@GoodLike skoro jest tak dobrze to dlaczego prezes i Marcin nie opublikują uzasadnienia nie przyznania licencji? Znany redaktorek twierdzi że mamy 1.8mln zł długów, jak to się ma do kwoty o której ty mówisz?

Do długów spółki nie ale do opini spółki i Irka owszem. Jeśli uważasz ze media nie maja wgl wpływu na te decyzje to gratulacje.

Nagle wszystkie media zaczęły pisać ze Morris nie zgodził się i wyląduje w Łodzi...każdy zaczął wierzyć. Jeśli media napisały ze Nawrocki zaproponował żonie Tomka jakieś brednie (bo tak pisali) to ludzie tez w to uwierzyli , nie ważne czy ktoś z tego forum czy z komisji ds licencyjnych. Pisali tak non stop bo podlapali temat Irka. Na ich poziomie, ile już było takich cytatów „jedna osoba z klubu/jeden z zawodników”...pfff i tym hasłem nie możesz ich pozwać bo użyli pseudo anonim.

Media wpłynęły na te decyzje i to bardzo, No i MJ który pił kawę wysiadając ze starego merca, zamiast wysłać chociaż części dokumentów na 1 termin

Yhy. Media wpłynęły na to, że Nawrocki nie regulował swoich zobowiązań i nie był w stanie wysłać niezbędnych dokumentów. Litości! Złe pismaki i środowisko wykończyło biednego i uczciwego Irka , co chciał tylko zarobiać na żużlu... Jest koniec stycznia, a niektórzy widzę cały czas tropią spiski

Delikatnie mówiąc, towarzysz Biernat nie jest najwłaściwszą osobą do zarządzania czymkolwiek, a już na pewno nie rzeszowskim żużlem, który potrzebuje twardego resetu. Betoniarze z ZKS-u powinni zostać odsunięci od wszystkiego, ale dla świętego spokoju trzeba sprawić, żeby wydawało im się, że mają na coś wpływ (tak jak bardzo skutecznie zrobił to w sekcji piłki nożnej Prezes Kalisz).
A propos Prezesa Kalisza - ludzi takiego pokroju potrzebuje rzeszowski żużel.

Zaczyna się ehhh....

I po co żem klikał w ten link. Tylko zęby mnie rozbołały.
Nie mam już złudzeń. "Nawrocki Story" Odc 1 Sezon 2 już na wiosnę w Twojej przeglądarce. Wszystkie odcinki na SportoweFakty.pl. Nie przegap!

mogl zaplacic i tematu by nie bylo

Może PZM mydli oczy Wywrockiemu tak jak on to do tej pory robił!!

Faktycznie chyba to jest mydlenie
Ale ciekawe, że się z nim spotkali i rozmawiali ?
A on z wyników tej rozmowy jest bardzo mile zaskoczony.

To raczej Nawrocki mydli oczy. Jakby to PZM dał sygnał, że jest mile zaskoczony Dyzmą to co innego. Tak to mamy kolejny tom baśni z 1000 i 1 nocy. Miejsce akcji tylko się zmieniło.

Może chcieli, żeby Iras podzielił się swoim bogatym doświadczeniem w organizacji turniejów żużlowych i doradził co ulepszyć...

Ale to jest żart, tak?
To jest to nowe otwarcie? To wróćcie się do Waszych postów sprzed roku i dalej wstecz.
Bo to co wiem o działalności tych panów, to od Was, z tego forum.
W głowie mi się nie mieści bananowa logika, jaką niektórzy kierują się, sprawy nie ułatwia, że sytuacja z żadnej strony nie broni się sama.
Zastanówcie się co chcecie wspierać, bo potem już nie będzie z czego zrobić nowego "startu". Inna sprawa, że o ile będziemy gnić w 2. lidze na koszt podatników rzeszowskich, to wszystko będzie w porządku.

Opcji wiele nie ma. Biernat i Bardzik nic nie zrobią i to jest oczywiste od dawna. Ferenc też nic nie pomoże, bo nigdy nie pomagał to dlaczego teraz ma pomóc ? Opcje są tylko dwie. Irek się ogarnia i mamy nowe rozdanie z kompetentnymi osobami w zarządzie, albo Irek odchodzi i czekamy na cud w postaci kolejnego biznesmena, który jest poważny i ma kasę. Tak to w Rzeszowie wyglądało i tak wyglądać będzie, że zawsze musimy liczyć na osoby prywatne. Marta, Irek. Zobaczymy kto następny

Czyli jednak coś tam ten Nawrocki utopił, skoro takie akcje wyczynia. Ma też świadomość, że nowe rozdanie będzie bez niego, więc chłopina się uwija.

@Stalowy44

Niestety to nie wystarczy.

Tu trzeba takiego usłużnego Łabudzkiego z pomysłami Nawrockiego i kasą Półtorak, której nigdy do głowy nie przyjdzie ograniczenie wydatków, tylko będzie nią szastać na każde zawołanie PZM, GKSŻ, kibiców i miasta, oczywiście przy tym nie może oczekiwać żadnych ustępstw w zamian od w/w grup. I nie zapominajmy o dziennikarzach, od czasu do czasu trzeba sowicie opłacić jakiś artykulik.


@LeonX
Jak to coś utopił? Przecież on z tego co włożył nie zobaczy ani złotówki, łącznie z tą udokumentowaną pożyczką, której PZM nie uznaje. Nie wiem na ile wierzyć w pozostałe wspominane kwoty.

Sorry, ale patrząc na zachowanie gościa podczas procesu licencyjnego, od którego zależą te - załóżmy - zainwestowane pieniądze, tego nie widać. Nie wiem, może facet miał na zbyciu parę stówek i się zabawił, może liczył, że mu się uda. Ja tego nie jestem w stanie pojąć.

Nie tylko Ty nie jesteś w stanie tego pojąć.
Do mnie po prostu nie przemawia założenie, żeby właściciel mający wokół siebie kilka bardziej odpowiednich do tego osób, miał czytać regulaminy, kompletować papierki, składać tabelki w excelu, biegać za zaświadczeniami i zanieść to wszystko osobiście na pocztę, a w tym czasie nikt inny nie zrobił czegokolwiek, żeby mieć czyste sumienie lub zadbać o dobro swojego imienia odcinając się od działań klubu, a podobno są tam osoby funkcyjne zajmujące się tym od lat.