HURRRRRRRRRRRRRRRRRRRRAAAAAAAAAAAA
Są jeszcze szanse!!
3Vcie kciuki!!

nie mozna popadac w hurraoptymizm, bo rywal nie byl-delikatnie mowiac- zbyt wymagajacy, aczkolwiek cieszy tak przekonywujae zwyciestow naszych asow Mam nadzieje, ze teraz bedzie tylko lepiej, bo to, ze nasi potrafia jezdzci przciez nie raz udowodnili;] Teraz trzeba czekac na chloapkow z kk az wroca i zdradza troche wiecej szczegolow ;D

Ja bym to tak podsumowal:
W spotkaniu 2 najslabszych druzyn w 1 lidze gora byli goscie. Ich zwyciestwo bylo zdecydowane ale nalezy takze wziac pod uwage to ze tak salbego Gniezna jak w obecnym sezonie jeszcze nikt nie widzial dlatego nie jest niespodzianka ze to wlasnie Rzeszowianie pojechali po nich jak chcieli wywozac cenne, wysokie zwyciestwo. Czy to dobry omen na przyszle spotkania okaze sie niebawem kiedy poprzeczka zostanie troche wyzej postawiona.

Pora na tradycyjne podsumowanie wystepu poszczególnych żużlistów
T.Rempała - - to bez wątpienia najmilsze zaskoczenie w tym sezonie. Tomek jest w życiowej formie, w każdych zawodach w których startuje robi po kilkanaście punktów. Udowadnia tym samym, że warto na niego stawiać. Oby tylko sprzęt dopisywał a na jego punkty można bedzie liczyć.
R.Wilk - dziś nadspodziewanie dobrze, ale w końcu tor w Gnieźnie zna bo w Starcie jeździł. No ale trzeba przyznać, że Wilku pojechał przywoicie jak na swoje możliwości. Żeby tak z Ostrowem.
M.Kuciapa - doskonale jak zwykle.
M.Fierlej - dwa udane wyścigi, pozostałe kiepskie. Za wcześnie by mówić o poprawie w jego przypadku. Porażka z Łukaszem Związko to nieporozumienie.
R.Trojanowski - świetnie, po słabym starcie w IMP miałem spore obawy co do niego, ale jak widać niesłusznie. Trojan jest w tym roku w dobrej formie i startując w Słowenii i innych miastach powinien ją utrzymać.
P.Miesiąc - no niestety ale tragicznie. Z najsłabszym zespołem w lidze w pięciu biegach ani razu nie pokonał rywala, bo 2 oczek po taśmie Śpiewanka liczyć nie można. Niektórzy zaczną pisać, że on nie ma na czym jechać, a na czym jeździ Gomólski czy Lisiak? Ech... po przyzwoitych wystepach w MDMP liczyłem na dużo więcej.
M.Micał - doturlał się do mety i o to chodzi. W meczu z Intarem powinien się spiąć i w 1 biegu powalczyć z duetem juniorskim Ostrowa.

Ogólnie wygrana i jej rozmiary cieszą, ale nie ma się co podniecać. Ten mecz nie był prawdziwym sprawdzianem możliwości.

a Karol Baran dzisiaj nie pojechał z waszą drużyną do Gniezna tylko spacerował po stadionie w Krośnie z telefonem komórkowym

Pewnie sobie już nowy kontrakt negocjował, bo z taką formą to w przyszłym roku.... tylko Krosno mu zostanie

Gratulacje. Imponujące zwycięztwo. Miło widzieć Macka w dobrej formie Powodzonka w walce o 1/4 A Baran widzie niezłego przypału wam narobił. Niezle sie zapowiedał a tu co cienizna. A tak na początku sezonu było głośno o Lublinie a tu cienizna jak sie patrzy. No bywa i tak. Ale lepsza słąba forma niż ................


Pozdro

micson nie byłes na meczu to nie mozesz powiedziec ze kiepsko .. wg mnie to widac u niego sporą poprawe .. wogóle taki waleczny no ale cały czas go wozili po bandzie to nie dawał rady . .a tor był tak wczoraj zrobiony ze jak ze startu ktos Cie powiozł to juz raczej szans na pkt pozycje nie miałes .. taka prawda ..

Ja jeszcze do tego wszystkiego dodam, ze chcialbym jeszcze kiedys przejsc przez siatke pasu bezpieczenstwa na stadionie polozonym na drugim koncu polski i razem z zawodnikami po 15 biegu cieszyc sie z wygranej... wielkie podziekowania dla wszystkich zuzlowcow naszej ekipy i trenera za wyjscie po meczu pod nasz sektor...

ps: zostalo to uwiecznione na zdjeciach...
dziekujemy, dziekujemy!

dokladnie macie racje ,a jeszcze nie wspomnielismy jak rafal trafil na wspolny obiadek z nami eheheh ach ta muzyka podobala mu sie co nieeeee :D:D

*********************
"we are the champions"

To moze ja troche na tworze

1.Tomek - poezja. świetny na starcie, jeszcze lepszy na dystansie. W biegach w których wygrał przyjezdzał 30 metrów za pozostałymi rywalami.
2.Wilku - na poziomie. rywal słaby to i Wilku pojechał
3.Ciapek - wydaje mi sie, ze to jeszcze nie był ten Ciapek co zawsze. W swoim pierwszym biegu musial sie wiele napracować, by wygrac z hmm chyba Lisiakiem, a moze Ciapek jezdzil na rezerwowej maszynie?? Niewykluczone, ale ok oby tak zawsze
4.Filuś - ja równiez nie zgodze sie z Tobą Micson. Filuś jechał świetnie. W pierwszym biegu wiadomo: bezdyskusyjna tasma, poźniej 2x wygrana z Mackiem który nie był az tak skory puścic Filusia na 1 miejsce, jednao 3 i jedno 4 miesce, ale trzeba zaznaczyć ze w obydwu tych biegach Mariusz jechal z zewnetrzynch pól startowych. Ze startu wychodził na 5:1, ale albo juz w 1 łuku, albo na dystansie był wyjątkowo chamsko traktowany przez gnieznian. Jak na mój gust, to Filek wreszcie uporal sie ze sprzetem i powinien być mocnym punktem drużyny.
5.Trojan - :D W 9 biegu zaspał na starcie pózniej gonił jak wariat i udało mu sie przejsc na 2 miejsce. Bardzo dobry wystep
6 Tydzień - troche fatalnie to wygladało. Nie pamietam któren to bieg, ale Tydzień wyszedł ze startu na 5:1 ale zapomniał ze jedzie na torze w Gnieznie, a nie w Rzeszowie - kilka razy odbił sie od bandy i spadł oczywiscie na ostatnie miejsce...bardzo słaby wystep
7.Marianna - Marian do Machwoej musi pojechac i troche poćwiczyć skaladanie sie w łuk na techniecznym torze

Po meczy we Wrzesni zjedliśmy bardzo mily obiad w towarzystwie Trojana, brata Trojana i Pana Wacka K. a na jednej ze stacji benzynowych spotkaliśmy Stachyrów wracających z meczu z Ostrowa

Zapraszam do ogladniecia fotem z Gniezna:)))
Mam nadzieje ze niektorzy sie na nich rozpoznaja )))

usunalem linka, za duzo ludzi nie chce byc rozpoznawalnym, beda znac adres Ci ktorzy byli w Gniezni- ramelow

A Wogole to muzyka w tej knajpie byla przednia heheh

Wyjazd przedni, cholernie meczacy, ale co najwazniejsze - zwycieski. Oby wiecej wygranych na torach rywala.

Muzyka wprost rewelacyjna . Nie dziwne, ze Trojany i Faraon tak szybko sie zmyli.

Co do zawodnikow, ciezko oceniac. Na pewno Filus rewelacyjnie nie pojechal, bo zdobyl jedynie siedem punktow. A porazka z Lukaszem Zwiazko naprawde nie przystoi. Zauwazcie tez, ze w wyscigach, w ktorych jechal z Mackiem, "Malemu" nigdzie sie nie spieszylo. Jechal z nim para.

Prawdziwym sprawdzianem formy dla Mariusza i Rafala bedzie dopiero sobotni mecz z Ostrowem. To bedzie cholernie ciezki mecz. Goscie - po porazce z Lbn - musza sie spiac i powalczyc o dwa punkty. A my - jak wiadomo - bez Charliego

Wg na takie fotki nie powinni miec wglądu wszyscy... Powinne być one tylko dla osób, które były na wyjeździe...

Dlaczego Może to ty jesteś tym któremu ktoś zrobił zdjęcie gdy sobie leje przy drodze

Nie jestem... Ale jestem pewny, ze nie tylko ja, ale i kilka osob nie chce zeby te fotki byly w oglonodostepnym dziale, po prostu nie chca byc rozpoznawani...

Sorki myslalem ze wszyscy chca sie zobaczyc ))a juz na powaznie to mozecie to umiescic w jakims zakonspirowanym dzale:))).

Ps.Drugia raz bylem na wyjezdzie i musze przyznac ze Klub kibica milion razy lepiej kibicuje zespolowi na wyjezdzie!!!!Gdzie naprawde ich slychac i sa widoczni!!!!Panowie w sobote ma byc taki sam doping z Ostrowem a wtedy mecz napewno wygramy!!!!!!

Ja tez nie chce byc rozpoznawalny w dziale to pierwsza rzecz, druga nie chce aby goscie z pilki widzieli zdjecia bo znowu cos sie im nie spodoba. Po trzecie zdjecia sa w dziale Klubu Kibica Pozdro All a najwieksze dla tych co byli na wyjezdzie!!!!!!!!!




To powiedz niektorym osobom co byly na wyjezdzie aby siedzieli z nami a nie gdzies indziej, i jeszcze mozesz im powiedziec zeby darli pyski bo niektorzy sobie siedza i tylko sie ciesza.

Dokładnie Rami! Dla takich chwil warto żyć i warto poświęcić dużą część swojego życia dla żużla...

P.S. Trojan przepraszamy za muze w knajpie...