I to jest wlasnie kluczem do tego zeby zuzlowiec cos osiagnal. Trudno zeby zawodow zuzlowych nie traktowal powaznie.....

Byc moze to tarnowanie uczuacy sie w gorzowie gdansku i gdzies tam jeszcze
Na forum Gdanskim maja o nas dobre zdanie i o mnie tez zapraszam na ich forum do tematu "Stal Rzeszów-Wybrzeze Gdansk"

I to nie jest prowokacja
Mozna sobie jakos dac ignora, zeby nie czytac postów jednego "pana"??

witajcie.
ja chciałbym tylko zaznaczyć, że podczas meczu z lublinm jak Piszcz zachaczył/wywalił trojana to ten leciał jak manekin!!!!!!
tak jak by nie miał mięśni, nie mógł się np: skulić czy coś... po prostu leciał jak popadło!!
Moim zdaniem "trojan" nie potrafi się wywalać, żeby na tym jak naj mniej ucierpieć.
Co do wypadku na treningu to nie widziałem go i jeżeli ktoś mógłby to opisać troszke dokładniej... który łuk, jak bardzo go wiózł, czy trojan mógł zwolnić itp...
Przypomnę, że w ubiegłym roku trojan na treningu też się wywalił, ale wtedy to by rozwalił Maćka
pozdroo

Nie wiem jak to dokladnie bylo ale na pewno bylo to na drugim łuku, przy wyjsciu z niego...
A co żużlkowiec moze zrobic skoro rozpedzony na motorze spada z niego? PRzeciez nie zahamuje...

źle sie dzieje. przykład z krosna fierlej jako rezerwowy zabiera Wilkowi pkt potrzebne do awansu.1/2 IMP. Teraz wywozi trojana w dechy.
Karol nie wiem ale Woda SODOWA zniszczyła już wielu żużlowców.........
Z drugiej strony czy był sezon żeby trojan nie był rozbity??? WIdziłem jazde T.Golloba w tarnowie on potrafi przzewidzieć że zaraz będzie gorąco i zamyka gaz ( co innego Gp) mówią że szczęście sprzyja lepszym a zatem pech SŁABSZYM.

A Kamil mowi ze glupszy ma zawsze szczescie takze wychodzi na to ze skoro macie pecha to madrzy jestescie !

No jacur w koncu napisales cos madrego :D:D:D:D:D:D:D Ale w taskim razie Wy jestescie.........

Czy ktoś wie, który palec złamał Trojan? A poza tym co jest równie istotne u której dłoni?

Jak sie nie myle to maly palec u prawej reki .....

Zgadza się mały palec...ale u lewej ręki.

No to niedobrze, że akurat lewa ręka. Ale myslę, że jeśli sprzęt doprowadzony będzie do użytku to Rafał pomoże Waszemu zespołowi. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Chyba dobrze bo prawa jest od gazu i byłby z tym problem

A lewa od sprzęgła gdzie też trzeba trochę siły w te palce włożyć. Tak czy tak nie ułatwia to napewno jazdy.

Tak, ale trzema palcami chyba łatwiej sprzęgło utrzymać niż kręcić manetką...