Jesli w przyszlym roku maja znowu byc trzy ligi , to mysle , ze Maciek sam dojdzie do wniosku , ze lepiej pojezdzic w najnizszej klasie rozgrywkowej. Po co robic w 1 lidze 3 pkt i sie meczyc , jak moze w 2 zdobywac 10-12. Kasa wyjdzie na to samo. Po za tym ktory pierwszoligowy klub zechce 41 latka jeszcze po mizernym sezonie.

Przez ostatnie 10 lat podobne teksty o Macieju pojawialy sie juz na tym forum wiele razy. A on mimo wszystko nadal upieral sie, zeby zostac w Rzeszowie



No coz... w zeszlym sezonie pewien pierwszoligowy klub zechcial 40 latka rowniez po mizernym sezonie.

Jak dobrze pójdzie to Kapitana zoabczymy w opolu obok pawełka lub w krośnie z marcinem

Wg Przeglądu, Maciek ma prowadzić Lublin w PGE Ekstralidze. Jako trener można zatrzeć silnik ?

https://www.przegladsportowy.pl/zuzel/p ... ko/b5mdl72

Mam nadzieję, że to prawda i oczywiście mocno za Maćka trzymam kciuki!

Powodzenia Maciek, trochę szczęścia, bo w zaangażowanie nie wątpię.

https://www.youtube.com/watch?v=YAt6ZzFxeQA

Kilka słów od Majka.
Łatwo nie będzie , ale trzymam kciuki

Maciek najprawdopodobniej zakończył karierę- taka myśl, w 2019 ligi nie będzie, może dałoby się objechać w tym sezonie choć jedne towarzyskie zawody i właśnie Maćkowi poświęcone? Cokolwiek o nim niektórzy nie sądzą, nie da się ukryć, że Gość jest kawałkiem historii naszego Klubu (mogę się mylić, ale gdzieś kiedyś wyliczyłem, że dla Stali więcej punktów zdobyli tylko Kuźniar i Stachyra).

Odgrzalem stary temat po przeczytaniu tego artykulu

https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/1011045/zuzel-w-motorze-lublin-zawrzalo-maksym-drabik-musial-sie-tlumaczyc

Maciej jako zawodnik byl wyjatkowo beznadziejny odnosnie ustawiania motocykla. Na wyjazdach w wiekszosci nie istnial, do tego ciagle defekty. Tutaj w artykule Maciej cos tam probuje pouczac Drabika odnosnie ustawien, ale podoba mi sie, jak jako trener, zagadal do niego, zeby nie omijal narad zespolu, nawet jesli stosuje wlasne ustawienia.