Nie wiem czy ktoś z Was czytał artykuł Tomasza Dryły. W tym artykule z początku listopada jest mowa o Motorze Lublin. Osobiście czuję że dzisiaj dotyczy Naszego Klubu. Zachęcam do lektury:

http://rafalmartuszewski.com/2018/11/09 ... 1pF22hKz7o

Z utęsknieniem czekam na dzień, w którym o Stali zrobi się cicho i to nie dlatego, że spółka ogłosi upadłość, a w związku z organiczną pracą u podstaw nad: poprawą wizerunku, wyższym poziomem organizacyjnym, źródłami finansowania etc.

Na ten moment mamy kolejny artykuł na SF, na szczęście autorstwa "swojaka", więc w końcu w miarę obiektywny.

Jak tak dalej pójdzie to rzeczywiście zrobi się cicho. Okazuje się że jednak nie wszystkie dokumenty dosłali. A co ciekawe Aurelia twierdzi że nie widziała Nawrockiego i Janika od kilku dni i nie odbierają od niej telefonu itp.

Jedyna, która została na tonącym statku. Na dzień dzisiejszy 1LŻ jedzie w 7 osobowym składzie

Czyli Irek wiedział, że nie dostaniemy licencji. Teraz powie, że zrobił wszystko co w jego mocy, ale PZM mu rzuca kłody pod nogi i niestety musi odejść. Oby ogłosił upadłość.

Ponoć obaj panowie byli widziani na Hawajach

scania jak masz pisac takie glupoty to lepiej nic nie pisz

K44- tez o tym marze, ale przestalem wierzyc w normalnosc pod rzadami Nawrockiego. Jak sie popatrzy jak prowadzona jest np. Ostrovia to az zazdrosc bierze. Fajny marketing, staly rozwoj, sklad adekwatny do budzetu, zero afer, akcje promocyjne. Od tego sie powinno zaczac budowe klubu aby podstawy dzialaly jak nalezy. U nas jak sie okazalo wszystko poszlo w zlym kierunku i jak to teraz wyglada to kazdy widzi...

''Wiem tylko, że Stal nie spełniła pięciu czy może nawet sześciu wymogów dotyczących uzyskania licencji'' - prawda 19 grudnia
słowa jednego z członków GKSŻ

Brak licencji to dla Irka zbawienie - rękami GKSŻ wyjdzie z rzeszowskiego żużla równie niespodziewanie jak się pojawił. Przestanie generować kolejne zobowiązania i koszty, nie będzie musiał wypłacać kwot za podpis i robić z siebie durnia odpowiadając w kółko na te same pytania. Coś nie pykło po przyjściu, interesy nie wypaliły, a Irek rzecz jasna by chciał - nawet Hancocka kupił i diamenty dla 'wiarygodności i aury sukcesu', tylko Ci źli z centrali się na niego uwzięli

Czeka nas rok przerwy i praca u podstaw, żeby z czystym kontem i wiarygodnymi ludźmi po raz pierwszy rozpocząć nowy etap od 2020 roku w II lidze - czy są tu wiarygodni ludzie?

Najśmieszniejsze jest to, że Ireneusz Nawrocki POŻYCZYŁ pieniądze na spłatę zobowiązań spółce Stal Rzeszów S.A. przed sezonem 2018. Uwaga na słowo POŻYCZYŁ. Oczywiście później pożyczył pieniądze od Haja na spłatę części długu u Hancocka ( paradoks sytuacji podwójny). W przypadku upadłości spółki będzie mógł dochodzić zwrotu swojej pożyczki od spółki na drodze sądowej.
O zgrozo będzie jej wierzycielem.

Wypada Ireneuszowi życzyć powodzenia w egzekucji z majątku i przychodów Speedway Stal Rzeszów SA w ewentualnej upadłości/likwidacji - polewaczka jest chyba spółki, traktor i brony, chociaż nie na pewno

Przecież nikt tej spółki nie przejmie.Nawrocki jest ewenementem w skali kraju.To co władował w żużel nie odzyska i nie ma tu znaczenia czy pożyczył czy podarował.Jeśli sądził,że znajdzie się jakiś drugi co przejmie długi to się zdecydowanie mylił.Cieszyć się może tylko firma Betad,że ktoś taki się znalazł(darmowa reklama).W 2020 r.drużynę wystawi stowarzyszenie lub powstanie nowy twór i jazda do przodu.

Licencji nie dostaniemy na 99%. W zasadzie już przesądzone to jest, ale w związku z tym, że decyzja jutro to te 1% trzeba zostawić

Wiecie co w tej sytuacji mnie jeszcze boli?
Trafiliśmy na FANTASTYCZNY wysyp młodych talentów. FANTASTYCZNY bo po mizerii ostatnich kilkunastu lat tak należy to rozpatrywać. Zamiast szlifować NASZE talenty: Wojdyło, Lampart, Curzytkowie i w perspektywie kilku lat jeździć z WYCHOWANKAMI w EKSTRALIDZE, to dorwał się taki jeden z drugim, który widzi tylko czubek własnego nosa i zwyczajnie to wszystko . Tyle firm, tak rozwijające się miasto, taka baza i podstawa do udanego zarządzania klubem i co?
Nie siedzę w temacie piłki tak mocno, ale po okresie takiej przychodzi gość, który w końcu ma pojęcie o zarządzaniu, ściąga (już bez znaczenia czy przy pomocy miasta - liczy się sam fakt dużego sponsora) firmę z zagranicy do sponsorowania drużyny w de facto 4 LIDZE! Da się? I oni mówią, że w perspektywie kilku lat chcą walczyć o ekstraklasę... i ja im wierzę, i ja wiem, że im się to uda. Jest odpowiednie zaplecze i podejście. Budowa od podstaw. Tak to musi wyglądać jeśli chce się osiągnąć sukces w dłuższej perspektywie...
Zróbmy rok przerwy i znajdźmy naszego Kalisza.

Klękajcie narody! Liaz skończy w Darłowskich krzakach i od czasu do czasu będzie zraszał wylany beton. A taki piękny facelifting się zapowiadał. Nowe zaworki. Tapicerka. Malowanie .... "A ić pan w ..."

A banda nie jest klubowa? Jakieś motory? Sam upadek spółki, to nie jest taka łatwa sprawa zatem melodramat może jeszcze potrwać. Co będzie blokowało ewentualne powstanie nowego stowarzyszenia, spółki itd.

No to zapowiada się co najmniej rok bez żużla na H69. W ogóle to Irek myśli zrobić spotkanie z kibicami ? Chociaż z drugiej strony po co ...

To mnie rowniez boli. Gdyby nie problemy organizacyjno-finansowe mielibysmy jedna z najmocniejszych formacji mlodziezowych. Kibicowsko takze sie odrodzilismy. :(

Żadnego spotkania nie będzie o czym pisałem już miesiąc temu...Nawrocki z Janikiem na dziś zaorali ten klub po mojemu z premedytacją a co nimi kierowało niech każdy odpowie sobie sam.