Jeśli w stowarzyszeniu RTŻ brak jest chętnych na stanowisko prezesa, oznaczać to może że sami mało wierzą w powodzenie misji

Zobaczymy jak to będzie.

To mówicie że nie ma chętnych na prezesa? Dobra ... Dzwonimy
- Kręcina słucham!
- Halo? Zdzisiu? Słuchaj. Jest temat w Rzeszowie do ogarnięcia!
/Koloryzowane/

Zdzichu wstępnie zainteresowany...


https://www.youtube.com/watch?v=iMl6lUTr62A

Zdzichów mieliśmy ostatnio trójkę i do tego jedną Zdzisławę - czas więc na kogoś, kto będzie grał dla klubu.

https://nowiny24.pl/rzeszowskie-towarzy ... 2-14419033

No i mamy nowego prezesa

Ciekawy jestem, czy kibice będą chodzić na ten nowy "twór" w Rzeszowie, który nie będzie mógł się już nazywać "Stal", tylko pewnie jakieś "żurawie Rzeszów", czy coś podobnego...

Trzeba wspierać Rzeszowski żużel!!! Nie ważne jak się nazywa kiedyś nazwa wróci ale na to trzeba czasu. Myślę że jak będzie skład młodych dobrze zapowiadających się to wartość ludzi którzy przyjdą nna stadion wzrośnie.

I tak koniec końców będzie nazwa RTŻ Stal Rzeszów kwestia czasu kiedy to nastąpi

Lukix77 normalni kibice będą chodzić, a reszta nikogo normalnego nie obchodzi

A dlaczego miałby Stal w nazwie nie mieć?

Nazwa to najmniejszy problem. Zresztą rzeczywiście Stal chyba może być w nazwie. Ja czekam teraz na wypowiedź nowego prezesa, żeby naświetlił co i jak, czy bawimy się w to na poważnie, czy po Irkowemu.

https://plus.nowiny24.pl/rzeszowskie-to ... 2-14429039

Zbudowanie solidnych podstaw finansowych gwarantujących sprawną działalność klubu - to jeden głównych celów, jakie stawiają przed sobą władze Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego z prezesem Leszkiem Gubernatem.

- Transparentność i odpowiedzialne zarządzanie to nasze atrybuty - czytamy w deklaracji zarządu RzTŻ, który jest nowym klubem na sportowej mapie Podkarpacia i Polski. - Tworzymy nowy podmiot prawno-organizacyjny wolny od obciążeń zdolny do podejmowania czynności prawnych i faktycznych. Organizacyjnie jesteśmy gotowi do prowadzenia sekcji żużlowej.

Pomoc zadeklarowało ponad 50 firm i osób
- Mamy ogromny potencjał organizacyjny i finansowy, który trzeba tylko uwolnić. Chcemy przełożyć duży potencjał gospodarczy naszego miasta i regionu na promocje firm i osób fizycznych poprzez żużel. Już ponad 50 firm i osób fizycznych zadeklarowało pomoc i wierzymy, że uda nam się zagospodarować ten potencjał oraz go poszerzyć - napisali w dokumencie do którego dotarliśmy osoby stawiające sobie za cel reaktywację rzeszowskiego speedwaya.

Tradycja rzecz święta
- Chcemy na nowo szkolić następców Nazimka, Różańskiego, Kapały, Kępy, Stachyry, Winiarza, Kuciapy czy braci Lampartów, założyć drużynę ligową i rozwijać sekcję na miarę potrzeb i możliwości środowiska - zapewniają działacze, którzy chcą, aby nowy podmiot kontynuował tradycję Stali Rzeszów, a który swoją siedzibę będzie miał na Stadionie Miejskim „Stal” przy ul. Hetmańskiej, tam gdzie przez ostatnie dziesiątki lat znajdowała się żużlowa Stal.

Nie odpowiadają za działania poprzedników
- Nasz kapitał początkowy to praca społeczna członków RzTŻ, ścisła współpraca z Urzędem Miasta Rzeszowa i sponsoring z rodzimym biznesem. Każda pomoc będzie doceniona i ważna. Niezwykle wysoko cenimy zaangażowanie osób funkcyjnych przy dotychczasowych zawodach, chętnych do kontynuacji swojej pracy, cały sztab doświadczonych członków sekcji żużlowej Stali Rzeszów z jej ostatnim prezesem. Nie bierzemy jednak żadnej odpowiedzialności za działania naszych poprzedników ich zobowiązania wobec kontrahentów w tym również zawodników - to inny fragment deklaracji zarządu RzTŻ.

W atmosferze sympatii
- Dziękujemy za słowa otuchy i sympatii kierowane do władz RzTŻ oraz za deklaracje zaangażowania finansowego ze strony sponsorów. Dziękujemy lokalnym mediom za przychylne artykuły prasowe i audycje radiowe. Skala tych zjawisk miło nas zaskakuje i dopinguje do dalszej pracy na rzecz rzeszowskiego żużla - czytamy w innym fragmencie tej swoistej deklaracji. - Już niedługo planujemy otwarcie szkółki żużlowej i pierwsze zawody na stadionie miejskim przy ul. Hetmańskiej w Rzeszowie. Na naszej stronie internetowej będziemy informować o dalszych działaniach i postępach w budowie zespołu zdolnego do startu w rozgrywkach ligowych. Wszystko przed nami.

Liczą na kibiców i ich rodziny
- Bardzo liczymy na kibiców, chcemy tworzyć nową grupę kibiców wolną od chamstwa i przemocy na trybunach. Chcemy by mieszkańcy całymi rodzinami zasiadali na trybunach, a mecz żużlowy jak kiedyś był dla nich świętem. Każda złotówka się przyda. Jesteśmy otwarci na wszelkie sugestie i pomysły - kończy się ten manifest programowy zarządu Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego, który nie tylko na ten tydzień, ale na kilka najbliższych ma zaplanowany harmonogram spotkań i przedsięwzięć. Na skład i inne kwestie kadrowe przyjdzie jeszcze czas.

Może coś mnie ominęło w ostatnich latach, ale chamstwa i zagrożenia dla rodzin na trybunach to raczej nie widziałem. Gorzej było z zarządzaniem klubem, szkoleniem juniorów, finansami, widowiskiem i wynikiem sportowym. Wobec tego czym ma być owa "nowa grupa kibiców"? Skoro kibicowałem Stali od ponad 20 lat to znaczy, że mój czas już minął i powinienem sobie szukać innego klubu? Świętem mecz żużlowy zawsze był wtedy kiedy w klubie działo się dobrze i były wyniki. To nie kwestia ludzi na trybunach.

Ten wątek podkreślony przez Livera także mnie uderzył w oczy, jednakże przyjmujè to jako bon mot wymagający sprostowania przez wydających oświadczenie.

Fanpage już hula...

Chodzi Ci o ten fanpage co lubi go 10 osób ? Wątpie że to oficjalna strona.

https://www.przegladsportowy.pl/zuzel/z ... ne/2qbjxe8

Wygląda na to, że raczej wystartujemy w lidze z podobnym budżetem sezon przejechali Wilki Krosno

Wilki miały 1,45 mln ale nie chodzi o budżet ale o start w lidze. Ważne żeby ludzie chodzili na mecze bez względu na skład i na widowisko. W Zielonej Górze tor jest tak nudny że czasem to się miało ochotę wyłączyć telewizor. Oby ten głód żużla powrócił tak jak w Lublinie.