To ma memoriał że takie zawody to bardzo dobra okazja do spawdzenia zawodników na kolejny sezon i nie SFSR powinno zależeć na jego organizacji, a bardziej RTŻ powinno sie tym zainteresować.

Teraz nie trzeba sprawdzać zawodników przez memoriały itp. Wystarczy zobaczyć jak dany zawodnik punktował w sezonie.
Skład marzenie to:
Morris
Baran
Becker/Kemp
Wojdyło
Riss/Pickering/Kvech
Curzytek
Curzytek

Z takim składem nie wozilibyśmy ogonów w 2 lidze, ale tak jak pisałem to tylko marzenie, bo budżet ma być około milion, a za około milion to nie poszalejemy.

Serio wystarczy zobaczyć jak dany zawodnik punktował w sezonie? Wielu zawodników po dobrym sezonie obniża loty. Ponadto piszesz takie rzeczy a w swoim wymarzonym składzie podajesz zawodników takich jak np. Kvech (dobrze zapowiadający się zawodnik) który sporadycznie pojawiał się na torach w Polsce (turnieje DMPJ jak się nie myle), a na torze w Rzeszowie nigdy nie jeździł. Kemp który jest bardzo młodym zawodnikiem, bodajże 16/17 lat, który nigdy nie brał udziału w zawodach w Polsce. Josh Pickering który w Polsce odjechał dwa spotkania, i nie ma w Polkiej lidze żadnego doświadczenia. Riss który ten sezon w Polsce może spisać na straty, gdyż jeździł dość rzadko i nie zachwycał.

Więc nie gadaj głupot że organizacja takiego memoriału nie jest dobrą okazją do sprawdzenia jak dany zawodnik się prezentuje. Bo wielu zawodników chciałoby się pokazać, żeby dostać angaż na przyszły sezon.

Pewnie wiele osób z chęcią przyszłoby na zawody z taka listą zawodników jak np.: Nick Morris, Karol Baran, Luke Becker, Drew Kemp, Patryk Wojdyło, Erik Riss, Josh Pickering, Jan Kvech, Michał Curzytek, Jake Allen, Patrick Hansen, Kyle Howarth, Ilja Czałow, Paweł Łaguta i do tego jacyś krajowi seniorzy. Nie sądzisz? Przy tym zorganizować wtedy jakąś zbiórke na nowo powstały klub.

Kolega ma rację. Od takiego turnieju powinna zacząć się działalność klubu. To jest możliwość na zarobienie pierwszych pieniędzy. Przy takiej długiej karencji, jest możliwość zebrać konkretne pieniądze od małych firm rodzinnych na zorganizowanie i pokrycie kosztów tej imprezy. Wystarczy dotrzeć do byłych sponsorów i pozyskać po 500 zł od tych nie zrażonych i zakochanych w speedweyu. To musi się udać. Należy tylko chcieć.

ptbjl dobrze kolega mówi taki memoriał to dobry sprawdzian. Ale nie jest ważne kto ile jezdził w lidze Polskiej bo nie jedziemy w po awnas żeby szukać objedżonych grajów. Więc kontraktowanie dobrze rokujacych to żadne ryzko więc wydaje mi się że ma co spinać pośladków. Ważne jest to żeby wystartować w lidze i mieć za co wystartować. Jest tyle zawodników na drugą ligę że będzie w czym wybierać. Tylko najważniejsze są finase i żeby ludzie w końcu zaczęli chodzić na stadion a nie narzekać za monitora że tor jest nudny i nic się nie dzieje. W extra lipie jak ktoś ogladał mecze Falubazu to wie o co chodzi.

Zawodników z potencjałem na 2 lige jest ogromna ilość tutaj mamy w czym wybierać od młodych Kvech/Birkemose/Stewart/Kemp po zawodników jeżdżących mało w Polsce Jorgensen/Riss
Teraz czekamy na więcej informacji o klubie oraz celach na przyszły sezon.Już się nie mogę doczekać jak przyjdę na H69 zobaczyć naszą drużynę mam nadzieje,że to się spełni w sezonie 2020

bakson69 Nigdy nie powiedziałem że takich zawodników nie warto kontraktować, wręcz przeciwnie należy szczególnie w takiej sytuacji w jakiej nasz klub teraz jest. Chodziło mi bardziej o to że im więcej spotkań, treningów i zawodów tym bardziej taki zawodnik się rozwinie. Dlatego warto organizować takie imprezy jak memoriały czy inne turnieje

Panie i Panowie na razie to nawet nie znamy prezesa, który miał być ogłoszony w tamtym tygodniu A może wszystko okaże się na Mikołaja jak to u nas było w zwyczaju zawsze

Memoriał miało zorganizować Stowarzyszenie nie skąd by na to kasę znalazło
W poniedziałek 2 Września miało być odebranie toru.

Nowiny

Pod koniec sierpnia mają być zakończone prace montażowe brakującego odcinka bandy na stadionie przy ul. Hetmańskiej, a Leszek Demski z ramienia PZM ma dokonać przeglądu licencyjnego. We wrześniu ruszą treningi szkółki żużlowej. Pod koniec września planowane są zawody.

A gdzie Prezes ? kolega wyżej zadał bardzo dobre pytanie

To jest interesujące bo z tego co kojarze to wczesniej pisali że w połowie sierpnia już Demski przyjedzie odebrać tor a teraz już na początku września ma przyjechać.

Czyli idąc tym tokiem można stwierdzić że: prezes miał być wybrany końcem sierpnia czyli może w połowie września dowiemy się kto tym prezesem zostanie

Za niedlugo sie dowiemy na pewno kto jest prezesem trzeba czekać.Ciekaw jestem kto został wybrany ja swoich faworytów nie mam

Rejestrując stowarzyszenie trzeba wskazać zarząd, więc albo jeszcze nie zarejestrowali, albo jest słup, np. Lis, bo nikt sensowny nie chciał

Damian Dróżdż

Po pierwsze imprezy typu memoriałowego są niestety deficytowe z założenia. Większość tutaj nie ma zielonego pojęcia jakie są koszty organizacji tego typu imprezy...
Po drugie z jednorazowego występu trudno wnioskować co do ogólnej dyspozycji zawodnika. Są inne pewniejsze formy sprawdzenia potencjału zawodnika.
Co do bandy i licencji to przecież zajmowała się tym sekcja, więc wybór prezesa nowego stowarzyszenia nie powinien mieć tutaj znaczenia. wyjaśnieniem może być fakt komornika na koncie klubowym i brak kasy nawet na rozliczenie kwestii licencyjnych. O braku doświadczonych ludzi w kwestiach załatwiania takich spraw też warto wspomnieć. Nie wiem czy osoby kompetentne wtych kwestiach będą chciały ponownie babrać się w tym bagienku żużlowym.

Może ktoś chce zostać toromistrzem?
http://www.gospodarkapodkarpacka.pl/new ... eplmyKHnAo

https://po-bandzie.com.pl/nie-bedzie-memorialu-nazimka/

Jednym słowem g.... z tego będzie skoro stowarzyszenie dobrze życzy tym którzy chcą odbudować zuzel

Zdaje się że Oferma nie był jedyny, który w tym niusie wyczuł pomiędzy akapitami delikatny foch i szczyptę chilli.

Rychu powalająca logika

Co do Stowarzyszenia to oświadczenie w stylu: "My chcieliśmy, ale potem sobie przypomnieliśmy, że nie mamy na to kasy".

Dokładnie tak jak mówisz. Ktoś pomyślał że jak podstawi busa do poboru krwi to zawodnicy będą się bić o udział w turnieju.

Jeśli dobrze rozumiem, to przewodniczący stowarzyszenia, Jakub Zubilewicz jest przewodniczącym stowarzyszenia SFSR - tego samego, które na samym już końcu publikowało wywiad z Martą nie zadając zbędnych pytań. Jeśli chodzi natomiast o reaktywację żużla to w temacie działa podobno stowarzyszenie przyjaciół w nazwie. Co prawda nie bardzo wiadomo, kto jest we władzach i jaką rolę odgrywa tam sekcyjny Lis, ale jakieś ruchy (póki co medialne) wykonują. Także ośrodki mamy dwa, równie nieskuteczne i znając życie wrogie wobec siebie.

Wracając do Nazimka, to może być to swego rodzaju test - jest głód żużla, jest pomysł na reaktywację, jest (podobno) grono sponsorów, to powinno wystarczyć na zorganizowanie fajnych zawodów. Byłby to również sygnał w Polskę, że jesteśmy poważni i jedziemy. Bo jak zorganizowanie jednego memoriału przekracza możliwości stowarzyszeń, to zorganizowanie drużyny ligowej jadącej sezon łatwiejsze nie będzie.