Czyli jak wynika z tekstu sprawa Tomasza po raz któryś została załatwiona, tylko kasy brak.

Nawrocki rzekomo wysyła Ostafowi fakturę proforma, która nie jest dowodem księgowym i tak na prawdę nic nie znaczy, żeby się uwiarygodnić, że zapłacił za auto. Ostafiński na podstawie tej samej "faktury" dowodzi, że Nawrocki nie zapłacił za auto. Brazylijski serial już nie cieszy jak kiedyś...

Przecież sam Irek przyznał już nie raz ze są zaległości


Syfiarz

Zaległości są wszędzie, ale ciśnie się tylko Irka, bo on jako biznesmen miał płacić z góry nawet. Sam niestety się wkopał.

Faktura (ta właściwa) jest dowodem księgowym co do zdarzenia gospodarczego (a i to nie zawsze), ale nie jest dowodem zapłaty, chyba że widnieje adnotacja "zapłacono". Na marginesie dodam, że sama faktura bez akceptacji i podpisu kontrahenta nawet nie stanowi dowodu w sądzie w ewentualnej sprawie o zapłatę, gdyż taki "dowód" obala się jednym zdaniem w piśmie procesowym.
Tą fakturą pro forma to Ostafiński bawi się jak dziecko w piaskownicy. Irek tym papierkiem pokazuje ile auto miało pierwotnie kosztować, Ostafiński pisze ile Irek nie zapłacił, a Irek wyjaśnia ile zapłacił bo na tyle ma fakturę Już pisałam, jeśli salon nie ma zamówienia czy innego kwitu z podpisem Irka i ceną, to teoretycznie Irek kupił auto za te 23 tys netto (z uwagi na eksport) i salon powinien był wydać dokumenty. Wówczas z dobrym papugą Irek nic nie dopłaci, a dział prawny salonu będzie potem pewnie ściemniał że to sędzia się nie znał albo Irek sobie wyrok załatwił

Trudno także nie zauważyć że jakiś dziwny jest ten Szwed. Na jego miejscu dla świętego spokoju dopłaciłabym to co ma brakować, zwłaszcza że dla niego to maksymalnie pół miesięcznej wypłaty. Ten robi aferę na całe koło podbiegunowe, płacze i się żali dokoła jaki to jest nieszczęśliwy że w ogóle wygrał, a auto stoi mu w garażu.
Jeśli Irek mówi że sprawę z panią Jędrzejakową załatwił, to jakoś pewnie załatwił. Ugoda czy obietnica terminu spłaty na przykład. Myślę że na jakiś czas można przestać drążyć temat.

Wy ciagle to samo i ciagle wierzycie skompromitowanemu prezesowi? Jeśli jakimś cudem się uratuje to i tak smród zostanie, a prezes złotousty dalej będzie głosił teorie ze wszyscy się uwzięli na niego. Prawda jest taka ze jest kombinatorem i pełna gęba polskim biznesmenem z przełomu epok komunizmu i kapitalizmu. Do kłamstwa i kombinatorstwa jest przyzwyczajony jak do codziennej kupy. Dla mnie nie jest ważne czy spłaci czy Stal dostanie licencje czy nie. Dla mnie jest zupełnie niewiarygodny i nie dałbym mu złotówki żeby kupił paczkę gum do rzucia, a co dopiero tysiące czy miliony na działalność spółki.

@Karolcia, jasne że tak, dlatego drę łacha z wypocin Ostafa. Skoda za 29k (minus rabat dla Irka za reklamę salonu ) to musi być kaaaaaaaawał fury Tak wiem, darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda
Szwed, to były żużlowiec, więc może emeryture ma kiepską

@Karolcia a powiedz mi z jakiej okazji szwed ma dopłacić pozostałe pieniądze? Tu nie chodzi o to jaka ma emeryturę. A gdyby był bezdomny to co wtedy dopłaci polonia Bydgoszcz czy Falubaz Zielona Góra? Wygrana to wygrana albo ma się pieniądze i rozdaje się samochody albo się nie ma i się nie rozdaje. Chyba że to bezdomny Stanisław i historia dwóch aut z jednym ojcem z Torunia.
IREK sam podkreślał w wywiadzie że wydał w tym roku 5 milionów na żużel... no nie róbmy sobie żartów. 5 milionów a nie ma pieniędzy żeby zapłacić zawodnikom osobom funkcyjnym miastu za plastrony i wiele innych rzeczy. To nie wiedziałem że drużyna w 2PLŻ kosztuje tyle pieniędzy.

Ktoś wyżej pisał ze sprawa pani Karoliny Jędrzejak już jest załatwiona. Jest tak załatwiona jak i wcześniej padł kolejny termin zapłaty i tyle w temacie. Pieniędzy jak nie było tak nie ma. Jeden plus z tej sytuacji że prezes sam się pofatygował do żony Tomka a nie jak wcześniej załatwiał sprawę przez Haja media i wszystkich dookoła. Przynajmniej nie ma takiego szumu.

Nie wiem jak można być kibicem naszej drużyny który będzie miał satysfakcję z tego że drużyna nie dostanie licencji, a wtedy pewnie zniknie na jakiś czas z żużlowej mapy Polski.

Chyba że te osoby mają plan naprawczy i przejmą ten klub... chociaz w to wątpię

Jaką stysfakcje? Klub ma mega problem nie z kibicami żużlowcami tylko z działaczem. Za 3 miesiące nowy sezon a tu długów tyle że brakuje na cokolwiek. A szwed nie może iść i sobie dopłacić bo nawet nie jest nabywcą tego cudu.

Tu się nic nie zgadza...
Ani finansowo, ani marketingowo, ani organizacyjnie - a te 2 ostatnie rzeczy można poukładać nawet bez tego pierwszego.

Czy ja mówię że mu wierzę?
A powiedziałam że ma dopłacić?
Wiarygodność Irka to jedno, ale powinieneś się mocno zastanowić nad listem do Mikołaja i prośbą o słownik

Skompromitowane to są niektóre media, prezes z osobami go otaczającymi są tylko i aż nieudolni lub celowo takich udają. Nie rozstrzygam czy tylko prezes, czy może tylko osoby odpowiedzialne, czy wszyscy razem (bo nie mam dowodów kto), ale nigdzie nie jest tak, że prezes zajmuje się księgowością czy załatwianiem papierków, od tego ma ludzi i nasz też tych ludzi opłaca, przynajmniej w teorii. Opieram się na dowodach, tym jak sprawy finalnie zostały zakończone, a nie na plotkach i kompleksach.

A fakty wskazują, że prezes działa dokładnie tak jak działa pewien typ nazwę to "średniego biznesu" (duzi działają podobnie, ale mają środki na większą finezję), załatwiasz sprawy pilne, w innych przeciągasz dopóki masz takie możliwości i/lub będziesz miał zasoby (m.in. wolne środki, czyt. pieniądze), by je załatwić. W te "możliwości" wpisuje się także to, co prezes mówi, stula, koloryzuje, nie dopowiada itd. zwał jak zwał (więc z Jędrzejakową, to jeszcze tak nie wiwatowałbym). Tak to działa i tak też działają kluby żużlowe, ale mam wrażenie, że przez kompleksy, szczególnie w sprawach finansowych część nie chce tego zauważyć i bierze udział w nagonce. Czy to jest w porządku? Oczywiście, że nie, ale o tym czy ktoś jest oszustem czy nie decyduje jak sprawę zakończono, a tu wszystkie sprawy są w toku i te "niecierpiące zwłoki" póki co są załatwiane, czy tak będzie dalej zobaczymy.

Zachowywanie się jak przekupy na targu niczemu nie pomaga, a może szkodzić, bo sami w tej nagonce medialnej bierzecie udział.

Dzisiaj możemy się najwyżej dowiedzieć czy wszystkie dokumenty zostały wysłane, ewentualnie czy dotarły do PZM, więc ja czekam z osądem jak się sprawa zakończy, łącznie z uzasadnieniem na piśmie, pod którym będzie widniało czyjeś NAZWISKO.

Podsumowując, żeby mi ktoś nie wyjechał ze swoimi urojeniami, bo na te odpowiadać nie zamierzam. Nie stoję za Irkiem murem, tylko za klubem, chciałbym, żeby to wyglądało inaczej, ale z tego powodu upadku klubowi nie życzę (bo się ze mnie śmieje Józiu z 6B). Czekam na dowody i finał każdej ze spraw, nie mam zamiaru wydawać ostatecznej oceny ani na podstawie tego co mówi prezes, ani na podstawie doniesień medialnych czy od tych "życzliwych".

ps.
Jeśli nawet Irek powiedział, że wydał 5 milionów, to nie znaczy, że ma "wolne" dodatkowe nawet 5 tyś. Osiągnął granicę, przeliczył się i teraz "ni ma". To nie jest tak, że posiadanie pieniędzy powoduje ich rozmnażanie. Ułatwia, ale jeszcze trzeba wiedzieć co z nimi zrobić i mieć czas, a tego ostatniego czynnika na pewno tu brakuje.
Jeśli faktura jest na 23 tysiące, to tyle powinno być zapłacone. Irek ma te 5k do ręki dać czy jak to wygląda, bo się zgubiłem, wysłali jakąś korektę z uzasadnieniem czy funkcjonują 2 faktury?

Założę się że ty na miejscu tego gościa też byś nie zapłaciła, a to że być może stać go na to żeby sobie jeszcze takich 5 kupić to Nic nie znaczy. Gość ma rację wygrana to wygrana

https://m.sportowefakty.wp.pl/zuzel/794 ... lwgV4eVCGI

Dramat.
Tak się nie robi i już.

No i gwóźdź do trumny właśnie został wbity.

Źródło tej informacji ? Ktoś to może potwierdzić ? To jak to w końcu było - proponował czy zmuszał ?
Czy w tym debilnym łbie jak coś się przyśni w nocy to koniecznie trzeba pisać o tym artykuł ? No chyba, że wymyślił to siedząc na porannym posiedzeniu. Innego wytłumaczenia nie widzę na takie denne artykuły. Czy tego pajaca jakoś pozwać ? To co wyprawia na łamach SF.pl to już na prawdę jest przegięcie.

Jakby ktoś chciał posłuchać dzisiejszego programu #MisjaŻużel na powyższy temat to zapraszamy. Start chwilkę po 18:00. https://youtu.be/5EJmbMiO8tg

Jak, , można w ogole zmusić kogoś do przyjęcia weksla ???
Już bardziej można kogoś zmusić do pisania debilnych artukułów mając na piszącego np jakieś haki...

Nawrocki jest oszustem a przyznanie mu licencji to podpisanie się przez GKSŻ pod jego matactwami...