Mój kolega mieszkający na Ukrainie mowi ze Andrieja nazywa się Karambolem Kosi równo bande w Rowne , raz wybił plecami deski i nic mu sie nie stało

Ale pamiętajcie że chłopak jest po kontuzji, którewj nabawił się w słynnym wypadku z udziałem Siergieja Darkna.

Moim zdaniem dobrze ze podpisaliśmy z Andrejem kontrakt to bardzo dobry zawodnik moim zdaniem bedzie się starała a ja mam do niego zaufanie bo byłem na sparingu z Toruniem i widziałem jak jezdzi był tak bieg żektoś go na bande wywiózł i on sobie poradził i "po bandzie pojechał". Jeśli się nie myle to był też upadek ale chłopak wstał i munic się nie stało a więc mocno chłopak tylko jest znak zapytania ponieważ miał ten wypadek z Sergiejem Darkinem i z półkom i niewiadomo jaką formą bedzie dysponował

Również o tym słyszałem, no to mamy 2 zabijaków a Unia jednego
Nie będę sie na jego temat wypowiadał bo praktycznie nic o nim nie wiem, napisze coś w późniejszym terminie, no to 2 obco już mamy
Pozdro dla Andrieja. Rzeszów = ukraina hmmm W tym sezonie jeszcze Paweł będzie chodził jak żyleta zbaczycie

No co ty, Damon, nie wiesz? Przecież to obcokrajowiec, więc skoro obcokrajowiec, to musi od razu robić komplety! Ty się na żużlu nie znasz!

A tak na poważne, to coś mi się wydaje, że ktoś tu zapomniał, że rynek został uwolniony i w meczu może jechać więcej, niż jeden obcokrajowiec. Na pewno każdy chętniej widziałby Lindbaecka, ale narzekanie na Karpowa za wczasu jest conajmniej dziwne z kilku powodów powodów:
1. Zawodnik jest utalentowany i może się rozwinąć, czyli za rok z powodzeniem zająć miejsce podstawowego juniora w składzie, bo Miesiąc i Stachyra będą już seniorami.
2. Nie znam szczegółów kontraktowych, ale przypuszczam, że został sprowadzony za naprawdę niewielkie środki w porównianiu z naszymi krajowymi juniorami podobnego poziomu, pewnie nie ma też zagwarantowanej ilości biegów, w których wystąpi - ryzyko strat pieniężnych jest praktycznie zerowe.
3. W przypadku (tfu, tfu ) kontuzji może zastąpić Pawła lub Dawida.
4. Jeśli chcemy się liczyć w rozgrywkach juniorskich, to będzie wartościowym zawodnikiem. Nie zamykam drogi dla Lesia i braci Szyszków, bo przecież jeździć będą lepsi.
5. Ważne jest, aby Dawid i Paweł czuli ryzyko utraty miejsca w składzie na rzecz innego zawodnika. Bo kogo teraz mają się bać, Lesia? Nie chodzi mi o to, by wywierać nadmierną presję, ale pamiętamy przykład ubiegłoroczny, czyli Karola Barana. Był praktycznie niezastąpiony - niestety nie dlatego, że jeździł tak dobrze, tylko dlatego, że nie było nikogo, kto gwarantowałby conajmniej jeden punkt w meczu (kontuzje Tronaja). No i nie musiał obwiać się, że ktoś wygryzie go ze składu, więc nie musiał przykładać się do treningów.

Na zakontraktowaniu Andrieja nie możemy stracić, mogą być same zyski! Niekoniecznie w perspektywie roku 2006, ale na pewno w latach 2007-08 (jak daleko odbiegamy w przyszłośc ). Przypuszczalnie Andriej będzie w składzie pod numerem ósmym, gdyby do składu doszedł jeden senior zagraniczny, jako rezerwowy w przypadku niedyspozycji któregoś z seniorów. No a pozatym Ukrainiec to swój!

Dobre posunięcie działaczy
Chłopak jest szalenie ambitny, każdy kto był na sparingu z Apatorem to widział że Karpow nie odpuszczał nawet liderom naszej drużyny.
Zreszta jeśli mam być szczery wole takiego Karpowa czy innego "ruska" od młodych Niemców czy Czechów.
Zawodnicy za wschodniej granicy mają "ikre" do speedwaya braki sprzętowe które tam czesto wystepuja nadrabiaja ogromna wola walki, co niekiedy odnośi dobry skutek.
Popatrzmy np. na Gavurowa zawodnik bliżej nie znany w Rybniku wypłynoł na szerokie wody jego średnia w zakonczonym sezonie to 2,300.
Zresztą wiekszośc zawodników ze wschodu startujący w Polskich ligach sprawdziło sie miała bardzo dobre wystepy, Darkin, nieodżałowani Mardanszin czy Rif Saitgarjejew który był nawet liderem teamu z Ostrowa.

Dla mnie nie ulega watpliwości że taki Karpov poparty bardzo dobrym sprzętem bedzie śmigał aż miło.Wrocław na pozycje młodzieżowców zakontraktował Filipa Sitera z Czech czy Nicolai Klindt z Danii a Włókniarz Niemca Hafenbrocka czy oni reprezentuja wyższy poziom niż Karpov szczerze w to wątpię.

Nie bylo takiego "Ruskiego" co by sie sprawdzil w ekstralidze od czasu,
gdy ja utworzono i z poczatku omal nie padlem ze smiechu jak
przeczytalem o tym, ze go zakontraktowano. Powod? Geneza jego
zakontraktowania do zludzenia przypomina mi sytuacje z Niklasem
Aspgrenem. Jest tylko jedna roznica - Niklas mial jezdzic regularnie,
a ten ma byc w rezerwie na wypadek, gdyby cos sie stalo i wlasciwie
to chyba tak bardziej do testowania. I slowa Damona:



Sa najlepszym podsumowaniem tego wszystkiego. Przeciez ten mlody
Ukrainiec nie wzial na pewno nic za podpis i jezdzi prawdopodobnie
za tansze pieniadze niz najslabszy krajowy zawodnik.

Nobi, ale zaklad pozostaje. Moim zdaniem to bedzie kompletny
bugger i trzymam sie tego.

Poza tym, cieszcie sie, bo wreszcie w skladzie jest prawdziwy Ukrainiec.

W takim razie szykuj juz dużą koperte zeby sie zmiescila do Niej moja wygrana w zakladzie Adres podam jak bedzie trzeba

P.S
A co do Karpova...Szczerze na poczatku mialem mieszane uczucia co do tego zawodnika ale jak sobie przeanalizowałem jego wyniki w sezonie ubieglym i przypomnialem jego sylwetke na torze w Rzeszowie jestem zadowolony z ruchu transferowego naszych dzaialczy:] Wiadomo ze nie bedzie robił kompletow ale jest to zawodnik ktory został zakontraktowany z myślą i przyszłosci.Mysle ze nie jeden z nas bedzie bil brawo temu utalentowanemu Ukraincowi

a czy moze ktos wie na jakie warunki zostal podpisany kontrakt (chodzi mi w szczegulnosci o sume za podpisanie kontraktu, ilosc kasy za zdobyty pkt, i moze ilosc meczy w ktorych ma wystapic)

Skreślasz zawodnika tylko dla tego że jest z ...Ukrainy bo na to wyglada.
Porównujesz Karpova do Aspgrena
Karpov w przeciwiństwie do Szweda startował juz w Polskiej lidze i to z dobrym skutkiem, w swoim kraju mimo bardzo młodego wieku jest juz jednym z najlepszych zawodników,nie widziałeś go nawet na torze jak walczy (ubiegłoroczny sparing z Apatorem) a juz postawiłes na nim krzyżyk,zresztą wiekszośc twoich wpisów jest z przekory na "nie", wszystko co Polskie (ruskie) nie australijskie jest be.

To może i ja coś dorzuce do tego tematu. Moim zdaniem dobry transfer ponieważ jak można sie domyślić za podpis pewnie nie dostał pieniędzy a jak dostał to był to minimalny wydatek więc Stal niczym nie ryzykuje a może się okazać bardzo przydatny jako junior.Tylko z tego co pamietam jest po bardzo groźnej kontuzji ( złamanie kręgosłupa?) i nie wiem jak to wpłynie na jego jazde. Dodatkowym plusem może być większe rywalizacja w klubie o miejsce w składzie pomiędzy Karpowem Stachyrą i Miesiącem co powinno wyjść wszystkim na dobre.

Ps to już koniec wzmocnień czy jeszcze coś szykujecie?

Prezesowa na pewno bedzie sie starala kogos sciagnac, pytanie tylko - czy cos z tego wyjdzie ?

Jak wszyscy trabia i pisza To jeszcze nie koniec!!
Tylko ciekawi mnie czym nas tou jescze mozna zaskoczyc...

Wiedziałem że mam tylko musiałem znaleść i wygrzebałem Zdjęcie chwilunie po tym wypadku...



Ładny terminator

dla mnie rewelacja.zakontraktowanie takiego jezdzca to strzal w dziesiatke.
w tym roku sie objezdzi a za rok bedzie podstawowym juniorem stali!!!

Zejdz ze mnie!

Stalo sie jak sie stalo i musze sie z tym pogodzic... Ja regulaminu nie wymyslilem... Trzeba sie dostosowac do tego co jest i tyle... Nie mam ja jak i inni majacy podobne zdanie do mojego inneg wyjscia... Zbyt bardzo kocham zuzel bym mial przestac przez takie cos na niego chodzic...

Poza tym jak pisalem jestem za dwoma obcokrajowcami w skladzie, a to nasz drugi... Wiec nie wiem o co Ci wlasciwie chodzi... Co za typ...

Nie zejde z Ciebie bo Cie polubilem

p.s. o cholerka to brzmi juz dwuznacznie , uupsss

Jasiek - nie są to Mistrzowie Świata, ale nasuwają mi się na szybko takie dwa nazwiska: Saitgariejew i Mardanszin. Choć osobiście nie twierdzę, że z Karpowa od razu na 100% będzie jakiś super rider, to z drugiej strony myślę, że nie popełniono żadnego błędu podpisując z nim tą umowę, bo kto wie???

Blackmann, ja do Twojego wykazu dodalbym bardzo dobre wystepy Darkina (pomijajac ten w Stali) i Gafurowa. Jasiek co prawda pisal o Ruskach, ale dotyczylo to Ukrainca, wiec przypuszczam, ze chodzilo mu o obywateli bylego ZSRR, wiec dorzuce tu Igora Marko. To naprawde byli (lub jeszcze sa) niezli pierwszoligowi zawodnicy

Panowie, nie przeczytaliscie uwaznie mojego wpisu. Napisalem:



Ekstralige utworzono w 2000 roku i od tego czasu nie bylo tam nikogo
z bylego ZSRR, ktory by sie sprawdzil. Dlatego nie odnioslem sie
do Saitgariejewa, Mardanszina, Gafurowa czy Darkina.