Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja
Wszystko o Stali Rzeszów
21 kwi 2003, o 14:45
|
|
kezman
|
Legenda |
|
Dołączył: 16 gru 2002, o 20:07 Skąd: Rzeszów / Essen Posty: 6942
|
Mars18 napisal:
Cytuj: przez jaki program to radio odpalasZ????
Real Player lub Real One...mi tez dziala
|
|
21 kwi 2003, o 14:48
|
|
Mars18
|
Junior |
|
Dołączył: 12 lis 2002, o 21:49 Skąd: Lublin Posty: 145
|
|
|
|
21 kwi 2003, o 17:58
|
|
micson
|
Legenda |
|
|
Dołączył: 12 lis 2002, o 17:22 Posty: 4434
|
Jasol Rzeszów
1. Rafał Wilk 3 (2,1,-,-,0)
2. Bohumil Brhel 11+2 (1*,d,2*,3,3,2)
3. Piotr Winiarz 10+1 (2,2,2,1,2,1*)
4. Karol Baran (d,d,1*,-,2)
5. Maciej Kuciapa 12+1 (3,1*,3,2,0,3)
6. Marian Micał 3 (0,2,0,-,1)
7. Paweł Miesiąc 0 (0)
8. Łukasz Golonka NS
RKM Rybnik
9. Nicki Pedersen 14 (3,3,3,2,3)
10. Adam Pawliczek 0 (0,-,0,-)
11. Mariusz Węgrzyk 12 (3,3,3,3,d)
12. Roman Poważnyj 7+2 (1,2*,1,1*,2)
13. Mariusz Staszewski 2+1 (1*,1,-,0)
14. Łukasz Romanek 6+1 (2,3,0,-,1*)
15. Rafał Szombierski 7 (1,2,1,3)
16. Roman Chromik 0 (0,0)
Bieg po biegu:
I. N.Pedersen, R.Wilk, B.Brhel, A.Pawliczek 3:3
II. M.Wegrzyk, P.Winiarz, R.Poważnyj, K.Baran-d 4:2 (7:5)
III. M.Kuciapa, Ł.Romanek, M.Staszewski, Ł.Romanek 3:3 (10:8)
IV. M.Węgrzyk, R.Poważnyj, R.Wilk, B.Brhel-d 5:1 (15:9)
V. Ł.Romanek, P.Winiarz, M.Staszewski, K.Baran-d 4:2 (19:11)
VI. N.Pedersen, M.Micał, M.Kuciapa, R.Chromik 3:3 (22:14)
VII. M.Kuciapa, B.Brhel, R.Szombierski, Ł.Romanek 1:5 (23:19)
VIII. N.Pedersen, P.Winiarz, K.Baran, A.Pawliczek 3:3 (26:22)
IX. M.Węgrzyk M.Kuciapa, R.Poważnyj, M.Micał 4:2 (30:24)
X. B.Brhel, R.Chromik, P.Winiarz, M.Staszewski 2:4 (32:28)
XI. M.Węgrzyk, P.Winiarz, R.Szombierski, P.Miesiąc-d 4:2 (36:30)
XII. B.Brhel, N.Pedersen, R.Poważnyj, M.Kuciapa 3:3 (39:33)
XIII. R.Szombierski, K.Baran, M.Micał, R.Chromik 3:3 (42:36)
XIV. M.Kuciapa, R.Poważnyj, Ł.Romanek, R.Wilk 3:3 (45:39)
XV. N.Pedersen, B.Brhel, P.Winiarz, M.Węgrzyk-d/2 3:3 (48:42)
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
21 kwi 2003, o 20:13
|
|
Ramelow
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 12 lis 2002, o 18:30 Posty: 2654
|
No wynik calkiem ladny i zgodze sie z poprzednikiem, ze sprawiedliwy. Troche sie cieszylem po defekcie Wegrzyka, ze bedziemy miec ponad 40 pkt bo tez na to zasluzylismy . To takie moje zdanie. Zabraklo 3-4 punktow Barana, ale mozna gdybac. Trzeba sie cieszyc z ladnego wyniku i dobrego wystepu Micala !!! Moze wreszcie zacznie cos jezdzic. Sciagnijcie sobie http://www.speedwaypl.com bieg 6 i lotny start micala i walka przez 2 okrazenia z Pedersenem
PS: Maczek ja tez Wam gratulujem, no i az sie boje, zeby w tej konfrontacji z Lublinem nie bylo 1:1 ;P Mamy ich niedlugo u siebie wiec bedzie okazja sie przekonac. Boje sie tylko, ze sciagna na ten mecz Andersena i Richardssona. Wtedy bedzie juz zupelnie cos innego. Tarnow kopny tor przygotowal ??
Michal
_________________ Sveriges Radio P3
|
|
|
|
21 kwi 2003, o 20:44
|
|
Maczek
|
Ligowy debiutant |
|
|
Dołączył: 24 sty 2003, o 11:19 Skąd: Tarnów/Kraków Posty: 69
|
Cytat:
PS: Maczek ja tez Wam gratulujem, no i az sie boje, zeby w tej konfrontacji z Lublinem nie bylo 1:1 ;P Mamy ich niedlugo u siebie wiec bedzie okazja sie przekonac. Boje sie tylko, ze sciagna na ten mecz Andersena i Richardssona. Wtedy bedzie juz zupelnie cos innego. Tarnow kopny tor przygotowal ??
Ramelow. Ten mój korespondencyjny pojedynek o którym pisałem , byl nawiązaniem do wczesniejszej dyskusji w innym wątku. Nie prowadze ,zadnej korespondencyjnej wojenki, aczkolwiek przyznam ,iz byłem ciekawy jak dzis wypadnie Stal. Okazało sie ,ze tak jak już wczesniej pisałem, Winiarz i Kuciapa podchodzą poważnie do sprawy, sprzęcik mają porządny, formę też, a wiec wyniki są.
Jesli chodzi o dzisiejszy wynik Unii, hmm trudno cokolwiek powiedzieć, ja dalej mam mnóstwo zastrzeżeń do Rempałów.Po prostu sprzęt wolny i tyle. Aha i jeszcze tor, wreszcie zrobiono kopę, fajnie było widzieć jak początkowo wszystkich telepało na wirażach, ale spoko , obyło sie bez upadków i było troche walki. Wolę taki tor niz beton.
Aha i jeszcze jedno, na pewno Stal wygra z Lublinem, wynik ten nie bedzie mnie jednak interesował, a przede wszystkim nie bedę go odnosił do wygranej Unii, no chyba że Stal wygra mniej niż 6 pkt. (w co nie wierzę):-)
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
21 kwi 2003, o 21:57
|
|
kezman
|
Legenda |
|
Dołączył: 16 gru 2002, o 20:07 Skąd: Rzeszów / Essen Posty: 6942
|
Po meczu powiedzieli:
Cytuj: Bohumil Brhel: W Rybniku zawsze nie wychodzą mi zbyt dobrze występy. Coś tu takiego jest że często mam kłopoty z silnikami. Jednak myślę że w końcu się to zmieni.
Jan Grabowski (trener RKM-u): Brakowało punktów Adama Pawliczka, który w meczu z Tarnowem zdobył 8 punktów, jakby teraz pojechał na takim poziomie to wynik byłby gdzieś w okolicach 52:38. O końcowym wyniku decydował także defekt Węgrzyka w ostatnim biegu. Najbardziej jednak jestem zawiedziony z Mariusza Staszewskiego, który w założeniach miał być zawodnikiem prowadzącym parę, a co za tym idzie punktować około 10 oczek. Tu jednak okazuje się że trzeci występ i jak na razie nie widać efektów postępu w jego poczynaniach. Jeśli chodzi o Rafała Szombierskiego, to myślę, że zbytnio mu nie pasuje rola rezerwowego, gdyż wtedy nie wie dokładnie w którym biegu wystąpi.
Aleksander Szołtysek (prezes RKM-u) - Cały czas liczę na Mariusza Staszewskiego, bo z pewnością tkwi w nim potencjał. Według mnie on jeszcze nie odnalazł się w drużynie, nie zaznał atmosfery tutaj panującej. Przy podpisywaniu kontraktu liczyliśmy na dużo więcej, jednak teraz nie chcemy za bardzo na niego naciskać, gdyż może się załamać psychicznie, a tego nikt nie chce. Poza trójką naszych zawodników, reszta pojechała jakoś chimerycznie i nie wiem co było tego powodem. Cały skład RKM-u jest równy, wszyscy wiedzą jakie mają zadanie i miejsce w zespole i mam nadzieję że to poprowadzi nas do kolejnych zwycięstw. Jeśli chodzi o sprzęt juniorów to tutaj jesteśmy w dobrej sytuacji gdyż Romanowi Chromikowi ostatnio zakupiliśmy dwa nowe GM, zaś Łukasz Romanek dzięki swoim sponsorom posiada trzy kompletne motocykle, oraz trzy silniki.
Mariusz Węgrzyk - Mam nowy sprzęt i dopiero teraz się w niego "wjeździłem", widać to po spotkania, w których idzie mi coraz lepiej. Jeśli chodzi o ten ostatni bieg, w którym miałem defekt spadł mi po prostu łańcuch. Było to spowodowane tym że jechałem po tej części toru, na której było najwięcej dziur, a Nicki Pedersen po tej bardziej równiejszej.
Grzegorz Kuźniar (trener Jasol-u): Mecz nie był nudny i z pewnością dostarczył widzą wiele emocji. Szczerze mówiąc to myślałem że wygramy w Rybniku i może by się tak stało gdyby nie kilka defektów, które przydarzyły się naszym zawodnikom.
Za http://www.speedway.info.pl
|
|
|
|
21 kwi 2003, o 22:23
|
|
maniek
|
Solidny ligowiec |
|
Dołączył: 14 lis 2002, o 00:41 Skąd: Rzeszów Posty: 363
|
Bravo jestem pod wrażenie chociaż można było w przedmeczowych dywagacjach przeczytać że Bob Winiarz Kuciapa i Baran są w stanie zdobyć 40 punktów w stosunku do Karola pomyłka ale defekty nie można przewidzieć jeszcze raz BRAWO CHŁOPAKI ZA WALKE teraz wiecie jaka jest w drużynie moc . Czekamy na taką walke do końca sezonu. Aha warto podkreślić postawie Micała który wreszcie punktował po walce i to na WYJEŹDZIE BRAVO. Panie trenerze prosimy o dalsze postępy.
|
|
|
|
22 kwi 2003, o 01:53
|
|
error
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 23 gru 2002, o 19:38 Skąd: USA Posty: 1099
|
A teraz komentarz pomeczowy trenera Rekinow. Chyba facet ma w gaciach kupe po tym co zobaczyl w meczu i do komentarza ubral rozowe okulary.
Jan Grabowski (trener RKM-u): Wynik dzisiejszego meczu mógł być podobny do tego z meczu z Unią, ale zabrakło punktów Adama Pawliczka. No i oczywiście, Mariusza Staszewskiego ,który niewątpliwie zawodzi najbardziej. Ale znamy potencjał tego zawodnika i cierpliwie czekamy aż się przełamie. Szansę swoją dostał Roman Chromik, ale nie wpełni ją wykorzystał. Tor sprawiał dzisiaj zawodnikom trochę problemów, ale nie możemy startować przecież tylko na "betonie"! Własny tor musi być handicapem, nie może być tak, że zawodnicy wyjeżdżają na tor, odkręcają gaz na maksa i jeżdżą w kółko. Później, gdy jedziemy na wyjazd, są problemy. Każdy klub przygotowuje tor pod siebie i to goście muszą się dostosować. Na tym to polega! Dzisiaj w Częstochowie był przyczepny tor i zielonogórzanie "pospadali" z motocykli. Za tydzień gorzowianie tak przygotują tor, że nasi zawodnicy będą mieli problem ze złożeniem się w łuk. A my do Gorzowa jedziemy po zwycięstwo.
ps nam tez zabraklo kilku punktow przeciez jakby kazdy z naszych zdobyl minimum 10 pkt to napewno wygralibysmy wysoko. A dlatego ze tak sie nie stalo to przegralismy ale jakby zdobyli to bysmy wygrali. Coz za niesamowity komentarz.
_________________ Leave Me Alone
|
|
|
|
|
|
|
|
24 kwi 2003, o 09:31
|
|
kezman
|
Legenda |
|
Dołączył: 16 gru 2002, o 20:07 Skąd: Rzeszów / Essen Posty: 6942
|
Wywiad z Karolem Baranem...umieszczony na http://www.przegladzuzlowy.pl
Cytuj: Karol, ten mecz to jakby zupełna odmiana. Byłeś cieniem samego siebie, a do tego jeszcze te dwa defekty. Co się stało?
- Po prostu za późno przesiadłem się na drugi motocykl. Za bardzo zawierzyłem temu pierwszemu, który co prawda bardzo dobrze spisuje się na torze w Rzeszowie, ale tutaj zupełnie zawiódł. Myślałem, że będzie inaczej, ale wybitnie nie trafiłem z tym motocyklem.
- A przecież jeszcze w zeszłym roku podczas Srebrnego Kasku szło ci tutaj bardzo dobrze. Czyżby tor był aż tak inny?
- Zdecydowanie. Wtedy był bardzo twardy i dopiero w drugiej części meczu się odsypał. Tym razem był bardzo zdradliwy, nie brakowało na nim dziur, w różnych miejscach miał różną przyczepność, a do tego jeszcze było bardzo ślisko. Dlatego wyszło to tak jak wyszło.
- Czy mimo to twoim zdaniem można było wygrać w Rybniku?
- Oczywiście, że tak. Ale wiem, że to moich punktów właśnie zabrakło, aby wygrać. Dlatego przepraszam kibiców i wszystkich, których zawiodłem. Mogę teraz tylko obiecać, że będę się starał, aby w kolejnych meczach było już znacznie lepiej.
- Ale nawet przy twojej niedyspozycji było chyba możliwe zwycięstwo, tylko zabrakło trochę w końcówce...
- Ja jednak uważam, że to przeze mnie – brakło moich punktów. Reszta drużyny pojechała bardzo dobrze, a wielu tu na mnie liczyło.
- Zabrakło też punktów Rafała Trojanowskiego...
- Zdecydowanie tak. Rafał był w świetnej formie, co zresztą było widać na torze w Warszawie. Niestety, okazało się, że czeka go jeszcze dłuższa przerwa w startach, bo ręka nie jest skręcona, a złamana. To bardzo nam utrudni walkę.
- Problemów nie brakuje, a tu już w niedzielę przyjeżdża do Rzeszowa Dark Dog Gniezno i mecz na pewno nie będzie łatwy...
- Na pewno nie. To jest bardzo ważne spotkanie, które koniecznie trzeba wygrać. Będzie bardzo ciężko, bo Gniezno ma naprawdę mocną drużynę. Wierzę jednak, że pomoże nam własny tor i odniesiemy zwycięstwo.
- Gnieźnianie mają trochę podobną drużynę do Jasolu – zespół bez gwiazd, bardzo wyrównany. Praktycznie nie mają słabych punktów...
- Nie wiem jeszcze, w jakim składzie przyjadą do Rzeszowa, ale na pewno będą groźni. Tam punktuje każdy, choć nie ma zawodników wybijających się. W tym tkwi ich siła. Na pewno jednak podejmiemy walkę i zrobimy wszystko, aby dwa punkty zostały nad Wisłokiem.
|
|
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 89 gości |
Narzędzia
|
|
Uprawnienia
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|