Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja
Wszystko o Stali Rzeszów
26 maja 2003, o 14:06
|
|
R.K.
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 21 sty 2003, o 17:19 Posty: 1091
|
Był pierwszy ? kiedy podjechał Aspgrena ? no nie przesadzaj...
Natomiast logiczne jest, że jadąc z przodu zawodnik nie będzie zwracal uwagi na tych z tyłu ( chyba, że jest Karolem Baranem ) gdyż niebespiecznym jest oglądanie się do tyłu. I chyba drugi zawodnik ma sie dostosować, prawda ? Ewentualnie, może jechać tak jak Tomek Piszcz... ale chyba niedługo speedway istniałby jeszcze, gdyby kazdy za wszelką cenę chciał wygrac... Pomyślcie, zanim coś napiszecie - prosze.
Dodam jeszcze, że ze strony http://WWW.SPEEDWAYPL.COM można pobrać filmy ze spotkania ! ... włąśnie oglądałem 14 gonitwę i kurcze nie widziałem, by Niklas był za Mordelem...
|
|
|
|
26 maja 2003, o 15:13
|
|
kezman
|
Legenda |
|
Dołączył: 16 gru 2002, o 20:07 Skąd: Rzeszów / Essen Posty: 6942
|
Qrwa ludzie ale Maciek byl przed Piszczem i to Tomek w niego jebnal...ogladacie ten 4 bieg i nie widzicie tego Zgadza sie Maciek zjezdzal do srodka ale to on byl sprzodu i mogl tak zrobic A Piszcz nie odpuscil i za przeproszeniem wyjebali...zakonczmy juz ten temat bo to i tak nieczego nie zmieni...
A qrwa postawcie sie w naszej sytuacji...mamy szpital w Rzeszowie a nie druzyne...jak Wy byscie sie czuli gdyby w dwu meczu z Rzeszowem trzech Waszych podstawowych zawodnikow sie polamalo Wiem, ze to wszystko bylo w ferworze walki...i nic do Was nie mam...ale fakt jest faktem...druzyna nam sie rozjebala.
A co do samego meczu to...zajebiscie byl tor przygotowany...tak sie nie robi...zreszta sami wiecie bardzo dobrze o co chodzi...
Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 26 maja 2003, o 15:14 przez kezman, łącznie edytowano 1 raz
|
|
|
|
|
|
26 maja 2003, o 15:17
|
|
Dr Kenny
|
Uczestnik GP |
|
Dołączył: 13 lis 2002, o 16:54 Posty: 958
|
Witam.
O wczorajszym meczu wiem tylko tyle, że był, dlatego bez zbędnych emocji oglądnąłem feralny upadek w 4. wyścigu. Muszę dodać, że ogladnąłem go ze 20 razy i trochę głupi jestem... Sędziemu było z pewnością jeszcze trudniej, dlatego najsłuszniejsza byłaby decyzja o powtórce w 4-osobowym (taka była?), choć nie wiem, czy regulamin na to pozwala, bo to I łuk jeszcze nie był... Oczywistym jest, że Piszcz władował się na Maćka, lecz zauważcie, że Kuciapa nie jechał równoległe do wewnętrznej linii toru, lecz trochę podjechał w stronę Piszcza. Nie jest to oczywiście żaden grzech, wielu zawodników tak robi, gdy tylko ma okazję. Po prostu tym razem okazało się, że Maciek ma na taki manewr za mało miejsca, a Piszcz też nie odpuścił, skutkiem czego obydwaj się wyeleminowali. Bo taka jest właśnie pieprzona polska liga, zawodnicy nie odpuszczają, a potem jest szpital! Lecz trudno im się dziwić, bo presja, którą wywieramy także my, kibice, jest b. duża. Wystarczy spojrzeć na to forum. Jak ktoś zawala to jest bani i niech spierd*** A może temu komuś życie jest jeszcze miłe? Teraz jest jak jest. W niedzielę derby. Jest Baran, Winiarz i ???
I jeszcze "ps": NIE ISTNIEJE TAKI PRZEPIS, że zawodnik, który jest z przodu dyktuje warunki jazdy! To, że sytuacje na torze często interpretowane są w ten sposób, jest po prostu logiczne, bo zawodnik jadący z przodu ma więcej do powiedzienia, wiadomo, że pozostali muszą się do niego dostosować, by w niego nie wjechać, lecz powtarzam nie ma takiego przepisu, który by to sankcjonował!
Ostatnio edytowano 26 maja 2003, o 15:25 przez Dr Kenny, łącznie edytowano 2 razy
|
|
|
|
26 maja 2003, o 15:23
|
|
kezman
|
Legenda |
|
Dołączył: 16 gru 2002, o 20:07 Skąd: Rzeszów / Essen Posty: 6942
|
Kenny01 napisal:
Cytuj: W niedzielę derby. Jest Baran, Winiarz i ???
Napewno Bob i pewnie Niklas...a oprocz tego oczywiscie Wilk, Golonka, Suszczynski, Prucnal.
Watpie w to, ze Trojan pojedzie...raczej jest to jeszcze nie realne.
|
|
|
|
26 maja 2003, o 16:06
|
|
Wojtek_78
|
Szkółkowicz |
|
Dołączył: 19 maja 2003, o 18:37 Posty: 9
|
kenny01 napisał(a): Witam.
O wczorajszym meczu wiem tylko tyle, że był, dlatego bez zbędnych emocji oglądnąłem feralny upadek w 4. wyścigu. Muszę dodać, że ogladnąłem go ze 20 razy i trochę głupi jestem... Sędziemu było z pewnością jeszcze trudniej, dlatego najsłuszniejsza byłaby decyzja o powtórce w 4-osobowym (taka była?), choć nie wiem, czy regulamin na to pozwala, bo to I łuk jeszcze nie był... ł
Tak jak już pisałem. SEDZIA ZAWODÓW PODJĄŁ DECYZJĘ O POWTÓRCE BIEGU W PEŁNYM SKŁADZIE.
Więc o co chodzi??? Czy o to, że nie wykluczył Piszcza?? Czy o to, że Piszcz był zdolny, a Kuciapa nie?? Czy o zapis w regulaminie zabraniający zmiany w takiej sytuacji?? Proszę mnie oświecić.
|
|
|
|
|
|
26 maja 2003, o 16:36
|
|
United_Fans_Of_Speedway
|
Ligowy debiutant |
|
|
Dołączył: 18 sty 2003, o 15:22 Posty: 82
|
[quote="kezman"]Qrwa ludzie ale Maciek byl przed Piszczem i to Tomek w niego jebnal...ogladacie ten 4 bieg i nie widzicie tego Zgadza sie Maciek zjezdzal do srodka ale to on byl sprzodu i mogl tak zrobic A Piszcz nie odpuscil i za przeproszeniem wyjebali...zakonczmy juz ten temat bo to i tak nieczego nie zmieni...
A qrwa postawcie sie w naszej sytuacji...mamy szpital w Rzeszowie a nie druzyne...jak Wy byscie sie czuli gdyby w dwu meczu z Rzeszowem trzech Waszych podstawowych zawodnikow sie polamalo Wiem, ze to wszystko bylo w ferworze walki...i nic do Was nie mam...ale fakt jest faktem...druzyna nam sie rozjebala.
A co do samego meczu to...zajebiscie byl tor przygotowany...tak sie nie robi...zreszta sami wiecie bardzo dobrze o co chodzi...
O ile fotografie i film z meczu nie kłamią to Maciek władował się w Tomka Piszcza a nie odwrotnie. To była walka, nie było żadnych złośliwości, taki już bywa ten sport, że często zdarzają się kontuzje. Co do przygotowania toru to nie bardzo rozumiem, jakie możecie mieć zarzuty. Tor był jednakowy dla wszystkich, przyczepność bez zarzutu. Tor był przygotowany do walki, na łukach sporo luźnej nawierzchni więc zupełnie nie wiem o co chodzi tym, którzy go krytykują? Wiem, że sytuacja kadrowa Jasolu jest krytyczna, ale panowie, bądźcie obiektywni w swoich ocenach. Nie szukajcie przyczyny przegranej tam gdzie jej nie ma.
|
|
|
|
26 maja 2003, o 20:39
|
|
KIRY
|
Szkółkowicz |
|
Dołączył: 19 maja 2003, o 15:54 Skąd: Lublin Posty: 26
|
Jeszcze odnośnie toru, moze i był troche dziurawy, choć zwróćcie uwagę na czasy, dwa razy 67 sekund z groszami, to najszybsze czasy w tym roku!!!
A to że był cięzki (??) to wina padającego deszczu, dopiero w piatek byla w miare przyzwoita pogoda.
I tak lubelski tor się poprawił w stiosunku do lat ubiegłych, nie jest juz takim betonem jak w Rzeszowie, a poza tym nie robią sie, jak kiedyś, rynny i koleiny na łukach.
|
|
|
|
|
|
26 maja 2003, o 21:34
|
|
Mars18
|
Junior |
|
Dołączył: 12 lis 2002, o 21:49 Skąd: Lublin Posty: 145
|
konradeczek_fransik napisał(a): nie wiem mars 18 ale ja CIe lubie
qrde piszesz ze ten bieg z mackiem by nic nie zmienil ale bysmi k***a mieli macka i do Tarnowa mogli spokojnie przygotowywyac a wy i tak byscie wygrali!!! bo to jest prawda i jeszcze... nie zycze wam ale jak dajmy piszcz bedzie pierwszy jechal czy obojetnie ktos z waszej druzyny i wpierdoli sie wam ktos w niego dajmy piszcza i go polamie to nie bedzieicie pisac o e nie ma przepisu ze prowadzacy dyktuje warunki i wogole... ja tu nie widze nic do klocenia powinnien byc wykluczony i tyle!Pozdrowionka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
konradeczek fransik spoko z ciebie koles jak ja lubie wdawac sie z toba w dyskusje:),szkoda Macka bo to dobry zawodnik ale coz wypadek to wypadek szczerze mowiac to Piszczyk naprawde sie w niego wjebal ,zabardzo Tomek chcial wygrac start i sie przeliczyl noi coz przykro to przyznac ale jednak to byla jego wina ogladalem powtorke chyba ze 30razy niby Kuciapa troszke zjechal na tor Piszcza ale to Tomek uderzyl w jego motor noi byl karambol ,szkoda bo obaj nabawili sie kontuzji mam nadzieje ze wroca predko do zdrowia
P.S Konradeczek ma cie poprostu cholernego pecha same kontuzje was drecza ale powiem jedno ze bardzo lubie wasza druzynke i chcialbym was zobaczyc w pierwszej czworce;)
POZDRAWIAM!!!
_________________ TZ SIPMA LUBLIN
|
|
|
|
26 maja 2003, o 21:36
|
|
TML
|
Szkółkowicz |
|
Dołączył: 24 maja 2003, o 17:58 Posty: 6
|
konradeczek_fransik napisał(a): i ciekawe czego wasz ciagnik jezdzi w drugą strone hehe rozsmieszylo mnie to!!!
powiedz mi kto ustalił która to jest pierwsza a która druga strona jeśli chodzi o jazdę ciągnika?
|
|
|
|
26 maja 2003, o 21:40
|
|
TML
|
Szkółkowicz |
|
Dołączył: 24 maja 2003, o 17:58 Posty: 6
|
error napisał(a): TML napisał(a): Ostatnia kwestia to pytanie, do Rzeszowian posiadających szaliki: zauważyłem, że po jednej stronie szalika macie znaczek klubowy (słusznie - podobnie jak my), a może mi ktoś odpowiedzieć, co macie po drugiej stronie szalików? - z góry dziękuję.
Po drugiej stronie mamy napis: LUBLIN MERDA
A jak jedziecie do np Gniezna to macie inne szaliki z napisami "Gniezno merda"???
Swoje pytanie zadałem dość przekornie, gdyż widziałem, iż po drugiej stronie Waszego szalika jest umieszczony znaczek zwany potocznie "krzyżem celtyckim"... Nie wstyd Wam trochę, nie uważacie, że to gupota, bydło i słoma trochę... jaki "to" ma związek ze speedway'em?
|
|
|
|
26 maja 2003, o 21:45
|
|
kezman
|
Legenda |
|
Dołączył: 16 gru 2002, o 20:07 Skąd: Rzeszów / Essen Posty: 6942
|
TML usunolem Ci czesc postu, bo nie chce psuc stosunkow pomiedzy kibicami Rzeszowa a Lublina wydaje mi sie, ze one sa dobre i niech tak zostanie... To co tam bylo napisane zostaje pomiedzy nami hehe
P.S wiem zdenerwowales sie troszku...
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 200 gości |
Narzędzia
|
|
Uprawnienia
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|