Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja
Wszystko o Stali Rzeszów
|
|
26 maja 2003, o 16:59
|
|
Funfell
|
Solidny ligowiec |
|
|
Dołączył: 12 lis 2002, o 20:07 Skąd: Rzeszów Posty: 387
|
Za przegladem zuzlowym "
Cytuj: Maciej Kuciapa to kolejny zawodnik Jasolu Rzeszów, który odniósł kontuzję. Podczas wczorajszego meczu w Lublinie uległ wypadkowi, po którym nie pojawił się już na torze. Zwichnięcie obojczykowo-barkowe – taką diagnozę postawili lekarze. Może się wydawać, że to mniej groźna kontuzja niż prognozowane złamanie obojczyka. Niestety pozory lubią mylić. – „Gdyby obojczyk był złamany, poleciałbym na zabiegi do Anglii i za dwa tygodnie mógłbym znowu jeździć. W tej sytuacji nie mam pojęcia, kiedy wystartuję. Może to potrwać znacznie dłużej. Lekarze proponowali mi operację, ale byłbym wyłączony ze sportu na trzy miesiące. Na to nie mogę sobie pozwolić” – tłumaczy Maciek.
Dziś w klubie można było usłyszeć nieco bardziej optymistyczne wieści. Szanse na to, że Kuciapa wystartuje w meczu z Unią są niewielkie, ale nie można ich przekreślać. – „Przez najbliższy tydzień Maciek zostanie poddany specjalnym zabiegom. Wierzymy, że uda się go doprowadzić do takiego stanu, że w niedzielę mimo bólu wspomoże naszą drużynę” – stwierdził trener Grzegorz Kuźniar. Decyzja będzie jednak należeć do samego zawodnika.
Warto jeszcze wrócić do okoliczności, w jakich rzeszowianin upadł na tor. W wyścigu czwartym, na wejściu w pierwszy łuk sczepił się motocyklem z Tomaszem Piszczem. Ku zaskoczeniu rzeszowskich kibiców zgromadzonych na stadionie w Lublinie, sędzia dopuścił do powtórki całą trójkę (Brhel został wcześniej wykluczony za przekroczenie limitu dwóch minut). - „Ze startu wyszedłem znacznie lepiej od Piszcza” – opowiada o sytuacji Kuciapa – „Szybko zyskałem pół motocykla przewagi. Wchodząc w pierwszy łuk przekręciłem głowę nieco w prawo, by zobaczyć, gdzie są rywale. Zobaczyłem tylko Knappa, Piszcz musiał być sporo za mną. W tym momencie poczułem, jak lublinianin wjeżdża w tył mojego motocykla.... Niepoważny facet. Nie widziałem jeszcze, żeby ktoś „zakładał się” na rywala, będąc za nim” – konkluduje Maciek.
Jeśli Jasol przegra niedzielne spotkanie z Unią Tarnów, szanse na awans do pierwszej czwórki zmaleją praktycznie do zera. W składzie nie pojawi się raczej Niklas Aspgren. Kolejną szansę dostanie Bohumil Brhel. Nadal zaś nie wystartują Rafał Trojanowski i kontuzjowani juniorzy.
|
|
|
|
26 maja 2003, o 17:03
|
|
error
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 23 gru 2002, o 19:38 Skąd: USA Posty: 1099
|
tomek napisał(a): -przypomnij sobie Van Pur. Jednym z powodów odejścia tej firmy był kosztorys, którego zażyczył sobie nasz były sponsor ( działacze nie chcieli całkowicie ujawniać na co szły pieniądze)
Nie wiem dokladnie ile jest w tym prawdy ale chyba Van Pur nie mogl juz duzej sponsorowac jawnie rzeszowskiej druzyny. Powodem tego byla ustawa o przeciwdzialaniu alkoholizmowi. W zwiazku z tym producenci napojow alkoholowych nie moga widniec na stadionach, bilboardach itp itd.
Co do dzialaczy... to zawsze sie doszukuje cos w dzialaczach gdy druzyna nie spelnia oczekiwan. Jak mozna na kims zarobic kto jest slaby tak jak nasz zespol w tym roku. Wez i mnie oswiec bo naprawde tego nie rozumiem. Mysle ze wymyslasz niestworzone rzeczy.
a co do wypadku macka to kilka razy ogladalem powtorke no i jestem pewien ze wina lezy po srodku. Wczesniej obwinialem Piszcza a teraz zmieniam zdanie. Z tego ujecia co ja mam widac jak obaj zuzlowcy sa za blisko siebie ustawieni juz na lini startu. Wiadomo ze podczas startu kadym motocyklem troche rzuca na boki bo przyspieszenie jest ogromne. Macka rzucilo troche na prawo a Piszcza na lewo wiec sczepili sie motocyklami a co bylo dalej to juz wiemy. Moim zdaniem wine za ten upadek ponosui sedzia zawodow bo pozwolil ustawic sie zuzlowcom za blisko siebie. Moze ktos ma inne spostrzezenie to niech napisze.
_________________ Leave Me Alone
|
|
|
|
|
|
26 maja 2003, o 21:32
|
|
Dr Kenny
|
Uczestnik GP |
|
Dołączył: 13 lis 2002, o 16:54 Posty: 958
|
Ustawa antyalkoholowa weszła dużo później. Sam Van Pur przerzucił się w 1999 na Koszykówkę, która wtedy była szeroko promowana w TVP. Do dziś nie za bardzo wiadomo, dlaczego Van Pur zrezygnował. Ja słyszałem taką wersję, że browar chciał więcej miejsc dla siebie w zarządzie sekcji (co logiczne, bo Van Pur był wówczas czymś na wzór głównego inwestora, a skoro tak, to wiadomo, że chciał mieć więcej do powiedzenia - tak funkcjonują spółki akcyjne, do których teraz nam daleko), tymczasem - nie cierpię tego słowa - działacze powiedzieli niet (posadka, kaska...) i się popieprzyło. Dla mnie to najbardziej prawdopodobna wersja.
|
|
|
|
26 maja 2003, o 21:43
|
|
hotszitniga
|
Junior |
|
|
Dołączył: 18 maja 2003, o 12:59 Skąd: Rzeszow Posty: 237
|
kenny01 napisał(a): Ustawa antyalkoholowa weszła dużo później. Sam Van Pur przerzucił się w 1999 na Koszykówkę, która wtedy była szeroko promowana w TVP. Do dziś nie za bardzo wiadomo, dlaczego Van Pur zrezygnował. Ja słyszałem taką wersję, że browar chciał więcej miejsc dla siebie w zarządzie sekcji (co logiczne, bo Van Pur był wówczas czymś na wzór głównego inwestora, a skoro tak, to wiadomo, że chciał mieć więcej do powiedzenia - tak funkcjonują spółki akcyjne, do których teraz nam daleko), tymczasem - nie cierpię tego słowa - działacze powiedzieli niet (posadka, kaska...) i się popieprzyło. Dla mnie to najbardziej prawdopodobna wersja. stary nie bardzo rozumiem co to wspolnego z mackiem ale ok
pozdrawiam
|
|
|
|
26 maja 2003, o 22:39
|
|
DesertFox
|
Solidny ligowiec |
|
|
Dołączył: 13 lis 2002, o 17:16 Posty: 402
|
Dobra, przepraszam może trochę co do tych działaczy się mylę ( nikt nie wie jak jest naprawdę :):) ). Na wszystko jest wiele wersji i każdy ma swoją opinię, a o działaczach to każdy może mieć swoją opinię. Trochę mnie wkurzyła obecna sytuacja i tak napisałem.
Co do głównego wątku to musimy mieć nadzieję, że Maćkowi nic się nie stało i ból szybko minie. Bo to byłaby wielka strata. Teraz oby Trojan szybko wrócił bo mamy już czerwiec a tu ani widu ani słychu...żadnych wieści o jego powrocie. Oby Maciek był w składzie na Tarnów, choćby miał nawet nie jechać bo to taki dobry duch w drużynie :):)
Error jeśli chodzi o to wzbogacenie to i na słabej drużynie można się wzbogacić. Jeśli z 7000 sprzedanych biletów wyciągnie się dla siebie jakieś 25% kasy to można wyjść na swoje:):):) już to kiedyś w którymś poście obliczałem...Niestety przykładów, gdzie działacze czerpią zyski nawet z "bankrutów" jest sporo, zwłaszcza w piłce kopanej
|
|
|
|
|
|
|
|
27 maja 2003, o 00:00
|
|
Andrew2
|
Ligowy debiutant |
|
Dołączył: 26 lis 2002, o 21:24 Posty: 75
|
tomek napisał(a): Dobra, przepraszam może trochę co do tych działaczy się mylę ( nikt nie wie jak jest naprawdę :):) ). Na wszystko jest wiele wersji i każdy ma swoją opinię, a o działaczach to każdy może mieć swoją opinię. Trochę mnie wkurzyła obecna sytuacja i tak napisałem. Co do głównego wątku to musimy mieć nadzieję, że Maćkowi nic się nie stało i ból szybko minie. Bo to byłaby wielka strata. Teraz oby Trojan szybko wrócił bo mamy już czerwiec a tu ani widu ani słychu...żadnych wieści o jego powrocie. Oby Maciek był w składzie na Tarnów, choćby miał nawet nie jechać bo to taki dobry duch w drużynie :):) Error jeśli chodzi o to wzbogacenie to i na słabej drużynie można się wzbogacić. Jeśli z 7000 sprzedanych biletów wyciągnie się dla siebie jakieś 25% kasy to można wyjść na swoje:):):) już to kiedyś w którymś poście obliczałem...Niestety przykładów, gdzie działacze czerpią zyski nawet z "bankrutów" jest sporo, zwłaszcza w piłce kopanej
Ratunku!!! Kiedy ostatni raz na Stali było sprzedanych 7000 biletów?Od półtora roku rekord to jakieś 5000(Rybnik) w stos. 50 normal 50 ulgowe-reszta to darmowe wjazdy,rodziny zawodnikow,przyjezdni oficjele no i oczywiście KARTY WYKUPIONE PRZED SEZONEM-i z tego co wiem to ćwiartka z tego płynie od razu za naszą połudnowa granice bo się Bob odgraża że on nie przyjedzie a reszta jest dzielona między chłopaków żeby zaległosci nie sięgały 3-4 meczów wstecz-uff -a zostaje jeszcze ochrona,pieniadze dla amatorów na jakakolwiek część,kasa na treningi,paliwo,olej,karetki,lekarzy etc etc-oj tomku tomku-a tobie sie procenty marzą-ja osbiście wybrałbym 40% npFINLANDIE ALBO SMIRNOFFA
|
|
|
|
27 maja 2003, o 03:49
|
|
error
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 23 gru 2002, o 19:38 Skąd: USA Posty: 1099
|
SHARK napisał(a): Error, wina nie leży pośrodku. Maciek nie zrobił w stronę Piszcza żadnego ruchu! Ten cap ewidentnie wjechał w Maćka. Przecież Kuciapa był pół motocykla z przodu! A ten się na niego położył. Bezmózg! Zdenerwowałem się. Trochę.
Ja mam ten start sciagniety z http://www.speedwaypl.com Tam kamera jest ustawiona przodem do zawodnikow dlatego nie widze czy Maciek jest pol motocykla za czy nie jest. Ale z tego co widze, byc moze to jest tylko zludzenie to jednak Macka troche w prawo sciagnelo a ze byli bardzo blisko siebie to sczepili sie. Prawda jest tez taka ze Piszcz nie odpuscil, bo jakby odpuscil to pewnie zostal by na starcie. Jednak nie wydaje mi sie by to zrobil jakos specjalnie albo zlosliwie.
_________________ Leave Me Alone
|
|
|
|
27 maja 2003, o 07:40
|
|
Bażancik
|
Ligowy debiutant |
|
Dołączył: 18 kwi 2003, o 10:11 Posty: 113
|
Tomek, tak jestem kibicem, prawdziwym, takim na dobre i na złe. Piszesz, abym się zastanowił co piszę. Ja kolego Tomek bardzo dobrze wiem co piszę. Wyrażam swój pogląd na sytuację Jasolu. A jeśli chodzi o moje reakcje to nie jest tak, że jak wygramy to mówię "RZeszów jest OK, zawsze w niuch wierzyłem.
A zresztą, widzę, że na tym FORUM, co niektórym, np,. Tobie drogi kolego Tomku - bardzo oce jest pojęcie ASERTYWNOŚCI. No ale trudno różni są ludzie.
Powiem tylko tyle. Kocham żużel, jestem bardzo ale to bardzo związany ze środowiskiem sportowym Naszego Rzeszowa. Możesz mieć swoje zdanie na mój i moje opinie temat. Masz takie prawo. Podobnie jak ja mam prawo wyrażać swój pogląd.
ZAWZSE WIERZĘ I WIERZYŁEM W NASZĄ STAL - tylko w tym swoim "poście" zapodałem moje wewnętrze odczucie (obawy) - tak mi się po prostu wydaje.
Co do kontuzji - limit pecha już chyba wyczerpaliśmy. Naprawdę podziwiam i chylę czoła przed żużlowcami, starają się, czasem nie wychodzi - a do tego kontuzje.
W tym sezonie trzeba się po prostu UTRZYMAĆ W I LIDZE - a w przyszłym roku - Tk sobie wybiegam - Z OBECNYM SKĄŁDEM + 3 b. dobrych zagranicznych można walczyć o coś więcej.
Tomku, poruszyłeś problem rzeszowskich działaczy - i słusznie - widzisz, mój pogląd na sytuację Jasolu pisany był także przez "pryzmat" tej sparwy.
Wiem, że w SEKCJI i KLUBIE są pewni ludzie i jest jak jest. Wiem o tym ale nie chcę więcej pisać......poisać o tym.
Pozdarwiam również WSZYSTKICH PRAWDZIWYCH KIBICÓW, TAKICH NA DOBRE I NA ZŁE * * *:)))
|
|
|
|
|
|
27 maja 2003, o 09:09
|
|
DesertFox
|
Solidny ligowiec |
|
|
Dołączył: 13 lis 2002, o 17:16 Posty: 402
|
Hehe ok,ok chyba wpadłem... Te 7000 to lekka przesada ale z 4 tysiące to będzie. Jeśli Bob ma płacone przez RJ to ( być może ) mamy go częściowo z głowy. Co do paliwa to myślałem , że może z RJ mamy go przynajmniej ulgowo. Ale bądź co chyba jednak masz rację
BAŻANCIK , mi nie chodziło, żeby cię jakoś obrazić. To była taka forma, by inni kibice tacy typowi krzykacze co na stadionie jeszcze się drą "oddajcie pieniądze", albo inne przezwiska których tu nie sposób wymienić, przemyśleli sobie, że nie zawsze można wygrywać. Twoje zdanie szanuje, ale nie łam się będzie lepiej - zobaczymy. I nie złość się, przyznaję się co do Ciebie się myliłem. Wszystko przez to że ostatnio spotkałem już wielu takich kibiców, co już zwątpili w Stal ( już zaczynają gadać że to cioty, że partolić gorzej się nie da) i jestem na ich puncie uczulony.
Ostatnio edytowano 27 maja 2003, o 16:14 przez DesertFox, łącznie edytowano 1 raz
|
|
|
|
27 maja 2003, o 09:52
|
|
NoBi
|
Weteran |
|
Dołączył: 2 maja 2003, o 10:59 Skąd: Stadion Stali :) Posty: 3565
|
Bardzo szkoda mi Macka Kuciapy.....jeszcze niedawno na trenigu rozmwailismy z kumplem Damonem o kontuzjach i własnie była mowa o Maćku ze on jest bardzo doswiadczony i raczej kontuzji nie łaspie..jednak sie myslilismy...
Pozdrowienia dla Maćka ....życze mu jaknajszybszego powrotu na tor..
MACIEK TRZYMAJ SIE ...........
_________________
Wyjazdy: Sezon 2009 - Rybnik, Sezon 2008 - Toruń, Zielona Góra, Tarnów, Krosno, Tarnów, Gdańsk Sezon 2007 - Tarnów,Częstochowa,Wrocław, Wrocław GP (Leszno), Torun,Krosno MDMP,Leszno,Tarnów, Wrocław Sezon 2006 -Tarnów,Rybnik,Krosno,Wrocław Sezon 2005 - Krosno,Tarnów,Rybnik,Ostrów,Lublin Sezon 2004 - Tarnów,Krosno,Lublin,Gniezno,Gorzów,Czestochowa Sezon 2003 - Debrecen, Chorzów
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 179 gości |
Narzędzia
|
|
Uprawnienia
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|