Oto wypowiedź jaka udzielił po niedzielnym tj. 14.09.2008 r. meczu Wybrzeża aktualny skład, a Wybrzeże stary skład. Za www. sportowefakty.pl:
Zenon Plech (były zawodnik Wybrzeża, obecnie trener Polonii Bydgoszcz i gdańskiej młodzieży): Nikt nie lubi jeździć do Rzeszowa, bo jest bardzo daleko i liczę, że to Gdańsk awansuje do Ekstraligi. Cieszę się, że w Gdańsku mogli pojechać tacy zawodnicy, jak Nicki, Greg, czy Robert. Myślę, że gdyby te zawody były troszeczkę wcześniej, to frekwencja mogłaby być wyższa, bo w ostatnich dniach drastycznie spadła temperatura.

I tak się zastanawiam czy aby Zenon Plech przypadkiem nie został Prezesem spółdzielni, której zadaniem jest "spuszczenie" wszystkich klubów z małopolski na sam dół żużlowych lig albo całkowite ich wymazanie z mapy polskiego żużla !
I tak oto wielki "SUPER ZENON" całkowicie się stoczył !

Ot tego momentu nie znoszę tego typa. Jak można coś takiego w publicznej wiadomości powiedzieć. Życzę, mu aby jak najszybciej stracił pracę w Bydgoszczy. I mam nadzieje, że w przyszłym roku dowalimy im w dwumeczu.

Plech już jak komentował mecze z udziałem Stali wyrażał swoje niezadowolenie odnośnie naszej drużyny. Zawsze miał jakieś ale do nas i typował nasz spadek lub brak awansu. Teraz tylko potwierdził, że jest ku...em. By w pomeczowym komentarzu mówić o zupełnie innym temacie. Jak dla mnie coś tu śmierdzi. Mam nadzieje, że te słowa nie padły na konferencji w publicznym gronie. Mam także nadzieję, że te dziwne rzeczy nie przeszkodzą w sklejeniu dobrego składu na 2008.
p.s. Zenek to razem z strejlałem chodząca reklama denaturatu.

Kościecha też się na ten temat wypowiedział po tym turnieju.

Mnie osobiście nie dziwi to, że kluby ekstraligowe chcą się pozbyć Rzeszowa (i Tarnowa). Ja na ich miejscu też bym tego chciał Dlatego wypowiedz Plecha nie zaskoczyła mnie ani trochę. W tym roku już kilka razy za bardzo się rozpędził z wypowiedziami (vide: zapowiedź że nigdy nie powoła już Steada, albo tekst o tym że Hefe zakończył karierę) co też dziwne nie jest, jak wiadomo po % język się rozwiązuje

Mnie nie dziwi wypowiedź Plecha. Czy wiecie gdzie zaliczył plechu pierwszą izdebkę?

Idiota chyba jemu daleko, ale jak się jeździ zdezelowanym Polonezem to może się podróż dłużyć. Wystarczy popatrzyć na składy drużyn Zenek zapomniał, że mamy 2008 rok i na mecz nie trzeba jechać na dwie nyski i żuka tylko zawodnicy latają do Warszawy, a stamtąd do Rzeszowa, a że większość zawodników cały czas jest w rozjazdach w różnych krajach na różnych ligach i turniejach to co dla nich za różnica czy przylecą do Rzeszowa czy do Gdańska.

joo rzeszow

Ja tam sie jakos nie podniecam ta wypowiedzia, byl w Gdansku na turnieju, to co mial powiedziec przed tamtejszymi kibicami, zawodnikami itp.
Powiedzial prawde i tyle

panie kosciecha zapraszamy za rok do rzeszowa najlepiej z plastronem zurawia
oby za rok ten rzeszow byl jego zbawieniem jak mu w toruniu podziekuja bo wybiora holdera i miedziaka

k2 racja czy ja jestem jedyny na tym forum ktory sie cieszy ze mozemy pojechac baraz z gdanskiem ?

Jaki na torze taki poza nim. U nas zawsze mógł liczyć na "ciepłe" przywitanie, z resztą nie tylko w Rzeszowie.

Pierwsza izbę wytrzeżwień Plechu zaliczył w Rzeszowie. Zgarnęli go z piekiełka w sobotę wieczorem. Wypuścili w niedzielę przed południem. Pospał na ziemi i zrobił 15 pkt. Pamięta .

Znowu to typowe zaściankowe myslenie: pamiętał będę do końca życia" opił się to go zgarnęli -normalka! Nie wiem o co gościowi chodzi
Jak ja opiłbym się w Bydgoszczy, czy Gdańsku, czy Zielonej i zgarnęli by na wtrzeźwiałkę, to też miałbym z tego powodu nie odwiedzać tych miast???
P.s. no ale jemu wolno tak uważać bo... wtedy był żużlowcem, a ja... jeszcze nie byłem na izdebce

Szczęściarz

A Zenek powiedział głosno to o czym wiekszośc tylko mruczy pod nosem, tym bardziej ciekawie zapowiadają sie baraże z Gdańskiem, juz nie mogę doczekac sie tego dwumeczu

"Tata a Marcin powiedział..."

Czekamy teraz na osobne tematy na wszystkie wypowiedzi o Rzeszowie.

Zdecydowanie temat do zamknięcia. Nie wiem czemu "władcy" puścili to koło i jeszcze sami je kręcą

Ot trener prostaczek... Trzeba mu gorące przywitanie zgotować i kaszę na maślance

Temat mocny.
Plecha nie lubimy bo jakieś pierdoły tam poopowiadał, które przewijają się co roku i w kółko ktoś je odgrzewa. Cegielskiego nie lubimy, bo nie typuje na sportowychfaktach tak jak chcemy, Czekańskiego nie lubimy... itd, itp. Śmiech na sali.
Aha. Przecież rozpisywało się trochę tego forum na temat marzeń o pierwszej lidze, swoich wychowankach, super meczach i braku pokemonów. Źle wam? Sam miód.

Już mamy kilka takich perełek: Marta Półtorak, Jacek Ziółkowski, Bad day, Czarujący uśmiech i teraz przyjaciel rzeszowskiego żużla, (to wszystko, co mi przyszło na mysl) ciekawe kto będzie następny
A na temat wychowanków w składzie i jeździe w I lidze, swoje zdanie mam, i nie zamierzam go zmieniać

ale ja nie rozumiem. co my jesteśmy winni innym klubom? dalej mają za daleko do nas? do rusków jeżdżą, na ukrainę tudzież, wymieniać jeszcze? toż to burackie myślenie, jakich nie mało w światku iście żużlowym, eh szkoda słów, a tak na marginesie leje, na takie opinie zimnym moczem...