Z forum piłki pozwole sobie wkleic

W czerwcu br. mija 55 lat od symbolicznego otwarcia stadionu STALI. Przez te wszystkie lata, kolejne pokolenia, tworzy się łańcuch historycznej pamięci o tym wszystkim co miało miejsce przy Hetmańskiej 69.

Zdecydowana większość z Nas w tym miejscu ulokuje najlepsze swoje wspomnienia z okresu młodości, wszystkie zwycięstwa, towarzyszący im sukces, oraz porażki. Jednak utrzymujący się przez te wszystkie lata stan rzeczy może zostać zakłócony bezpowrotnie, a STAL przy Hetmańskiej może zostać sprowadzona do roli klienta. Emblematy tego Klubu, zasłużonego dla miasta i regionu miałyby zostać stąd usunięte.

Wszyscy, którzy cenimy sobie dorobek całych pokoleń Działaczy, Kibiców i Sympatyków mamy poczucie, że wszystkie te kroki stoją w sprzeczności z tym, czego oczekuje się od Nas.
Dlatego musimy przeciwstawić się jawnemu niszczeniu symboli historycznych będących symbolami w oparciu o które swoją tożsamość buduje każdy, komu bliskie są biało – niebieskie barwy.

Apelujemy do wszystkich Kibiców, Sympatyków STALI oraz osób, którym na sercu leży dobro tego utytułowanego Klubu, aby dnia 23 lutego o godzinie 12.00 przybyli na Hetmańską 69, skąd odbędziemy wspólny przemarsz pod Ratusz.

Razem jako Rzeszowianie, Kibice STALI zaprotestujmy przeciwko projektowi określanemu jako „Stadion Miejski”, domagać się będziemy powrotu majątku przekazanego w dobrej wierze miastu, w ręce Klubu.

Nade wszystko protestować będziemy przeciwko przedmiotowemu traktowaniu wielosekcyjnego Klubu, dla którego władze nie wypracowały żadnych konkretnych propozycji mających zabezpieczyć dalsze efektywne funkcjonowanie ZKS STAL RZESZÓW.

Prosimy o przekazywanie tej informacji wszędzie tam, gdzie macie styczność z innymi Kibicami bądź Sympatykami Naszej STALI.

IDZIEMY WSZYSCY !!!


Informuję, że w najbliższy piątek tj. 12 lutego o godzinie 17 odbędzie się spotkanie organizacyjne, podczas którego będą przedstawione szczegóły organizacji protestu Kibiców przewidzianego na dzień 23 lutego 2010 r.

Proszę o liczne stawiennictwo przedstawicieli poszczególnych osiedli.

Prezes SKS Rzeszowska Elita

Bardzo dobra inicjatywa !! WALCZMY O NASZ STADION !!!

Przyjdzmy licznie i pokażmy "ludziom z ratusza" jak nam zalezy na naszym KLUBIE !!


Temat warto przykleić.

A ja wolę, by przez te 5 lat obiektami zarządzał Ratusz, niż za chwilę stadion za "grosze" miałby na wieki, przejść w ręce prywatne.

Moim zdaniem, jest tutaj toczona gra, której do końca nie jesteśmy wszyscy świadomi. Kibice są - według mnie - narzędziem, sterowanym przez jakąś niejawną siłę.

Nie znam dokładnie okoliczności powstania pomysłu tego protestu, jednak jeśli weźmie w nim udział duża grupa sympatyków to będzie to dobra karta przetargowa przy negocjacjach w sprawie nowej umowy z Ratuszem.
Reasumując dobry pomysł (nareszcie ktoś inteligentny wziął się do działania) w odpowiednim czasie... Frekwencja będzie miała duże znaczenie...

Sympatycy Stali zapowiadają na 23 lutego przemarsz pod rzeszowski ratusz, gdzie będą domagać się zwrotu majątku, który klub przekazał miastu. Chcą też wstrzymania projektu "Stadion Miejski", w myśl którego miasto ma budować nowy obiekt przy Hetmańskiej 69

Jednak kilka tygodni temu miasto zerwało umowę. Podpisano nową, w myśl której klub będzie użytkował stadion tylko do 31 sierpnia br. Od 1 września miasto przejmie stadion także w utrzymanie, a z klubem podpisze nową umowę. - Bo tylko w takiej sytuacji możemy starać się o dofinansowanie w wysokości 85 procent - mówił Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Usuńcie symbole Stali

Problem jednak w tym, że Stal na swoim dawnym stadionie będzie traktowana tak, jak każdy inny rzeszowski klub. Będzie musiała go wynajmować. Do ratusza już zwrócił się prezes CWKS Resovii o umożliwienie korzystania ze stadionu drużynie piłkarskiej Resovii. Oczekuje także usunięcia symboli klubowych Stali Rzeszów ze stadionu miejskiego.

To oburzyło kibiców i działaczy Stali. Jednak nowy prezes i zarząd Stali chcą dogadać się z miastem, które deklaruje, że klub będzie traktowany szczególnie z racji tej, że przekazał swój majątek miastu.

Kibice z Oficjalnego Serwisu Kibiców Stali Hetmańska 69 wysłali do redakcji „Gazety” list. Czytamy w nim m.in.: „(...) Większość z nas w tym miejscu lokuje najlepsze swoje wspomnienia z okresu młodości, wszystkie zwycięstwa, towarzyszący im sukces oraz porażki. Stal przy Hetmańskiej może zostać sprowadzona do roli klienta. Emblematy tego klubu, zasłużonego dla miasta i regionu, miałyby zostać stąd usunięte. (...) Dlatego musimy przeciwstawić się jawnemu niszczeniu symboli historycznych, będących symbolami, dzięki którym tożsamość buduje każdy, komu bliskie są biało-niebieskie barwy. Apelujemy do wszystkich Kibiców, Sympatyków Stali (...), aby 23 lutego o godzinie 12.00 przybyli na Hetmańską 69, skąd odbędziemy wspólny przemarsz pod Ratusz. (...) Zaprotestujmy przeciwko projektowi określanemu jako »Stadion Miejski «, domagać się będziemy powrotu majątku, przekazanego w dobrej wierze miastu, w ręce Klubu”.

Jednak zwrot majątku Stali spowodowałby zaniechanie budowy nowego stadionu. - Jak sobie wyobrażają to kibice? - zapytaliśmy w Stowarzyszeniu Przyjaciół Sekcji Piłki Nożnej Stali Rzeszów, którego członkowie m. in. redagują serwis Hetmańska 69.

- Dla nas najważniejsze jest, by na stadionie pozostały symbole klubu. Co do zwrotu majątku, to zależy to od rozstrzygnięć pomiędzy zarządem klubu a prezydentem, ale jeżeli będą niekorzystne dla klubu, będziemy żądać zwrotu majątku. Jesteśmy pewni, że jeśli klub dostanie z powrotem swój majątek, to sobie poradzi - słyszymy anonimowo w stowarzyszeniu.

Prezes Stali Rzeszów Stanisław Kluz o planowanym przemarszu i proteście dowiaduje się od nas. - Nikt z zarządem nie konsultował takiej formy protestu. Nikt z kibiców nie pytał o stanowisko klubu w tej sprawie. Jednak my jako zarząd nie możemy zabronić kibicom podobnych działań. Teoretycznie zwrot majątku jest możliwy, ale co dalej z klubem? - pyta prezes Kluz.

Kibice nie chcą nowego stadionu?

Podkreśla, że zarząd zamierza rozmawiać z miastem i dążyć do porozumienia. - Jednak z pewnych rzeczy nie zrezygnujemy. Musimy mieć zagwarantowane nieograniczone korzystanie ze stadionu. Nie bierzemy także pod uwagę usuwania barw i symboli klubowych. Stadion Miejski powinien po prostu nazywać się stadionem Stali Rzeszów - tłumaczy prezes Kluz.

O planowanym przemarszu nic nie wie urząd miasta, a taka manifestacja musi mieć jego zgodę. - Do ratusza nie wpłynęło żadne zawiadomienie. Musi dotrzeć najpóźniej na trzy dni przed przemarszem. Jestem jednak zdziwiony stanowiskiem kibiców, bo Rzeszów zasługuje na nowy stadion. Kibice nie chcą jego budowy? To dla mnie niezrozumiałe. Tym bardziej że zarówno miasto, jak i klub chcą się dogadać tak, by Stal nie ucierpiała z powodu zapisów nowej umowy - mówi Maciej Chłodnicki.

O przemarszu nie wie jeszcze oficjalnie komenda miejska policji.

Jednak Daniel Kalandyk, policyjny spoters, czyli opiekun kibiców Stali, wczoraj skontaktował się z nimi. - Planują przemarsz około tysiąca ludzi. Zapewniają, że spełnią wszystkie wymogi formalne. Mają przejść chodnikami, by nie zakłócać ruchu drogowego i w jak najmniejszym stopniu utrudnić ruch pieszych - mówi Kalandyk.

Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów

Czy ktoś mi może odpowiedzieć na pytania dwa?
1. Kto jest organizatorem?
2. Czy osoba ta była u prezydenta dowiedzieć się u źródła jaka jest i będzie sytuacja z symbolami itp?

Media już szumią :
http://www.mmrzeszow.pl/artykul/kibice- ... 80536.html
http://www.futbol.pl/artykul/76543.html
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /133735113

i ogolnopolska strona kibicowska:
http://polscykibice.com/news.php?id=817


Co do pytań to w 100 % pewny nie jestem więc nie chce odpowiadać.Jutro (piątek) o 17 w barze klubowym jest spotkanie organizacyjne tego protestu i tam będzie omawiane pare ważnych kwesti.Ci ludzie naprawdę wiedzą co robią! ZAPRASZAMY.

MiK wszelkiej informacji zasięgniesz na spotkaniu organizacyjnym:

Spotkanie organizacyjne ws. Protestu

Informujemy, że w najbliższy piątek tj. 12 lutego o godzinie 17:00 odbędzie się spotkanie organizacyjne, podczas którego będą przedstawione szczegóły organizacji protestu Kibiców przewidzianego na dzień 23 lutego 2010 r.

Z tego co sie orientuje to kibice Resovii tez przymierzaja sie do przemarszu pod ratusz i protestu. Tylko ze oni chca czegos odwrotnego niz My....a to pejsovia

A gaRRbaci tez we wtorek o 12?

Inicjatywa gruba, wszystko bedzie chyba zalezalo od liczby...

Wyglada na to, ze nie tylko Stal chce protestowac....

http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100212/RZESZOW/661528969

A niektorzy juz "protestuja":

http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100202/RZESZOW/460063522

A tak naprawde ten stadion miejski powinien powstac w zupelnie innym miejscu niz stadiony Stali i Resovii.

http://i45.tinypic.com/mx0f2v.png

Drukować i rozklejać!

Informuję, co następuje.

Oświadczenie ws. czasowego zawieszenia protestu

23 lutego 2010 to dzień protestu Kibiców Stali Rzeszów przeciwko polityce Miasta w kwestii budowy Stadionu Miejskiego. Polityce, która nie uwzględnia prowadzenia normalnej działalności, rozwoju sportowego, a nawet istnienia wieloletniego, byłego gospodarza tego obiektu - jakim jest Nasz Klub Stal Rzeszów.

Klub, który:

- otrzymał obietnicę budowy nowoczesnego obiektu, w dobrej wierze oddał miastu Rzeszów swój wielomilionowy majątek za darmo,
- na polecenie Prezydenta Tadeusza Ferenca (pismo z dnia 4.05.2006) SAM doprowadził do oddłużenia stadionu (raty są spłacane przez Stal do dzisiaj),
- za własne pieniądze przez ostatnie lata sam utrzymywał (ok. 600 000 zł rocznie) i remontował na bieżąco (ponad 1 000 000zł w ciągu 4 lat) stadion przy ul. Hetmańskiej,
- po wybudowaniu nowej trybuny zostanie pozbawiony dwóch bocznych boisk piłkarskich, na których od lat grają najlepsi w Rzeszowie juniorzy,
- przez 4 lata nie remontował nadającego się do natychmiastowej modernizacji parku maszyn dla żużlowców - mając gwarancje od Miasta, że pod nową trybuną takowy się znajdzie,
- nie ma gwarancji od Miasta, że po 31 sierpnia 2010 będzie mógł pozyskiwać środki z reklam umieszczanych na ogrodzeniu wokół stadionu - niezbędnych do funkcjonowania klubu,
- i wreszcie, chyba w ramach „podziękowań” po wybudowaniu nowej trybuny, ma usunąć ze stadionu wszelkie swoje symbole.

Z inicjatywy Naszego Klubu w bieżącym tygodniu toczyły się rozmowy z władzami Miasta, mające doprowadzić do wypracowania porozumienia – akceptowalnych rozwiązań. Klub oczekuje na przedstawienie ich w formie pisemnej.

My Kibice Stali nie możemy czekać, chcemy jednak oświadczyć, że dla porozumienia nad sprawami niezwykle istotnymi dla Naszego Klubu jak i Miasta, jesteśmy gotowi zawiesić czasowo planowany protest. Nie będziemy protestować pod Ratuszem w dniu 23 lutego 2010.

Podobnie jak czyni to Zarząd Klubu przez ostatnie 5 lat, tak i My Kibice chcemy pokazać, że możemy być partnerami w rozmowach. Mając jednak na uwadze, że Miasto nie zawsze traktowało Klub jako partnera (zmiana umowy z kuratorem) i w świetle dodatkowych faktów wielce niekorzystnych dla Stali Rzeszów, dotykających bezpośrednio sekcje: skoków do wody piłki nożnej i żużla, a dziwnie splatających się w jednym czasie, podkreślamy raz jeszcze, że protest Nasz zawieszamy jedynie czasowo.

Tematu degradacji Naszego Klubu, My Kibice nie pozostawimy bez echa – echa, które będzie się niosło daleko poza Nasze Miasto i region, bo Stal Rzeszów to Klub z tradycjami, ze sportowcami, działaczami i Kibicami, o których trzeba dbać i traktować jako partnerów w dialogu, a nie sprowadzać do parteru.

Należy w tym miejscu przypomnieć to, że jako Klub uczyniliśmy wiele, by miasto Rzeszów miało piękny nowoczesny obiekt, o czym zaświadcza szereg dokumentów.

Kibicom Resovii 23 lutego zalecamy zaprotestować pod własnym budynkiem klubowym, bo to tamtejsi działacze przez 5 lat mamili opinię publiczną, budową „Resovia Park”, czyli nowoczesnego obiektu z trybunami, boiskami, szatniami, lodowiskiem.

Dla realizacji tego celu otrzymali przecież od Miasta kilkuhektarową działkę, a dodatkowo dzierżawią też inne miejskie działki (na tej samej zasadzie, co Stal Rzeszów od Miasta przez ostatnie 4 lata), a swoją nieudolność w temacie projektu „Resovia Park”, starają się zatuszować poprzez oskarżanie Stali Rzeszów i Prezydium Miasta w kwestii budowy i użytkowania Stadionu Miejskiego – nie znając faktów o podstawowym znaczeniu.

Rzeszów zasługuje na sport na wysokim poziomie - na np. derby w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale wymaga to chęci współpracy i zrozumienia, a nie podstępu, ataku i konfrontacji za wszelką cenę szanowni działacze z Wyspiańskiego.

Ze sportowym pozdrowieniem,

KIBICE STALI RZESZÓW

źródło: hetmanska69.pl

Nie znam żadnych konkretów sprawy, ale jest to dla mnie do zaakceptowania. Jestem zwolennikiem rozmów oraz negocjacji, niżli pójścia na żywioł. Uważam, że Kibice powinni najpierw założyć coś w rodzaju "Komitetu Protestacyjnego", wybrać kilka osób do rozmów z Klubem (w celu uzgodnienia założeń - chociażby), oraz Miasta, i organizować się. Trzeba pokazać wszystkim, że "Stalowcy" potrafią rozmawiać, a nie awanturować się.

Przeciez nikt nie chciał się awanturować.

Są osoby do rozmów, o to się nie bójcie.

Nie, no skąd... - "Nikt nie chciał..." - Wszystko robione było jedynie po to, by teraz całą akcję zawieszać - prawda???

Zrozum, że styl i forma, w której miało być to wszystko zrealizowane, miało charakter awanturniczy.

staszek33 żle zinterpretował "awanturować się"

DKW-500 na jakiej podstawie wysuwasz takie wnioski ? Nie organizowałeś tego , nie uczestniczyłeś w zebraniu na ten temat więc skąd takie informacje ? Od pana Staronia ? Z całym szacunkiem ale mam wrażenie że masz w dupie wszystko najlepiej sie poddać oddać swoje bez walki i czekać na rozwój.Uszanuj chociaż robotę ludzi ktorzy wylewają nie jeden litr potu by Nasz klub normalnie funkcjonował mial dobre imię i wszystko ogarnia.




I tutaj się z Tobą zgodzę i właśnie dlatego pewne osoby podjeły taką a nie inna decyzję.Jeśli rozmowy nie przyniosą oczekiwanych skutków wtedy protest zostanie odwieszony i pojdziemy pod ratusz w charakterze awanturniczym

W dupie, to chyba Ty masz, oraz Tobie podobni - zdania inne, niż te które Wy macie. Uważasz, że jedynie słuszne jest to, co podjęte przez Was jednogłośnie??? - Jeśli tak, to szczerze życzę powodzenia, choć mam wątpliwości w ich osiągnięcie. I jeszcze taka sprawa - należę do osób, które mają szacunek i dla innych osób, i prezentowanych przez Nich opinii - ale własne zdanie na jakiś temat chyba też mogę mieć - co??? - Chyba że mi zabraniasz... Lecz jeśli nie, to również proszę o szacunek. I jeszcze tak nawiasem - "dzikość" bije z Twoich wypowiedzi - Bażancie!

Przez nas czyli przez kogo ? A powiedz mi co Wy podjeliście ? Jeśli masz na myśli organizację protestu to trzeba było przyjść na zebranie organizacyjne i podzielić się swoją opinią a nie grymasisz zza klawiatury.



Oczywiście że tak od tego jest forum.