Artykuły tej pani powinny być na pudelku. Jak zwykle ciekawe kwiatuszki, np. Taaaaaaaa, raczej wszyscy używali Foliowego teamu do podbijania stawek...

Ja akurat uważam, że skoro kogoś stać to no problem. Stać go na 2mln za sezon niech płaci. Gorzej jak to wygląda jak wcześniej w Częstochowie czy Gnieźnie.

Wracając do tematu to wywiad jakich sporo, dużo racji, dużo wybielania się jak w przypadku sprzętu dla młodych... A że kibice są cięci na Martę to już inna sprawa Mi jest ona zupełnie obojętna...

Wywiad dosc ciekawy:
1. Tajemniczy sponsor rzadzacy klubem - miedzy słowami można domyslic sie o Huberta z Betad
2. 2 zawodników - czyżby nie o braciach?
3. wspaniałem wyniki mlodszego czyżby to przewaga sprzetowa?

Ogolnie wesoła atmosfera sie robi
To teraz czekamy na odbicie piłeczki przez Prezesa

Widać Marcie nie w smak, żeby ktokolwiek inny miał wpływ na jej nominanta - jedno jednak się nie zmienia:

Coś jest nie tak, ale ja tego za bardzo nie rozumiem.

Swoją drogą, Betad odsunął się chyba lekko od spółki względem zeszłego roku biorąc do siebie Lampartów?

Czy ja wiem, prezes Huber jest chyba w zarządzie jeśli się nie mylę, jeśli się mylę prosze mnie porpawić


A marta ciśnie po łabudzkim i bardzo dobrze , trzeba się wziąc do EFEKTYWNEJ roboty

"Myślę też, że zrobiono krzywdę niektórym zawodnikom mówiąc jakie to nie są gwiazdy i jak byli rozchwytywani przed sezonem. A jadą na wyjazd i dają się zlać niemiłosiernie."
"Obawiam się, że niedługo będzie to klub dwóch zawodników."
"Natomiast jeśli jeden z zawodników jest lepiej traktowany niż drugi, to trudno oczekiwać by w drużynie był jakikolwiek team-spirit."
Skąd tak duży powiew antagonizmu w kierunku Lampartów?

Natomiast co do samego clou, śmieszne to jechanie po słupie Łabudzkim, bo dzieje się dokładnie to o czym wiele osób pisało tutaj za czasów caratu Marty Półtorak. Mianowicie jako prezeska przez te lata nie zbudowała kompletnie żadnego zaplecza sponsorskiego klubu (poza swoim), żadnej strategii klubowej, nie "wychowała" żadnych zasobów ludzkich i po jej odejściu wiadomo było, że zostanie jedna wielka czarna dziura - i dokładnie z tym mamy obecnie do czynienia.

Marta Półtorak
Przepłacanie za zawodników
Zero sukcesów
Zero wychowanków
Śmieszna nazwa dryżyna
Śmieszne barwy
Kontraktowanie emerytów i złotów.
tony słonecznika
kibel PRL

Andrzej

Zawodnicy nie drodzy
Zero sukcesów
Wychowankowie dobrze rokujący
Nazwa Stal w nazwie
Barwy tradycyjne
Kontraktowanie dobrze rokujących zawodników (którzy czasami walną focha)
Sikanie na trochę wyższym poziomie
Gołębie wściekłe

ktoś co powie jeszcze bo może o czymś zapomniałem traktory , polewaczki itp?

jedno laczy marte i andrzeja , obydwoje nie nadaja sie na prezesow klubu zuzlowego

PGE, Hadykówka, spore wsparcie Gór-Hut czy Greinplastu. Ogólnie poprzez powiązania polityczno-biznesowe było w kwestii finansowej dobrze a nawet bardzo dobrze. PGE wiadomo dlaczego dalej nie sponsoruje klubu, Hadykówka chyba chciała mieć więcej do "powiedzenia".
Strategii nie było, zgadzam się w 100%.

Zgoda, bo Marta powinna być właścicielką klubu i w zamian za nakłady finansowe żądać wyników. Na wzór "poważniejszych" klubów piłkarskich...

Pełna zgoda i na poprzednim forum sam nie raz pisałem, że po 10 latach i odejściu MP, zostanie spalona ziemia. Szefowa sama znała się na wszystkim najlepiej i po paru latach każdy, kto kumał cokolwiek albo spasował sam, albo został przez nią wycięty. Z resztą Łabudzki, to przecież człowiek z jej nadania.
Dziś pieprzy głodne kawałki w swoich "felietonach" i jest zapraszana do komentowania jako ekspert
Trzeba też jednak stwierdzić, że Łabudzki za często odlatuje w mediach i zbyt często jego wypowiedzi są zaprzeczeniem rzeczywistości. Tak było w 2015 r. w kwestiach finansowych, czy w okresie transferowym, tak było ostatnio przed meczem w Tarnowie. Facet wypowiada się z sensem i nagle walnie takiego babola, że nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. Przez to staje się po prostu niewiarygodny. Pół biedy jeśli dotyczyłoby to tylko występów medialnych prezesa ale obserwując zachowanie zawodników wychodzi na to, że podobna sytuacja panuje w drużynie. A to jest droga do wywrotki...

i taka wlascicielka byla , tylko ze oprocz tego byla prezesem , menagerem , trenerem , tormistrzem, wszystko wiedzaca najlepiej alfa i omega i bog wie jeszcze kim , dlatego to nie moglo sie udac , poza tym klub byl prowadzony przez nia bez jakiejkolwiek wizji przyszlosci , byle dzis , byle byloby o mnie glosno a jutro ... chocby potop
dlatego raczej nikt nie ma tu pretensji do marty jako sponsora wrecz przeciwnie

Caryca podziwia Władka:

https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/70252 ... e-moze-zos

Andrzej jest oczko wyżej, więc wg mnie również zasługuje na podziw - a jak baraże, to już obowiązkowo

@K2
Tam chodziło może o to, że jak Kenneth wystąpiłby w tym meczu to dostał by jakiś bonus pieniężny za przejechanie określonej liczby meczy ?
Mecz pamiętam jak dziś. Hampel aż zawrócił na autostradzie wtedy ...

Wtedy nie było autostrad Z Bjerre właśnie o to chodziło, że w razie pojechania w iluś tam meczach przysługiwała mu jakaś konkretna kwota i baraże były właśnie tym meczem. Początkiem sezonu Marta 'przyoszczędziła' parę złotych na Nickim i wzięła Bjerre, a końcem sezonu przycięła grosze na barażach i spadła - jeszcze kilka lat minie i będziemy czytać, jak to Marta wychowała wielu ekstraligowych zawodników, mistrzów Polski i z sukcesami biła się o medale

Teraz płacimy za niekompetentnych i przypadkowych ludzi zajmujących się sponsorowaniem strategicznym klubu. Przez co najmniej 10 lat klub był kompletnie źle zarządzany.Głównym celem nie była promocja żużla i klubu ale własnej firmy.Podam przykład MPF, kiedy wchodziła w sponsoring to była średnio znaną firmą nawet na Podkarpaciu a teraz ? Mówienie o wydawaniu milionów na sport jako gest wielmożnego sponsora jest kłamstwem i nadużyciem. Wydawane były ale ile wpłynęło do kasy firmy z tytułu reklamy i różnych umów sponsorskich to tego już się nie mówi.Niech mi nikt mówi że sponsorzy strategiczni klubów dopłacają do tego interesu.

ze wy jeszcze debatujecie nad tymi wypocinami

Trzeba się odnieść do tych ,,mądrości" jak poucza b.pani prezes swojego nominata na fotel prezesa. Bardzo mnie denerwuje udzielanie wszelakich rad osób które nie radziły sobie w prowadzeniu klubu. Żużel był jedynie dodatkiem do promowania swojego wizerunku i wizerunku firmy.Jeżeli samemu się nie zna na kierowaniu klubu ekstraligowego lub ma się przeciętnych doradców to skutek jest widoczny do dzisiaj.

zapomnial wol jak cieleciem byl
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/71403 ... #Skomentuj