Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja
Wszystko o Stali Rzeszów
4 lip 2003, o 20:53
|
|
error
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 23 gru 2002, o 19:38 Skąd: USA Posty: 1099
|
arOn_ek napisał(a): Piotr Winiarz złamał przed chwilą obojczyk na treningu przed meczem z RKM Rybnik. Doszło do tego w wyniku zderzenia z Pawłem Miesiącem. - "Było już czterech zawodników na torze, a Piotrek w ostatniej chwili wyjechał jako piąty i stanął na starcie. Mieli jechać dwa okrążenia, a Piotrek po pierwszym zamknął gaz i wjechał w niego Paweł. To właściwie był już sam koniec treningu" - opisuje wypadek Ryszard Romaniak, kierownik rzeszowskiej drużyny.
Winiarz na pewno nie wystartuje w niedzielnym meczu z RKM Rybnik. Zastąpi go Łukasz Golonka. - "Mimo straty Piotrka nie poddajemy się i zamierzamy powalczyć o zwycięstwo w meczu z RKM. Jeśli wygramy, pojedzie on do Anglii na leczenie, aby szybciej wrócić do składu" - mówi kierownik rzeszowskiej drużyny.PZ
Ja z tego nic nie rozumie.. Jak takie rzeczy moga wogole miec miejsce... Tak jak ja bym wzial motor i wyjechal sobie wylajtowany na tor... Ja juz nie wiem co mam pisac...
Placza ze nie maja kasy a napewno takie leczenie jest bardzo tanie. To jest przegiecie paly co sie w tym klubie wyrabia, to druzyna samobojcow, slepych i nie znajacych sie na zegarkach. Zero koordynacji, zespolem rzadza przypadkowi ludzie. Teraz wiadomo jaki wynik z Rybnikiem.
_________________ Leave Me Alone
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
4 lip 2003, o 21:43
|
|
NoBi
|
Weteran |
|
Dołączył: 2 maja 2003, o 10:59 Skąd: Stadion Stali :) Posty: 3564
|
arOn_ek napisał(a): Ale jest to moim zdaniem wina naszego "kochanego" trenera.
No to proste ze przez Niego....ja nie wiem jak taki człowiek moze byc trenerem....
Kto nie był na treningu niech nie załuje.....
My to mamy jednak szczescie zajebiste.Dopiero co po kontuzji dołaczyli do Nas Trojan i Mieisac a tu znowu Siwy kontuzjowany....
Zaraz po upadku widziałem Piotrka i nie wygladał za ciekawie...
Zal mi równiez Pawła Misiaca...chłopak sie załamał totalnie...a to przeciez nie była jego wina...
_________________
Wyjazdy: Sezon 2009 - Rybnik, Sezon 2008 - Toruń, Zielona Góra, Tarnów, Krosno, Tarnów, Gdańsk Sezon 2007 - Tarnów,Częstochowa,Wrocław, Wrocław GP (Leszno), Torun,Krosno MDMP,Leszno,Tarnów, Wrocław Sezon 2006 -Tarnów,Rybnik,Krosno,Wrocław Sezon 2005 - Krosno,Tarnów,Rybnik,Ostrów,Lublin Sezon 2004 - Tarnów,Krosno,Lublin,Gniezno,Gorzów,Czestochowa Sezon 2003 - Debrecen, Chorzów
|
|
|
|
4 lip 2003, o 22:37
|
|
|
Dla mnie za bardzo nie ma znaczenia kogo to była wina, tak samo można powiedzieć, że Winiarza, bo przez to, że puścił gaz, to Miesiąc wpakował mu sie na plecy... Zresztą tego nie widziałem, więc się nie będe wypowiadał...
Pozostaje tylko życzyć Siwemu szybkiego powrotu do zdrowia i łudzić się o niespodziankę w niedzielne popołudnie...
Siwy to twardy chłop
|
|
|
|
|
|
4 lip 2003, o 23:31
|
|
bery
|
Uczestnik GP |
|
Dołączył: 8 gru 2002, o 19:42 Skąd: Baranowka III/Kraków Posty: 972
|
pieknie, ku*wa pieknie.
Ja nie mam pretensji to Kuzniara. Na naszym torze przeciez w 6 kiedys sie jezdzilo (na DMS jezdzi sie tez w 5). Jadac w 5, zawodnicy jada gesciej co umozliwia ciagla walke w kontakcie z kilkoma przeciwnikami. Taka forma napewno intensywnie przygotowyje do zacietej walki jaka moze byc z Rybnikiem (a raczej byla by gdyby...).
Cytuj: Winiarz po przejechaniu jednego okrążenia, zaraz za metą normalnie puścił manetkę (chyba mu się pomyliło, że już koniec). Puścił manetkę i niestety stało się z tyłu był Paweł i nie było ratunku, był za blisko.
Wiec rownie dobrze moglo by sie to wydarzyc gdyby w 2 jechali - Winiarz i prubujacy go wyprzedzic Miesiąc. Tak wiec dla mnie Trener robil swoje, a wypadki jak mowi Plech byly sa i beda....
Co za koszmarny sezon....
Powrotu do zdrowia Piotrek....
_________________ bERY
Ostatnio edytowano 4 lip 2003, o 23:41 przez bery, łącznie edytowano 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
5 lip 2003, o 00:52
|
|
cincin
|
Weteran |
|
|
Dołączył: 1 maja 2003, o 21:54 Skąd: Kraków Posty: 3991
|
No to pozamiatane. Z Siwym była jeszcze jakaś tam nadzieja na wygraną, no powiedzmy na wyrównaną walkę a teraz to pewnie 40 punktów nie zrobimy.
Zupełnie tego nie rozumiem-po jakiego h wyjechał jako piąty. Nasi zawodnicy się żalą, że pech, fatum itd. ale czasem sami na siłę temu złu pomagają. Po prostu śmiać się chce. Ostatnimi czasy większość groźnych kontuzji łapiemy na treningach a nie w ferworze ligowej walki -Trojan , teraz Siwy a w poprzednim sezonie fatalny wypadek Golonki- i to w zasadzie w sytuacjach gdy wiadomo kto będzie w składzie i nie trzeba nic nikomu udowadniać. Trening powinien być spokojnym przygotowaniem sprzętu do meczu, dopasowaniem się do toru itd, a nie ściganiem się do upadłego!
Teraz przyjdzie nam oglądać "pasjonujące" mecze z Warszawą i Rawiczem w drugiej 4. Chociaż zawsze można wierzyć, że będzie inaczej.
Co do Kuźniara to ten człowiek się po prostu do tego NIE NADAJE. Zero profesjanalizmu, zero pojęcia o taktyce, zero wpływu na motywację zawodników i można tak wyliczać bez końca.
PIOTREK- TRZYMAJ SIĘ I SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA!!!
_________________ 1 miejsce - Typer Żużlowych Wydarzeń 2018 1 miejsce - Typer Żużlowych Wydarzeń 2017 1 miejsce - Typer Żużlowych Wydarzeń 2008 1 miejsce - Typer Żużlowy Liga 2020 1 miejsce - Premiership Trenerów 2018 2 miejsce - Typer Żużlowych Wydarzeń 2019 3 miejsce - Typer Żużlowych Wydarzeń 2016 3 miejsce - Typer Żużlowy Liga 2019 3 miejsce - Typer Żużlowy Liga 2012 3 miejsce - Typer Żużlowy Liga 2010 3 miejsce - Elitserien Trenerów 2018
Ostatnio edytowano 5 lip 2003, o 00:54 przez cincin, łącznie edytowano 1 raz
|
|
|
|
|
|
5 lip 2003, o 01:32
|
|
R.K.
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 21 sty 2003, o 17:19 Posty: 1091
|
Większość chyba piszących to ludzie, którzy z żużlem mają mało wspólnego, a już na pewno nie z historią Stali. Czy Wy nie wiecie, że Rzeszów jako jeden z niewielu jest przystosowany do startów w sześciu zawodników ? Hmm Tu nie ma żadnej winy trenera Kuźniara ! Nasi żużlowcy wpadli po prostu w kanał wielkiego pecha, z którego ciężko jest im się wydostać. Bardziej od Piotrka Winiarza szkoda mi Pawła. Chłopak jest niewątpliwie wielkim talentem. Przez liczne upadki może okazać się w przyszłosci zmarnowanym talentem. Jest za młody by upadać na każdym treningu ! Mimo wszystko Piotrkowi WIniarzowi życzę szybkiego powrotu do zdrowia - to najważniejsze
|
|
|
|
5 lip 2003, o 02:44
|
|
ruf
|
Szkółkowicz |
|
Dołączył: 2 cze 2003, o 00:42 Posty: 38
|
error napisał(a): Placza ze nie maja kasy a napewno takie leczenie jest bardzo tanie. To jest przegiecie paly co sie w tym klubie wyrabia, to druzyna samobojcow, slepych i nie znajacych sie na zegarkach. Zero koordynacji, zespolem rzadza przypadkowi ludzie. Teraz wiadomo jaki wynik z Rybnikiem.
Co za pieprzony optymista z tego errora? To jest zajebiscie ambitna drużyna a Winiarz nie jest samobójcą podobnie jak reszta drużyny tylko gościem , który jedzie 80 90 km/h majac obok siebie trzech przeciwników.
A jesli Winiarz nie ma złamanego obojczyka?(no chyba ze error go prześwietlił z jakiegoś zadupia w Stanach albo Romaniak ma rentgen w oczach),tylko mniej poważną kontuzję i pojedzie w niedzielę?
No to wtedy będzie cacy-Kuźniar będzie noszony na rękach , a reszta krytykujacych będzie chwalić naszych że są tacy ambitni ,że w 5 jada na treningu byleby sie dopasować.
A jeśli nawet pojedziemy bez Siwego(jak w Warszawie-to dlaczego do cholery mamy przegrac z Szombierskim,Pedersenem i Ruskiem, a i to nie wiadomo , bo na torze takim,jaki jest teraz ,poza Pedersenem, reszta sobie moze nie dać rady.
Ale ponarzekajmy-przeciez kur** przegraliśmy JUŻ-jak pisze większość
|
|
|
|
Narzędzia
|
|
Uprawnienia
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|