Żużlowe Forum kibiców Stali Rzeszów - stalrzeszow.com :: Zobacz temat

Paweł Miesiąc był negatywnym bohaterem wczorajszego spotkania w Rawiczu. W 11 wyścigu został wykluczony po spowodowaniu wypadku Marcina Nowaczyka i Piotra Dyma. Później doszło jeszcze do bijatyki z udziałem rzeszowskiego juniora. Jednak nie zgadza się on z decyzją sędziego, Henryka Kowalskiego. - "Nie uważam, abym był winien wypadku w tym wyścigu. W pierwszym łuku zaczął zakładać się na mnie Nowaczyk, a ja po prostu pojechałem swoim torem i lekko przedłużyłem prostą. Czy doszło między nami do kontaktu? Być może, kiedy Nowaczyk się na mnie zakładał, ale to nie ja byłem winien tego wypadku. Sędzia się pomylił" - twierdził Miesiąc.

Rzeszowski młodzieżowiec twierdzi, że nie był też winien bijatyki, jaka wywiązała się po tym wypadku. - "Kiedy wracałem do parku maszyn, nagle podbiegł do mnie jakiś mężczyzna i uderzył mnie w okulary. Zacząłem się bronić i szybko nas rozdzielono. Nie wiem, o co temu panu chodziło" - mówi.

Paweł Miesiąc nie ma szczęście do tegorocznych występów na torze w Rawiczu. W dziesięciu startach zaliczył aż 5 upadków. - "To nie wina rawickiego toru. Problem tkwił w sprzęcie, który w obu przypadkach mi szwankował. Za pierwszym razem spadał mi łańcuch, za drugim zepsuła się linka od wyłącznika" - twierdzi rzeszowski junior.

Autor:	Ryszard Lubicz [ 10 sie 2003, o 11:00 ]
Tytuł:
W tym momencie wszystkie mecze wyjazdowe dla Stali nic nie znacza... :/ Najwazniejsze jest aby wygrali oni wszystkie meczyki u siebie. A najprawdopodobniej i tak kazdy klub bedzie mial juz o 4 pkt wiecej gdyz odpada WKM... Co jest dla mnie nie do pojecia... Ale wracajac do meczu Stali... Kazdy mecz jest do wygrania, w sporcie moze sie zzdarzyc wszystko, dlatego wierze ze Sal jest w stanie wygrac ten mecz. I miejmy nadzieje ze nasi zawodnicy tak tez uczynia...

Autor:	Kamil [ 10 sie 2003, o 11:35 ]
Tytuł:
JA również i jestem jakos tak dziwnie przekonany ze wygramy 48-42 nieiwem mam jakieś takie przeczucie oby sie sprawdziło Tylko mam obawy jak nasi pojadą wczoraj jeszce byli w speedway pubie a chyba oni powinni jechać dzien wczesniej na mecz ale nie ma na to kasy .A tak to po całej podrózy wielogodzinej bedą musieli sie scigać ,ale jak mówiłem mam takie przeczucie i oby sie sprawdziło Pozdrawiam PS.Aha mam jeszce jedno pytanko w Tempie pisało ze MARIAN MICAŁ nie jest brany pod uwage przy ustalaniu składu bo Stal ma z nimi problemy wychowawcze o co chodzi co takiego MArian zrobił???????

Autor:	kezman [ 10 sie 2003, o 20:33 ]
Tytuł:
No ludzie co taka cisza...wygralismy mecz wyjazdowy i nikt sie nie cieszy Co jest z Wami Chyba nie odwrociliscie sie od klubu dla, za którego jak wiele osob mowilo poszloby az po zycia kres A teraz na powaznie. Wygrana mimo, ze mozna powiedziec w meczu o pietruche cieszy, tym bardziej, ze Rawicz jechal z dwoma obcokrajowcami w skladzie, a my w krajowce. Maciek zrobil swoje, Piotrek troche slabiej, ale w sumie wszyscy pojechali rowno. Brawa jeszcze dla Rafala Wilka.

Autor:	pharynx team chief [ 10 sie 2003, o 20:54 ]
Tytuł:
Cieszy wygrana, ktora udowodnila ze nasza druzyne bylo stac na wiecej niz 6 miejsce. Martwi mnie tylko postawa Pawla Miesiaca, zbyt czesto upada na tor, kiedy defekt zanotowal Swiderski Pawel nie potrafil spokojnie dowiesc ten jeden punkt i zaliczyl upadek, na szczescie sie podniosl i dojechal do mety. Trojanowi chyba sie cos stalo z motorem po tym defekcie ;] mogl zdobyc wiecej punktow. Rafal Wilk pojechal bardzo dobrze. Karol sie dopasowal po dwoch nieudanych startach. Piotrek Winiarz srednio po poczaku wydawalo sie, ze zdobedzie duzo punktow pozniej ten upadek...Maciek wreszcie pojechal od pierwszego biegu dobrze ale i tak nie zdobyl kompletu bo wyprzedzil go w 15 wyscigu ten junior z ktorego sie tak wszyscy w Rzeszowie smiali na poczatku sezonu i Karol ;> Calej druzynie naleza sie podziekowania za walke i za druga wygrana na wyjezdzie w tym roku.

Autor:	ponczek [ 10 sie 2003, o 21:15 ]
Tytuł:
Cieszę sie, że wygrali, bo udowodnili, że potrafia jeździć i gdyby nie pech to byliby w I czwórce. Maciek pojechał jak zwykle bardzo dobrze, Karol też, Wilk lepiej niż zwykle, troche więcej mógł pokazać Trojan i Siwy, ale jest dobrze. Miesiąc jak zwykle na wyjazdach, żeby chociaż u siebie przywoził jakieś 3-4 pkt. W trakcie meczu zanosiło sie na wyższe zwycięstwo, ale 5-0 wyrównało mecz. I mam nadzieję, że takie akcje jak zderzenie Barana z Winiarzem już się nie będą zdarzać.

Żużlowe Forum kibiców Stali Rzeszów - stalrzeszow.com http://stalrzeszow.com/

Kolejarz-Jasol 43-45!! Nareszcie http://stalrzeszow.com/viewtopic.php?f=2&t=675	Strona 2 z 3

Autor:	NoBi [ 10 sie 2003, o 21:29 ]
Tytuł:
Kazda wygrana swojego zespołu cieszy nawet o przysłowiową pietruche ... Wreszcie zwyciestwo ale licze ze w rundzie finałowej mozemy przegrac tylko jedno spotkanie - na wyjeździe z Gnieznem i tyle !! Dzisiejszy mecz pokazał ze mamy mocny skład i otrafimy wygrywac równiez na obcym torze.. Zawiódł dzis Piotrek Winiarz ....Maciek Kuciapa pojechał jak zwykle na 5 .... P.S Znowu komentator w radiu mnie rozwalał

Autor:	error [ 10 sie 2003, o 22:12 ]
Tytuł:
A dlaczego mialbym sie nie cieszyc z wygranej?Mam nadzieje ze jeszcze kilka razy w tym sezonie nasi wygraja. Co nam innego zostalo. A w przyszlym roku moze byc roznie.

Autor:	bober [ 10 sie 2003, o 22:39 ]
Tytuł:
hura hura hura !!!!nie ma tio jak w koncu wygrana !!!

Autor:	kezman [ 11 sie 2003, o 15:33 ]
Tytuł:
Cytuj: Paweł Miesiąc był negatywnym bohaterem wczorajszego spotkania w Rawiczu. W 11 wyścigu został wykluczony po spowodowaniu wypadku Marcina Nowaczyka i Piotra Dyma. Później doszło jeszcze do bijatyki z udziałem rzeszowskiego juniora. Jednak nie zgadza się on z decyzją sędziego, Henryka Kowalskiego. - "Nie uważam, abym był winien wypadku w tym wyścigu. W pierwszym łuku zaczął zakładać się na mnie Nowaczyk, a ja po prostu pojechałem swoim torem i lekko przedłużyłem prostą. Czy doszło między nami do kontaktu? Być może, kiedy Nowaczyk się na mnie zakładał, ale to nie ja byłem winien tego wypadku. Sędzia się pomylił" - twierdził Miesiąc. Rzeszowski młodzieżowiec twierdzi, że nie był też winien bijatyki, jaka wywiązała się po tym wypadku. - "Kiedy wracałem do parku maszyn, nagle podbiegł do mnie jakiś mężczyzna i uderzył mnie w okulary. Zacząłem się bronić i szybko nas rozdzielono. Nie wiem, o co temu panu chodziło" - mówi. Paweł Miesiąc nie ma szczęście do tegorocznych występów na torze w Rawiczu. W dziesięciu startach zaliczył aż 5 upadków. - "To nie wina rawickiego toru. Problem tkwił w sprzęcie, który w obu przypadkach mi szwankował. Za pierwszym razem spadał mi łańcuch, za drugim zepsuła się linka od wyłącznika" - twierdzi rzeszowski junior. Za http://www.przegladzuzlowy.pl

Autor:	Kamil [ 11 sie 2003, o 15:38 ]
Tytuł:
Najbardziej mi w tym poście podobało się to Cytuj: Kiedy wracałem do parku maszyn, nagle podbiegł do mnie jakiś mężczyzna i uderzył mnie w okulary. Zacząłem się bronić i szybko nas rozdzielono. Nie wiem, o co temu panu chodziło" bynajmnie nie to że sie lali,ale to że Paweł mo oddał może pobierał nauki od Karola A tak na serio to narzekamy na Miesiąca ale nie wiadomo czy jego słabe wynik nie są winą sprzetów a raczej jego braku .On ma naprawde talent tylko trzba go zaopatrzyc w dobry sprzęt Pozdrawiam

Autor:	nyks [ 11 sie 2003, o 17:50 ]
Tytuł:
taaa ma talent... do upadkow

Autor:	Blue System [ 11 sie 2003, o 18:31 ]
Tytuł:
iSkier napisał(a): Maciek wreszcie pojechal od pierwszego biegu dobrze ale i tak nie zdobyl kompletu bo wyprzedzil go w 15 wyscigu ten junior z ktorego sie tak wszyscy w Rzeszowie smiali na poczatku sezonu Widzicie, jak ten chłopak z Rawicza, Marcin Nowaczyk, się rozjeździł???? Jest o niebo lepszy od naszych juniorów ( niestety). A co umiał przed sezonem?? Właściwie niewiele.

Autor:	haj [ 11 sie 2003, o 20:41 ]
Tytuł:
nyks napisał(a): taaa ma talent... do upadkow O czym Ty piszesz??Paweł tak jak to dziś mówił Pan Kawa "ma wielki charakter do żużla" a także wielki talent.Oczywiście żeby ten zawodnik się w pełni rozwinął musi jeździć i być dobrze prowadzony.Już nie raz pokazał że bardzo dobrze umie jeździć a jak na swój wiek jest dobrym zawodnikiem.

Autor:	nyks [ 11 sie 2003, o 21:35 ]
Tytuł:
pozyjemy, zobaczymy... charakter ma, a ten swoj talent niech potwierdzi zdobywanymi punktami

Autor:	haj [ 11 sie 2003, o 21:46 ]
Tytuł:
Czy w jego wieku takie gwiazdy jak Kurmański czy nasz Karol Baran zdobywali punkty?????? A popatrz teraz na ich jazde.Nie twierdze że bedzie taki jak Kurmański czy Baran ale trzeba poczekac jeszcze min.2 sezony do oceny naszego mlodego i utalentowanego juniora jakim jest na pewno Paweł Miesiąc

Autor:	Jasiek [ 11 sie 2003, o 23:49 ]
Tytuł:
Cytuj: Czy w jego wieku takie gwiazdy jak Kurmański czy nasz Karol Baran zdobywali punkty?????? Karol to moze nie, ale Kurmanski zdobywal. W wieku Miesiaca byl 3 lata temu i juz wtedy w lidze przywozil nieraz 8 - 9 punktow. Ot chociazby na torze w Rzeszowie tyle ich zdobyl, pokonujac nawet naszego filara - Macka Kuciape. Przypominam ponadto, ze Kasprzak czy Kolodziej sa o rok tylko starsi od Miesiaca, a jak jezdza? Kasprzak jako 18 latek byl wicemistrzem swiata juniorow. Ponadto w wieku 18 lat w 2 lidze srednia okolo 1,8 uzyskal Piotr Winiarz, zas okolo 1,5 Rafal Trojanowski. Tomasz Gollob w wieku 18 lat zdobywal brazowy medal IMP (Leszno 1989), a Piotr Protasiewicz w wieku 18 lat potrafil w meczach ze Stala Rzeszow wywalczyc odpowiednio 9 punktow u siebie i 13 punktow na wyjezdzie. Tomasz Bajerski w wieku 16 lat zdobyl 9 punktow i 2 bonusy podczas ligowego debiutu, o wieku lat 18 nie wspomne. 18 letni Jaroslaw Hampel stanal na podium IMP. To tylko kilka przykladow, co potrafili niektorzy zawodnicy bedac w wieku Miesiaca, ktory ma 18 lat.

Autor:	haj [ 11 sie 2003, o 23:57 ]
Tytuł:
Rozumiem ale Ty piszesz o gwiazdach i o zuzlowcach ktorzy mieli warunki do jezdzenia a nie tak jak nasz junior.On nie ma na opony i na motor to jak ma sie scigac z najlepszymi?jak ma wygrywac biegi i przywozic punkty skoro maszyne ma "do dupy".Kuramnski i Kasprzak sa pod dobra reka i w klubach w ktorych moga sie w pelni rozwijac a nasz Miesiąc nie na jakim torze uczyc sie jazdy technicznej.Ale poczeakmy zobaczymy PS.Piszesz o Kurmańskim a taka jest prawda że gdy w 2000 przyjechal do nas pojechal tylko raz,zodywajac 0 pkt i przegrywajac z Baranem. I jakie Ty masz oczekiwania od niego??Żeby robił na mecze tak jak Kołodziej czy wspomniani juniorzy??Gdy nasi mieli o wiele lepsze warunki do uprawiania twego sportu to oprocz Ciapka i Siwego nikt tak dobry nie wyszedl.

Autor:	buried [ 20 sie 2003, o 15:16 ]
Tytuł:
Ach nie ma jak wygrana JASOLU!!!!!!!!!! i to na wyjeździe jednak nie myliłem się wcześniej pisząć, że wygramy minimalnie choćby 46:44 a jedna było 45:43 byłem bardzo blisko. Tak racja trzeba Pawłowi nowy sprzęcior, żeby sie chłopaka rozjeździł i punktował tak jak Ciapek !!!

Autor:	Kamil [ 20 sie 2003, o 15:36 ]
Tytuł:
Czy ktos pisał ze będzie jeżdił jak Ciapek Wszyscy mówią ze Miesiąc ma talent ale nie ty wiesz lepiej bo ty jesteś góru,jak zwykle jak wiekszość widzisz tylko słabe wystepy a dobre nie ale jak PAweł zacznie jezdić dobrze(w co mocno wierze)to ty pewnie powiesz ze zawsze w niego wierzyłeś

Autor:	haj [ 20 sie 2003, o 15:45 ]
Tytuł:
buried napisał(a): Tak racja trzeba Pawłowi nowy sprzęcior, żeby sie chłopaka rozjeździł i punktował tak jak Ciapek !!! Chlopcze pokaz mi zdanie w ktorym napisal ktos ze bedzie jezdzil jak Ciapek albo ze bedzie jezdzil bardzo dobrze??Taka jest prawda ze Pawel nie ma za bardzo na czym jechac.Sprzet ktory ma prawie nie ciagnie co widac podczas meczy.Miesiac ma talent do zuzla tylko trzeba mu pomoc aby ten talent sie rozwinal.[/list][/list]

Strona 2 z 3	Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/