Czemu miałby zanurkować? Nicki tylko w GP zachowuje się jak idiota, w lidze jest kozakiem pierwszej wody. Nie sądzę żeby ktoś był w stanie podać jego jakiegokolwiek nurka z ligi.
Natomiast co do Śledzia, to myślę, że nawet gdyby taktyka wyszła zza krzaków i kopnęła go w dupę, to nie wyczułby o co chodzi. Dlatego szkoda słów na to co facet wyprawia. W jego przekonaniu na pewno mecz był fajny, kurcze troszkę szkoda, że przegraliśmy i gratuluje gospodarzom.

Nawet teraz w Nsport o tym mówili jaki to fajny jest Pan Darek.
Ech, że też w Rzeszowie "mile" widziany jest pracownik bierny, ale wierny.

Odnośnie Darka Śledzia ja tu widzę dwie możliwości:
a)figurant
b)hochsztapler
niepotrzebne skreślić.

Fajny Darek i jego standardowa gadka:


Nosz ileż można...

poczytaj przepis i go zrozum. zawsze należy kogoś wykluczyć tj. sprawcę upadku, przerwania biegu (niestety ten sprawca nie zawsze jest przez sędziego prawidłowo ustalony...), z tym że wyjątkowo - w 1 łuku, kiedy TRUDNO jest JEDNOZNACZNIE wskazać winnego - sędzia zarządza powtórkę w pełnej czwórce. i niestety ten wyjątek jest często nadużywany - bo można powtórzyć dlatego, że nie sposób jednoznacznie wskazać winnego, a nie dlatego że to 1 łuk.

W Lesznie w trójkę Falubaz zremisował z Bykami...

majac Z/Z to we 3 da sie zremisowac

A kto był u Nas tym ... "trzecim" ?
W Zielonej Górze Duzers robi 14 punktów ... więcej niż u Nas Pedersen, a tyle samo co razem wzięci Lampart, Okoniewski, Pavlic, Sówka ...
Chyba, że Darek miał na myśli ... Grażynę

O to nadużywanie owego przepisu mi chodziło