Stawiałem 60:30, okazało się, że nazbyt optymistycznie, bo Tarnów odpuścił ostatnie wyścigi. Ale w przypadku timu Andrzeja już nie o wynik chodzi, tylko o skompletowanie składu. Nie najmocniejszego składu, tylko składu regulaminowego - 5 seniorów i 2 juniorów. Pisałem, że za decyzjami Watta, Harrisa i Berge stoją inne powody, niż oficjalne. Jakiekolwiek dywagacje sportowe na temat firmowego timu nie mają sensu.

MARMA!

Widzę, że dyżurny malkontent powrócił.... Przecież było wiadome, że ten sezon jest spisany na straty i jedziemy wyłącznie o utrzymanie. A co to za różnica,czy dostaniemy w Tarnowie w tym roku do 23, 25, 27, 30... Jak jest bieda to dla klubu jest istotne czy dostaniemy w Tarnowie do 33 z Harissem, Berge, Wattem czy do 23 Rząsą i kevlarem. Po co się napinać na z góry przegrany mecz w Tarnowie skoro potrzeba nam pieniędzy na mecze u siebie i ewentualnie tam gdzie możemy powalczyć o bonus. Na szczęście nie ma minimalnego ksm i punktów ujemnych... Zejdźmy na ziemię liczą się mecze u siebie i zbieranie kasy na baraże. Chyba, że sytuacja finansowa klubu ulegnie poprawie...

Zeszły sezon był spisany na straty, ten jest spisany na straty, przyszły też? Nie chodzi o wynik, chodzi o styl, a tego zabrakło. Zamiast iść małymi kroczkami w górę, staczamy się niżej i niżej

Uważasz że to Andrzej sprawił iż Watt został pominięty w składzie na wyspach?

"Żużel w żwirze" - https://www.youtube.com/watch?v=k_AqKp6Gy_E

Największa zagadka Rzeszowskiego Speedwaya rozwiązana - co robi Janusz Dziobak w klubie ?
Pełni funkcję koordynatora ds organizacyjno-sportowych

Prorok czy jasnowidz?