Lamparty na 99 proc. odchodzą i, jeśli chodzi o Wiktora, to jedyna słuszna decyzja- na rzeszowskim lotnisku się nie rozwinie. Kiedyś może wróci prosperity i może on też wróci. Co do Dawida, to jak go lubię, będzie miał chłop problem gdziekolwiek poza Rzeszowem- choć chciałbym się mylić. Carlos na ten moment to nasz najlepszy wychowanek (choć blisko emerytury), ale czy jego powrót jest możliwy? Chyba nie. Łełek wątpię aby po ewentualnym awansie Motoru, chciał wracać do niepewności pt. "Stal Rzeszów". Zostaje z wychowanków Maciek, ale i on ponoć miał spinę z AŁ- tak ptaszki ćwierkają. Niestety, możliwy jest scenariusz, że w 2018 r., jeśli Stal wystartuje, jedynymi wychowankami w składzie będą Rząsa i Wojdyło. No ewentualnie jeśli za wychowanka uznać gwiazdę nsport- to jeszcze Davidoff, ale on to może z punkt więcej od Szymki przywiezie. Smutne. Wygrali z Polonią- graty, ale pytanie: czy jest jakikolwiek plan na to co dalej?

a co tam slychac u "Krzanowskiego"? On chyba po tym jak go Stal nie zaangażowała zawiesił kariere na kołku, jezdzi gdzies jeszcze?

Tym wpisem mnie rozbawiłeś, bo nawet jakby jechał Cook to i tak punkty i bonus zostałby w Rzeszowie. Owszem byłaby mniejsza różnica,ale nie wiadomo czy tyle byłoby rezerw taktycznych w Polonii i Cook musiałby zrobić duży komplet. Za bardzo się rozmarzyłeś ...
Drugi aspekt to baraże, w którym piszesz że Lublin, Ostrów i Gniezno ma skład, który jest w stanie z Rzeszowem wygrać w dwumeczu ?
Owszem w sporcie wszystko jest możliwe,ale między 1 a 2 ligą jest spora różnica i jedynie kto może powalczyć i to na swoim torze to Lublin. Nazwiska nie jeżdżą, Mają składy dość mocne ale tylko na 2 ligę i nic więcej.

Nie raz i nie dwa w barazach wygrywala druzyna z nizszej ligi



Moim zdaniem zarowno Lublin jak i Gniezno sa w stanie wygrac dwumecze. Do tego wystarczy po prostu wygrac w miare wysoko u siebie i bronic przewagi w Rzeszowie, co przy dziurze w skladzie jak Szymko moze nie byc takie trudne. Podobnie przeciez bylo w 2008 roku, gdy 1 ligowe Wybrzeze pokonalo ekstraligowa Marna Folie - wygralo sporo u siebie, a w rewanzu spokojnie bronilo przewagi. Gniezno to tor, ktory Rzeszowowi nigdy nie lezal, Lublin z kolei ma sklad, ktory powalczylby w 1 lidze. Bardziej kwestionowalbym Ostrow, poniewaz historycznie Rzeszowowi ich tor odpowiadal i prawdopodobnie byloby im ciezko wygrac z Rzeszowem nawet u siebie.

Lublin jeździ poniżej oczekiwań. Albo oczekiwania były zbyt wysokie. Najbardziej obawiałbym się Gniezna. Ostrów u siebie też może być groźny, ale na wyjazd nie mają argumentów. Zgadzam się, że wszystkie te trzy drużyny są w stanie wygrać dwumecz z Rzeszowem, ale jednak przy obecnym naszym składzie, jestem już spokojniejszy.

Wszystko zgadzałoby się, ale u nas jeżdżą już inni zawodnicy oprócz Lamparta i tor w Gnieźnie jest jak wszystkie inne betony.
Teraz tor nie ma aż takiego dużego znaczenia jak kiedyś, bo teraz piecze nad nimi mają komisarze.Składy prawie wszystkich drużyn we wszystkich ligach co sezon zmieniają się diametralnie i tylko klasowi zawodnicy poradzą sobie na wszystkich torach a tacy jeżdżą wyłącznie w ekstralidze.Domowy tor nie zawsze jest znany miejscowym zawodnikom, bo jak co roku zmieniają kluby to tor zawodnik za wiele nie pozna.

Teraz to trzeba szukać dwoch polaków seniorów i to zacząc już teraz a nie w ostatnim dniu okienka ... na wychowanków raczej nie ma co liczyć Lampart odejdzie Baran raczej nie wróci Stachyra to się w Opolu do składu nie może przebić wiec odpadaMaciek i Miesiac raczej zostaną w lublinie wiec może być problem wiekszy niż Gołebie

Wystarczy jeden nowy za Marcela i spłacić Pantery. Pieniędzy trzeba szukać.

No i pokonaliśmy przedostatnich u siebie i teraz oni są ostatni - można szykować się na baraże, tj. trzeba odjechać resztę meczów w 5/6 i spłacić trzech najlepiej rokujących zagranicznych. A co potem? Znaków szukajmy Pod Kasztanami

https://www.youtube.com/watch?v=k_AqKp6Gy_E&t=1177s

Będzie odcinek 2 z meczu z Polonią?

Na pewno nie ma się co podniecać, ale podejść na spokojnie do meczu. Stal nie jedzie do Krakowa w roli faworyta i to może nam pomóc.Jak wcześniej pisałem kluczem do zwycięstwa będzie jazda drużynowa.