Czy pojedzie Porsing czy Allen nie ma żadnego znaczenia bo Lokomotywa pojedzie aby zaliczyć kolejny mecz. Mecz praktycznie bez żadnej stawki, choć iluzoryczne szanse Stali uniknięcia baraży są w przypadku wygrania dzisiaj z bonusem i wygrania w Pile.Szkoda że mecz w takiej porze(termin rezerwowy dla TV) bo w takich upałach widowisko będzie średnie dla zawodników i kibiców.

Zadziwiajace... to juz kolejny w tym sezonie zawodnik z Rzeszowa podpisujacy tego typu umowe, ktora zajmuje mu niedziele...

Lotysze jednak bez Bogdanowa w jego miejsce zupełnie nieznany Daniił Kołodinski. Zwycięstwo niezagrożone. Można cicho liczyć na bonus choć 22 p do odrobienia to też nie jest mało przy naszych obecnych możliwościach.

Ktos tu chyba zlekcewazyl przeciwnika...

Mimo 6:12 po 3 wyścigach nadal uważam zwycięstwo jest nie zagrożone. Oczywiście o bonusie już można zapomnieć

Patryk Wojdyło...

Co tak cicho o meczu jak nigdy wcześniej?Przecież wygraliśmy,szkoda Nicklasa,ale podobno z nim git będzie

Zwyciestwa nad druzyna z 5 juniorami, ktora robi wszystko, aby nie wygrac, a i tak zdobywa bonusa, nie kreca po prostu ludzi. Warto odnotowac zdobycze punktowe Porsinga oraz juniorow, zwlaszcza Wojdylo, ktory na wiosne wydawal sie byc naprawde mocny. Widac, ze duet Grajczonek- Morris, to kandydaci na liderow druzyny w przyszlosci.

Teraz powoli trzeba sie zbierać na rozmowy z zawodnikami, nawet jeśli czekają nas baraże.

Zawodów nie widziałem, ale po raz kolejny tor był jednym z bohaterów. Czy tam naprawdę nikt nie potrafi zrobić chociaż bezpiecznego toru? Już nie mówię o torze do walki, czy torze sprzyjającym gospodarzom, tylko po prostu równym? A może tor robiony jest tak, jak wszystko za Andrzeja, czyli byle tanio, byle szybko i byle jak?

A co do punktówki rajderów w meczu z juniorami, to Porsing jest w tym miejscu, w którym będzie każdy zawodnik startujący rekreacyjnie. Wojdyło poczuł się gwiazdą po meczu z Krakowem i może być to jego największe osiągnięcie w karierze. Kangury i młody Lampart fajnie, Dejwid swoje. 31 lipca zakończyliśmy sezon w Rzeszowie, czekamy na baraże. Ciekawe, jakie plany zawodowe pomiędzy mają Lamparty i Porsing?

EDYTA: I jeszcze te wypowiedzi - Stachyra potwierdza, że nie bardzo nadaje się na trenera, a Lampart na kapitana:

https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/69324 ... komentarze

Z racji mojego bardzo ograniczonego dostępu do speedway'a na żywo, wykorzystałem kolejną okazję żeby pójść na zawody i po raz kolejny jestem zażenowany przygotowaniem toru. Już mniejsza ze mną, inaczej teraz podchodzę do tego sportu, wiem jaki potrafi być. Ale gdybym zabrał ze sobą jakiegoś nowicjusza to chyba zapłaciłbym mu za poniesioną szkodę. To, że nie ma walki to wiadomo. Ale jak to się stało, że przy wybornej pogodzie tor jest tak cholernie niebezpieczny. Problemy mieli wszyscy, nie tylko juniorzy, również zawodnicy obyci z wymagającymi brytyjskimi torami. To jest paranoja. Od czego też jest komisarz toru?! Przez tę dziurę na 1 łuku mogło dojść naprawdę do katastrofy. Cud, że nikomu nic się nie stało. Największą naszą porażką w tym sezonie jest chyba Janusz Stachyra. Cieszyłem się z niego, miał być specem od w końcu dobrego przygotowania toru, a wychodzi na to, że jest najgorzej od lat. Co do wypowiedzi, brak słów.

Grajczonek - znowu dobre zawody. Co ciekawe w drugiej fazie meczu jako jedyny nie omijał dziur na 1 łuku, ale odpowiednio je wykorzystywał
Wojdyło - nie wiem co o nim napisać. Jeździ jak jeździ, ale też jeżeli jest gnojony przez kapitana i trenera to ciężko się dobrze prezentować. Może zasłużył, może nie, ale to w końcu młody chłopak i na pewno da się go ustawić jeszcze
Morris - przyszłoroczny (oby) lider
Porsing - bardzo wolny. Widoczny brak jazdy i do tego pechowo zakończony mecz. Cofnęła mu się kariera o nie dwa, a trzy duże kroki
D.Lampart - bezbłędnie. Końcówkę sezonu ma bardzo dobrą, ale jednak niesmak pozostawia jego zachowanie poza torem
Rząsa - od Wojdyły różni się tym, że zna swoje możliwości.
W.Lampart - świetne zawody. Wpadka w juniorskim, ale cały czas podziwiam (jak na 16 lat) jego myślenie na torze i brak odpuszczania lepszym i bardziej doświadczonym. W 1 łuku mistrzowsko wytrzymał Podżuksa i to Łotysz się przewrócił

Co do Łotyszy to brawo, że się postawili. Ich młodzież naprawdę nieźle rokuje. To byłaby wielka strata, brak żużla w Daugavpils. Największe wrażenie zrobił na mnie Kostygow. Kurmisa też trzeba będzie obserwować.

A jeszcze pytanie: Czy Wacek Pyra robi za darmo? Jeżeli mu płacicie nawet 5 złotych to przepłacacie.

Wojdyło to Wojdyło tamo .... uczepili się chłopaka i tyle po sezonie może odejdzie bo stwierdzi że wszyscy mu źle życzą - Lampart teraz cwany bo mecze wychodzą ale jak jechał padake to cicho siedział ładny mi to kapitan to jedzie po koledze z zespołu....
Ciekawe jestem jakby Wiktor jechał po numer 2-10 można gdybać ....

8 bieg
Bardzo przykry widok. Na pierwszym łuku Puodżuks notuje upadek po delikatnym kontkacie z Wiktorem Lampartem. Chwilę później w koleinę wpada Kołodinski, który nie opanowuje motocykla na wyjściu z łuku.

9 bieg
Wojdyło po słabym starcie przykleja się do krawężnika na pierwszym łuku. 18-latek najeżdża na koleinę i wpada w Grajczonka

10 bieg
Corrida na torze w Rzeszowie! Na pierwszym łuku w koleinę wpada jadący na drugim miejscu Kurmis, który o mało nie zabiera ze sobą w płot Porsinga i Lahtiego.

11 bieg
Na pierwszym łuku z nawierzchnią zapoznaje się Wiktor Lampart. 16-latek początkowo próbuje kontynuować jazdę, ale w końcu zjeżdża na murawę. czyżby koleina ?

13 bieg
Porsing wpada w tę samą koleinę co jego poprzednicy. Duńczyk upada, a po plecach przejeżdża mu... Oleg Michaiłow. Bardzo źle to wyglądało.

14 bieg
Rzeszowianie wyszli ze startu na podwójne prowadzenie, ale Morris wpadł w koleinę na pierwszym łuku i prawie wpadł w Lamparta

15 bieg
Kolejny karambol wisiał w powietrzu. Tym razem w feralną koleinę wpadł Kostygow i cudem uniknął upadku.


A GDZIE BYŁ KOMISARZ TORU Dobrze że nikomu nic się nie stało bo pachniało gispem....

Porsing jak myśli że nie będzie trenował to później będzie robił komplety ale jedynek!!!

Tu nie ma co gdybać. Mam ogromny szacunek do Patryka za to co robi, ale popatrz też z drugiej strony. Tak jak ktoś napisał. Przez pół sezonu błyszczał i wszystko a teraz jeździ tak, jakby nie umiał. Moim zdaniem za dużo sodówy siadło i jest jak jest.

Dla mnie tor był tragiczny i tylko cud uratował przed niejedną tragedią. Za co komisarz toru bierze kasę ? Wcześniej ich nie było i takich jaj nie było. Dziwię się też Stachyrze, bo w meczu gdzie połowa żużlowców to początkujący juniorzy robi taki tor? Powinno się zwrócić kibicom kasę za bilety za taki antyżużel. Lampcio jako kapitan dał plamę na całej linii , bo nie krytykuje się publicznie swoich, tylko brudy pierze się w swoim gronie.

Tor był przyczepny. Jak ktoś odpuścił gaz na pierwszym wirażu to jego problem. Panienki odzwyczaiły się jazdy jak jest pod koło.

To nie był przyczepny tor. Był źle zrobiony.

Niech tor będzie lekko pod koło ale nie żeby robiły się w nim dziury.Większość zawodników w tym meczu to juniorzy z niewielkim stażem i jadąc tak takim torze naraża się ich na poważne urazy