XII kolejka : Stal Rzeszów - Investon PSŻ Poznań (12.08.2018) godz. 18:45

Myślę że mecz trudniejszy od tego z Bydzią ale coś koło 55 - 35 skład pewnie podobny jak ostatnio

No i pewnie kolejny mecz bez Grega i dobrze,ale mam nadzieje,że z Ostrowem pojedzie bo to mecz o 1 miejsce.

To Greg dalej chory ?

Boisz się że bez Grega nie wygramy ?

Jeden z ważniejszych meczy dopiero będzie przed nami teraz trzeba wypunktować Poznańskie pyry i po zawodach

Nie boję. Chcę żebyśmy zmiażdżyli jak najwyżej Poznań, który robił cyrki z książeczką Grega

I po co nam Greg na takie mecze?

No bez Grega w Poznaniu daliśmy plamę Ale zgadza się w Rzeszowie nie jest potrzebny. Wystarczy wygrać 46:44 i 3 punkty nasze. Byleby w Ostrowie jechał, bo tam bez niego łomocik.

Niech młody Jankes jeździ jak najwięcej mam nadzieje że go po sezonie nigdzie nie puścimy.

Becker się na ewentualną 1 ligę nie nadaje niestety. No chyba że wystrzeli nagle z formą.

No z Beckerem bym nie przesadzał że się nie nadaje Chłopak ma 19lat i porównując go do większości 19latków w Polsce to nie jedzie aż takiego piachu Dajmy mu troszkę czasu

No i tu zaryzykuję jednak swoje zdanie, że niekoniecznie łomocik bez niego. Dlaczego? Primo. W Rzeszowie (bez tych pierdół z książeczkami 52 38 czy coś koło tego. Więc przekonywująco. Secundo. To był nasz pierwszy mecz w sezonie i wszyscy dobrze wiedzą jak nierozjechani byliśmy. Tercio. Nie jechał z nami Karol Baran. A to spore wzmocnienie. Summa. Bez Grega obecna Stal realnie mogłaby tam powalczyć od 45 do 48 pkt.
Natomiast zupełnie inną kwestią jest pytanie: czy warto wogóle podejmować takie ryzyko jadąc bez Grega.

Zabójcerz mecz jest w Ostrowie. Kosmiczny Klindy, bardzo mocny Gafurov i Pedersen. No i niestety ku mojemu negatywnemu zdziwieniu Suchecki i Brzozowski za dobrze jadą. U siebie wygraliśmy tylko 1 punktem Tam musimy jechać full składem i myślę, że i tak będzie ciężko. No i jeszcze kwestia Ogóra, który jest teraz w Ostrowie traktowany jak zdrajca. Albo walnie komplet przez gwizdy, albo nic nie pojedzie.

Myślę, że Greg z Poznaniem powinien pojechać, żeby jednak nie mieć za dużej przerwy w startach na rzeszowskim torze. Plus za Porsinga powinien jechać Becker, chociaż nie sądzę aby tak się stało.

Porsing musi jechać. Trzeba go sprawdzić czy mecz w Rawiczu i u siebie z Bydgoszczą(mimo że jakieś orły nie jechały) był przypadkiem czy jednak Nicklas wrócił na właściwe tory i będzie silnym punktem.

Porsing to potrzebuje jazdy , licze bardzo na niego w meczu z Ostrowią w końcu bardzo zna ten tor... Musi poprawić jazde na H69 bo ta jazda troche przypomina motocross...

"perszinga" stać na zdobywanie dwucyfrówek tylko musi poukładać głowę a będzie mocnym punkten zespołu

Nie wiem na jakiej podstawie oceniacie Porsinga, ale ja nie przypominam sobie jego choćby 2 naprawdę dobrych zawodów w barwach Stali, a takie występy przeciwko pół-amatorom z Bydgoszczy czy przeciętniakom z Rawicza nie zaliczam do udanych.

Rzecz w tym, że powoli wszyscy muszą być trzymani "pod parą". Lepszy Porsing rozjeżdżony niż nierozjeżdżony i sfrustrowany. Żarty i zabawa się kończą. Nadchodzą 4 mecze, w których rywale muszą dostać bez oglądania się na cokolwiek.