elou wam
)
A ja całkiem dobrze pamietam swój pierwszy raz....bo było on całkiem nie dawno
1999 rok mecz KKER Stal Rzeszów vs Kuntersztyn Roleski Grudziądz
) Byłem wtedy po raz pierwszy na żużlu i po takim meczu moglem go albo znienawidzic albo po lubic
a to za sprawą aury i żużlowców!!Mecz trwał bodajze 3,5 godziny ;] po jakiejs 1,5h zacząl kropic deszcz i zrobiły sie dosc cięzke warunki!!W biegu 9 lub 10 doszło do bardzo groźnego wypadq w którym odwieźli Grzeska Rempale i Hamilla do szpitala i trzeba było czekac koło 45min na karetke!Za Grzeska pojechał wtedy Maciek Pietraszek
i jak pamietał to chyba nie zbyt wyszedł mu ten mecz(jak chyba wszystkie :p )Ale ostatecznie wygralismy w stosunq 46-44 po wysmienitej jezdzie Piotrka Śwista
) Uwierzcie mi ze po tym meczu byłem przemoknięty,zmarznięty ale od tamtej pory chodze na zuzel
)
Pozdrowionka ;]