W sezonie 2005 wystartuje tylko 16 drużyn w polskiej lidze żużlowej! Nawet taki scenariusz zakładają przedstawiciele klubów II ligowych, którzy w ubiegły piątek w Łodzi zorganizowali naradę na temat kształtu przyszłorocznych rozgrywek.

W spotkaniu udział wzięły wszystkie kluby, które zgłosiły się do rozgrywek II ligi: TŻ Łódź, KS Wanda Kraków, TŻ Start Gniezno, PKŻ Polonia Piła, a także RKS Kolejarz Rawicz który zgłosił się do występów w I lidze. Na spotkaniu przedstawiciele klubów ustalili wspólne stanowisko na temat przyszłorocznego regulaminu.

Po rzeczowej dyskusji jednogłośnie stwierdzono, że start w II lidze nie jest opłacalny, a co najważniejsze często doprowadza kluby do poważnych kłopotów. Wszystkie kluby zgłosiły także kategoryczny sprzeciw wobec startu w polskiej lidze drużyn spoza granic naszego kraju. Argumentowane jest to wysokimi kosztami podróży do naszych wschodnich sąsiadów. Z tego właśnie powodu wymienione kluby dały odmowną odpowiedź przedstawicielom zespołu z Równe, którzy rozesłali pismo z pytaniem o możliwość udziału w polskiej lidze żużlowej. Odmowna odpowiedź zostanie przesłana także przedstawicielom Daugavpils.

W takim wypadku w przyszłorocznych rozgrywkach udział wzięłoby tylko pięć ekip? Organizacja rozgrywek z taką liczbą drużyn całkowicie mija się z celem. Dodatkowo II liga staje się mało atrakcyjna dla kibiców żużlowych, którzy w coraz mniejszej ilości odwiedzają stadiony. Nie trzeba wspominać jak ważne dla każdego budżetu są wpływy z biletów. GKSŻ podejmując jakąkolwiek decyzję musi mieć na uwadze ten aspekt.

Czy jednak uda się w ogóle zebrać pięć ekip do startu w II lidze? Mogą być z tym ogromne kłopoty, gdyż Kolejarz Rawicz zgłosił się do startu w rozgrywkach pierwszoligowych!

Jeżeli GKSŻ nie przyjmie zgłoszenia Kolejarza Rawicz i przydzieli go do rozgrywek II ligi, wtedy pozostałe kluby drugoligowe najprawdopodobniej zbojkotują rozgrywki i nie przystąpią do nich. Postawione ultimatum ma wywrzeć na GKSŻ decyzję, która będzie satysfakcjonująca zarówno dla rawiczan jak i dla wszystkich klubów z II ligi. Także w świetle regulaminu start Kolejarza Rawicz w II lidze jest wykluczony, gdyż zgłoszenia do rozgrywek na danym szczeblu należy przesyłać do 31 października. Jak wiadomo termin ten minął, a Kolejarz Rawicz nie zgłosił chęci startu w najniższej klasie rozgrywkowej.

W jaki sposób GKSŻ rozwiąże ten problem? Zdaje się że jedynym rozwiązaniem jest przyjęcie prośby klubów drugoligowych o połączeniu I i II ligi. Zresztą kilka tygodni temu podczas "Speedway forum" zorganizowanym przy okazji GP Polski w Bydgoszczy, drugoligowcy otrzymali ciche przyrzeczenie, że w razie zgłoszenie do rozgrywek II ligi pięciu lub mniej zespołów, liga ta zostanie połączona z pierwszą. Czy obietnica ta zostanie spełniona?

Podczas łódzkiej narady wszystkie kluby drugoligowe ustaliły także wspólne stanowisko na temat kształtu przyszłorocznych rozgrywek I ligi. Propozycja dotyczy podziału klubów na dwie grupy według położenia geograficznego i poziomu sportowego. Poniżej przedstawiamy Państwu szczegółowe decyzje ustalone podczas spotkania w Łodzi:

1. W związku ze zgłoszeniem do rozgrywek drugiej ligi pięciu polskich drużyn, wnioskujemy o połączenie zespołów pierwszej ligi z zespołami drugiej ligi

2. W związku z powyższym proponujemy następujący system rozgrywek:

a) podzielenie drużyn na dwie grupy, w których skład wejdą drużyny:
Grupa I: Rzeszów, Rybnik, Lublin, Krosno, Łódź, Kraków
Grupa II: Gorzów, Grudziądz, Ostrów, Opole, Rawicz, Gniezno, Piła

b) runda zasadnicza - rozgrywki w grupach prowadzone są systemem "każdy z każdym".

c) faza finałowa - awans do tej fazy uzyskują trzy najlepsze drużyny z obu grup z zaliczeniem punktów z rundy zasadniczej.

d) zwycięzca rundy finałowej uzyskuje awans do Ekstraligi.

e) druga drużyna po rundzie finałowej rozegra mecz barażowy z siódmą drużyną Ekstraligi.

Pod pismem z propozycjami zmian regulaminowych podpisali się przedstawiciele wszystkich klubów drugoligowych obecnych w Łodzi, a dziś podpis pod pismem złożyli także przedstawiciele Kolejarza Rawicz.

Nie wiadomo jak na propozycje zmian zareagują kluby, które w tegorocznych rozgrywkach wywalczyły awans do I ligi. Zarówno Kolejarz Opole jaki i KSŻ Krosno musiały wydać niemałe fundusze na walkę o awans. Tymczasem może się okazać, że wszystko to było niepotrzebne, gdyż kolejność w tabeli II ligi nie miała jakiegokolwiek znaczenia. Fundusze te zarówno Krosno jak i Opole mogły spożytkować w całkiem inny sposób, lub przeznaczyć na rozgrywki w sezonie 2005. Przedstawiciele obydwu klubów nie mają łatwego zadania, gdyż aby podjąć właściwą decyzję muszą przeanalizować wszystkie możliwe warianty. Jest to o tyle ważne, gdyż ich decyzja zaważyć może o przyszłości polskiej ligi żużlowej.

Obecnie należy czekać na obrady GKSŻ-u (24 i 25.XI.2004), podczas których najprawdopodobniej zostaną podjęte decyzje w sprawie pisma sporządzonego podczas narady klubów drugoligowych w Łodzi. Na posiedzeniu zostaną także omówione losy Kolejarza Rawicz, które są niezwykle istotne dla całej sprawy.

Jednak decydujący głos w sprawie przyszłorocznego regulaminu zapadnie 27 listopada, kiedy to zbierze się Trybunał PZM.

Od sezonu 2006 ekstraliga powinna liczyć 10 zespołów i reszta na zapleczu. To wg mnie byłby optymalny podział.

Zebrali się, pogadali, pojedli, popili i co z tego? Przecież ich głosów nikt nie bierze w GKSŻ na poważnie...
A podział na te grupy jest wyjątkowo beznadziejny. Wyobrażacie sobie nasze mecze z Łodzią i Krakowem?
Od sezonu 2006 ekstraliga powinna liczyć 10 zespołów i reszta na zapleczu. To wg mnie byłby optymalny podział.

Jak dla mnie powinno byc 3 ligi w kazdej po osiem zespolow... Czytalem cos kiedys o reaktywacji zuzla w Poznaniu... Wie ktos cos wiecej na ten temat? Kiedy chca zaczac jezdzic w lidze?

Przeciez jesli marma by włozyła tyle kasy co w tym sezonie w zuzel w piłke, to dzis bysmy mieli podby skład do koruptera wiec jak piszesz, ze nie stac

Nie było by to złym rozwiązaniem ale nasza grupa: Rzeszów, Rybnik, Lublin, Krosno, Łódź, Kraków była by trochę mało atrakcyjna.

I bardzo mnie zbulwersowalo zdanie JASKA ze zuzel to sport zasciankowy. Zaciankowa to jest nasza pilka nozna w porownaniu do europejskich lig. A speedwayem w Polsce nie mamy obaw aby sie wstydzic:D

ps. Jasku jak chcesz moge Ci przyslac gazete to sobie poczytasz jakie sa frekwencje na stadionach podczas imprez zuzlowych a np. jakie sa podczas meczow pilki noznej.