jesli chcesz sie zapisac do szkolki to podejdz do sekcji zuzlowej do kierownika a on ci powie dokladnie wszystko

czy kierownika mozna zastac w ciagu tygodnia czy tylko w czasie treningow?

Mozna go zastac praktycznie codziennie. On tam z siebie wylewa siodme poty i przesiaduje od rana do wieczora . A juz miedzy 7 a 15 trzeba miec "szczescie", zeby go nie spotkac.

Jest tylko mały problem, bo szkółki żużlowej w Rzeszowie nie ma.

gdzie mozna bylo sie zapisac podczas meczu do szkolki? Moj brat byl i chcial sie zapisac ale nie mogl znalezc?

stwierdzilem ze tez bym posmigal na takich bikach. za mlodego rodziciele mi nie pozwolili a teraz juz nie musza, czy jest szansa zebym w wieq 27 lat dolaczyl do marmowcow?

Koroner nie rob sobie jaj



Nie wiem sam bo nie slyszalem jak to mowil ale niech brat skoczy na tygodniu do klubu i bedzie wszystko wiedzial.

nie robie sobie jaj, mam 2 i mi wystarczy.
po 2 nie nazywaj mnie koronerem bo jak widzisz moja ksywa brzmi teraz marian pazdzioch.
ja naprawde odczulem chec zuzla i chcialbym sobie posmigac po tym lotnisq, kto wie, moze kiedys bede mial jakis odlot...
slyszalem ze w tarnowie swego czasu na zuzlu zaczynal smigac typ po 30-tce, wiec...

a czy 16 lat to jest w miare wiek i ile by trzeba zainwestowac, kiedys slyszałem że na podrzedna Jawe do speedway'u trzeba dać 1500zł ale czy to sie nie rozleci albo cylinder nie przegrzeje? i czy tylko 2 treningi tygodniowo bo chodzi tu też o szkołe

Rybek, jesli naprawde chcesz byc zuzlowcem, to i ze szkola dasz sobie rade. Ale wtedy trzeba zapierniczac, zapierniczac i zapierniczac, zeby byc dobrym. Ale jak bedziesz podchodzil do tego na zasadzie "miejmy nadzieje, ze nie ma wiecej niz dwa treningi w tygodniu", to lepiej poszukaj sobie innego zajecia. Chyba, ze masz olbrzymi talent... Sprobowac warto, ale tylko pod warunkiem, ze naprawde sie tego chce.

16 lat to ostatni dzwonek, wiec teraz albo nigdy. Co do sprzetu, to klub na poczatek cos dla swoich podopiecznych powinien znalezc. Na wszelkie pytania odpowie Ci na pewno jutro rano albo w piatek kierownik Ziolkowski.

OK a ze szkola to chodzi o to ze od malego moja pasja jest zuzel i lotnictwo i zamierzam zostac pilotem (jak bym mial papiery to moglbym wylatac te 100 h w roku a liniowym zostlabym po karierze zuzlowej), a jak wiadomo trzeba cos miec w glowie by latac i to niemalo i tego sie obawiam bo kto wie jak bedzie z żużlem czy mam do tego smykalke - ale napewno gleboko sie zastanowie bo kto to wie co bedzie to ile razy w tygodniu moge trenować i czy ma ktos może numer tel. kierownika Ziolkowskiego

Prywatnego numeru Ci oczywiscie nikt nie poda . 854 98 66 - to numer do sekcji zuzlowej, tam pana Jacka na pewno zastaniesz. A ja powtorze - jak chcesz byc i zuzlowcem, i miec jeszcze jakies wyksztalcenie, to sie przygotuj na ciezka prace. Jak myslisz, ze sobie poradzisz, to probuj. Jesli Ci sie nie bedzie chcialo, to lepiej dac sobie od razu spokoj i skupic sie na jednym. Wszystko zalezy od tego, jak bardzo chcesz.
pozdrawiam

MaK odstraszasz nam kadetów :) słuchaj chłopak będzie się uczył po nocach, a treningi popołudniu :) da rade co by nie dał :) niech próbuje, a nóż widelec stanie się kolejnym Tomkiem Gollobem :)

CvieQ, nie odstraszam tylko motywuje . Chce kiedys powiedziec, ze dzieki mojemu postowi na forum mamy w gronie zuzlowcow profesora . Ale bylby motyw.

A tak na powaznie - taka jest prawda - chcac cos osiagnac w zyciu, trzeba ciezko pracowac. Chcac osiagnac podwojny sukces, trzeba podwojnie pracowac... Albo oszukiwac - ale tego nie polecam .

Jak myslicie czy w wieku 18 lat kierownik Ziolkowski pozwoli zaczac treningi??????

czy ja wiem musialbys tak go do siebie przekonac ze pozwolil by ci zacza treningi ale pozniej kierownik na 100% zapytal by sie trenera czy jest szansa abys trenowal (tak mi sie wydaje)

cos kurcze cicho na moim poscie ..... ide spac

z tego co wyczytałem to albo musisz mieć sponsorów albo min 1500 zł aby móc wogule zacząć trenować... Golobem nie zostane

to zalezy od sponsora i sekcji zuzlowej aby zalatwic sprzet dla przyszlego zuzlowca aby mogl trenowac a tak wogole to oni rodzicow po rekach powini calowac ze pozwalaja swoim pociechom na treningi bo jak mowi moja starsza : ,, to jest poj... sport i ludzie ktorzy na nim jezdza'' (ja moze tez bede poj... bo w tym tygodniu ide do kierownika)

dla zainteresowanych w sprawie zapisow: bylem dzisiaj u kier. zapisy sa do lat 15 trzeba miec pisemna zgode rodzicow ale podpis musza zlozyc w sekcji zuzlowej a nast. trzeba sobie zrobic badania u lekarza sportowego to tyle co chcialem przekazac aha jutro o 13 jest trening wiec jak ktos chce to sobie moze pojsc i wypytac sie u trenera Stachyry