Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja


Odpowiedz w temacie

To Już Rok:(:(


Rozmowy o sporcie żużlowym

Opcje      Szukaj
Post 2 cze 2005, o 19:55
 To Już Rok:(:(
Ligowy debiutant
Ligowy debiutant
Avatar użytkownika

Dołączył: 3 paź 2004, o 12:26
Skąd: Rzeszów
Posty: 91

Zobacz profil 
W nocy z 29 na 30 maja równy rok temu, miały miejsce wydarzenia, które na zawsze zmieniły życie nas wszystkich - kibiców sportu żużlowego. Tej nocy bowiem straciliśmy naszego ukochanego Rafała Kurmańskiego, który zdecydował się tragicznie skończyć swoje barwne i krótkie życie. Dziś, dwanaście miesięcy po tej smutnej nocy, brakuje nam go jeszcze bardziej, bo nikt, nigdy nie wypełni luki powstałej po żużlowcu z Zielonej Góry. W rocznice jego tragicznej śmierci wspomnijmy go, gdy na stadionach całej Polski emocjonować się będziemy sportową rywalizacją.
RAFAŁKU - CIĄGLE PAMIĘTAMY!
moze to juz było ale warto pamietac [*][*][*][*][*][*][*][*][*] :( :( :(


           
Post 2 cze 2005, o 20:37
 
Szkółkowicz
Szkółkowicz

Dołączył: 24 kwi 2005, o 18:18
Skąd: Rzeszów ( Dąbrowskiego RuUlezzz)
Posty: 22

Zobacz profil 
wiesz ze sie teraz dopiero dowiedzialam ale zobaczylam zdjecie i ..... rycze jak bobr nie wiem czemu to zrobil ale mial powod i powiem tyle ze szkoda ze odszedl ........ ;((

_________________
"Nie liczę punktów, ale mam marzenia, jedno z nich zostało spełnione- wygrałem z Tomkiem Gollobem" -- Karol Baram 22 Memorial Nazimka
Zawsze "skromny" i szczery :)) Mozemy na niego liczyc Karol :) :*


           
Post 2 cze 2005, o 23:10
 
Uczestnik GP
Uczestnik GP
Avatar użytkownika

Dołączył: 29 maja 2005, o 12:47
Skąd: Rzeszów
Posty: 1394

Zobacz profil 
szkoda tego utalentowanego żużlowca :(
[*][*][*][*][*][*][*][*][*]


           
Post 3 cze 2005, o 18:55
 
Uczestnik GP
Uczestnik GP
Avatar użytkownika

Dołączył: 27 lip 2004, o 16:28
Skąd: Rzeszów kur*a, królowie południa!
Posty: 1374

Zobacz profil 
Obrazek
Na zawsze w naszych sercach

Trudno uwierzyć, że minął już rok... Rok od czasu, gdy w wielkim bólu żegnaliśmy wspaniałego młodego człowieka i nadzieję polskiego speedway'a, Rafała Kurmańskiego. Właśnie dziś mija pierwsza rocznica śmierci "Kurmanka". Kurmanka, z którego odejściem nie mógł pogodzić się nikt i zapewne wielu do dziś nadal nie potrafi. Pomimo upływającego czasu, łzy cisną się do oczu, a na usta ciśnie się tylko jedno pytanie, dlaczego Rafał? Jednak nikt z nas nie zna i nigdy nie pozna odpowiedzi na to pytanie, wie to tylko sam Kurmanek.

W sercach kibiców speedway'a pozostała wielka pustka, ogromna rozpacz i żal, ale i piękne wspomnienia ze wspaniałych szarż Kurmanka na żużlowym torze, ze wspólnych rozmów i rozbrajającego uśmiechu. I właśnie takiego go zapamiętamy... skromnego, szczerego i utalentowanego młodego człowieka i sportowca.

"Z tym grzecznym i kulturalnym chłopcem odszedł spory kawałek zielonogórskiego żużla" - te jakże trafne słowa Jana Krzystyniaka towarzyszą mi do dziś, bo wiem, że od tamtego czasu nic nie jest już tak jak dawniej...
Obrazek
Rafałku spoczywaj w pokoju. Nigdy o Tobie nie zapomnimy!

_________________
Obrazek

Obrazek


           
Post 23 sie 2005, o 09:05
 
Uczestnik GP
Uczestnik GP
Avatar użytkownika

Dołączył: 27 lip 2004, o 16:28
Skąd: Rzeszów kur*a, królowie południa!
Posty: 1374

Zobacz profil 
sory ze post pod postem ale znow znalazlem artykul o Rafale... za speedway.info.pl

Wspomnienie o Rafale......[b]
Żużlowego bakcyla połknął dzięki ukochanemu dziadkowi, który od najmłodszych lat zabierał go na stadion przy ul. Wrocławskiej. Fascynacja motocyklami zaowocowała tym, iż w wieku 13 lat zapisał się do szkółki żużlowej prowadzonej przez trenera Jana Grabowskiego: "Przypominam sobie jak przyszedł zapisać się do szkółki, szczuplutki i mały chłopak, który miał 13 lat, a wyglądał na 10. Do żużla miał smykałkę choć z trudem z motocykla nogami dosięgał toru."

Zamiłowanie i pasja do sportu żużlowego, zaowocowały 11 maja 1999, kiedy w Toruniu zdał egzamin na licencję żużlową, tym samym stając się pełnoprawnym zawodnikiem zielonogórskiego klubu.

Już jako młody chłopak wiedział czyimi krokami będzie podążał w swojej żużlowej karierze. Tak jak Andrzej Huszcza pragnął zostać wierny klubowym barwom, a stylem jazdy chciał przypominać Tomasza Golloba. Dzięki swojej nieustępliwości plany te skutecznie wcielał w życie. Sylwetką na motocyklu często przypominał najlepszego polskiego żużlowca. Nie bał się odkręcić manetki gazu w sytuacjach kiedy dla wielu wręcz wydawało się to niemożliwe.

"Kurmanka znałem od początku jego przygody z żużlem i pamiętam jego "przeboje" z lat dziecięcych. Jak jeszcze był w szkółce, to często nie nadążaliśmy z remontami silników, na których jeździł. Tak mocno odkręcał gaz. Zawsze był pracowitym chłopakiem. Często podglądał innych, nie tylko lepszych zawodników. Chciał jak najszybciej dojść do wielkich wyników." - wspomina mechanik zielonogórskich zawodników, Andrzej Jarząbek.

A jaki był prywatnie? Skromny, szczery, uśmiechnięty, młody chłopak, którego uwielbiali kibice w całym kraju. Mimo młodego wieku zyskał szacunek w oczach wielu ludzi, zapewne tym, iż jako żużlowiec nigdy nie odpuszczał, imponując niesłychaną walecznością i ambicją, a jako człowiek ujmował skromnością i życzliwością. "Nazywaliśmy go "wydra" - to od serialu "Czy wydra wygra" - taki bowiem był: ciekawy świata, żywy i wesoły...no i chciał i umiał wygrywać" - opowiada przyjaciel "Beny".

Taki właśnie był Rafał Kurmański - wielka nadzieja i duma zielonogórskiego żużla. "Kurmanka" nie ma już z nami... Gdyby żył właśnie dziś skończyłby 23 lata...

[b]Na zawsze w naszych sercach[b]

_________________
Obrazek

Obrazek


           
Post 9 lut 2006, o 14:14
 
Uczestnik GP
Uczestnik GP
Avatar użytkownika

Dołączył: 28 sty 2005, o 03:28
Skąd: Jackrabbit Slim
Posty: 1971

Zobacz profil 
Trochę czasu minęło...

Pamiętam jak dzisiaj, mieszkałem w Anglii, 20 km od Swindon, w którym startował Rafał...

Jak nigdy w tamtejszych gazetach informacja ukazała się na pierwszej stronie "Evening Advertiser". Ale to nic dziwnego. Mieli "sensację" świeżą.

Na codzień było, że "Ojciec zgwałcił 12 letnią córkę", "Policjant zastrzelił ciężarną kobietę"... No to ieli jak znalazł. Jeszcze samobójstwo, heh..

_________________
www.facebook.com/004band


           
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w temacie  [ Posty: 6 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości


Narzędzia



Skocz do:  

Uprawnienia

Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów



Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL

Original style by phpBBservice.nl & New Design style by ZeNaNLi