ja podobnie jak użytkownik Kowalik69 jestem "wierny" radiu Via. mimo wszystko przywykłem do słuchania ich relacji odkąd tylko pamiętam że są co prawda daleko tym komentarzom do C+ i pana Olkowicza (chyba tak się pisze?) ale ich transmisje to u mnie tradycja a z tych smieszniejszych/fajniejszych komentarzy to wczoraj też mi utkwiło w pamięci "Crump a za nim chmara Myszy w postaci Hancocka i .. (kogoś tam jeszcze)"

Od swojej kuzynki wiem, że w roku 1999 był jeszcze specjalny żużlowy magazyn, a w nim konkurs "Sportowa piętnastka" czy coś w tym stylu. Dosyć, że były zadawane jakiemuś żużlowcowi pytania i trzeba było po głosie rozpoznać, o kim mowa Pamiętacie ten konkurs?

Rowniez slucham meczow na radiu via, ale wczesniej bylo troche lepiej, bylo czuc te emocje bardziej. poprostu byl lepszy sprawozdawca, lecz ten jest i tak lepszy od jakiegos szkolkowicza nienpamietam imienia, gosc nie wiem kto jedzie, nie odroznia zawodnikow. usmialem sie juz na poczatku transmisji jak komentator powiedzial ze najbardziej zapracowanym zawodnikiem pod tasma do wyscigu 1 jest L.Kret , znowu ryje

To byl konkurs, ktory wymyslil Slawek Budzik, jesli sie nie myle. Niestety, po sezonie 1999 zostal zdjety z anteny z przyczyn... juz nie do konca pamietam jakich.

Pamiętam ten konkurs, brałem w nim udział . Wybranemu żużlowcowi było zadawanych kilka (może nawet tytułowe piętnaście) pytań. Początkowo było łatwe ponieważ jednym z pytań było pytanie o datę urodzenia – skarb kibica i wszystko jasne . Były też pytania między innymi o samochód jaki posiada poszukiwany zawodnik, itp. Wraz z rozwojem zabawy wzrastał stopień trudności, np. zawodnicy zagraniczni i odpowiedzi po angielsku.
O ile dobrze sobie przypominam to był to konkurs prowadzony razem z gazetą lokalną „Nowiny” w której to znajdowały się kupony na których trzeba było przysyłać rozwiązania.
Bohaterami konkursu byli między innymi (o ile się nie mylę): Rafał Wilk i Grzegorz Rempała.
Wspaniałe czasy i nawet Stal była w nazwie drużyny .
Jeżeli pamiętacie jeszcze jakieś ciekawostki to piszcie, powspominamy.

Kowalik69,

skoro instrumentalny kawałek, to może: Child's Anthem

http://www.youtube.com/watch?v=SrvIu8EGvnE

Tak to jest to, dzięki

Mam kilka takich utworów, zazwyczaj troszkę starszych, które dzięki Radiu Via kojarzą mi się z żużlem. Są to utwory, które dość często były puszczane w trakcie jakiego sezonu bądź meczu (Jean Michel Jarre – Orient Express lub Fancy - Flames Of Love). Akurat nie jestem fanem tej ostatniej piosenki, ale gdy tylko ją usłyszę to od razu mam skojarzenia z meczem Lublin 2004 – walka o 2 miejsce w I lidze i baraże. Katowali ten utwór chyba w każdej przerwie pomiędzy biegami.

Co do opinii Kosimazaki to w pełni się zgodzę. Dawniej to żużel chłonęło się z tego radia, emocje były takie jakbym siedział metr od bandy, niemalże żużlem sypało z głośników. Prawdopodobnie to zasługa komentatorów. O ile dobrze pamiętam nazwiska to było dwóch takich redaktorów: Sławomir Budzik i Dominik Janusz. Nie chcę powiedzieć że Błażejewski źle komentuje, ba nawet ma dość fajny głos, ale to już nie to samo co kiedyś, albo ja już się starzeje.

Faktycznie, kiedys bylo nas wiecej. Byl jeszcze Zbyszek Darwinski. Po sezonie 1999 pojawil sie projekt, by oprocz zuzla robic jeszcze koszykowke, siatkowke i hokej. W tamtym czasie do redakcji sportowej dolaczyli rowniez Pawel Miedlar (dzis rzecznik prasowy policji podkarpackiej), Konrad Przytocki (ostatni raz mialem z nim kontakt w 2003 tuz przed wyjazdem do Australii) - ci dwaj panowie robili koszykowke, Grzegorz Michalewski (pracuje albo w Canal plus albo w TVP Sport), Jakub Gorski (nie pamietam juz gdzie on jest, ale swego czasu pracowal w Zetce albo RMF) - obaj panowie zajmowali sie hokejem oraz Maciek Les, byly siatkarz, ktory prowadzil relacje z siatkowki. I wlasnie lata 1999 - 2000 byly wyjatkowe - kontaktowalismy sie z zawodnikami, znalismy sie niemal z kazdym, byly nawet spotkania z nimi w Radiu VIA (jeszcze z czasow, gdy bylismy w Malawie, bo w 2000 przenieslismy sie do studia na Zamkowej). Pamietam z tamtych czasow szczegolnie Romka Pawlusia i Piotrka Winiarza.

Mysle, ze punktem przelomowym byla zmiana dyrektora Jurczaka na dyrektora Przeklase, ktora nastapila w polowie 2000 roku. I choc z tym drugim wspolpracowalo mi sie fantastycznie (powiedzialbym, ze duzo lepiej niz z pierwszym) i wspominam go z wielka sympatia, pewne rzeczy zaczely sie wtedy zmieniac (byc moze dlatego, ze biskupi bardziej sie cala sprawa zainteresowali i to tak naprawde oni wymusili te zmiany). Poczatkowo w 2001 roku nie bylo w ogole transmisji. Slawek i Wojtek odeszli z radia, nie bylo tez Zbyszka Darwinskiego, zlikwidowano rowniez koszykowke, siatkowke i hokej. Zostalem ja i Grzesiek Michalewski. M.in. dzieki pomocy nowego dyrektora udalo sie zuzel przywrocic na antene, ale to juz nie bylo to samo. Robilismy tylko lige, odpadlo GP i imprezy pozaligowe. Potem jakos koncem roku Slawek Budzik wyjechal do USA i jest tam do dzisiaj. Moim zdaniem to byl drugi punkt przelomowy. Slawek byl najbardziej kreatywnym gosciem z nas wszystkich i choc czesto wzbudzal swoimi pomyslami kontrowersje, nalezalo podziwiac jego zawziecie i zaangazowanie.

W 2002 zostalem wiec ja (Dominik J.), Wojtek i Grzesiek. Transmisje byly robione i nawet niezle to wychodzilo. Udalo sie na antenie przywrocic magazyny sportowe, ktorymi zajelismy sie z Grzeskiem. Zainstalowalismy ISDN na stadionie Stali, co poprawilo jakosc, choc na wyjazdach dalej nie bylo rewelacyjnie. W 2003 roku pojawil sie Wieslaw Syzdek i Radio Bieszczady, ktore podkupily nam prawa do transmisji z meczow wyjazdowych. Przez caly sezon trwala o to spora walka i w koncu jakos to tak wyszlo, ze z czesci meczow robilismy transmisje a z czesci nie. Najmilej z tamtego okresu wspominam Ryska Romaniaka, z ktorym kontakt utrzymuje do dzis. Juz w drugiej czesci sezonu 2003 wiedzialem, ze wyjade do Australii i wtedy zaczalem szukac zastepstwa. We wrzesniu 2003 odrzucilem propozycje pracy na pelny etat z radiem, dociagnelismy sezon do konca i pojawil sie Pawel Bukala, poprzednio w Radiu Fan. Polske opuscilem zaraz po Nowym Roku 2004, a zaraz po mnie to samo zrobil Grzesiek Michalewski. Wojtek zostal sam, mial do pomocy Pawla Bukale oraz mojego brata Pawla J. Od tamtego czasu nie bardzo juz mam kontakt z radiem i zreszta sam nie bawie sie juz w prace w radiu. Fajna to zabawa, ale jak czlowiek robi sie starszy, to oprocz satysfakcji potrzebny jest jeszcze porzadny dochod.

Z czasow pracy w radiu pare rzeczy fajnie wspominam. Szczegolnie te godziny spedzone w Malawie, gdy siedzielismy na komputerach i obrabialismy nagrania, przygotowujac je do wejscia na antenie. Zeby przygotowac polgodzinny magazyn zuzlowy, nalezalo wykonac okolo 2 - 3 godzin pracy. Czasami zapraszalo sie kogos do studia (np. Marka Cieslaka, Macka Kuciape, Piotra Winiarza) i robilo sie jakis specjalny program. Do dzis na naszej klasie jest grupa osob z Radia VIA, nawet mamy forum dyskusyjne, gdzie przez jakis czas wspominalismy tamte czasy. Grupa jednak umarla, kazdy poszedl we wlasna strone (nie tylko z redakcji sportowej) i jakis rozdzial sie skonczyl. Wyrazy podziwu dla Wojtka, ze ciagle mu sie chce...

Jasiek oraz kowalik69
Odnośnie jeszcze konkursu "Sportowa piętnastka"
Moja kuzynka zawsze nagrywała odpowiedzi zawodników na taśmę magnetofonową, potem kilkakrotnie wsłuchując się w słowa, kombinowała o kim była mowa.
Nagrodą był bodajże wyjazd na GP.
W 2004 roku był konkurs, w którym było można wygrać bilet na finał IMŚJ we Wrocławiu.
Poza tym kuzynka nagrywała sobie niektóre wywiady pomeczowe.
A właśnie... Jasiek - kojarzę Twój głos z tych rozmów z zawodnikami.

Jak tak się porówna do obecnych lat, to super czasy wtedy były, taki typowy boom na żużel.
Nawet tu u mnie we Wrocku, a wtedy medale, wysokie lokaty....
Ech.... rozmarzyłam się

Jeżeli chodzi o konkurs „Sportowa Piętnastka” to również nagrywałem odpowiedzi zawodników w celu zidentyfikowania ich po głosie, natomiast jak już wcześniej wspomniałem jednym z pytań (przynajmniej w początkowej fazie konkursu) było pytanie o datę urodzenia. Praktycznie po tej odpowiedzi można było rozpoznać zawodnika. Było też pytanie o samochód, o ile dobrze sobie przypominam to Rafał Wilk jeździł wtedy Volkswagenem Sharanem. Co do nagrody w tym konkursie to nie mogę sobie przypomnieć, natomiast wątpię żeby to był wjazd na GP, co najwyżej bilet na jakiś mecz ligowy. Mogę się oczywiście mylić w związku z tym prośba do Jaśka o przypomnienie. Niestety, ale jak już pisałem wcześniej poległem po kilku rundach.

Brałem też udział w innych konkursach żużlowych organizowanych przez Radio Via, ale to już było kilka lat później, po czasach Jaśkowych. Wygrałem nawet kubeczek i smycz w jednym (to były chyba lata 2006-2007 bo na kubeczku jest żużlowiec sylwetka łudząco podobny do Nickiego P., a co do smyczy to Marma – Stal Rzeszów S.A) oraz w grę FIM Speedway GP3 .

Zuzel byl wtedy inny, mniej skomercjalizowany. W Rzeszowie zespol wygladal tak, ze bylo cale mnostwo miejscowych zawodnikow plus Tomek Rempala plus obcokrajowiec (Brhel, potem Gjedde, Max czy Klingberg). Dlatego bylo to wszystko bardziej zgrane. Nie doczekalem juz w radiu czasow Nickiego P. i wysypu obcokrajowcow, ale jestem pewien, ze wiele sie wtedy zmienilo.

Jesli chodzi o samo radio, to warto dodac, ze gdy zaczelismy robic transmisje, to zarowno ja jak i Slawek czy Grzesiek bylismy studentami, ktorzy dopiero wkraczali w dorosle zycie. W tamtym czasie udowodnilismy, ze mozna zrobic to nie gorzej (a moze nawet i lepiej?) niz doswiadczeni dziennikarze jak Syzdek czy panowie z Radia Rzeszow (Seroka i Majka). Byc moze w duzej mierze pomogla nam fascynacja zuzlem jako sportem (ktora juz dosc dawno mi minela) i chec wybicia sie. Bylo wtedy na rynku jeszcze paru mlodych dziennikarzy sportowych - Waldek Mazgaj z Nowin, Piotrek Soltys i Tomek Welc z Gazety Wyborczej czy nawet probujacy swoich sil w dziennikarstwie Maciek Kedzior, ktory pojawial sie przy Radiu VIA, Super Nowosciach czy Tygodniku Zuzlowym. W Tygodniku zreszta i ja, i Slawek Budzik pisalismy. Osobiscie zawsze sobie ich bardzo chwalilem, bo super mi sie z nimi wspolpracowalo (w przeciwienstwie do portalu Przeglad Zuzlowy, w ktory tez swego czasu bylem zaangazowany).

Ciekawa jestem, czy Radio Via w tym roku też przeprowadza transmisję z wszystkich spotkań rzeszowian? Kuzynka mówiła mi, że w Wielkanocny Poniedziałek nie było relacji na żywo. Zerknęłam na radiową stronę i nie ma tam żadnej informacji.

Mówili na antenie w Wielkanoncny Poniedziałek, że relacji z Gdańska nie będzie, ale że z kolejnych spotkań transmisje powinny być jak dotychczas.

Niestety biedny Unibax rzucił kwotę nie do przyjęcia przez VIA i Radio Rzeszów.

Może uda się coś podsłyszeć na ich regionalnej rozgłośni:

http://www.radiopik.pl/go.php/ramowka/

Jednak bedzie transmisjia na Via, własnie kobitka mowila ze zaraz sie przenosimy do Torunia......

A to wszystko dzięki pani Marcie , przed relacją była wzmianka

No coz.. jesli na cos jest popyt, to czasem warto rzucic naprawde wysoka cene, bo ktos ja w koncu zaplaci.

relacja z memoriału będzie transmitowana na żywo w Via ? memoriał zaczyna sie o 17 a na stroncie jest napisane ze relacja o 18,30

słucha ktoś Radia Via? i w tym sezonie będą transmisje z meczów? było zapowiadane coś o jutrzejszym?

edit:
@fen dzięki

Jest reklama w nowinach, że transmisja będzie. Podobnie w Radiu Rzeszów.