Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja
Rozmowy o sporcie żużlowym
7 cze 2005, o 14:38
|
|
Zdzisław Dyrman
|
Szkółkowicz |
|
Dołączył: 31 maja 2004, o 14:37 Posty: 16
|
Widzę że nie jestem osamotniony w ocenie "wyczynów" Pana Janusza na antenie.
Bardzo podoba mi się także gdy Pan Janusz czyta aktualne wyniki innych meczy np. mówiąc "Unia - Włókniarz 6:6", a po pół godzinie podaje :"W Tarnowie w meczu Unii z Włókniarzem nadal utrzymuje się remis 6:6".
Brzmi to tak jakby Unia atakowała bezskutecznie bramkę Włókniarza ,
a w rzeczywistosci to bezmyślne powtarzanie nieaktualnej inforamacji.
Dlatego śmiem twierdzić że P. Janusz nie był nigdy na meczu żużlowym.
Z OSTATNIEJ CHWILI: Z tego co mi wiadomo w Tarnowie jest obecnie 7:6 po udanej główce Kołodzieja z podania Burzy.[/b]
Ostatnio edytowano 7 cze 2005, o 14:41 przez Zdzisław Dyrman, łącznie edytowano 1 raz
|
|
|
|
7 cze 2005, o 14:40
|
|
Dr Kenny
|
Uczestnik GP |
|
Dołączył: 13 lis 2002, o 16:54 Posty: 958
|
A co do samych transmisji uważam, że są one bardzo dobre. Najbardziej mi się podoba, że komentator zawsze po biegu elegancko przedstawia całą kolejność na mecie, bo tak się zdażało, że wielu komentatorów często nie rozumiało, że wyniki, które oni widzą, słuchacze niecierpliwie czekają by usłyszeć!
Co do sytuacji kontrowersyjnych przyzwyczaiłem się już, że wojti zawsze widzi to wszystko na naszą korzyść Taka przypadłość więc zawsze przyjmuje Jego punkt widzenia z należytym dystansem. Zresztą śmieszą mnie zawsze po forach teksty: "bo u nas w radiu gość mówił, że to było tak". Przecież wiadomo, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, w tym przypadku kibicowania, i komentator zawsze będzie widział bardziej "pod swoich" niż rywali, mniej lub bardziej (Wojti bardziej ), ale zawsze.
Co do spikerki w studio, to w sumie dziwię się narzekaniom, bo od dwóch sezonów jest ona rewelacyjna , a zresztą w przerwach między biegami zawsze oglądam Polsat Sport, gdzie wiadomo, co leci i reszta mnie nie obchodzi.
|
|
|
|
7 cze 2005, o 16:27
|
|
czujnik
|
Szkółkowicz |
|
Dołączył: 12 cze 2004, o 21:00 Skąd: Rzeszów Posty: 7
|
Witam Państwa!
Cieszę się, że ten temat został poruszony. Muszę powiedzieć, że bezpośrednio dotyczy on mnie. Pewnie coniektórzy się domyślą dlaczego. Przyjąć krytykę nie jest łatwo, i nie chodzi o to co napisaliście. Powiem tak : niewielu z Was ma blade pojęcie jak to wygląda od kuchni.
Na rawdę pracy jest pełne ręce. Bo oprócz tego, że wynki należy zobyć i podać, to trzeba dbać o kupę innych rzeczy : reklamym piosenki i połączenie. A jak dodam do tego przpadki losowe, to cóż... Na prawe praca nie jest łatwa.
Mam jednak prośbę, bo rucanie błotem nie rozwiązuje sprawy : skoro chcecie aby było to robione lepiej, to proponuję konstruktywną krytykę, czyli : napiscie co tzrebaby było zmienić (ale z sensem napiszcie, a nie wszystko, albo prowadzącego) to postaramy się z tym coś zrobić.
A zatem zapraszam do dzieła i do dyskusji.
POZDRAWIAM!
Czujnik
|
|
|
|
7 cze 2005, o 17:54
|
|
|
ramzes napisał(a): <<<<< hehehe podczas meczu słuchałem relacji jak upadł Trojanowki był taki komentarz "...z całym impetem uderzył w bande a teraz leży na MURAWIE i długo nie podnosi sie ....." Siła uderzenia musiała byc naprawde duzo skoro zawodnik spod bandy wyladował na murawie!!!!>>>>>
No tak ! A teraz Stary się zastanów czy komentator powiedział: na murawie boiska ? Bo jest jeszcze murawa toru, i komentując chyba to miał na myśli komentator MECZU ŻUŻLOWEGO !!!
Jak jesteś taki drobiazgowy proponuję zasiąść za mikrofonem i ..... wtedy dopiero będzie jazda !!!
|
|
|
|
7 cze 2005, o 18:29
|
|
luzax1
|
Ligowy debiutant |
|
Dołączył: 6 cze 2005, o 21:25 Posty: 100
|
Jeśli sie da, to poprawić:
- słyszalność komentatora bez zwiększania słyszalności motorów:) tak aby można było słuchać relacje przez internet, której jakosc aktualnie delikatnie mowiac jest kiepska co też chyba jest uwarunkowane łączem
- zciszyć motory w radio troche. Nawiasem mówiąc to moja mama powiedziała jak słuchała relacji pana W. Błażejewskiego abym przyciszył bo zaraz nerwicy dostanie:) to świadczy że komentator pasjonuje się, czy za bardzo to nie moja sprawa. Jak tam Wasze nerwy z powodu takiego komentarza?
- najlepiej byłoby zrobić telewizję internetową, która by rzeszowski wyjazdowy żużel transmitowała na żywo
- powinny być wywiady na gorąco po meczu i przedstawienie koncowej punktacji nie po 5 minutach po zakonczonym meczu tylko od razu bo jak mecz trwa 2 godziny to nikomu sie juz nie chce czekac
- przycisnac zuzlowcow zeby lepiej jezdzili wtedy komentarze beda cacy
- wziac kontuzjowanego do studia aby komentowal (moze byc smiesznie )
- wprowadzic magazyn zuzlowy w radio jesli takiego nie ma i prowadzic go szybko i konkretnie, a nie 2 godziny i 4 pytania do zuzlowca
Jak cos mi przyjdzie jeszcze do głowy to nie omieszkam dopisac Pozdrawiam
_________________ kasy jak lodu:))
|
|
|
|
7 cze 2005, o 18:39
|
|
GRISZA
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 14 cze 2004, o 08:15 Posty: 2278
|
|
|
|
7 cze 2005, o 20:48
|
|
Zdzisław Dyrman
|
Szkółkowicz |
|
Dołączył: 31 maja 2004, o 14:37 Posty: 16
|
Po pierwsze: nie założyłem tego tematu po to by się kogoś czepiać. Moim zdaniem transmisje Radio Via są co najmniej poprawne, a przede wszystkim mają jedną ogromną zaletę: SĄ.
Co do Wojtka Błażejewskiego – nie demonizował bym kwestii jego stronniczości. Wojtek jest fanem żużla, a zwłaszcza rzeszowskiego żużla, jest dziennikarzem Radia VIA, które jest jednym ze sponsorów naszej drużyny i od lat towarzyszy jej w złych i dobrych czasach. No to za kim ma być ? Za Kolejarzem Rawicz ? W sytuacjach ewidentnych Wojtek zachowuje obiektywizm ( np.ostatnio nie polemizował z decyzją sędziego gdy Stachyra „zmiótł” z toru zawodnika z Grudziądza, ani nie mówił że czepek Miesiąca był biały, tylko pożółkł trochę po praniu ), w sytuacjach spornych bierze nasza stronę i to normalne. Myślę, że w komentarzu Wojtka słychać to że jest za Rzeszowem, ale przecież jak Szpakowski komentował mecz Azerbejdżan – Polska to nikt nie oczekiwał, że będzie za Azerami...
Jeśli chodzi o jakość dźwięku to się nie wypowiadam – to jest w znacznym stopniu funkcja możliwości technicznych czyli kasy, a myślę że dyrektor Radio VIA ks. Przeklasa nie odkrył złóż ropy naftowej pod Rzeszowem i raczej nie jest szejkiem.
A wracając do człowieka prowadzącego studio – jest sympatyczny, ma miły głos, ale zerowe pojęcie o żużlu. Nie zazdroszczę mu funkcji ani stresu spowodowanego świadomością że oto musi mówić o czymś, o czym nie mam pojęcia do kilkunastu ( kilkudziesięciu ?) tysięcy słuchaczy. Moja rada – gospodarz studia powinien PRZYGOTOWYWAĆ się do swojej pracy: poznać regulamin, oglądnąć kilka meczy, przygotować sobie ciekawostki o zawodnikach, torze, trenerze itp. itd. Zastanawiam się co by się stało gdyby urwało się połączenie z Błażejewskim ? Słuchalibyśmy wyłącznie muzyki ?
Może jakimś rozwiązaniem jest dłuższe dopuszczanie do głosu W. Błażejewskiego. Zaraz po biegu red. Wojtek oddaje głos do studia ( rozumiem: reklamy ). Ale gdyby Wojtek opowiedział coś o stadionie, kulisach meczu, kibicach, o rozmowach przeprowadzonych z trenerami i zawodnikami przed meczem, o tym czy widać na trybunach biało-niebieskie barwy, to mniej było by na antenie „gospodarza studia” i jakość transmisji na pewno podniosła by się.
Piszę to jako laik radiowy, ale tak to intuicyjnie czuję.
To miło że odezwał się CZUJNIK z Radia Via - świadczy to o tym, że są tam ludzie zainteresowani poziomem tego co robią
Pozdrowienia dla Radia VIA i dzięki za to co jest, z życzeniami ciągłego podnoszenia poziomu audycji !
|
|
|
|
7 cze 2005, o 23:01
|
|
Jasiek
|
Legenda |
|
|
Dołączył: 29 sie 2004, o 11:25 Skąd: Sydney Posty: 8385
|
Zdzislaw Dyrman:
Cytuj: Dlatego śmiem twierdzić że P. Janusz nie był nigdy na meczu żużlowym. No to malo wiesz. Czujnik: Cytuj: Powiem tak : niewielu z Was ma blade pojęcie jak to wygląda od kuchni. A ja powiem tak - gdyby tych wszystkich wszechwiedzacych z forum posadzic w studiu podczas transmisji zuzlowych i kazac im prawidlowo to poprowadzic, to dopiero mielibysmy ubaw. Fpx: Cytuj: Jak jesteś taki drobiazgowy proponuję zasiąść za mikrofonem i ..... wtedy dopiero będzie jazda !!! Widze, ze nie jestem osamotniony w swoim pogladzie. To jest tak samo jak z krytyka zuzlowca za to, ze slabo jedzie - kazdy jest wielkim znawca tematu, ale konkretnego rozwiazania nie ma. I gwarantuje Wam - wysypalibyscie sie juz podczas przedstawiania sie na antenie i anonsowania programu. Bo juz wielu takich wszechwiedzacych cwaniakow bylo. Zreszta, spytajcie MaK-a czy Diamonda, jesli ja nie brzmie dosc przekonywujaco. Oni tez kiedys zaczynali i przeszli "chrzest bojowy", a trzeba przyznac, ze byli to ludzie wyjatkowo pokorni. Wielka sztuka jest siedziec przy radioodbiorniku i notowac po kolei bledy komentatorow. Wieksza jest pojsc do Radia VIA, dostac prace na tym stanowisku i poprowadzic to lepiej. A tak w ogole nic nie przebije wpadki Jacka Kostrzewy z Polsatu, ktory komentujac mecz zuzlowy w pewnym momencie powiedzial: "Coz za dramat, Hansowi Nielsenowi stanal... (chwila ciszy) motocykl". Tu ani Wojti, ani Czujnik, ani ja, ani nikt inny sie nie umywa. Cytuj: Może jakimś rozwiązaniem jest dłuższe dopuszczanie do głosu W. Błażejewskiego. Zaraz po biegu red. Wojtek oddaje głos do studia ( rozumiem: reklamy ). Ale gdyby Wojtek opowiedział coś o stadionie, kulisach meczu, kibicach, o rozmowach przeprowadzonych z trenerami i zawodnikami przed meczem, o tym czy widać na trybunach biało-niebieskie barwy, to mniej było by na antenie „gospodarza studia” i jakość transmisji na pewno podniosła by się. Piszę to jako laik radiowy, ale tak to intuicyjnie czuję. A ja proponuje przyswoic sobie pojecie "wyznaczony czas antenowy". I mysle, ze to wszystko wyjasni. Cytuj: Po pierwsze: nie założyłem tego tematu po to by się kogoś czepiać. Moim zdaniem transmisje Radio Via są co najmniej poprawne, a przede wszystkim mają jedną ogromną zaletę: SĄ.
I cieszcie sie z tego, bo pewnego dnia ich moze zabraknac.
_________________ Regards from Sydney Jasiek
It's ok to disagree with me. I cannot force you to be right
|
|
|
|
|
|
8 cze 2005, o 10:04
|
|
Mrucky
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 28 maja 2003, o 15:11 Posty: 2672
|
Jasiek napisał(a): To jest tak samo jak z krytyka zuzlowca za to, ze slabo jedzie - kazdy jest wielkim znawca tematu, ale konkretnego rozwiazania nie ma. I gwarantuje Wam - wysypalibyscie sie juz podczas przedstawiania sie na antenie i anonsowania programu.
A czy dla żużlowca i radiowca to co robi to nie praca ? Czy szef musi się na czymś znać, aby krytykować pracownika za jego słabe wyniki wyniki w pracy ? Jego interesują efekty, a ne przyczyny z którymi musimy sobie poradzić sami. Dlatego argument "jesteście tacy mądrzy to sami.....", to żaden argument.
|
|
|
|
8 cze 2005, o 15:56
|
|
Spater
|
Junior |
|
Dołączył: 9 paź 2004, o 17:04 Posty: 208
|
Stwierdzenie typu:"to sami pójdźcie i spóbujcie zrobić lepiej" jest totalną pomyłką. Z tego co rozumiem ci panowie zostali zatrudnieni jako fachowcy, którzy mają pewne obowiązki i wymagania, za które dostają odpowiednie wynagrodzenie. To tak jakby pilot samolotu miał braki w umiejętnościach, aż w końcu doprowadziłby do tragedii,a potem broniono by go,że trzeba było samemu siąść za sterami i zrobić to lepiej(może trochę za mocny przykład ale tak to wygląda). Jakoś na te stanowiska się dostali i coś się od nich się wymaga . Nie jest możliwością abyśmy wszyscy posiadali umiejętności we wszystkich dziedzinach dlatego każdy niech zajmie się tym co potrafi i za to odpowiada. Płacąc za abonament wymagam przyzwoitej relacji i tyle.
PS. Jeśli chodzi o transmisje na Via są całkiem przyzwoite, czego zdecydowanie nie jestem w stanie powidzieć o TV Rzeszów.
_________________ "Idzie ludzi tysiąc tysięcy, na Jasną Górę idzie. Stoją ludzi tłumy wielkie, i modlą się do rzeźb. Tysiące, tysiące, tysiące ludzi, święcą święta stworzone przez ludzi. Tysiące ludzi płaci aby się od grzechu wypłacić" /Kult "Religia wielkiego Babilonu"
|
|
|
|
8 cze 2005, o 16:30
|
|
MaK(s)
|
Weteran |
|
Dołączył: 12 lis 2002, o 21:21 Skąd: Łorsoł Posty: 3056
|
Spater napisał(a): Płacąc za abonament wymagam przyzwoitej relacji i tyle.
RYsku , ze wszystkim sie zgadzam, poza ta jedna teza. Radio Via nie ma zadnych korzysci z tytulu abonamentu radiowo-telewizyjnego.
|
|
8 cze 2005, o 16:34
|
|
Mrucky
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 28 maja 2003, o 15:11 Posty: 2672
|
MaK(s) napisał(a): Spater napisał(a): Płacąc za abonament wymagam przyzwoitej relacji i tyle.
RYsku , ze wszystkim sie zgadzam, poza ta jedna teza. Radio Via nie ma zadnych korzysci z tytulu abonamentu radiowo-telewizyjnego.
Zawsze można powiedzieć: "Słuchając reklam wymagam przyzwoitej relacji i tyle."
|
|
|
|
8 cze 2005, o 17:40
|
|
Zdzisław Dyrman
|
Szkółkowicz |
|
Dołączył: 31 maja 2004, o 14:37 Posty: 16
|
Cytuj: Zdzislaw Dyrman: Cytat: Dlatego śmiem twierdzić że P. Janusz nie był nigdy na meczu żużlowym.
Odpowiedź Jaśka: No to malo wiesz.
Jesli P. Janusz chodzi na żużel to mamy tu do czynienia z gorszym problemem niz myslałem. Jego wypowiedzi ( jako kibica żużla ) świadczą o elementarnym braku kojarzenia. Jest to więc problem nie do rozwiązania, problem inteligencji, której nauczyć się nie można
Nie rozumiem niektórych wypowiedzi o tym jak to trudno być dziennikarzem i mówić do ludzi. Wiem i dlatego nie jestem dziennikarzem.
Ja np. nie jestem gwiazdą rocka bo: nie gram na żadnym instrumencie, nie mam głosu, nie potrafię komponować, nie posiadam charyzmy, nie mam znajomości w rozgłośniach radiowych ( poza Radiem VIA ).
Natomiast Pan Janusz jest dziennikarzem radiowym bo: nie ma polotu, nie zna się na żużlu, nie kojarzy faktów lub je przekręca, krótko mówiąc - nie radzi sobie na zajmowanym stanowisku.
Jeśli wg Jaśka wszystko jest w porządku to chyba dlatego że transmisje nie docierają do Sydney.
Teraz dopiero pomyslałem sobie że transmisje bez P. Janusza dużo stracą. Obecnie są połączeniem kabaretu z relacją z meczu żużlowego. Może lepiej niech tak zostanie.
|
|
|
|
8 cze 2005, o 17:42
|
|
Spater
|
Junior |
|
Dołączył: 9 paź 2004, o 17:04 Posty: 208
|
MaK(s) napisał(a): RYsku , ze wszystkim sie zgadzam, poza ta jedna teza. Radio Via nie ma zadnych korzysci z tytulu abonamentu radiowo-telewizyjnego. heh , no tak, masz rację, to przecież prywatna rozgłośnia ale można i tak Mrucky napisał(a): "Słuchając reklam wymagam przyzwoitej relacji i tyle."
_________________ "Idzie ludzi tysiąc tysięcy, na Jasną Górę idzie. Stoją ludzi tłumy wielkie, i modlą się do rzeźb. Tysiące, tysiące, tysiące ludzi, święcą święta stworzone przez ludzi. Tysiące ludzi płaci aby się od grzechu wypłacić" /Kult "Religia wielkiego Babilonu"
|
|
|
|
8 cze 2005, o 20:35
|
|
KAMELEON
|
Solidny ligowiec |
|
|
Dołączył: 10 gru 2003, o 14:22 Skąd: www.henwal.pl Posty: 414
|
Cytuj: I cieszcie sie z tego, bo pewnego dnia ich moze zabraknac.
nie będzie transmisji w radiu Vja - będą gdzie indziej więc spokojnie!
A aktualny prowadzący przynajmniej potrafi skupić uwagę słuchaczy pomiędzy biegami, prowadząc program rozrywkowy.
_________________
|
|
|
|
8 cze 2005, o 20:37
|
|
wojti
|
Ligowy debiutant |
|
Dołączył: 10 kwi 2003, o 18:15 Posty: 71
|
Witam serdecznie Wszystkich . Chyba minął ponad rok od ostatniego mojego wpisu na Forum , chociaż czytam je i przeglądam regularnie. Cieszy mnie bardzo tak ożywiona i ciekawa dyskusja na temat naszych relacji, powiem wiecej wiele takze ona mnie osobiscie uczy. Poruszony został temat studia Żuzlowego, które w moim odczuciu także wymaga dopracowania i bedziemy sie starali je dopracowywać, sprawa druga jakośc przekazu - nie wiem czy wiecie, że nie na każdym stadionie warunki jakie tam panują pozwalają na takie ustawienie sprzętu aby wszystko grało jak należy . W Rzeszowie jak zauważyliscie transmitujemy mecze z jakością studyjną ale zasięg mamy ograniczony, na wyjazdach jedynym ratunkiem są albo bardzo drogie i kosztowne w eksploatacji tzw. kodeki albo przekaz satelitarny który w pierwszej lidze jest za drogi, być moze jak awansujemy to...
Teraz kilka słow o stronniczości - podaliście dwa przykłady. Pierwszy dotknięcie tasmy w Ostrowie przez Karola - miałem przyjemnośc przeglądnąć nie zmontowaną taśme z tego biegu i powiem tak ani mnie ona nie przekonała, że miałem racje mówiąc że taśmy nie było, ani nie jestem całkowicie przekonany że była. Na podjęcie decyzji i opowiedzenie o niej miałem niecałe dwie sekudy- wiec co miałem powiedzieć ? Druga sytuacja to mecz ostatni z Grudziądza i ewidentne przewinienie Pawła Staszka w biegu 15 na Darku, któremu łokieć Staszka i jego przednie koło uniemożliwiły dalszą jazde. Szkoda,że ta decyzja Pana Bryły zaważyła na wyniku całego meczu , który mimo wszystko przegraliśmy zasłużenie.
Na koniec pozwole sobie na jedną uwage-gdybym kontrowersyjne podkreślam kontrowersyjne decyzje arbitrów komentował "na naszą niekorzyść " odsądzilibyście mnie od czci wiary - kiedy w sytuacjach spornych staram sie "walczyć" o interesy NASZEJ drużyny także jest źle- wiec sam juz nie wiem o co chodzi.
I jeszcze jedno Panowie - jeżeli czegoś nie widzicie nie komentujcie tego albo zachowajcie odpowiedni dystans do tego o czym piszecie. Wielu którzy piszą np. o 15 biegu w Grudziądzu wogóle tam nie było wiec jakie może byc ich obiektywne zdanie, Który z Was rozmawiał po zawodach z sędzią P. Bryła - sędzowie też po meczach inaczej reagują, z Darkiem i osobami które tam były?
Dawid w Grudziadzu zrównał z torem Kempesa, pokrowiec Pawła nie był sprany to jest brak obiektywizmu?
Moge oczywiście kibicować np. Unii Tarnów i wychwalać jej zalety , ale włożyliśmy i wkładamy sporo pracy i czasu w budowanie wizerunku najpierw Stali potem i teraz Marmy Rzeszów i gdzies w podświadomości niezależnie od nas jesteśmy i bedziemy zawsze w pewien sposób "kibicować" tej drużynie i pomagać tym ludziom z którymi jesteśmy związani od wielu już lat.
Radio Via jest przede wszystkim dla Was, ale nie zapominajcie że jest ono także dla Klubu i dla jego dobrego wizeruku nadal bedziemy pracowali z całych sił i umiejętności.
Dziekuje za słowa krytyczne - przyjmujemy je z pokora obiecując iż dołożymy wszelkich starań by poziom techniczny jak i merytoryczny rósł z kazdą kolejną transmisją na naszej antenie.
Pozdrawiam serdecznie
Wojciech Błażejewski
|
|
|
|
8 cze 2005, o 23:31
|
|
Jasiek
|
Legenda |
|
|
Dołączył: 29 sie 2004, o 11:25 Skąd: Sydney Posty: 8385
|
Cytuj: Nie rozumiem niektórych wypowiedzi o tym jak to trudno być dziennikarzem i mówić do ludzi. Wiem i dlatego nie jestem dziennikarzem.
P. Janusz tez dziennikarzem nie jest. Jedynie
prezenterem i DJ-em radiowym.
Mrucky - porownanie do sytuacji z szefem bardzo nietrafione.
Raczej nalezaloby to porownanie dokonac z niezadowolonym
klientem. Jest paru niezadowolonych klientow i daja temu
upust na forum. Polska jest takim krajem, gdzie zadowoleni
sie nie odzywaja, natomiast najwiecej do powiedzenia
maja "narzekacze". Wiec trzeba wziac pod uwage, ze oprocz
tych 20 narzekaczy, ktorzy sa na forum, jest jeszcze cale
grono osob zadowolonych, ktore sie nie odzywaja. Czy zatem
podpasowujesz to, co robisz pod zadowolona wiekszosc, czy
niezadowolona mniejszosc?
Jesli Radio VIA uzna, ze osoba w studiu wymaga wymiany,
zapewne zatrudnia kogos nowego albo np. oglosza nabor wsrod
kibicow i zechca kogos wytrenowac od A do Z. Gwarantuje
Wam jednak, ze zanim dojdziecie chocby do tego poziomu,
ktory prezentuje obecny czlowiek prowadzacy studio, minie
przynajmniej rok, jak nie dluzej.
_________________ Regards from Sydney Jasiek
It's ok to disagree with me. I cannot force you to be right
|
|
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 110 gości |
Narzędzia
|
|
Uprawnienia
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|