Pamiętacie jak swego czasu relacje w Radiu Via prowadzili Sławek Budzik i - co by o nim nie mówić - Jasiek?

Choć kumplowali się z zawodnikami, nie brakowało z ich strony (a zwłaszcza Sławka) krytycznych opinii wobec rzeszowskich zawodników. Relacje były prowadzone na naprawdę wysokim poziomie, pełne emocji (nawet gdy ich nie było ), rzetelne, zawsze było wiadomo, kto prowadzi w danym biegu, a przy okazji obiektywne... Mimo że sponsorzy też pochodzili z klubowego grona.

Niestety, to było dawno. A Wojtek Błażejewski z roku na rok obniża swój - kiedyś naprawdę niezły - poziom. I dąży do roli rzecznika prasowego Marmy Polskie Folie.

A ja pamietam, jak Piotrek W. chcial nam wlac za to, ze powiedzielismy na antenie, ze zaliczyl taktyczny upadek. Potem sie na nas obrazil i nie chcial udzielac wywiadow, ale szybko mu minelo. Innym razem Karol B. w ramach strajku (ale nie przeciwko Radiu VIA tylko ogolnie mediom) nie udzielal przez jakis czas nikomu wywiadow ani wypowiedzi, ale prywatnie wciaz fajnie z nim mozna bylo pogadac.

W pozniejszym czasie w pamieci utkwilo mi, jak pomylilem Kolodzieja z Huszcza, a co ciekawe, nikt poza Wojtkiem sie nie zorientowal.

Nie no Jaśko... Nie dziwię się... W sumie rózni ich niewiele...

Zdziwilbys sie, jak latwo sie pomylic, gdy sie gada na szybko i probuje zlapac cala akcje. Ze sie pomylilem zorientowalem sie po pierwszym okrazeniu, gdy przejechali przed trybuna.

Sądząc po tym, że nie oberwaliście, można by założyć, że musiała być w tym stwierdzeniu odrobina prawdy

Ja tak sobie mysle, ze wypadek taktyczny nie byl, ale juz fakt nie podnoszenia sie z toru - jak najbardziej. Zreszta kto pamieta bieg juniorow z meczu z Wroclawiem w 1995, to pamieta na pewno podobny wyczyn Piotrka.

Mam nadzieje, ze admini wybacza mi post pod postem...



Szczegoly ponizej

http://www.tvn24.pl/12690,1654208,0,1,ksiadz-radiowiec-podejrzany-o-molestowanie,wiadomosc.html

Co prawda dyrektorem VIA nie jest on juz od 10 lat, ale to czlowiek, ktory praktycznie stworzyl te rozglosnie. Budowal ja z paroma znajomymi od zera...

,

Zawsze? Nigdy w tym glupim radiu nie wiadomo ktory jest ktory. Dlatego nie slucham zadnego.

A co do ostatniego newsa. Normalka. Normalny chlop zajety jest robota, dziecmi, baba; a tym dziwnym i zmanierowanym pseudobozkom wali na dekiel. Baby nie moze miec oficjalnie, to glupoty sie imaja.

I jeszcze jedno odnosnie wspomnianego ksiedza...

To on wprowadzil zuzel na antene Radia VIA 11 lat temu razem ze Slawkiem Budzikiem.

Bylo parcie na biznes. W koncu bylismy brązowi.

No coz... tak sie wszystkim wydawalo przed sezonem... Potem czas pokazal, ze jest zupelnie inaczej.

wiecie może czy będzie dziś Via transmitowała sparing?

transmitowała sparing ?! to było pytanie retoryczne, prawda ?

Słuchałem wczoraj z przymusu (jadąc z Krakowa) meczu z Częstochowy.

Nie chcę być złośliwy, ale powiem tylko tyle, że Pan Wojtek powinien sobie posłuchać tego meczu w całości.

Tzn. swojego komentowania. I wyciągnąć wnioski.

I tyle.

Miałeś nie być złośliwy

komentarz z dzisiejszego spotkania: "Maciek Kuciapa chciał powieźć Bombera ale NIESTETY ( ) mu się nie udało"

To jest Ekstraliga, więc jak mawia Maciej nie jest łatwo , powieźć juniora a co dopiero Bombera, było nie było zawodnika z GP. Komentator pewnie tak bardzo chciał żeby Maciek zdobył choć jeden punkt, nie ważne że na swoim, w końcu Myszy były poza zasięgiem.
Tak przy okazji, jeśli ktoś dotrwał do końca to przy podsumowaniu spotkania był kawałek Toto. Zna ktoś może tytuł utworu?

Niby brzęczało coś tam do końca w głośniku, ale kompletnie nie zwracałem uwagi na to co tam brzęczy bo skoncentrowany byłem na lesznieńskiej potyczce z Gorzowem. A czy czasem nie leciało to - to?
http://www.youtube.com/watch?v=9okL8JucF-o

Nie, to nie to. Takie podstawowe kawałki Toto jak Rosanna, Hold the line czy Africa to kojarzę. To był jakiś kawałek instrumentalny.
Tak z innej beczki to Radio Via jest już z rzeszowskim speedwayem (jeżeli się nie mylę) od12 lat - od sezonu 1999. Pamiętam wtedy jeszcze transmisje z GP. Po tylu latach przywiązałem się do Nich i pomimo alternatywy w postaci Radia Rzeszów jestem im wierny . Można czasami ponarzekać bo Błażejewski czasem ładne kwiatki daje, od choćby dzisiejszy przykład opisany przez Eisenhowera, ale pomimo wszystko to dzięki Nim mogłem słuchać relacji przez tyle lat.

Do komentarzy dodam jeszcze to:
"Maciek Kuciapa pojechał swoje czyli nic ..."