Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja
Rozmowy o sporcie żużlowym
18 wrz 2005, o 23:46
|
Tragiczne zawody w Togliatti ! |
|
Metanol
|
Weteran |
|
|
Dołączył: 19 cze 2005, o 19:14 Skąd: Rzeszów Posty: 3029
|
Od tragedii na torze rozpoczeły sie niedzielne zawody o Klubowy Puchar Europy.
W drugim biegu upadek zaliczyła czwórka zawodników i do końca zawodów żaden z nich nie pojawił sie już przed rosyjską publicznością.Skutki tego upadku dla niektórych okazały sie katastrofalne, o czym poinformował kierownik Unii Tarnów bogusław Kaśiński.
Zawodnik jaskółek Grzegorz Dzik ma silnie stłuczoną miednicę i obojczyk istnieje również podejrzenie złamania czwartego kręgu lędzwiowego i pierwszego piersiowego.
Były jeżdziec Unii a obecnie Mega Lady Togliatti Siergiej Darkin ma uszkodzony móżg,kregosłup i płuca.Walczy o życie w szpitalu.
Andriej Karpow z Ukrainy Równe ma złamany kręgosłup.
|
|
19 wrz 2005, o 11:49
|
|
SADAM18
|
Ligowy debiutant |
|
|
Dołączył: 26 cze 2005, o 22:34 Skąd: Rzeszów Posty: 85
|
|
19 wrz 2005, o 15:32
|
|
Lirasz
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 1 lut 2003, o 21:41 Skąd: Kraków || Leżajsk Posty: 1876
|
Nie wie ktoś, co się dzieje z Rosjanami, Karpowem i Dzikiem? Jaki jest ich stan? Na forum Tarnowian niczego nowego nie ma, bo w temacie o Togliatti wszyscy się kłócą niewiadomo o co...
Darkin może nawet nie przeżyć... Co za kretyn wymyślił starty w 5??
Andriej Karpow - zapowiadał się na bardzo dobrego zawodnika, pamiętam go, jak jechał w sparingu w drużynie Apatora... Złamany kręgosłup... pewnie koniec kariery i kalectwo... Obym sie mylił...
Grzegorz Dzik również uszkodzony kręgosłup i cały połamany...
Eduard Szajchulin miał największe szczęście w nieszczęściu, bo "tylko" złamał nogę i palec u ręki, co wydaje się niczym w porównaniu do reszty, szczególnie do Siergieja...
|
|
|
|
|
|
19 wrz 2005, o 15:46
|
|
MaK(s)
|
Weteran |
|
Dołączył: 12 lis 2002, o 21:21 Skąd: Łorsoł Posty: 3056
|
Wg nieoficjalnych informacji w przypadku Sergieja (przypominam, ze i w Stali jezdzil kilka lat temu) nie ma zagrozenia zycia, aczkolwiek obrazenia sa spore i trudno prognozowac, czy bedzie w stanie wrocic na tor. Nie to jest jednak najwazniejsze. Najwazniejsze jest to, by wrocil do normalnego zycia!
Jesli chodzi o Karpowa, to sa informacje o zlamanym kregoslupie, ale nikt - odpukac, dzieki Bogu! - nie poinformowal o przerwanym rdzeniu kregowym. Miejmy nadzieje, ze to najgorsze sie nie stalo, bo to daje realne szanse na powrot do pelni zdrowia.
O Dziku nic nowego nie wiem.
EDIT! Oficjalna strona "Mlotow", gdzie jezdzi DArkin, podaje juz duzo lepsze informacje. Skonczylo sie ponoc "tylko" na obrazeniach pluc i zlamanych zebrach!
Jakby ktos mi nie wierzyl na slowo, zapraszam tu:
http://www.arenaessex-speedway.co.uk/
|
|
|
|
19 wrz 2005, o 16:44
|
|
George
|
Ligowy debiutant |
|
|
Dołączył: 4 sie 2005, o 12:30 Skąd: Rzeszów Posty: 67
|
|
19 wrz 2005, o 16:47
|
|
MaK(s)
|
Weteran |
|
Dołączył: 12 lis 2002, o 21:21 Skąd: Łorsoł Posty: 3056
|
Jesli chodzi o Darkina, to juz na pewno - za PZLD - moge przekazac, ze jest duzo lepiej niz mozna bylo sie spodziewac. DZiesiec zlamanych zeber i przebite pluco to cud w porownaniu z tym, o czym sie mowilo kilka godzin temu.
O Karpowie nadchodza sprzeczne informacje - jedne mowia o trepanacji czaszki , a drugie o tym, ze... na wlasna prosbe wypisal sie ze szpitala. Na oficjalne informacje bedziemy jeszcze pewnie musieli poczekac. Miejmy jednak nadzieje, ze potwierdzi sie ta druga, optymistyczna wersja.
pozdrawiam
Maciek
|
|
|
|
|
|
19 wrz 2005, o 19:27
|
|
Pidi
|
Reprezentant kraju |
|
|
Dołączył: 31 sty 2005, o 13:22 Posty: 559
|
senatorprl napisał(a): Inną sprawą jest wyszkolenie zawodników o którym dłógo by dyskutować np. Hlib, N.Pedersen czy Kovac czy jak mu tam(z debreczyna)
Twierdzisz, że Power czy Hlipek sa słabo wyszkoleni technicznie?
Przeciez to absolutna bzdura. Ludzie skonczcie juz doszukiwać sie tu morderców, zabijaków itd. To jest strasznie irytujące.
Oni wsiadają na motocykle po to by wygrywać. Takie maja charaktery. Każdy z nich, każdy zuzlowiec.
W takiej chwili, w obliczu tragedii tych zawodników daj se siana z wypisywaniem takich bzdur o najgorszych z najgorszych. Zapewniem Cie, że żaden żuzlowiec nie wyjeżdża do wyscigu by komuś zrobić krzywde.
Całe szczęscie, że pierwsze informacje sie nie potwierdzają.
Tez sie zgadzam z tymi, którzy twierdza, że jadza w pięciu w takim turnieju to idiotyzm. Spora kaska do wziecia, duże emocje i tak to sie konczy.
|
|
|
|
19 wrz 2005, o 19:41
|
|
DMN
|
Trener |
|
|
Dołączył: 2 cze 2004, o 19:58 Skąd: H69 Posty: 2337
|
Cytuj: Zapewniem Cie, że żaden żuzlowiec nie wyjeżdża do wyscigu by komuś zrobić krzywde. A tam pierdu pierdu. Sezon 2004, pierwszy mecz Rzeszów - Lublin, Tomasz Piszcz ewidentnie z premedytacją wpakował Trojana w bandę. Jak zwykły ch*j. Zepchnął go na chama i przejechał po nim. Trzeba być naprawdę głupim żeby wierzyć że to nie było specjalnie. I jeszcze w parku maszyn sie śmiał. To było grubymi nićmi szyte. Tam jakiś koleś cały czas chodził, coś instruował zawodników z Lublina, w tym Piszcza, gestykulował jak ma gdzieś wjechać. Nie wiem, może o to chodziło, jak skosić Trojana??? Co do Darkina to cieszę się że nie ma zagrożenia życia. Trzymam kciuki za zdrowie byłego zawodnika KKER-Stali. Wielka szkoda Karpowa bo dla 18-latka może to byc koniec kariery. Oby nie miał przerwanego rdzenia i uszkodzonych nerwów a reszta się ułoży.
_________________
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 145 gości |
Narzędzia
|
|
Uprawnienia
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|