Najgorzej z Hampelem

co ciekawe w takiej statystyce jeden z rzeszowskich stranieri ma bdb bilans z Pedersenm a jest nim... Bob Brhel bodajze na 7 wyscigow wygral 6 z Nickim

Hmmm... a co Brhel sprzedal?

I co w tym śmiesznego antyDunczyku? Jesteś antyDunczykiem tylko dlatego żeby nam coś pokazać/udowodnić. Przy byle okazji. chyba jakieś kompleksy Co udowodnić? Nie wiem. Ale takich tu nie brakuje. bystrych umysłów.

Jaki znowu antyDuńczyk? żeby nam coś udowodnić, czyli komu? o czym Ty piszesz? Bajeczkę K2 można tylko podsumować salwą śmiechu. Szkoda, że robi się z mordy chlew porządnym ludziom. Ciekawe K2, skąd masz takie rewelacje?


edit/ a już wiem skąd ten atak. Pisałem ostatnio tutaj na forum, że Pedersen to indywidualista. Masz człowieku nierówno pod sufitem, skoro wyciągasz z tego takie wnioski. Ja lubię Pedersena, ale nie chciałbym mieć go w swojej drużynie, rozumiesz?

Dobra, dobra. Ilez to razy byla szyderka z Danish Power np. po meczu Rzeszów-Gorzow 2011.

viewtopic.php?f=2&t=5392&start=120

Ja kłocił sie nie bede, bo sie zaczynają teksty typu: masz nierówno pod sufitem. Zwrociłem tylko na to uwagę. Tak jak Ty mozesz zwracać uwagę np. wg Ciebie na głupoty K2. I nie dodaje emotikonów

Bajeczkę K2 można tylko podsumować salwą śmiechu.

Mnie za to do śmiechu nigdy nie bylo jak w waznych meczach Grzes dawał zawsze dupy, by za tydzień śmigać piękne w meczu o nic. Wiecznie nie miał sprzętu gdy jego punkty były bardzo potrzebne. Za to byly pozyczanki od kolegi Winiarza i inne bajeczki. Razem ze Swistem momentami byli żałośni w tej drużynie.

No to faktycznie pojechałem dwa lata temu. Przyzaję Ci rację - miałeś prawo pluć jadem.
No tak, ale były też czasy, że to Grzesiek pożyczał innym swoje silniki i motory, ot taki z niego sprzedawczyk. O jakich meczach piszesz? w 96 spuścił Tarnów do 2-ligi, mało? 97 miał słaby, ale już później jeździł na miarę swojego talentu. Żałośni, to byli nasi wychowankowie, a nie Świst z Rempałą.

To są po prostu jaja. Zaraz ktoś wpadnie i napisze, że Krzystyniak ze Stachyrą sprzedawali mecze w 92 roku. Świst jak do nas przychodził, to już nie był tym samym zawodnikiem co jeszcze dwa lata wcześniej - poza tym, liga mocniejsza z roku na rok. Odszedł do Gorzowa i co? jeździł lepiej? trzeba było wtedy brać Ułamka.

Ja pluje jadem i atakuje. Ni z gruchy, ni z pietruchy. Ty jesteś w porządku. Na tym zgodnie z oczekiwaniami zakończmy.


Pomnik mu postaw.

Bądź poważny, bo w taki sposób to można każdemu przypiąć łatkę sprzedawczyka. No, może poza Walaskiem.

Kazdy ma swoje zdanie.

Walasek dosadnie określił kiedyś Duńczyka. Gdzie te czasy, gdy żużlowiec Stali zaliczył upadek - a kolega jadący w biegu pierwszy jechał zobaczyć czy wszystko ok ? Team spirit.

Wydaje mi się, że Jura na Nickiego popatrzył i poczekał, czego nie można powiedzieć o Nickim, w dalszej części biegu i później z Sówką - w XV biegu sprawa dyskusyjna jeśli chodzi o wykluczenie, bo Emila w płot chciał wywieźć a ścięli Walasa. Nicki zawsze był indywidualistą, ale broniły go wyniki - teraz z wynikami przeciętnie jak na lidera, a ego jakby większe

To nie chodzi nawet o wyniki, ale jak z jego winy (nawet nieumyślnej) glebę zaliczył kolega z drużyny, to typ by się zainteresował chociaż czy wszystko ok.

sprawdził na powtórce video.

Z ironicznym uśmieszkiem na twarzy.

On patrzył, czy został wykluczony słusznie, czy niesłusznie, a uśmieszek był komentarzem do decyzji sędziego - akurat w tym przypadku nie uważam, żeby Nicki zasłużył na wykluczenie. Nicki zawsze jeździł indywidualnie, ale wczoraj w Czewie praktycznie w każdym biegu przeszkadzał pozostałym zawodnikom Oranje Team, no i Jurek nie wytrzymał i powiedział co myśli

Jura sie wkurzył, ale prawda jest taka, że na dzień dzisiejszy to właśnie on daje ciała