Fatalna passa trwa...
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2008/ ... ja-steada/

Skorpionów los też nie oszczędza
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2008/ ... nowskiego/

Adrian Gomólski kontuzjowany! Ostrów stracił swojego lidera, prawdopodobnie do końca sezonu. Bez niego ciężko będzie im wyprzedzić Lotos Gdańsk, a co dopiero wygrać baraże z nami (zakładam, że nie skompromitujemy się w meczu u nas z Tarnowem).

Kontuzja najmlodszego sciganta w extralidze

http://www.espeedway.pl/news,kontuzja_p ... 82,12.html

Gomóła, Pawlicki kto następny? Jeszcze brakuje Janowskiego i mamy pełny skład na DMŚJ zostaje Pytel, Zengota i Janowski czyli obrony mistrzowskiego tytułu będziemy bronić trzema zawodnikami?
A to już 21 września

Czemu 3ech? w szerokim skladzie byli jeszcze Szczepaniak i Kasprzak, chodz niewatpliwie to nie ta klasa co Gomolski czy Pawlicki. No ale nie skazujmy ich na porazke moze akurat wpasuja sie w tor i beda miec mega szybkie motory:) Ogromna szkoda Adriana i Przemka:/

Poważna kontuzja Krzysztofa Buczkowskiego...
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2008/ ... -szpitala/

Buczek trzymaj sie Sytuacja naprawde nie wygląda wesoło

http://www.itv24.com.pl/film/266/buczkowski_-_upadek/

Nie wyglądało to ciekawie, pewnie gdyby nie ten motocykl to aż skutków by nie było...Nie pozostało nic innego jak życzyć Buczkowi zdrowia

Szwedzi wstrząśnięci wypadkiem Buczkowskiego

Szwedzkie środowisko żużlowe wstrząśnięte jest wypadkiem Krzysztofa Buczkowskiego. Dla klubu Smederna, w którym jeździ zawodnik, to kolejny cios po wypadku Kima Janssona 16 sierpnia, który spowodował paraliż od pasa w dół. Trzy dni później Jonas Davidsson doznał uszkodzenia śledziony.W niedzielnym spotkaniu Polonii Bydgoszcz z Intarem Lazur Ostrów Wielkopolski Buczkowski zderzył się z Maciejem Piaszczyńskim. Obaj wpadli na dmuchaną bandę, a zawodnik bydgoskiego klubu został jeszcze uderzony w plecy motocyklem.

- Boję się odbierać telefony, bo mam już przeczucie, że usłyszę wiadomość o kolejnym wypadku - powiedział PAP dyrektor sportowy klubu Smederna Bosse Jansson.

Dodał, że oglądał wielokrotnie film z wypadku Buczkowskiego. - Wyraźnie widać, że pneumatyczna banda jest dobrym zabezpieczeniem, jednak nie wystarcza. Strach pomyśleć jakie byłyby skutki, gdyby jej nie było.

Zdaniem Janssona w dzisiejszym żużlu jest zbyt duża szybkość i coś musimy z tym zrobić, gdyż lista wypadków wydłuża się coraz bardziej. Dla kibica nie jest aż tak istotne czy okrążenie pokonywane jest w 57 czy 60 sekund, gdyż obserwuje walkę na torze i to ona jest ważniejsza niż szybkość.

za sportowefakty.pl

końcówka sezonu a kontuzje nie oszczędzają żuzlowców.
Zbyszek wracaj do zdrowia

Stan zdrowia Czerwińskiego

Zbigniew Czerwiński po niedzielnym groźnym upadku, w poniedziałkowe popołudnie ma zostać wybudzony ze śpiączki, w którą zapadł. Polski żużlowiec doznał wstrząśnienia mózgu.Przypommijmy, że popularny "Sałatka" uczestniczył w kolizji z Romanem Iwanowem w pierwszym biegu II Memoriału Igora Marko w ukraińskim Równem.

za sportowefakty.pl

W niedzielnym memoriale Igora Marko w Równem już w pierwszej gonitwie doszło do groźnego wypadku z udziałem Zbigniewa Czerwińskiego i Romana Iwanowa. Nasza redakcja otrzymała film z tego upadku.Obaj zawodnicy w wyniku wypadku doznali kontuzji - wykluczony z powtórki został Polak.

Niestety stan zdrowia Zbigniewa Czerwińskiego nie pozwolił w poniedziałek ukraińskim lekarzom na wybudzenie zawodnika ze stanu śpiączki. Popularny "Sałatka" doznał stłuczenia mózgu w przedniej części czaszki.

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2008/ ... owa-video/

za sportowefakty.pl



Marek Czerwiński: Bądźmy pozytywnej myśli

Dokładnie 12 października Zbigniew Czerwiński uczestniczył w groźnym upadku w memoriale Igora Marko na torze w Równem. Pierwsze informacje, jakie docierały do nas z Ukrainy były bardzo niepokojące. Z dnia na dzień sytuacja "Sałatki" jednak się poprawia.Reprezentant Speedway Równe przez okres tygodnia przebywał w stanie śpiączki farmakologicznej. - Na szczęście z upadku pamięta niewiele. Pierwszą rzeczą, jaką pamiętał po wybudzeniu to były lata dzieciństwa. Wraca już mu pamięć i rozpoznaje wszystkie osoby - powiedział portalowi SportoweFakty.pl Marek Czerwiński, brat żużlowca.

- Zbyszek przyjmuje leki na oczyszczenie mózgu i kanalików mózgowych. Mam nadzieję, że jego stan się poprawi, co prawda był już stabilny, ale pozostawia jeszcze dużo do życzenia. Na tą chwilę wiadomo, że jeśli te leki zostaną odstawione zostanie wykonane kolejne badanie tomografem i rezonans magnetyczny. Potem będzie coś można więcej powiedzieć, jesteśmy dobrej myśli, że wszystko wróci do dawnej normy - mówi nasz rozmówca z którym spotkaliśmy się w lokalu "Sielsko Anielsko" w Ostrowie, gdzie Zbigniew Czerwiński pojawiał się, jeśli miał zawody lub treningi na torze w tym mieście.

Popularny "Sałatka" znajduje się już w kraju z jednym ze szpitali, gdzie przechodzi dalsze leczenie. - Nie chciałbym dla jego dobra zdradzać, w jakim szpitalu przebywa. Jest to na pewno proces długotrwałego leczenia, ale brat robi szybkie postępy. Być może już po odstawieniu leków będzie potrzebował trochę rehabilitacji czy czegoś w tym rodzaju. Myślę, że lada chwila wróci do domu - mówi brat Marek.

Zbigniew Czerwiński przez okres swojego pobytu w placówce medycznej w ukraińskim Równem mógł liczyć na pomoc i wsparcie przychylnych ludzi. - Medycyna jest na pewno trochę do tyłu w porównaniu do Polski. Szpitale, co prawda były bezpłatne, ale lekarzy opłacałem ja we własnym zakresie. Było dużo grono osób, które nam pomagało. Była zaprzyjaźniona pani tłumacz, która bardzo nam pomogła. Także jedna osoba, która chce pozostać anonimowa. Trochę do życzenia pozostają wypowiedzi prezesa Władimira Zhukovsky’ego, który twierdził, że pieniądze na leczenie mojego brata idą z budżetu klubu. Prawda jest jednak trochę inna, klub jako tako nie wyłożył swoich pieniążków na leczenie. Prezes Zhukovsky trochę nie fair zachował się w stosunku do Zbyszka. Mogliśmy liczyć na wsparcie pozostałych dwóch członków zarządu klubu - wyjaśnia Marek Czerwiński.

Czy po tak feralnym upadku i procesie leczenia Zbigniew Czerwiński będzie mógł pojawić się na żużlowym torze i cieszyć kibiców swoimi występami? - Brat już z utęsknieniem wyczekuje kolejnych zawodów. Myślę, że szybko wróci i będzie w takiej formie, jaką prezentował w końcówce tego sezonu. Bądźmy pozytywnej myśli - kończy Marek, Czerwiński, który pomaga swojemu bratu podczas imprez żużlowych.

3 tygodnie przerwy Przemka Pawlickiego

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/ ... wlickiego/

Chłopak ma pecha Szybkiego powrotu do zdrowia

Kyle Legault kontuzjowany. Kanadyjczykowi odnowiła się kontuzja nogi.

Pełna diagnoza w sprawie Legaulta zostanie postawiona najprawdopodobniej w piątek, kiedy to Kanadyjczyk ma wizytę u lekarza - specjalisty.

sportowefakty.pl

Junior Unii Tarnów - Tadeusz Kostro złamał rękę.


www.espeedway.pl

Niestety Karol Baran złamał obojczyk...

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/ ... nym-meczu/

Ja tego to się nie spodziewałem ... To może być już koniec jego kariery...

ja ten chlopak ma jakiegos za pecha

Kurde, a juz mialem w planach jechac do Krosna na mecz z Lublinem By to szlag... Karol wracaj na tor !!!

Start na starcie osłabiony: http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/ ... -gnieznie/