Skad to wiesz, skoro nie wiadomo nawet, kto bral udzial w tym wyscigu? Zuzel to sport kontaktowy, tu czesto dochodzi do wypadkow. Nie znamy dpkladnego przebiegu tego wyscigu, nie wiemy, jak doszlo do wypadku. Nie wydawajmy wiec pochopnych wyrokow.

Tony prowadził w pierwszym biegu zawodów przed dwójaką żużlowców(którzy w ferworze walki szczepili się motocyklami)jeden z motocykli wpada w Svaba a co się dzieje potem wiadomo.

Zaprzeczasz sam sobie.
Najpierw piszesz ze zalawtil go jakis nowicjusz tak jak Piotrka (przypominam Zsolt zalozyl sie na Piotrka i obaj polecieli w bande)
a pozniej piszesz ze dwojka zuzlowcow w ferworze walki sczepila sie motocyklami, a ze motor jednego wystrzelil do przodu to nie ich wina....

Po pierwsze - to wersja jego menadzera, ktory sytuacji nie widzial.
Po drugie - czy to, ze dwaj jadacy na 2 i 3 miejscu zawodnicy sczepili sie motocyklami oznacza, ze byli nowicjuszami, ze atak byl bezmyslny? Moze powodem byl defekt motocykla? Moze jeden z nich dostal szpryce w oczy? Nie znamy szczegolow, nie widzielismy sytuacji nawet na zdjeciach, wiec pozwolmy zawodnikom, ktorych nazwisk nawet nie znamy, nie czuc sie winnymi usilowania uszkodzenia zdrowia innego zawodnika.

Odnośnie wątku wypadku brał w nim udział Martin Albanense(ARG) któremu nic się nie stało.Ale czy jest on nowicjuszem czy też nie rzeczywiscie nie mnie to oceniać.Poczekajmy na oficjalne info z przebiegu wypatku które powino rozwiać nasze wątpliwości.

http://new.sports.pl/index.php?show=1&s ... 748a81fd1e

Tydzień temu bardzo grożny upadek podczas zawodów w Argentynie zanotował Antonin Svab.Stan zdrowia Czecha określany był jako bardzo cięzki.Zawodnik był w śpiączce oraz był podłączony pod respirator.Dziś dotarły do nas z Argentyny lepsze informacje.Stan zdrowia popularnego "Toniczka" poprawia się.Svab został odłączony od respiratora i oddycha już samodzielnie.Miejmy nadzieję że kolejne informacje o stanie zdrowia Czeskiego żużlowca będą jeszcze lepsze !

info za sportowefakty.pl


I jak tu nie mówić że żużlowcy to twardy naród

Albanese bral juz udzial w mistrzostwach Argentyny pare lat temu (nawet
plasowal sie gdzies w czolowce), wiec nowicjuszem na pewno nie jest.

No i zaczeło się :/ Michał Robacki złamał rękę

Grudziadz w ostatnich latach jest bardziej pechowy nawet od nas

Ciiiiiiiiii......K2, bo jeszcze pech sobie o nas przypomni i przybiegnie......!!!!!!!
Mam nadzieje ze ten sezon bedzie obfitowal w mniejsza liczbe kontuzjii!!!!!
Czego zycze kazdej druzynie we wszystkich ligach swiata
Zdrowko

Nie tylko Rzeszów miał pecha przez ostatnie lata...popatrzmy na ZKŻ a i inne drużyny też nie omijały kontuzje..sam nie wiem ile było ich od 2002 roku w CKM-ie
Choć drużyny Grudziądza mi bardzo szkoda i mam nadzieje że to już koniec pecha..GKM&CKM

hmm... ale z tego co podaje strona klubowa GTŻ to Michał ręke tylko przeciążył i dali mu w gipsik, ale kiedyś to łapke miał złamaną wiec będzie miał małą przerwe w treningach

Zostaje nam klepac paciorki zeby nas pech ominął

Jasny gwint! Nie piszcie w tym temacie tylko po to, by co kolwiek napisać, bo jak tu pojawia się jakiś nowy post, to amplituda "pikawy" wyraźnie mi wzrasta!!!

Za Sportowefakty.pl

Antonin Svab który wcześniej obudził sie ze śpiączki po wypadku, do którego doszło na początku stycznia w Argentynie, wykonał pierwsze kroki ! "Toni" ma także za sobą operacje głowy, któraz zakonczyła się pomyślnie. Czeski żużlowiec aktualnie przebywa w argentyńskiej Laplata Clinic gdzie przebiega jego rechabilitacja.

Tony przeszedł sześć metrów ! Jesteśmy wszyscy tak zachwyceni, że nie jesteś sobie nawet tego w stanie wyobrazić - napisała w liście do przyjaciela żużlowca Roba Dorana, żona Antonina, Adriana. Toni odbywa także różne fizyczne ćwiczenia. Pomaga mu także logopeda. Wszyscy specjaliści, twierdzą że Antonin jest w dobrej formie psychicznej. Czyta po hiszpańsku i odpowiada na pytania w języku czeskim i angielskim. Mimo wszystko przed nami długa droga, ale ja jestem szczęśliwa, że Toni wykonał pierwsze kroki - dodała Adriana

Chciałabym także podziękować wszystkim, którzy wysyłają do Toniego listy i kartki. Było mi bardzo miło, kiedy kibice wysyłali listy w tym momencie, kiedy nam było potrzebne wsparcie - dodała.


Ps.Widać jak na dłoni że kontuzja Svaba jest praktycznie identyczna do tej którą odniósł Piotrek Winiarz na Węgrzech

dla Ostrowa sezon sie już zaczyna... Joe Screen na skutek upadku w swoim pierwszym biegu "Tarczy Elite League: Coventry Bees – Belle Vue Aces " odwieziony został do szpitala z podejrzeniem złamania obojczyka ...

No to sie najezdzil :/ moze nie ma zlamanego szkoda by bylo

Jednak ma złamany:
Prześwietlenia rentgenowskie potwierdziły podejrzenia i - jak poinformowała oficjalna strona Belle Vue - Screen ma złamany lewy obojczyk i będzie musiał pauzować przez pierwszą część sezonu. - Z Joe rozmawiałem dzisiaj rano i jest on bardzo zmartwiony tym, co się stało. Ta cała sytuacja może być bardziej skomplikowana, niż myślimy. Podczas normalnego złamania obojczyka, żużlowiec musi liczyć się z 4-6-tygodniową przerwą, ale wszystko będzie decydowało od zdania specjalisty. Strasznie rozpoczął się ten sezon - powiedział szef "Asów" - Ian Thomas.
SportoweFakty.pl

kurde zaczoł się pech dla Ostrowa, choć nie sądze żeby Józek byl ich silnym puktem, bo mają silną paczke.
Mam nadzieje ze dla nas pech się nie zacznie nigdy w tym sezonie .