A Kenneth juz w tym sezonie chyba nie posmiga

ale news... stary... extra

K.Bjerre po operacji jeśli wszystko pójdzie ok powinien być gotowy do jazdy po ok. 1,5 miesiąca.

Niels K. Iversen 4 tygodnie przerwy przez zwichnięty bark.

Kibice w Daugavpils twierdzili zgodnie, że nie widzieli jeszcze na własne oczy tak dramatycznego upadku. W 13 biegu półfinału Klubowego Pucharu Europy miejscowy zawodnik - Kjastas Puodżuks przeleciał razem z motocyklem przez bandę.Puodżuks już bez motoru wylądował za pasem bezpieczeństwa - ok. 10 metrów od toru! Łotysz doznał "tylko" złamania nogi. Cały wypadek wyglądał fatalnie i kibice obawiali się najgorszego.
W środę żużlowiec przeszedł w Rydze operację nogi. Wg lekarzy Puodżuks będzie mógł wznowić treningi za ok. 2 miesiące. Nam nie pozostaje nic innego jak życzyć zawodnikowi szybkiego powrotu do pełni zdrowia.



Kolenko ma sezon z głowy !

Jernej Kolenko 6 kwietnia w wyjazdowym meczu Kolejarza w Ostrowie Wielkopolskim zdobył 10 punktów. Jako jedyny zawodnik RKS-u nawiązywał walkę z rywalami. Kibice "Niedźwiadków" liczyli, że swą dobrą formę utrzyma także w kolejnych spotkaniach tegorocznej I ligi. Tak się jednak nie stało, bowiem 13 kwietnia przesympatyczny obcokrajowiec Kolejarza zanotował groźny upadek w jednej z rund łączonych Mistrzostw Austrii, Chorwacji i Słowenii w Prelogu. Słoweniec przez kilkanaście dni przebywał w stanie śpiączki, po tym czasie został z niej wybudzony. Na szczęście, okazało się, że nie miał żadnych złamań ani poważniejszych potłuczeń.

Kolenko ma natomiast pewne problemy natury nie stricte fizycznej. -Obecnie Jernej chodzi do logopedy i czyni systematyczne postępy. To, że nic poważniejszego mu się nie stało to i tak bardzo dobrze, zważywszy, że przebywał w śpiączce przez dwanaście dni - tłumaczy prezes RKS-u, Dariusz Cieślak.

Rozgrywki ligowe w naszym kraju zbliżają się ku półmetkowi, a rawiccy kibice liczyli, że powrót ich ulubieńca do składu może pomóc Kolejarzowi w wywalczeniu niezwykle ważnych punktów do ligowej tabeli. Rzeczywistość jest jednak zgoła odmienna i jak wyjaśnia prezes Cieślak, dla Słoweńca sezon jest już zakończony: - Jernej nie wyjedzie w tym roku na tor. Z dnia na dzień czuje się coraz lepiej i powinien wyjechać na początku przyszłego sezonu. Daj Boże, aby tak się stało i wszystko było już OK.

sportowefakty.pl

Tym razem kontuzja Gapińskiego, przewidywana przerwa - miesiąc czasu.

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2008/ ... pinskiego/

Joonas Kylmaekorpi został kontuzjowany we wczorajszym meczu pomiędzy Eastbourne Eagles a The Lakeside Hammers. Przewidywana przerwa w startach to 2 tygodnie.



za: Przegląd Żużlowy

W jednym z biegów Scott zaliczył upadek i doznał kontuzji obojczyka. Występ Anglika, w najbliższym meczu rzeszowian, w Częstochowie jest wykluczony!


żródło : http://www.stal.rzeszow.pl

espeedway.pl

Na szczęście obyło się bez złamań..., ale zwichnięcie też do najprzyjemniejszych nie należy, więc zdrowia...

Kontuzja Dobruckiego


http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2008/07/04/kontuzja-dobruckiego/

Roman również kontuzjowany :/

Tragiczny wypadek Janssona

Niepokojące wiadomośći dochodzą do nas z szwedzkiej Eskilstuny. Na torze miejscowej Smederny doszło do wypadku, w którym uczestniczył Kim Jansson. Szweda natychmiastowo przewieziono do szpitala, gdzie stwierdzono uraz kregosłupa. Na ten moment Jansson nie ma czucia od klatki piersiowej w dół.
za.przegladzuzlowy.pl


Poważna kontuzja Kima Janssona

Fatalnie dla Kima Janssona zakończył się sobotni mecz Division 1 (odpowiednik polskiej II ligi) Team Bikab Eskilstuna - Filbyterna Linkoeping. Szwed w trzech biegach zgromadził osiem punktów, a w swoim czwartym starcie zanotował bardzo groźny upadek, po którym został odwieziony do szpitala.Na brytyjskim forum dyskusyjnym szwedzcy kibice poinformowali, że Jansson doznał uszkodzenia dwóch kręgów oraz jest sparaliżowany od klatki piersiowej w dół. Przypomnijmy, że Szwed już był poważnie kontuzjowany w tym sezonie i niedawno wznowił treningi. W tym roku Jansson podpisał kontrakt ze Startem Gniezno. Wcześniej jeździł w Stali Gorzów. Kibice na Wyspach Brytyjskich znają go z jazdy w Ipswich Witches. Gdy tylko będą znane dokładniejsze informacje o stanie zdrowia sympatycznego "Kimikaze" niezwłocznie je przekażemy
za sportowefakty.pl


Kużwa nie wygląda to ciekawie

Nie wyglada to dobrze...

W takich chwilach wszystko inne przestaje mieć znaczenie. Wychowanek, pokemon, zdrajca, grubas, ciota, słabiak, olewator, ekstra, czy druga liga. Kim już nie będzie chodził. Mimo, że pokemon, to szkoda chłopaka.

Wielki dramat i tragedia tego chłopaka. Ciekaw jestem jak doszło do tego wypadku, czy to była kwestia odpowiedniego bezpieczeństwa czy zwykły przypadek, bo w ubiegłym roku też ostro politykowano na ten temat po tragicznym wypadku Olssona. Do Janssona przylgnęło mniemanie, że jest najczęściej upadającym zawodnikiem świata. Smutne, że prawodopodobnie już nigdy nie upadnie na tor tylko po to, aby wstać i ponownie wziąć udział w następnym biegu
W 2002 roku Kim złapał kontakt z Rzeszowem i pod koniec sezonu chciał startować w Rzeszowie... za darmo, tylko po to aby się wypromować trochę w Polsce. Ile w tym prawdy nie wiem, ale w każdym razie było z nim cos na rzeczy.

Jansson po operacji

Przed paroma godzinami zakończyła się operacja Kima Janssona, który w sobotę doznał poważnej kontuzji na torze w Eskilstunie. Narazie brak konkretnych wiadomości o przebiegu operacji. Lekarze podają tylko, iż przebiegła ona bez komplikacji. Wiecej informacji zostanie podanych póżnym wieczorem, po rozmowie szwedzkich lekarzy z rodzina żuzlowca.

za przegladzuzlowy.pl

Niestety potwierdziła się informacja o złamanych dwóch kręgach. Lekarze nie dają mu większych szans na powrót do zdrowia.

Jak już informowaliśmy, dzisiaj w godzinach porannych zakończyła się operacja Kima Janssona. Przypomnijmy, że szwedzki żużlowiec w sobotnim meczu Division I upadł na tor, w wyniku czego lekarze stwierdzili złamanie dwóch kręgów. Od momentu wypadku "Kimikaze" nie ma czucia od klatki piersiowej w dół.

Zgodnie z zapowiedzią, wieczorem, po przeprowadzeniu rozmowy z rodziną żużlowca, lekarze podali komunikat dotyczący obecnej sytuacji Janssona. Niestety, nie jest on optymistyczny. Lekarze potwierdzili informację o złamanych kręgach i sparaliżowaniu, nie dając większych szans na powrót Janssona do zdrowia.

- "To straszne, że spotkało to takiego zawodnika. Kimi był zawsze uśmiechnięty, zawsze chodził z głową uniesioną ku górze. Cieszył się swoim życiem, czerpał radość z jazdy na żużlu. Miał już kilka kontuzji w swojej karierze - ostatnio złamał nogę - i myślał, że pech już go opuścił." - mówi prezes klubu, w którym startuje żużlowiec, Göran Karlsson.

Warto dodać, że właśnie dzięki startom w Division I (odpowiednik polskiej II ligi), Kimi chciał odbudować formę po poważnej kraksie z początku sezonu, kiedy to złamał nogę. Podczas sobotnich zawodów na bandzie nie było założonej dmuchanej bandy, gdyż nie jest ona wymagana na tym poziomie rozgrywek.

Podobna tragedia spotkała w zeszłym roku 17-letniego Robina Johanssona. Szwedzki talent miał wypadek na torze w Eskilstunie w maju 2007 roku i od tego momentu jeździ on na wózku inwalidzkim. Jego paraliż, podobnie jak Janssona, sięga od klatki piersiowej w dół.

Największą tragedią w szwedzkim żużlu była jednak śmierć Kenny'ego Olssona. Żużlowiec zmarł w wyniku obrażeń odniesionych w meczu Allsvenskan League.

za: Przegląd Żużlowy

Szkoda chłopaka, wielka szkoda

Lekarze nie dają wiekszych szans, sparaliżowany od klatki piersiowej w dół- Dramat i wielka tragedia Kima......brak słów


Fatum nad torem w Eskilstunie?

W przeciągu kilku dni na torze w Eskilstunie doszło do dwóch groźnych wypadków. W sobotę w meczu Division 1 groźny upadek zanotował Kim Jansson, a we wtorek kontuzji doznał Jonas Davidsson.Jansson jest sparaliżowany od klatki piersiowej w dół. Podczas wtorkowego spotkania Smederny Eskilstuna z Vastervikiem przeprowadzono zbiórkę pieniędzy na rehabilitację żużlowca. Już w pierwszym biegu tego meczu upadek na pierwszym łuku zanotował Jonas Davidsson. Zawodnik, który w Polsce startuje w Polonii Bydgoszcz, doznał kontuzji lewego barku, żeber oraz ma przebite płuco - poinformowała gazeta Folket. Jak na razie nie wiadomo ile potrwa pauza w startach Davidssona. Nam nie pozostaje nic innego jak życzyć obu zawodnikom szybkiego powrotu do zdrowia.

za sportowefakty.pl

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2008/08/22/zlamany-obojczyk-dobruckiego/

ehh kolejna kontuzja Rafiego, pech niestety go nie opuszcza

Shields tez szczescia niema.......no i po sezonie



http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2008/ ... -shieldsa/