przecież on nie jest maszynką do robienia punktów,tylko zwykłym zawodnikiem i widocznie złapał gorszy dzień ...

Gadalem wczoraj na GP z ludzmi z Rzeszowa i przekonywalem ich, ze Tarnow dostanie w pale w Toruniu. No ale takiego wyniku sie nie spodziewalem. Po tych 6 kolejkach mozna zaryzykowac stwierdzenie, ze jednak Wroclaw jest najsilniejszy. Porazka minimalna w Toruniu no i w Tarnowie 50-40 sprawiaja, ze w dwumeczu moga zgarnac bonusa ( z Toruniem napewno). W pozostalych wyjazdach moga pokusic sie o zwyciestwo, podobnie jak dzisiaj w Rzeszowie . No i my zabierzemy punkty Tarnowowi u siebie . Wogole liga jest strasznie interesujaca w tym roku i wyniki czasem naprawde zaskakuja. Moim zdaniem wszystko sie jeszcze moze zdarzyc i to jest piekne. Wiem tez, ze wiele ludzi dzisiaj sie podlamalo, niektorzy z mniejszym stazem juz mi powiedzieli, ze sie zrazili. Fakt 3 porazka z rzedu, ale naprawde nie z byle kim. Teraz czeka nas trudny wyjazd, w ktorym nikt nie stawia nas w roli faworyta, ale pozniej bedzie z gorki. Pozdrawiam!!

na walke o 7 miejsce w elidze skazany jest tylko rybnik

My walczymy o 6te miejsce

Jeśli skończymy ligę na 7 miejscu (a wszystko na to wskazuje), to czy sądzicie, że Stal przebrnie baraże z Ostrowem lub Zielonką? Ja bym nie był tego taki pewien. Ostrów na naszym tle z Karlssonem Ferjanem i Maxem nie wypada wcale gorzej.

Jezeli od 2007 roku bedzie liga zawodowa i 10 zespolow, wowczas Row Rybnik bedzie jezdzil baraze z trzecia druzyna 1 ligi.

Spoko spoko, ja wierze w nasz zespol
Polykamy: Rybnik, Czewe, Bydgoszcz
Niestety przegrane bonusy zadecyduja o tym ze nie znajdziemy sie w 4.
Troche optymizmu.
Kogo nie spotkam to narzeka :/ Jade w autobusie obok stadionu i jakis pijaczek sie drze: Kur** przegrywaja mecze, nie umia kur** jezdzic to niech wyp*****
Spoko pijaczek sobie mysli i ide dalej. Spotykam kumpla, a ten juz mi nawija : co to Ci Stalowcy odwalaja? Po co sie pchali do E-Ligi jak nie daja sobie rady z nikim i tylko przegrywaja.
Powoli zaczyna mnie trafiac szlag ale luzz, trzeba zachowac spokoj.
W domu ojciec truje mi juz caly czas: Z czym oni wchodzili do tej ekstraligi? Kuciapa cienias, Holta daje dupy, Pedersen tez jezdzi jakby chcial a nie mogl..
Wchodze na forum a tu tez ciagle narzekanie, no ludzie ile mozna

Wiecej wiary. Proponuje wlaczyc sobie teledysk z naszym hymnem, to naprawde podnosi na duchu.
"Nigdy nie trac wiary w to, by krolewski objac tron"

I kto tu jest mistrzem, a kto outsiderem? Prawda wyszła na jaw! :)

Ostatnią niedzielną kolejką rozpoczęła się runda rewanżowa, wiele się spekuluje o ewentualnych szansach Stali na pierwsza czwórkę (a raczej o ich braku), więc wzorem micsona postanowiłem przeprowadzić małą symulację przebiegu rozgrywek 2006 od dnia 15 czerwca. Oczywiście proszę to przyjąć z odpowiednim dystansem.

Dla poszczególnych drużyn zdobycz punktowa rozkładałaby się następująco (wg kolejek):

Polonia - 2+1+3+0+1+0 = 7
Włókniarz - 1+3+1+2+3+3 = 13
Atlas - 3+3+3+1+3+3 = 16
Stal - 0+2+2+3+20 = 9
Unia T. - 2+0+0+3+1+3 = 9
Apator - 1+2+1+3+0+3 = 10
Unia L. - 3+1+2+0+2+0 = 8
Rybnik - 0+0+0+0+0+0 = 0

Jak wyglądałaby tabela końcowa po takim przebiegu rozgrywek:

1. Atlas Wrocław 29
2. CKM Włókniarz 22
3. Apator Toruń 20
4. Unia Tarnów 19
5. Unia Leszno 16
6. Stal Rzeszów 15
7. Polonia Bydgoszcz 15
8. Row Rybnik 2

Patrząc na tabelę pojawia się pewna prawidłowość. Pomiędzy 4 a piąty, zespołem jest 3 punkty różnicy. To mało i dużo, margines błędu. Jak wygląda Stal w tym zestawieniu ?? Niestety bez szans na 1 czwórkę. Założyłem, że wygramy z Lesznem, Toruniem i Tarnowem za 2, a z Rybnika przywieziemy 3 punkty. To chyba max na co nas stać. ALE (podkreślam, ALE) gdyby nawet ugrać bonus na Tarnowie i powiedzmy osłabionym Lesznie (nierealne), to mamy 2 punkty więcej, czyli 17. Aby myśleć i pierwszej czwórce, potrzeba nam 19-20 punktów. Na to potrzeba cudu, jak w pamiętnym meczu we Wrocławiu, i ewentualnie kolejnego cudu pod Jasną Górą. Ja do cudów podchodzę dosyć sceptycznie, więc uznaje te 15 punktów za max, co możemy ugrać w tym sezonie. I gdyby nawet Rybnik pourywał komuś punkty (np. Czewie), bo Atlasowi raczej nie, to nam i tak to nic nie daje.
Popatrzmy teraz na tabele w kontekście PO. Leszno, Polonia i my w zasadzie występujemy na tym samym poziomie punktowym. Zakładając, że nadal będziemy występować w max zestawieniu i nie pojawią się kontuzje, 5 miejsce jest w naszym zasięgu.

Dokonałem niedawno także podobnej analizy.

Wniosek nasuwa sie jeden. Jesli zdaży nam sie kolejna wpadka u siebie, badź przegrana w Rybniku (w takim przypadku tylko 1 pkt) sytuacja nasza przed play-offami bedzie bardzo trudna gdyż możemy mieć strate 2-3 pkt do piatej i szóstej lokaty (w zalozeniu, że Leszno ani Bydgoszcz nie zrobi gdzies jakieś "dodatkowych-niespodziewanych" pkt).

Wygranej we Wrocałwiu ani w Częstochowie nie zakładam bo to graniczy z cudem

Jednym słowem mamy troche nóż na gardle. A plan jest prosty - wygrać wszystko u siebie i z Rybnikiem. Najcięższa przeprawa zapowiada sie z buczokami - zwłaszcza, ze Unia pogubiła pkt w Rybniku i bedzie tylko gdzie się da szukać pkt.

Moim zdaniem jest realna (!!) szansa na wygranie w Czewie, tylko wszystko musi zagrać jak powinno. Wcześniej dzie Rybnik (musimy tam wygrać), jak również będą mecze u siebie z Lesznem, Toruniem i Tarnowem, które musimy wygrać i wygramy, a kto wie, może nawet i jakiś bonus sie przyplącze Wówczas po 4 wygranych z rzędu jedziemy do Czewy walczyć o pierwszą czwórkę. A w takich meczach wszystko jest możliwe

Tylko że jak u nas wszystko zagra tak jak należy to i Rune nie pomoże

Na chwilę obecną idzie dobrze na jak dla mnie w 80 % a Toruń i Bydgoszcz nie przekroczyły 36 pkt a Bydgoszcz pokazała u Was jechać potrafi
Ale już czekam na mecz Włókniarz-Stal...zobaczymy te pary Ryan-Rune czy Greg-Nicki
Oby ten mecz nie był dla nas o być albo nie być w 4

Mikel, po tobie posłuchu się akurat nie spodziewałem.
Kibic wierzy w swoich. I nie zamierzam cie jakoś szczególnie przekonywać, że wygramy.

Fajnie by było gdyby skończyło się tak jak prognozujecie. Wierze w mistrzostwo jak każdy kibic, jest blisko, mamy świetną drużyne w której wszyscy się rozumieją, troszke zagubiony jest tylko Serek, ale on się jeszcze odbuduje i pokaże wszystkim że z Kennethem Bjerre wciąż trzeba się liczyć.

Mimo wszystko do czwórki typuję jeszcze Unię Tarnów, Włókniarza i Apator. Druga czwróka to napewno - Rybnik,Leszno i mysle ze Bydgoszcz i Rzeszów (wybaczcie).

Mistrz mistrz WTS

Witam ! Czytałem kiedyś na Waszym forum o chamskich wpisach chłopców z Tarnowa i uzasadnieniach dla banów !!! Sami pisaliście o wielkiej kulturze w Rzeszowie, więc co na to powiecie :

Hova
Zielone światło...



Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 13
Skąd: ***RZ***
Wysłany: Śro 12:55, 31 Maj 2006 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

JANUSZ KOŁODZIEJ TO k**wa TARNOWSKI ZŁODZIEJ...

BUCZOKA W ŁEB...JEB, BUCZOKA W ŁEB... JEB, BUCZOKA W ŁEB... JEB... JEB... JEB...

ale fajnie sobie takie głupoty na was wypisywać...wiem co buczoki jedne z TARNOBYLA czujecie jak tak napierdalacie na nas...zajebiście macie nie ma co...

pozdrawiam wszystkich TARNOBYLSKICH BUCZOKÓW, DO ZOBA CIECIE NA MECZU W RZESZOWIE...TYLKO SOBIE BUTY WYMYJCIE Z TEGO MOŚCICKIEGO BŁOTA...BUROKOWATE BUCZOKI

ZWALCIE SOBIE KUNIA CHŁOPY TO WAM PRZEJDZIE...


U Was też się tak produkuje ????

Pozdr.

Nie, bo dlugo by tu nie zabawil.

Dzięki za odpowiedź !!
Powodzonka w następnym meczu ( bez defektów w 15 biegu po bonus )

Pozdr.
100% Buczok nogard

Dzięki serdeczne! Szczególnie 14. lipca. A i bonus się przyda!

Nogart - powiedz szczerze - tego zwycięstwa w następnym meczu to życzysz bardziej nam, czy sobie???

Pro publico bono

W następnym meczu : Unia - Apator dla Unii, a Sparta - Stal dla Stali ( to by było piękne ), z kożyścią dla Unii

A co 14 lipca, to oczywiście jest to ten mecz, w którym mogę Wam życzyć jedynie aby odbył się bez kontuzji, bo z całego serca życzę wygranej swojej drużynie. Jedno jest pewne, emocji nie zabraknie i wszystko jest możliwe Zawsze lubiłem derby, i nigdy sie nie zawiodłem.
Poza tym, o ile się nie mylę, mamy jeszcze w meczach z Rzeszowem bilans niekożystny.

Pozdr.