Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja
Rozmowy o sporcie żużlowym
2 cze 2006, o 16:19
|
|
Seevy
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 28 sty 2005, o 03:28 Skąd: Jackrabbit Slim Posty: 1971
|
Cytuj: Poza tym Ogor cieniowal ostatnio sprzetowo, z takimi motorkami to wiele by nie zdzialal.
Motor nie strzelba, nie zawsze wypali...
Wyposażyć go (dofinansować) słusznie i gwarantuję, że akurat z TEGO Ogóra mizerii by nie było...
P.S. Macieju szlajam się po Jack Rabbit's Slim, zmywam krew z tylnego siedzenia i takie tam...
Czarnuch mi skobel na "słoneczko" założył. Oczywiście w białych rękawiczkach, że niby nic...
Ale i tak coś wymyślę!
_________________ www.facebook.com/004band
|
|
|
|
2 cze 2006, o 17:25
|
|
Drabol
|
Uczestnik GP |
|
Dołączył: 24 kwi 2005, o 21:00 Skąd: Wrocław / Denmark Posty: 956
|
Nie mogłem tu nie trafić Lekki poślizg ale JESTEM. Mnie, tego z głównej trójki zabraknąc tu nie mogło
Kwestia DPŚ - może nie w tym roku, ale Rickardsson i Karlsson odejdą i jak będzie wyglądac reprezentacja Szwecji? Jonsson,Lindback,Lindgren,Max and Ruud? Ljung? Alden? Co to przy pace Nicki, Hans, Bjarne, PUK, Charlie and Kenneth ? Pragne tez zauwazyc ze najstraszy z tej jakże starej druzyny narodowej Jest 29 letni Nicki i to niespełna 29 letni. Rocznikowo. 27 Bjarne, 26 Hans, 24 PUK, 22 Kenneth. Młoda rezperentacja, nawet bardzo.
A daalej Nicolai, Patrick, Morten i chłopaki typu Kenneth Hansen, Casper Wortmann, Jonas Raun czyli 18-16 latkowie. (włączając Mikołaja i reszte "lepszych")
W tym roku drużynówke wygrywa Dania, wkońcu nadszedl czas ;]
Danish power = total domination !
_________________ Sparta Wrocław & Team Danmark
|
|
|
|
3 cze 2006, o 02:21
|
|
Jasiek
|
Legenda |
|
|
Dołączył: 29 sie 2004, o 11:25 Skąd: Sydney Posty: 8396
|
Ja sie powtorze...
Jestem pelen uznania dla Dunow.
Ale poza Nickim nie maja oni zadnego pewniaka. Bjarne jest ciagle
chimeryczny, Hans ma swietny sezon, ale zobaczymy, czy podtrzyma
te forme na DPS. Nie wierze zas w Iversena czy Bjerre, jeszcze nie w tym
sezonie.
Prawdziwa dunska dominacja to oczywiscie lata 80-te i oslawiony
kwartet Nielsen, Gundersen, Pedersen (Jan O.) i Knudsen. To byli
niesamowici wymiatacze. Hans wysoki, swietny startowiec, niesamowity
technik, wielki profesjonalista i... jeden z najwiekszych pechowcow, ktory
5 razy w swojej karierze minimalnie przegrywal tytul IMS. Dwoch malych
wojownikow - Gundersen (uwazany w tamtym czasie za najlepszego
technika na swiecie) i Pedersen (troche jakby w cieniu tej dwojki,
ale po odejsciu Gundersena powetowal sobie to tytulem IMS) no i na
koniec oczywiscie Knudsen, najslabszy z tej czworki na arenie
miedzynarodowej, ale niewatpliwie profesor speedwaya. Knudsen
jako jedyny z nich byl typowym startowcem, z walka na dystansie
bylo u niego kiepsko, co nie znaczy, ze nie umial wyprzedzac (vide
mecz Stal - Sparta w roku 1995 i jego atak na Petranowa i Wilka).
Tamtej dunskiej dominacji dlugo sie nie uda powtorzyc.
A moze ktos mi powie, skad Iversen ma ksywke PUK?
_________________ Regards from Sydney Jasiek
It's ok to disagree with me. I cannot force you to be right
|
|
|
|
|
|
4 cze 2006, o 01:36
|
|
Jasiek
|
Legenda |
|
|
Dołączył: 29 sie 2004, o 11:25 Skąd: Sydney Posty: 8396
|
Dunowie poza Bjarne byli w Cardiff ciency jak sik komara. Ale to nie powod,
aby ich zaraz skreslac, wysmiewac. Sa dobrzy i jeszcze nie raz beda
lac chocby Gollobw czy Hampelow. Za to w tym roku jeszcze nie raz
zleje ich Jason Crump, ktory jest na te chwile jedynym zawodnikiem,
ktory moze zdobyc IMS.
A co do Charliego - coz z tego, ze wojownik, skoro nigdy nie wybil sie
ponad przecietnosc. A zapowiadal sie na naprawde dobrego zawodnika.
_________________ Regards from Sydney Jasiek
It's ok to disagree with me. I cannot force you to be right
|
|
|
|
4 cze 2006, o 15:53
|
|
Drabol
|
Uczestnik GP |
|
Dołączył: 24 kwi 2005, o 21:00 Skąd: Wrocław / Denmark Posty: 956
|
Wątek nie jest do końca poważny, szczególnie jego tytuł a tu widze niektorzy wykłócają się że to nieprawda W tej chwili w żużlu nie ma kraju dominującego, to poprostu nasza sympatia nie tylo zwiaza poprostu z jazdą. W Duńczykach przekonała mnie ich otwartość, moze nie Hansa i Nicolaia, bo tu jestem nieobiektywny z powodow ktore niektorzy znają i wystarczy ale tych ktorych nie znam. Podchodzisz i nie ma zadnych barier. A Polak w najlepszym razie podpisze Ci na odwal się autograf żebyś się odczepił i nie było gadania, jak ma ogadać to nie ma czasu. I walka na torze - większość ma to we krwi (without Bjarne) i jest zawsze na co popatrzeć.
A w końcu speedway to dla kibiców ma być gratka i wielka zabawa - dla żuzlowców też. Szkoda że nie zawsze tak jest.
_________________ Sparta Wrocław & Team Danmark
|
|
|
|
5 cze 2006, o 22:23
|
|
Drabol
|
Uczestnik GP |
|
Dołączył: 24 kwi 2005, o 21:00 Skąd: Wrocław / Denmark Posty: 956
|
Półfinał DMŚJ w Abensbergu wygrała Dania
Morten Risager 3-3-3-2-3 14
Henrik Möller 2-1-2-1 6
Nicolai Klindt 2-3-3-3-0 11
Leon Madsen 2-2-3-2-2 11
Patrick Houugard 5 points
Aporpo - Henrik Moller ma 21 lat, reszta nie dobiła jeszcze do 19. Przyszłość speedwaya
_________________ Sparta Wrocław & Team Danmark
|
|
5 cze 2006, o 22:41
|
|
Nowy_
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 4 maja 2006, o 17:06 Posty: 1247
|
Skończcie lepiej z tymi Duńczykami, bo ni to śmieszne ni to straszne,na żużlu znam się średnio, ale z tego co pamiętam to od kilku lat w zawodach juniorskich, zarówno indywidualnych jak i drużynowych dominują Polacy i nie wydaję się, żeby to się miało szybko zmienić
P.S. Dlaczego nie założyć tematu: Polish Domination, Swedish Domination, Czech Republic Domination, Russian Domination (też będzie zabawnie)
|
|
|
|
5 cze 2006, o 22:49
|
|
Drabol
|
Uczestnik GP |
|
Dołączył: 24 kwi 2005, o 21:00 Skąd: Wrocław / Denmark Posty: 956
|
W finale IMEJ wystartuje 4 polaków i 4 duńczyków, w tym Nicolai nie miał prawa startu w eliminacjach w tym roku za wzgledu na poprzedni. Awansowałby chyba nie ma wątpliwości. Nie widzę tu polskiej dominacji tymbardziej że z półfinału w Ostrowie awansował jeden polak, dwóch czechów, ukrainiec i niemiec. Odpadło bodaj 4 polaków. I nie jest to wina otwarcia granic bo ostrowscy juniorzy raczej jezdza w lidze, i na swoim torze niewiele pokazali. Przeszły talenciaki.
Chcesz założyć takie temat to zalóz kto Ci broni Jestem ostawiony po duńskiej stronie ze względów takich nie innych, pozatym i tak prawdopodobnie nie byłbym zaślepiony w polaków.
Best wishes
_________________ Sparta Wrocław & Team Danmark
|
|
|
|
5 cze 2006, o 22:56
|
|
Nowy_
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 4 maja 2006, o 17:06 Posty: 1247
|
Tylko widzisz ty piszesz o przyszłości a ja o faktach.
A temat Total Domination Danish Power może sugerować, że Duńczycy opanowali żużel na świecie i są podporą każego klubu i świecą blaskiem na każdym turnieju...może tak będzie, ale szczerze w to wątpię, myślę że siły rozłożą się bardziej równomiernie i my Polacy też na tym skorzystamy i będziemy mieć w tym swój udział
Dzięki za życzenia - przyjmuję i za propozycję, ale nie skorzystam
|
|
|
|
|
|
|
|
6 cze 2006, o 01:25
|
|
Redaktor
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 14 cze 2005, o 00:34 Posty: 2957
|
denni jestescie. jak sie nie podoba to nie wchodzic. jak jeden z drugim kocha szwedow niech za zalozy temat i luz. zazdrosc czy jak?
dzieki z wszelkie uwagi gdzie jest miejsce Dunow w szeregu o tym ze sa kiepscy itd, naprawde zylem w niewiedzy, w koncu przejrzalem na oczy
Cytuj: no i na koniec oczywiscie Knudsen, najslabszy z tej czworki na arenie miedzynarodowej, ale niewatpliwie profesor speedwaya. Knudsen jako jedyny z nich byl typowym startowcem, z walka na dystansie bylo u niego kiepsko, co nie znaczy, ze nie umial wyprzedzac (vide mecz Stal - Sparta w roku 1995 i jego atak na Petranowa i Wilka).
prawdziwy pokaz speedway Tommy pokazal na IMS Webley 81 i DMS Long Beach 85, jego dwie zyciwe imprezy, chodzil jak zyleta. warto doddac, ze Tommy przeszedl dwie powazne kontuzje w 1984 i 1988 roku, a pomimo tego wrcal do czolowki swoatowej.
jesli chodzi o tytul tematu, nie napsiane nigdzie, ze chodzi o dzis, a kiedys wlsnie mieli najwieksza potege w histroii . pokrotce w najblizszym przedstawie rekordy, ktore doslownie oslupiaja
Danish Power - Total Domination
_________________ http://www.drozdmarketing.pl
|
|
|
|
6 cze 2006, o 02:06
|
|
K 2
|
Danish Power! |
|
|
Dołączył: 30 sty 2003, o 12:44 Skąd: Danishlandia Posty: 9781
|
Fransik napisał(a): no to po co wogole taki temat zakładać albo inaczej taką nazwe do tego tematu???? heh podniecacie się taka jest prawda tymi dunami a zaden nie bedzie miał mistrza indywidalnie w tym roku:P a napewno nie w seniorach może gdzieś w juniorach chodź też watpie więc gdzie ta dominacja? A bo widzisz Frans mi i kolegom imponuja oni rowniez swoim profesjonalizmem, zachowaniem na i poza torem, generalnie ujmujac - otoczka wokol siebie. Warto zwrocic uwage na fragment tego co napisal Drabol: Cytuj: W Duńczykach przekonała mnie ich otwartość, moze nie Hansa i Nicolaia, bo tu jestem nieobiektywny z powodow ktore niektorzy znają i wystarczy ale tych ktorych nie znam. Podchodzisz i nie ma zadnych barier. A Polak w najlepszym razie podpisze Ci na odwal się autograf żebyś się odczepił i nie było gadania, jak ma ogadać to nie ma czasu. Otoz to! Dodam jeszcze z wlasnego doswiadczenia jak to jest przy robieniu fotek. Zdecydowana wiekszosc Polakow na widok fotoreportera odwraca sie, spuszcza glowe w dol itd, natomiast Dun usmiechnie sie, ustawi, czesto nawet poprosi o poczekanie, zeby mogl zalozyc czapeczke, ulozyc odpowiednio rece, aby logo sponsorow byly widoczne itd. macieq napisał(a): Jasiek napisał(a): A co do Charliego - coz z tego, ze wojownik, skoro nigdy nie wybil sie ponad przecietnosc. A zapowiadal sie na naprawde dobrego zawodnika. true true...
I co z tego, ze nie jest w czubie? To znaczy, ze nie moge mu kibicowac? Dla mnie i tak to wlasnie on bedzie najlepszy i mnie obchodzi czyjes zdanie.
Nie samymi wynikami czlowiek zyje, a takze tym co widzi na torze i poza nim - i to chyba najlepsze podsumowanie i wytlumaczenie skad taki tytul tematu.
|
|
|
|
6 cze 2006, o 09:51
|
|
Nowy_
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 4 maja 2006, o 17:06 Posty: 1247
|
Nicki_Pedersen napisał(a): denni jestescie. jak sie nie podoba to nie wchodzic. jak jeden z drugim kocha szwedow niech za zalozy temat i luz. zazdrosc czy jak?
pokrotce w najblizszym przedstawie rekordy, ktore doslownie oslupiaja
Jestem Ci szczerze wdzięczny za przypominaniu o historii żużla, doceniam Twoją wiedzę, piszę to bez złośliwości i z szacunkiem.
Jednak teksty typu: jak się nie podoba to wypad, zachowaj dla siebie. Po to jest temat, żeby dwie strony się mogły wypowiedzieć i zbudować konstruktywną krytykę. Gdyby temat Danish Power Total Domiantion był utrzymany w konwencji żartu to ok.
Ale kiedy napisze się cokolwiek przeciwko przyjętemu tokowi myślenia: "I love Denmark" to pojawia się święte oburzenie. I humor zamienia się
w zbiór inwektyw. To jest nie do przyjęcia, szczególnie jeśli udział w tym mają niektórzy admini
P.S. K2 napisałeś, że jesteś fanem Gjedde od 10 lat, to chyba niewiele masz z tego kibicowania, bo nie wydaje mi się, żeby u tego żużlowca nastąpiła tendencja zwyżkowa. Jak skończy karierę to dalej będziesz mu kibicował i będzie dla Ciebie najlepszy??
|
|
|
|
6 cze 2006, o 12:07
|
|
frater
|
Legenda |
|
|
Dołączył: 15 lis 2004, o 11:51 Skąd: Rzeszovik Posty: 5741
|
K 2 napisał(a): Dunow uwielbiam od dluzszego czasu, pod koniec tego roku bedzie rocznica 10 lat odkad moim numero uno jest Chaz Gjedde.
Skoro masz jubileusz to wypada zadac zagadke o Charliem
Pytanie brzmi : W jakich zawodach po raz pierwszy mogliśmy oglądać popisy Charligo Gjedde na szklanym ekranie w ogólnopolskiej telewizji(podpowiedż Polsat)?
Tego nie znajdzie się w internecie .To się wie albo nie
Taki fan napewno pamięta
PS. W zagadce moga brać też inni forumowicze na zasadzie kto piewszy ten lepszy
PzR
_________________ "Think very carefully, because if you ever start, you will never be able to leave it alone" #onlymotorsport
|
|
|
|
|
|
6 cze 2006, o 12:21
|
|
Jasiek
|
Legenda |
|
|
Dołączył: 29 sie 2004, o 11:25 Skąd: Sydney Posty: 8396
|
Cytuj: Skończcie lepiej z tymi Duńczykami, bo ni to śmieszne ni to straszne,na żużlu znam się średnio, ale z tego co pamiętam to od kilku lat w zawodach juniorskich, zarówno indywidualnych jak i drużynowych dominują Polacy i nie wydaję się, żeby to się miało szybko zmienić A ja, o ile pamietam, to o dominacji mowimy w kontekscie zawodow seniorskich, a nie juniorskich. I nie ma zadnej dominacji Polakow. Kasprzak zostal IMSJ dzieki rzutowi moneta, wczesniej Miskowiak wygral na wlasnym torze. I gdzie sa te polskie gwiazdy w doroslym zuzlu? Cos sie kiepsko znasz na zuzlu... Dunczycy... wielka czworke wspominalem. Teraz popatrzmy na dwojke zawodnik o nazwisku Pedersen, Andersen, wczesniej Brian Andersen, Karger - to rowniez byla czolowka swiatowa. Najlepszymi od lat zawodnikami sa Szwedzi, choc w druzynie jeszcze pare lat temu rzadzila Australia :banan: . Dunczycy maja pelno mlodych obiecujacych zawodnikow i niewykluczone, ze za pare lat, ktorys z nich zdominuje mistrzostwa swiata, jak to w ostatnich latach zrobili Rickardsson i Crump (pomijajac jeden wyskok Nickiego Pedersena). A Knudsen rzeczywiscie, grozny wypadek w Australii w Renmark omal nie zakonczyl jego kariery. Jak to powiedzial papa Gollob o Knudsenie: "on wie, jak daleko bylo z Renmark do Denmark". Cytuj: Cytuj: W Duńczykach przekonała mnie ich otwartość, moze nie Hansa i Nicolaia, bo tu jestem nieobiektywny z powodow ktore niektorzy znają i wystarczy ale tych ktorych nie znam. Podchodzisz i nie ma zadnych barier. A Polak w najlepszym razie podpisze Ci na odwal się autograf żebyś się odczepił i nie było gadania, jak ma ogadać to nie ma czasu. Otoz to! Dodam jeszcze z wlasnego doswiadczenia jak to jest przy robieniu fotek. Zdecydowana wiekszosc Polakow na widok fotoreportera odwraca sie, spuszcza glowe w dol itd, natomiast Dun usmiechnie sie, ustawi, czesto nawet poprosi o poczekanie, zeby mogl zalozyc czapeczke, ulozyc odpowiednio rece, aby logo sponsorow byly widoczne itd. Nie tylko Dunczycy tacy sa. Tacy sami sa Szwedzi, Aussies, Amerykanie czy Anglicy. Po prostu Polacy w wiekszosci to buraki, ktorym wydaje sie, ze "jestem tak dobry, ze powazanie kibice zwisa mi jak kilo kitu na agrafce". Wiem, bo nieraz podchodzilem do Dunczykow czy innych obcokrajowcow, by robic z nimi wywiady. Byl wsrod nich Pedersen, Handberg, Karger i wielu innych. Cytuj: macieq napisał(a): Jasiek napisał(a): A co do Charliego - coz z tego, ze wojownik, skoro nigdy nie wybil sie ponad przecietnosc. A zapowiadal sie na naprawde dobrego zawodnika. true true... [color=darkblue]I co z tego, ze nie jest w czubie? To znaczy, ze nie moge mu kibicowac? Dla mnie i tak to wlasnie on bedzie najlepszy i mnie obchodzi czyjes zdanie. Nikt Ci nie zabrania Charliego uwielbiac jak i mu kibicowac, ale tez nikt nie moze zabronic mi napisac glosno, ze Charlie, jak na swoj talent, ktory pamietam z lat 90-tych, jest cienki jak sik komara. Szkoda. Poznalem go w Gosford, fajny facet. Cytuj: Pytanie brzmi :W jakich zawodach po raz pierwszy mogliśmy oglądać popisy Charligo Gjedde na szklanym ekranie w ogólnopolskiej telewizji(podpowiedż Polsat)? Na pewno turniej gwiazdkowy 1996. Charlie zajal tam piate miejsce. Cytuj: Ale kiedy napisze się cokolwiek przeciwko przyjętemu tokowi myślenia: "I love Denmark" to pojawia się święte oburzenie. I humor zamienia się w zbiór inwektyw. To jest nie do przyjęcia, szczególnie jeśli udział w tym mają niektórzy admini
Zgadzam sie z powyzszym tekstem i jednoczesnie od siebie chcialbym dodac, ze niektorzy uzytkownicy niejako na zlosc fanom Dunow jada po ich ulubiencach az jeczy. I po co to?
Typowa polska zawisc?
_________________ Regards from Sydney Jasiek
It's ok to disagree with me. I cannot force you to be right
|
|
|
|
6 cze 2006, o 13:12
|
|
MaK(s)
|
Weteran |
|
Dołączył: 12 lis 2002, o 21:21 Skąd: Łorsoł Posty: 3056
|
Jasiek napisał(a): A ja, o ile pamietam, to o dominacji mowimy w kontekscie zawodow seniorskich, a nie juniorskich. I nie ma zadnej dominacji Polakow. Kasprzak zostal IMSJ dzieki rzutowi moneta To daleko idaca przesada. Wygral, bo zdobyl osiem punktow, jego rywal nie chcial stanac do wyscigu barazowego, w ktorym Kasper prawdopodobnie i tak by wygral. Cytuj: wczesniej Miskowiak wygral na wlasnym torze. I gdzie sa te polskie gwiazdy w doroslym zuzlu? Hampel? Na piatym miejscu w klasyfikacji cyrku, tfu cyklu GP. Cytuj: Nie tylko Dunczycy tacy sa. Tacy sami sa Szwedzi, Aussies, Amerykanie czy Anglicy. Po prostu Polacy w wiekszosci to buraki, ktorym wydaje sie, ze "jestem tak dobry, ze powazanie kibice zwisa mi jak kilo kitu na agrafce".
To raczej kwestia przyzwyczajenia, podpatrywania starszych kolegow. Ci Polacy, ktorzy jezdza lub jezdzili w Anglii, sa zupelnie inni. Pietrzyk, Chrzanowski, Puszakowski, Hampel, Protasiewicz, Miskowiak, Kolodziej oczywiscie i inni podchodza jednak odrobine inaczej do kibicow, do dziennikarzy. A ci, ktorzy cale zycie spedzili w polskiej lidze, patrzyli tylko na swoich trenerow i starszych kolegow, ktorzy wszystkich wokol mieli w d****, zazwyczaj zachowuja sie podobnie, jak ich wzory.
|
|
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości |
Narzędzia
|
|
Uprawnienia
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|