Tak, masz rację, SSA będą obowiązywać. Tylko czy to spowoduje odejście sponsorów w obecnym tego słowa rozumieniu i wykupienie przez nich udziałów ? Tarnów jest SSA, a są firmy typu Plodim, Control Process czy jeszcze inne. Nie znam szczegółów dotyczących ich współpracy, może ktoś kompetentny w tym temacie się wypowie, ale z tego co gdzieś czytałem to np. Poldim jest po prostu jednym ze sponsorów (może także udziałowców).
Poza tym 2,5 mln to raczej niewysoka kwota. Analizując taki team jak ma powiedzmy Wrocław. Ja nikomu w portfel nie zaglądam, ale kontrakt i punktówka Jasona + kontrakt i punktówka Hansa + to samo z Jarkiem i powiedzmy Bjerre może właściwie oscylować około tej kwoty. A gdzie Gapiński, Świderski i młodzi ?? Gdzie Premia za DMP 2006 ( ) ...

NIektóre pomysły ciekawe! zobaczymy jak się to potoczy czekam juz dlugi czas by znow w lidze jeździło 10 zespołow!! w końcu to kilka meczy więcej !! Ciekawe są również złote karty dla bogatych!! tylko na jakiej zasadzie miałoby to byc przyznawane? klub mówi że ma tyle i tyle kasy i wybierają najbogatszego? czy kluby wydaja kase na zawodnikow sprzet i wybieraja wtedy ktory lepiej zainwestowal ?
z mojej strony chciałbym dodac że myślałem kiedyś o wprowadzeniu takiego czegoś :
Drużyna za wygraną na swoim torze otrzymuje 2 pkt a za remis 1 pkt (tak jak teraz), natomiast drużyna która wygra na wyjeździe otrzyma 3 pkt a za remis 2 pkt! Myślę żę zwycięstwo czy remis na wyjeździe jest bardziej atrakcyjne niż wygrana u siebie! Mogłoby to zastąpic punkt bonusowy! ew w przypadku gdy dwie drużyny w dwumeczu będą miały remis to powinien odbyc się bieg dodatkowy (lub dodatkowe do skutku) z udziałem najlepszych zawodników. po co? po to by wyłonic zwycięzce dwumeczu!a po co? po to by w tabeli było wszystko jasne kto powinien byc przed kim

Dzikie karty
Może pomysł się sprawdzi, ale ja jestem do niego negatywnie nastawiony. W momencie wykupienia dzikich kart upada sportowa rywalizacja, a przecież o to w tym wszystkim chodzi. Jest to pogwałcenie zasad rywalizowania ze sobą. Żeby ekstraliga mogła się powiększyć potrzebne byłoby uchwalenie zasad z rocznym wyprzedzeniem. Tak naprawdę ekstraliga powinna była powiększyć się dopiero w 2008 roku na zasadzie czystych zasad, tzn. awansów i spadków.
10 zespołów w lidze
Tutaj widzę plus w postaci większej ilości meczów. Już nieraz w kalendarzu widniały miesięczne przerwy w lidze. Dzięki 10 zespołom można tego uniknąć. Poza tym będzie istniał podział, nie jak do tej pory na trzy, ale na dwie dywizje. Jeśli ma to zmniejszyć biedę w klubach które startują obecnie w II lidze jestem za. Ale jest jedno ale. Czy kluby startujące obecnie w II lidze (np. Kolejarz Rawicz, Polonia Piła) będą w stanie zgromadzić w tak krótkim czasie budżety tak by nie istniała wielka przepaść międze "starymi" a "nowymi" pierwszoligowcami i mecze w drugiej dywizji nie były jednostronnymi widowiskami.
Bonus
Bonus albo powinien być albo powinno go nie być. Sytuacja przyznawania bonusa powinna być jasna i klarowna, a nie w jakiś tam "nagłych" przypadkach. Moja propozycja jest taka, bonus zostaje, oprócz tego gdy dwumecz kończy się równym bilansem (jak np. Marmy z Polonią), rozgrywany jest dodatkowy wyścig z udziałem po jednym z zawodników z obydwu drużyn, desgnowanych przez trenera.
Złota rezerwa
Zdecydowane nie dla złotej rezerwy. Mamy przecież w regulaminie rezerwy taktyczne które w pełni się sprawdzają. Poza tym wyrzuciłbym z biegów nominowanych rezerwy taktyczne. Jeśli drużyna ma sześciu średniaków punktujących na poziomie 8 pkt. i wygrywa przed biegami nominowanymi 6 punktami to nie ma żadnych szans w konfrontacji gdy do 14 biegu trener stosuje podwójną rezerwę taktyczną wprowadzając np. dwóch zawodników ze światowej czołówki którzy jadą również w biegu 15-tym.
Więcej Polaków!
Pod tym kątem powinny być wprowadzone ograniczenia chroniące nasz rodzimy rynek. Moja propozycja: na pozycji seniorów (nr 9-13 i analogicznie 1-5) mogą występować dwaj obcokrajowcy oraz numery 14,15,16 oraz 6,7,8 przeznaczone są wyłącznie dla juniorów, gdzie na jednej z tych pozycji może występować jeden stranieri-junior. Tabela biegowa pozostaje bez zmian. Jeśli obostrzenia dotyczące obcokrajowców zostały by wprowadzone niepotrzebne jest KSM.
Roczny limit wydatków
Sprawa absurdalna. W wiele prostych sposobów można przeznaczyć dla zawodnika gaże. Jeśli nawet nie umowy sponsorkie to nikt nie zagwarantuje że kluby nie będą płacić zawodnikom "pod stołem".

patrzac ze sportowego punktu widzenia to niby racja jednak prosze nie zapominac ze rybnik juz na starcie byl stracony. nie mogl kontraktowac zawodnikow z GP. w ramach sprawiedliwosci rybnik powinien nie spasc !!! a przynajmniej jechac baraz z 3 druzyna 1 ligi. jesli rybnik spadnie to gdzie tu jest sprawiedliwosc? okazalo by sie ze chlopcy z rybnika stosuja tzw sado ... czyli weszli do eligi zrobili innym dobrze teraz spadaja i robia znowu innym dobrze. gdzie tu logika? wszyscy szczesliwi oprocz rybnika :D
to juz byla by kpina.

Nie mów, bo ja tam jestem szczęśliwa. A tak poważnie mówiąc, to fakt faktem byliśmy na straconej pozycji, bo nie mogliśmy zakontraktować zawodnika z GP. Z tym, że nikt na siłę nas do tej e-ligi nie pchał. Równie dobrze moglibyśmy walczyć teraz o awans w I lidzie. Wszyscy jednak podjęli rękawice i mimo tych wysokich porażek w Rzeszowie, Bydgoszczy, czy Wrocławiu nie żałuję, że jesteśmy gdzie jesteśmy. Napsuliśmy wiele krwi niejednej drużynie i mam nadzieję, że uda nam się w PO jakieś punkty jeszcze urwać.

Pozdrówka i... do zobaczenia pewnie w e-lidze '07.

Zdecydowanie najlepszym przepisem, czyniącym zawody bardziej atrakcyjnymi jest obecna zasada o przyznawaniu bonusa. Każdy jedzie do ostatniego biegu, nawet szczegóły liczą się wówczas w ostatecznym rozrachunku (wykluczenie Rempały w Bydgoszczy, defekt Holty na prowadzeniu). Obecny przepis jest klarowny i jasny i nie widze powodu do zmian. O przyznaniu bonusa powinna decydować walka na torze, a nie "wyjątkowe okoliczności".

A co do powiększenia ligi to zdecydowane TAK Im więcej drużyn tym większe emocje (więcej meczów). Nie podoba mi się styl powiększania ligi. Powinno być to ustalone na początku sezonu, każdy wiedziałby o co jedzie, a tak przegrany baraży może się zalapać na złotą kartę , a kto zalapie się na złoty strzał

Jak dla mnie bonusy to tafiony pzrepis i nie trzeba go zmieniać. Jesli chodzi o dziekie karty tak jak w koszykwoce. Dla mnie to nonsens! Ktos ma kase to moze jezdzic czy grac w najwzyszej lidze. Moze niech kazdy klub bedzie wysyal propozycje za mistzrsostwo i kto da najwiecej kasy bedzie MP? Nie wiem czy w innych krajach sa dzieki karty nie tylko w zuzlu ale w pilce czy innych dyspylinach ale ja sie nie spotkalem i tylko w poslce takie rzeczy sa. :/

http://przegladzuzlowy.pl/news_index.php?id=1089888838

Ciekawe.

Troche za bardzo mi te pomysly smierdza zagranicznymi ligami. Tam sie to przyjmuje, jest przerwa na papu, na toalete - ok. Tylko co u nas kibice beda robic przez te 15 minut? Na ilu stadionach jest odpowiednia ilosc punktow gastronomicznych, w ktorych mozna kupic cos do zjedzenia i wiecej niz jeden rodzaj wody? Na ilu stadionach sa toalety, do ktorych mozna wejsc bez obrzydzenia?

Po co komu dwa biegi mlodziezowe z udzialem szwedzkich juniorow? Chyba tylko po to, by patrzec jak z roku na rok czynia postepy. Bo polskiemu szkoleniu to nie pomoze... Ba, kluby beda kontraktowac jeszcze wiecej zagranicznych juniorow wiedzac ze od mlodziezy zalezy bardzo duzo.

Ja tam myslę tak:

- dwa biegi juniorskie - tak, ale tylko w przypadku niemożności stworzenia Ligi Młodzieżowej i co za tym idzie - szlabanu dla zagranicznych juniorów (oczywiście na pozycjach 6,7). Pewny bodziec do szkolenia juniorów, bo większy wpływ tychże na wynik.

- przerwa - hmm.. i tak coś takiego (mniej więcej) jest przed nominowanymi, więc lepiej w połowie.

- 3 punkty dla wyzszych zwycięstw - bardzo dobrze, brak odpuszczania i olewania a'la Los Derbos.

- 16 biegów - czemu nie, zawsze to jeden bieg więcej

- taśma... nie wiem. Może to i dobre, ale to pole dla spekulantów. Np. Crump - jeśli już nie "pójdzie z lotnego" to ma ten komfort, że po dotknięciu taśmy nie wyleci, tylko zostanie cofnięty, a w średnioobsadzonym biegu i tak będzie min. drugi.

Traktujmy to jako propozycje, część z nich. Nie jako te i tylko te.
Warto rozmawiać

Jeśli zostało by wprowadzony regulamin chroniący nasz rodzimy rynek, niepotrzebne będzie KSM. Bo w tej chwili tzw. dream-teamy opierać się będą głównie na obcokrajowcach. Dobre rozwiązanie to 2 obcokrajowców na pozycjach 1-5. Nie będzie sprzeczne z prawami UE, gdy będzie istniał nakaz wystawienia trzech Polaków na tych pozycjach. Z drugiej strony KSM to zapewnienie, że nie będzie jednostronnych widowisk. Gdyby wprowadzić dolną granicę, nie byłoby już na wyjazdach popisów samych Dądeli, Bieni, Bębnów itp. Pomysł o dolnej granicy KSM warty przemyślenia. Górny też, ale moim zdaniem powinien być wysoki.


Czy jest źle tak jak jest? Moim zdaniem obecnie jest dobrze i nie ma po co tego zmieniać. Mamy bieg juniorski, teoretycznie każdy z dwójki juniorów przynajmniej dwókrotnie pojawia się na torze. Jeszcze jedno. Biegi juniorskie miałyby rację bytu, gdyby startowali w nich tylko Polscy zawodnicy.


Kolejna kopia z BEL, która raczej nie ma racji bytu. Przykład. Jadą Peter Karlsson, Krzysztof Bęben, Marcin Liberski, Daniel Bienia. Karlsson dotyka taśmy, cofa się 15 metrów w tył. Mimo wszystko wygrywa bieg, bo obsada jest jaka jest. Więc za naruszenie regulaminu praktycznie nie spotyka go żadna kara.


Spytam poraz drugi. Czy źle jest tak jak jest? Po co taka przerwa. Jedyne co bym zrobił w tym kontekście, to przedłużył przerwy dla zawodnika jadącego bieg po biegu do przynajmniej trzech minut i zawodnika jadącego trzy biegi z rzędu do sześciu minut.


Więc pytam poraz trzeci. Czy źle jest tak jak jest? Mamy przecież dodatkowo bonus. Jednyny jego mankament jest taki, iż nie jest przyznawany w przypadku zakończenia rywalizacji z równym bilansem. Więc tylko w tej materii należy coś zrobić.

3 punkty jak najbardziej powinny wejść w życie.

15 min przerwy to mozna wprowadzic jak u nas kiedyś powstanie nowy stadion.

16 jak najbardziej zawsze to jeden bieg więcej a może w biegu 14 zamiast samych juniorów wprowadzic zawodników do 23 lat.
Jeśli zostanie taki przepis z 8 osobową kadrą.

Co do ponownych startów za dotknięcie taśmy to dla mnie jest chore.
Zabraknie już takich braw jak dostał j gollob na derbach.
Dla mnie to wyglądało by tak jak w piłce karne strzelało sie ręką.

Żadne trzy punkty Wtedy dopiero każdy zacząłby urządzać tor po swojemu byle tylko przeciwnikowi nie dać zrobić wody. I mielibyśmy antyżużel

A czy masz na mysli jakiś konkretny mecz?
Jak żużlowcy chca walczyc.Sa dobrze przygotowani do meczu.Mają przygotowane odpowidnie przełożenia.Jak ma ją odpowiednie silnki to bez problemu jada i tyle!

Nie żadnego konkretnego meczu nie mam na myśli tylko chodzi mi o oglądanie żużla, gdzie jest walka, dobre widowisko i poziom adrenaliny maksymalny, a nie jazda gęsiego. Chodzi o równe szanse, a na niektórych torach można zrobić straszne ścieżki i ktokolwiek by tam przyjechał, moze być nawet mistrz świata zanim się do toru przystosuje, znajdzie optymalne przełożenie będzie po meczu. Lepiej wygrać wysoko po super walce. A poza tym mobilizatorem do wyższych zwycięstw jest punkt bonusowy, więc nie ma sensu przyznawać 3 punktów za wysokie zwycięstwo Kwestia silników też jest dużo sporna, ponieważ na każdy tor silnik musi być ustawiony inaczej, a polskie zespoły nie składają się z samych asów którzy mają swoje teamy, w których każdy wie co do niego należy. Polscy zawodnicy są średniakami, więc dla nich tory i optymalne przygotowanie sprzętu stanowią problem, szczególnie w meczach wyjazdowych

Nalezy dodac, ze na wiekszosci stadionow w Polsce nie mozna wejsc z butelka normalnego napoju, wiec o czym my tu wogole mowimy? Ogladneli dzialacze w Polsacie Elitserien i im sie w glowach popieprzylo

Aktualny system rozgrywek pachnie mi socjalizmem. Rudna zasadnicza pozniej runda finalowa a wszystko po to aby bylo sprawiedliwie
dzieki tej "sprawiedliwosci spolecznej" mamy flaki z olejem, jednym slowem nuda !!! jak dla mnie najlepszy byl prawdziwy PO, gdzie do konca nie bylo wiadomo kto zostanie mistrzem.
Lecz niestety polaczki (sorki za obrazliwy ton) maja nastukane w glowkach i musi byc sprawiedliwie

Nie uważam, żeby przeprowadzać jakieś wielkie rewolucje w regulaminie. Mnie się podobają takie co są teraz. Ewentualnie można by było znieść ograniczenie co do zawodnika rezerwowego.

Pomysł o tej złotej rezerwie jest kompletnie chybiony i cieszę się, że prezesi zdają sobie z tego sprawę.

Przerwa w meczu. Głupota! Zawodnicy 3 godziny bez jedzenia wytrzymają.

No i pierwsze informacje dotyczące regulaminu znamy. Parafrazując pewne powiedzenie - tam, gdzie kończy się logika - zaczyna się ... regulamin rozgrywek ekstraligi żużlowej.
1) - zniesienie zawodnika z pozycji numer 8. Dlaczego ? We wszystkich sportach drużynowych (a żużel do takich się zalicza) istniej e pozycja rezerwowego. Dlaczego przeszkadza to speedweayowi ? Moim zdaniem rezerwowy powinien być. I to bez ograniczeń wiekowych.
2) - Złota rezerwa - to już kpina. Promować będzie ta zasada kluby mające wielkie indywidualności w składzie. Te bez wielkich gwiazd, ale z wyrównaną drużyną bedą w gorszej sytuacji. I co z tego, że musi istnieć 10 punktów przewagi, skoro może ich być przed nominowanymi nawet 15, a mecz można wygrać ? Np. taki Crump - 13 bieg jako taktyk, 14 jako joker i 15 jako nominalny występ
3) Taśma - tutaj jaja będą największe. Słusznie ktoś napisał, że powiedzmy Burza może umyślnie wjechać w taśmę, aby Hlib miał możliwość dodatkowego startu.

Jedyny plus to powiększenie e-ligii do 10 zespołów od 2008 roku.

Witam Wszystkich po dłuższej przerwie...

Jestem takiego zdania, że zmiany regulaminowe w sporcie żużlowym są niezbędne. Ale takie zmiany - które dążyłyby do stabilizacji regulaminu rozgrywek w tym sporcie w naszym kraju! Niestety te ostatnie zmiany, dają podstawę do tego, by myśleć że w następnych latach nadejdą... kolejne zmiany.

Niestety, wygląda na to, że brakuje w śród ludzi którzy podejmująna ten temat decyzje, którzy potrafiliby zdziałać coś pożytecznego... I wygląda na to, że decyduje o tym banda bencwałów!!! Jeśli dalsze zmiany będą z takim "sensem" - to chyba przyprawi mnie to o palpitacje serca!