Postanowiłem założyć ten temat, aby każdy mógł się odnieść do zaistniałej sytuacji, a mianowicie gwałtownego spadku liczby kibiców ogladających spotkania w naszej ekstralidze żużlowej.
Niestety jesteśmy świadkami sytuacji która nie miała miejsaca od wielu, wielu sezonów a mianowicie obecnie na spotkania piłkarskiej Orange ekstraklasy przychodzi wiecej kibiców niż na spotkania ekstraligi żużlowej
Przez wiele sezonów speedway mógł sie pochwalić najwiekszą publiką zasiadająca na polskich stadionach, obecnie sytuacja gwałtownie sie zmienia na niekorzyśc naszej ulubionej dyscypliny
Jest obenie kilka ośrodków piłkarskich które mocno winduja w zwyż liczbę kibiców na trybunach Orange ekstraklasy - Kielce,Gdynia,Szczecin,Warszawa,Łódż x2,Kraków,Poznań. Niestety nie można tego powiedzieć o liczacych sie w tym sezonie ośrodkach żużlowych. Najlepszym przykładem tego jest Wrocław, praktycznie DMP na sezon 2006, mimo takiego sukcesu na mecze w Wrocławiu przychodzi jak na speedway naprawde niewielu kibiców, średnio 4-6 tyś, w innych ośrodkach nie jest lepiej ( z drobnymi wyjatkami - Czestochowa i trochę Tarnów).
Poczatek sezonu to był prawdziwy boom na speedway, tłumy na trybunach, otwarcie rynku dla zagranicznych zawodników, dawały nadzieje na ogromne zainteresowanie żużlem w naszym kraju (zresztą jak co roku) niestety im dalej toczyły sie rozgrywki żużlowej ekstraligi tym kibiców zaczeło coraz bardziej ubywać na trybunach, widoczne to było także u nas w Rzeszowie gdzie tylko inauguracja ligi zgromadziła na trybunach praktycznie komplet publiczności, potem kibiców na meczach zasiadało coraz mniej (nie licząc derbów).

Jak myślicie co jest powodem "odpływu" kibiców ze stadionów żużlowych, dlaczego tak się dzieje ?
Liga piłkarska dostała poważny zastrzyk finansowy -Orange, do tego dochodzą transmisje w TVN, CANAL+ (magazyny piłkarskie) + coraz nowocześniejsze stadiony piłkarskie, niestety żużel zaczyna być w tyle za nasza kopaną, a zazwyczaj to zawsze kopana mogła pozazdrościć żużlowi liczby kibiców na trybunach.
Oby wprowadzenie ligi zawodowej i profesjonalnej od sezonu 2007, znów wywindowało naszą dyscypline na pierwsze miejsce pod względem liczby kibiców zasiadajacych na trybunach, bo obecnie wyglada to coraz gorzej


Aby nie być gołosłowny, liczby kibiców podczas ostatniej kolejki żużowej i piłkarskiej
Orange ekstraklasa: średnio 7 000 na mecz
Ekstraliga żużlowa: średnio 4 900 na mecz
Dane według telegazety TVP.
Dane po III kolejce Orange Ekstraklasy i po I kolejce play-off na żużlu 2006

Po porstu wieje nudą vide ostatni mecz z Toruniem, jak kluby tak traktują kibica i robią sobie z ludzi jaja przyjeżdżając z samymi juniorami to nie zdziwie się jak w nastepnym meczu przyjdzie 4 tyś, ludzie nie s....ją pieniędzmi za przeproszeniem takie wyjście z rodziną na żużel to koszt rzędu 50-70 zł i co za to dostają nude, nude, nude zero emocji mało walki drugi raz pójdą do kina, albo na basen ...

W pewnym sensie sztandar ma racje ale to dotyczy przedewszystkim ekip z dolnej czwórki, gdzie walczy się praktycznie o nic, ale jak w tym kontekście wytłumaczyć negatywny fenomen np. Wrocławia, drużyny zmierzajacej po tytuł DMP
W ubiegłym sezonie Wrocław legitymował sie najnizszą średnia kibiców wsród drużyn ekstraligowych ( w Rzeszowie chodziło wiecej na spotkania I ligowe niż we Wrocławiu na ekstraligę a u Nas była to tylko I liga ) w tym sezonie Sparta (Atlas) zmierza pewnie po tytuł DMP a kibiców w tym mieście nie przybyło, a nawet odnoszę wrażenie że jest coraz mniej
Dziwne że w mieście który ma najlepszą drużynę w Polsce, takie sukcesy nie potrafia zmobilizować dodatkowych kibiców do stawienia się na trybunach w wiekszej liczbie (dziwny klimat nieporównywalny z żadnym innym miastem, niezależnie od dyscypliny sportowej)
Wzasadzie to tylko Czestochowa przez cały sezon trzymała (trzyma)wysoką średnią, reszta ośrodków zdecydowanie obniżyła loty, nawet Tarnów choć na tle innych miast zainteresowanie speedwayem w tym miescie jest nadal duże (choć już nie tak wielkie jak w ubiegłym sezonie, pokazał to dobitnie tegoroczny (06) finał IMP).

Niestety u nas też nie jest za różowo, mam w pamięci drugą połowę lat 80 i lata 90 gdzie praktycznie zdecydowaną wiekszość mecze dawnej ekstraklasy ogladał u nas komplet publiki.
Teraz niestety jest inaczej, a wydawało sie że po 7 letniej przerwie w najwyższej klasie rozgrywkowej, publika bedzie waliła "drzwiami i oknami" (dało się to odczuć po meczu z Ostrowem) niestety tak się nie stało, po za inauguracja ligi na naszym stadionie nie zasiadł już komplet publiczności ( ładnych parę lat wstecz było by to nie do pomyślenia).

Frekwencja na Stali to niestety moja wina - im wcześniej przybywam na mecze, tym więcej ludzi Ostatnio dotarłem na samą prezentację i frekwencja była raczej niska.
Jednak patrząc zupełnie poważnie, to się wcale nie dziwię niskiej frekwencji, nawet jestem pewien, że mogło być gorzej. Jednym z powodów jest fakt, że w Rzeszowie jest dolna czwórka, a co za tym idzie są słabsi rywale, mniej znane nazwiska, no a przede wszystkim nie walczymy już o medale. Innym ważnym powodem są ceny biletów, które są zdecydowanie zbyt wysokie. Może w innych miastach kwoty są podobne, ale cena 'względna' w Rzeszowie jest bardzo wysoka, być może nawet największa w kraju. Jeśli ktoś ma płacić za bilet tyle samo na mecze ze słabymi rywalami, co wcześniej na derbach czy z Wrockiem, to się zastanowi, czy napewno warto...
No i dochodzi jeszcze jeden czynnik, mianowicie teraz można włączyć sobie TV i "na żywo" obejrzeć sobie meczyk w TV (często ciekawszy niż na stadionie) siedząc wygodnie w fotelu, a nie tłuc się kilkadziesiąt kilometrów samochodem w jedną stronę, jak to jest np. w moim przypadku. Na pierwszy mecz w ekstralidze oczywiście przyszedłem, ale gdyby mecz Stali np. z Toruniem był w telewizji, to prawdopodobnie zostałbym w domu.

no niestety tak juz jest ze frekwencja spada, dlaczego, ktos moze wiedziec inny nie, ale wszyscy moga myslec co zrobic by bylo lepiej, moim zdaniem pomoglo by wprowadzenie np. czegos takiego jak bilety rodzinne czyli rabat powiedzmy 20% gdy kupuje sie dwa normalne i ulgowy (czy jakos tak) bo wiem ze teraz gdy cala rodzina chce sie wybrac na zuzel (2+2) to cena wynosi 80zl (25+25+15+15) wkoncu jest to duzy wydatek

innym pomyslem jest wprowadzenie ceny uzaleznionej od atrakcyjnosci miejsca siedzenia (ile osob stoi pod lidlem albo na zatoczce autobusowej na powstancow warszawy) gdyby np. na 2 luku wprowadzic bilety za np. 5zl czy nielepiej by bylo tym kibicom sobie siasc i poogladac zuzel w komforcie, a dla klubowej kasy zawsze bylo by to lepiej.

no i oczywiscie obnizenie ceny biletu na mecze dolnej 4 (ja sam mam karnet i mi to nieprzeszkadza) ale jak juz mowil moj przedmowca Andriej Karpow za mecz z Wrockiem czy Czewa kibic zaplaci 25zl(15zl ulgowy) a za mecz z Toruniem (w dolenj 4) wyda tyle samo ??

Metanol

przyklad wrocka jest troche skrzywiony ...to jest miasto ktore ma wszystko druzyne w lidze kosza , w 2 lidze pilki, siatkarzy, siatkarki , koszykarki i wiele wiele wiecej wiec kazdy ma to co chce.
miasto to jest wielokulturowe rdzenni mieszkancy chodza na zuzel ale w Radding lub w Oxfordzie czyli tam gdzie na codzien wyjechali by zarabiac kase. na ich miejsce do wrocka naplyneli nowi osadnicy ktirzy nieczesto interesuja sie takimi "niszowymi" sportami jak zuzel. dla kazdego atrakcyjna jest kopana bo widzial ja kiedys w TV a zuzel nie jest tak rozreklamowany jak pila. przydalby sie sukces w zawodach indywidualnych ...cos pokroje kubicy w F1 teraz wszyscy sie nagle forumlka interesuja...

mam nadzieje ze bedzie tylko lepiej bo gorzej juz nie moze byc...

a co do frekfencji u nas to ja ją podnioslem o jedna osobe...w koncu udalo mi sie namowic moja laske zeby przyszla na zuzel

Taaa, na pewno Mamy takich specjalistów od reklamy na samej górze, że zdobycia DPŚ w ubiegłym roku nie potrafili nijak wykorzystać. Tylko krótkie informacje pod koniec serwisów sportowych, że Polacy zdobyli DPŚ i tyle. PZM i władze polskiego sportu mają żużel gdzieś, a szkoda, bo to jedyny sport, w którym bijemy takich Niemców na głowę
Nawet gdyby któryś z Polaków zdobył IMŚ, odbiłoby się to echem, ale od dna. Jak Gollob zdobywał medale IMŚ to niewiele było o tym w serwisach sportowych, nie było żadnych transmisji, prócz "kina dla nocnych marków" o 23. Sam jako mały szczyl nic nie pamiętam o żużlu, dopiero jak brat mnie wziął na mecz, to dowiedziałem się, że "takie coś" w ogóle istnieje.

Nie wiem czy zauwazyliscie podczas meczu z Toruniem pod lidlem stala ochrona i wyganiała ludzi Kolo 10-11 biegu dopeiro sie zebrała mała grupka . Zajebosty pomysl . MOze lepiej obnizyc troche ceny biletów w meczach o pietruszke , na dodatek z takim składem gosci ...

ceny biletow powinni zmniejszyc ulgowy-7 normalny-15 leszo to juz zrobilo a Marma? mozna nie obniza bo nie ma kasy bo wkncu jestesmy beniaminkiem ja i tak na kazdy mecz chodze mam uglowy wiec ...

Wiesz mi tez to zwisa , bo mam karnet za półdarmo . Ale sam na stadionie nie bede siedzial , gdyby chociaz obnizyli do 10 zł to juz by bylo inaczej . A i frekwencja by sie zwiekszyła

jak dla mnie porowniania zalozyciela tematu sa troche nietrafne:)

już pisze dlaczego:)

po pierwsze podałeś frekwencje z I rundy PO w zuzlu i III kolejke kopanej i juz widać wyraznie ze nie jest to sprawiedliwe bo np w Rzeszowie czy lesznie wynik był wiadomy, wiadome bylo ze bedzie mało ludzi i jest walka praktycznie o nic!! a w kopanej sezon sie dopiero zaczyna i ludzi na stadionach jest oczywiscie wiecej niz np w kwietniu, mecz Korona korupter kielce - Gronik Łeczna dajmy 5 druzyna z ostatnia i ile Ci wtedy przyjdzie ludzi?

wex frekwencje z III kolejki zuzlowej i z III kolejki kopanej a i jeszcze tez nie beda sprawiedliwe bo na telegazecie maja napewno swieższe info jesli chodzi o kopaną:)

ja dodam tylko ze szkoda ze tak mało jest reklamowany zuzel w rzeszowie

kiedys jeździł jakis koles po miescie i nawijał ze w niedziele mecz o mistrzostwo itd... przyjedzie jakis tam były mistrz swiata i kilkukrotny DMP i ludzie ktorzy maja zuzel gdzies a nie mieli by co robic uslyszeli by i przyszli:) choć wiadomo że mecz z Rowem czy teraz z Toruniem bedzie do jednej bramki:)

powinny byc wydaje mi się też rozklejane plakaty mały koszt a zawsze kogoś by moze predzej zachęciło pojsc na stadion


co do biletu rodzinnego to jestem za TAK ale trzeba by pokazać legitymke i dowód że to jest moja corka czy tam żona:) bo sam bym wział dziewczyne jakies male dziecko pod stadionem i weszli za troche taniej:)

a co do cen biletów to powinny być tylko jak dla mnie tansze na Rybnik za 10 i 20 zł:)

i jeszcze jedno w teleiwzji w gazetach zawsze górą będzie PIŁKA NOŻNA w POLSCE było tak jest i bedzie!!!:) nie biore pod uwage TŻ itp jak chociazby dzisiaj PS na pierwszej stronie ma że Kapitanem bedzie Żuraw:) straszna mi to nowina heh a gdzieś maja to że Gollob ma poraz 7? mistrza:)

Fransik to co podalem czyli bilety rodzinne bylo tylko malym pomyslem i jak wszystko mozna by to bylo rozbudowac (czyli ulepszyc i wprowadzic jakies zabezpieczenia by bylo to sprawiedliwe)

oj pamietam chyba bylo to dwa lata temu jak taksowka jezdzila i miala wielka reklame zapraszajaca na kolejny mecz, pamietam ze czasami staly one na rejtana tam gdzie teraz jest maly zaklad z nagrobkami

a co do plakatow jestem za coprawda niewiem jak ma sie to do kwesti finansowych (ile to moze kosztowac) ale zawsze ktos moze przeczytac np. byly mistrz swiata na zuzlu Nicki pedersen kontra indywidualny mistrz polski junirow (czy jakos tak) wkoncu niewiele osob interesuje sie zuzlem a na emocjonujace i ciekawe mecze moglo by przyjsc.

no a mam jeszcze taki pomysl ze trzeba pokazywac ze zuzel to piekny, ciekawy sport z duza iloscia walki (na torze) i np. umiescic jakis maly blok reklamowy na TVP3 Rzeszow z ladnymi akcjami naszych zawodnikow, piekna atmosfera na trybunach by zachecac ludzi ktorzy nigdy na zuzlu niebyli i tylko wiedza ze to chalas i smrud trzeba promowac ten sport.

szczerze się przyznam że obniżenie cen biletów nie jest zbytnio sprawiedliwe poniewaz mam karnet i z góry zapłaciłem za wszystkie mecze po 15 zeta! a wydaje mi sie ze "klient" który zobowiazuje sie uczestniczyc we wszystkich meczach powinien byc dowartosciowany bardziej niz ten co wchodzi na "lepsze" mecze!! Idąc tokiem myślenia przy obniżonych cenach biletów, posiadacze karnetów powinni dostac przynajmniej program gratis!! albo jakis upominek typu plakat, kalendarz, itp. )
Mam nadzieje ze rozumiecie o co mi chodzi choc nie bede zaskoczony jak burza forumowiczow powie ze nie mam racji ... ale postawcie sie w mojej sytuacji ...

Wszystkie pomysły są dobre na swoj sposób. Ja zauważyłem ze kazdy kto przychodzi na zuzel chce przyjsc jeszcze raz nie zajuje tego ze się przyszlo (ja zaprosiłem kilku moich znajomych i byli zadowoleni)
Dlatego trzeba zachecac i jeszcze raz zachecac

Jack ja tez mam karnet i w sumie masz racje. Ja uwazam ze kto wyłozyl wczesniej kase (czyt. karnetowicze) powinni dostawac program gratis tak jak bylo to rok temu

tak ale to nie my jestesmy od markeringu i od reklamowania zuzla w rzeszowie tylko klub i oni powinni to w jakis sposob robic a że my zachecimy kumpla czy tam dwóch to OK ale jakby Ci kumple zobaczyli wczesniej reklamy sluchali ciagle o tym:) to by prędzej poszli na cos o czym nie maja pojecia:)

a co do tego zeby obnizyc teraz bilety nie wydaje mi sie by duzo wiecej osob przyszło zalezy jak obniżą:) a tym co maja karnety oczywiscie program graits:)


i Memoriału nie będzie.?.. szok

szkoda Metanol ze masz tyle lat a tworzysz taki dziwny temat. gdy mialem 10 lat bylem przekonany ze moj ukochany zuzel jest najpopularniejszy i chodzi na ten sport najwiecej ludzi. tak jest tylko w wybrazni zuzlowych kibicow. pilka zawsze byla, jest i bedzie numerem jeden.

chocby wezme nasze podworko. jestem w trakcie przegladnia Nowin od lat 60tych i doskonale widze jak byl przez lata traktowany zuzel, a jak pilka. nawet w okresie najwiekszych sukcesow zuzla.

Moje zdanie jest takie...
Temat nie spowoduje, że na nastepny mecz przyjdzie o ileś tam osób więcej.

Oj Nicki , Nicki tak się składa że doskonale zdaję sobie z tego sprawę że sportem numer jeden w Polsce jest piłka nożna (niestety) a nie żużel i uświadomiłem to sobie jakieś z 15 lat temu (jak nie wiecej) Temat który załozyłem nie brzmiał co jest bardziej popularne tylko dotyczył frekwencji. Tak sie składało że mimo niecheci mediów do speedwaya to właśnie ta dyscyplina przez wiele, wiele sezonów biła na głowę kopaną pod wzgledem publiczności, ostatnio ta różnica mocno zaczyna sie zacierać, na speedway w Polsce zaczyna chodzić coraz mniej ludzi i to było powodem załozenia tego tematu, aby każdy kto chce wypowiedział sie dlaczego tak sie dzieje i co jest tego przyczyną ? że od speedwaya zaczynaja odwracać sie coraz wieksze rzesze kibiców

słuchajcie kiedys bylo tak ze przed zawodami cos tam bylo organizowane jakies pokazy akroayczne czy cos a moze by i teraz tak zrobic wiem ze kilka razy w sezonie to było chyba nawet na czewie na inauguracji nawet jesli kogos zuzel nie interesuje to moze pzyjdzie poogladac swoje dzieci jak sie wyginaja na wietrze albo do biletu słonecznik dodawac

a może kanapke i cos do picia ?? :/