To może być jego sezon życia w Polsce. Głowny powód jak piszecie będą starty u boku doskonałego koordynatora jakim jest Cieślak. Ale są jeszcze dwa, które mogą o tym zadecydować:
- zrezygnował z ligi angielskiej
- jest już niezwykle doświadczonym zawodnikiem i właśnie wkracza w optymalny wiek (wg Hansa Nielsena) do tego żeby osiągnąć apogeum swojej formy (ten czynnik sprzężony z osobą Cieślaka na pewno spotęguje jego dyspozycję).

poza tym bedzie mial pod reka rudego , ktory napewno zawsze pomoze

aa i dodam że tor we Wrocku przebudowany będzie na styl torów w Angli czyli w sumie jeden wielki łuk;)

Zgadza sie. Tor bedzie wzorowany na torze z Bradford. Takze Scott trafil najlepiej jak mogl trafic i z tego co popatrzy sie na sklad Wrocka to pozostana twierdza nie do zdobycia, patrzac na to, jakie wyniki krecili w obecnym sezonie.

Jak dla mnie to wrocek ujeździ podium na koniec sezonu

A dla mnie ujada mistrzostwo.

przegląd żużlowy

I znając nasze szczęście pewnie w tym sezonie będzie świetnie przygotowany i wykręci wysoką średnią i nie będzie miał "Bad days"

Osobiscie nie wiem dokladnie dlaczego ale na dzis dzien mam goscia za totalny przyklad angola-nieroba..

Koniara.. pewnie tak bedzie bo cieslak za morde wie jak zlapac.

Wokół Scottiego jest tyle stereotypów, ze walka z nimi, to jak walka z wiatrakami. Skoro on nierób, to ciekawe jak nazwać lokals matadors? Zresztą po co ja to pisze. A co ma Cieślak do złapania za mordę. Siłą, naciskami nic się nie wskóra. Cieslak ma po prostu wspólny język z żużlowcami. Oni go cenią jako partnera we współpracy w zespole. A nie na zasadzie, ze Łysy krzyknie do Nieroba: masz przyjeżdżać na treningi i robić po 10 na mecz! Jakoś cudotwórca Cieślak nie zrobił z żadnego rzeszowskiego żużlowca lepszego zawodnika. Z pustego i Salomon nie naleje.

W Rzeszowie Nicholls spędził dwa lata. - Tam był duży problem. Przede wszystkim brakowało dobrego menedżera. Bo kiedy drużynie nie idzie, ktoś taki powinien tchnąć w zespół ducha walki. My tego nie mieliśmy. Poza tym kłopoty były z torem. Raz robiono go na twardo, innym razem na przyczepnie. I nigdy nie wiadomo było, dlaczego tak, a nie inaczej - powiedział 30-letni zawodnik dla Polska Gazety Wrocławskiej.

Po pobycie w mieście nad Wisłokiem uczestnik cyklu Grand Prix postanowił wrócić do Wrocławia, gdzie występował w sezonach 2001-2004. - Mój poprzedni klub z Rzeszowa spadł do niższej ligi, więc trzeba było szukać nowych rozwiązań. A we Wrocławiu został Jason Crump, który zimą zachwalał WTS. Mówił, że to profesjonalny klub i warto tu jeździć. To przeważyło. Poza tym obecność Jasona i Daveya Watta jest gwarancją dobrej atmosfery. No i szansą na drużynowy sukces, bo to jest dla mnie bardzo ważne - wytłumaczył Nicholls.

Brytyjczyk po niezbyt udanych sezonach postanowił wiele zmienić w swoim teamie. Zrezygnował również z jazdy w Elite League. - Nie poznałem żadnej recepty na sukces, ale sporo zmieniłem, więc mogę teraz wierzyć, że będzie lepiej. Przed rokiem miałem problemy z silnikami, dlatego zmieniłem tunera. I obecnie moja współpraca z Marcelem Gerhardem układa się świetnie. Zrezygnowałem z ligi angielskiej, bo jest tam naprawdę sporo jazdy. A ja chcę być bardziej wypoczęty i skupić się na rozgrywkach w Polsce oraz Szwecji. Mam nadzieję, że forma z tych lig przełoży się na sukces w Grand Prix. Chciałbym wreszcie zakończyć cykl w pierwszej piątce. Taki sobie stawiam cel. Zawieszając występy w Anglii, na pewno straciłem finansowo, jednak zrobiłem to w nadziei na poprawę swoich wyników. Bo chcę jeszcze coś w żużlu osiągnąć - poinformował zawodnik Atlasa Wrocław.

Za sportowefakty.pl

i to obrazuje jak przebiegał u nas sezon. Ja nie bronie Scotta bo grubaska nie za bardzo lubię, ale prawda jet taka że przegraliśmy brakiem profesjonalnego zaplecza. Tor zawsze inny, manago i prezeska skłócona z kibicami - to dało efekt w postaci spadku. A wystarczyło mieć kogoś z mądrą głową w parku maszyn...

scotti jednak wystartuje w mistrzostwach wielkiej brytanii
po rezygnacji ze startów w anglii pod znakiem zapytania stał również jego start w mistrzostwach lecz
w finale w Poole 20 maja ujrzymy Nichollsa

Problemy zdrowotne Scottiego...

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/ ... nichollsa/

ta zapewne to sie najbardziej przyczyniło do spadku

Scott Nicholls aka Hot Scott vel Bad Day po meczu z Czestochowa:



a kibice na to "thiiis iss SPARTA!" \o/

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/ ... ichollsem/

Mam pytanie jeżeli Atlas by poważnie z nim rozwiązał umowę to może podpisać z nim jakiś klub jeszcze w tym sezonie?

Nie jestem pewien, ale chyba może (po rozwiązaniu kontraktu z dotychczasowym pracodawcą) podpisać nowy, ale dopiero w czerwcu
P.s Czyżbyś miał na mysli mówiąc "jakiś klub" - nasz?

Nawet jesli.. to oby tego 'szkoda(gadac)(nieroba)' trzymac dalej od Rzeszowa..

też bym go nie chciał. Gość ewidentnie się na nasze krajowe tory nie nadaje. Inną sprawą jest że w 1 lidze robił by coś koło blisko kompletów, ale...

Odezwał się "znawca-teoretyk"

Nie mów mi o speedwayu, bo coś o tym wiem.

Scottie - come back!