Żużlowe Forum kibiców Stali Rzeszów - stalrzeszow.com
http://stalrzeszow.com/

Scott Nicholls - Rzeszów 2016
http://stalrzeszow.com/viewtopic.php?f=4&t=3365
Strona 4 z 80

Autor:  fans [ 11 lis 2006, o 16:37 ]
Tytuł: 

Jest problem bo Gjedde chce miec zapewnione miejsce w skladzie oraz gwarantowana ilosc startow, a w Rzeszowie widzianoby go jako rezerwowego, krotko mowiac Charliego nie bedzie w Stali i juz sie nie powtarzajcie ze chcielibyscie go w skladzie. :wink:
Zreszta o skladzie rozmawiamy w tym temacie:
http://www.stal.rzeszow.pl/phpbb/viewto ... start=1640
Sorki za OT.

Autor:  frater [ 11 lis 2006, o 18:34 ]
Tytuł: 

Greg_Drozd napisał(a):


Taa. A po rozmowie telefonicznej dotyczączej starcia z Andersenem poszło na całą Europę może i świat :lol: " F :fucker: Polish referee".

Autor:  Redaktor [ 11 lis 2006, o 21:32 ]
Tytuł: 

e tam, Scott jest grzeczny, ja tam nie slyszalem; stalem w blocie na deszczu przemoczony :wink:

delikatne wejscie pod Bjarne

Obrazek

Obrazek


Obrazek

nasze chłopaki wioza Szwedow

Obrazek

Hancocka

Obrazek
i Holte ;)

Obrazek

a tu ich wiezie Bajera :D

Obrazek

Autor:  K 2 [ 18 lis 2006, o 00:40 ]
Tytuł: 

Na http://www.stal.rzeszow.pl "Loty Drozda: Być albo nie być żużlowego Shakespeare’a", czyli kilka zdan na temat naszego nowego zawodnika :)

Autor:  fans [ 18 lis 2006, o 00:50 ]
Tytuł: 

Bardzo fajny tekst, lekko pisany, milo sie czyta, chcialoby sie powiedziec, wiecej wiecej. :)
Co do Scotta to wszystko zostało napisane w felietonie :)

Autor:  ireneusz [ 21 lis 2006, o 23:56 ]
Tytuł: 

Tak dla rozładowania atmosfery nasz nowy nabytek "in action":

Obrazek

Obrazek

Autor:  WiHuRa [ 22 lis 2006, o 00:21 ]
Tytuł: 

I jeszcze dwa ...

Obrazek

Obrazek

Autor:  frater [ 22 lis 2006, o 11:24 ]
Tytuł: 

Nawiązując do artykułu.

Mam fotoreportaż z Olching Macieja Polnego po nazwą " STYLISH PROTAS". Znalazła tam sie miedzy innymi fotka z prezentacji Scotta z kulami.Jest też "zdjątko" wejścia w pierwszy łuk XIX biegu .
Skład : Protasiewicz(czerwony),Sullivan(niebieski),Nicholls(biały),Ułamek(żółty) ,czyli (1-5) końcowej klasyfikacji zawodów
.Scott miał najgorsze pole i najgorsze wyjście spod taśmy, dlatego nie może dziwić że skończyło sie na 4 placu.
Start wygrywa Protas i trzyma krawężnik.Sulli żeby nie zostać wypchniętym ścina w krótką.Scottowi zostaje "wyjeżdzony" środek co stawia go na straconej pozycji.Ułam natomiast pełny gaz na zewnetrznej objeżdza Aglika i do polowy łuku nawet zajmuje 2 pozycję ,liczy się jednak wewnętrzna (spadek na 3 pozycję).

Szkoda ,że nie posiadam skanera :cry: (wkeiłbym to i owo :D )

Pozdrawiam

Autor:  cincin [ 9 gru 2006, o 22:58 ]
Tytuł: 

Cytuj:
K 2 napisał:
Hot Scott jezdzil chociaz raz na naszym torze?
w 1999 Gniezno z ktorym na pewno do Rzeszowa na mecze przyjezdzal, ale to byla ta slynna deszczowa seria i wydaje mi sie, ze gdy w koncu mecz doszedl do skutku to go nie bylo :> Wiec wychodzi na to, ze nigdy jeszcze Scott na naszym torze nie jezdzil


Racja, sprawdziłem to - Scott Nicholls jeszcze nigdy nie jeździł w zawodach na torze przy ul. Hetmańskiej.
Jednak zawodnik z GP nie powinien mieć problemów z dopasowaniem się do naszego "lotniska".

A co do tego czy przyjeżdżał tu z Gnieznem... Nawet to nie było mu dane, w 1999 r. Start wystąpił w krajowym składzie, a mecz odbył się za pierwszym razem. Jeżeli jesteśmy już przy Anglikach, to w spotkaniu tym brał udział nasz Joe Screen. Jeśli tyczy się aury, to na potyczkach z Gnieznem deszczowo było rok wcześniej i rok później.


Nie do końca to tak wyglądało. Scott przyjechał ze Startem do Rzeszowa w czerwcu 98. Wyjechał nawet na próbę toru i wykręcił czterty pełne kółka :D Zaraz po próbie toru przeszła ulewa i mecz odwołano. Spotkałem potem Scotta w budynku klubowym, zamienił nawet parę zdań z kibicami. Mecz odbył się za czwartym razem. Na wszystkie powtórki Gniezno stawiało się w krajowym składzie.

Autor:  frater [ 10 gru 2006, o 13:33 ]
Tytuł: 

cincin


Tia pisalem to juz :"Wysłany: Pią 10 Lis, 2006 11:52" 3 strona tematu :lol:


Najpierw trzeba poczytac potem coś pisać.Pewnie dlatego mam tak malo postów. :lol:

Autor:  cincin [ 10 gru 2006, o 17:03 ]
Tytuł: 

Rzeczywiście, przeoczyłem choc zawsze czytam całość :). Sorry.
PS. Postów mam jeszcze mniej niż Ty :)
Pozdrawiam.

Autor:  Jasiek [ 3 sty 2007, o 13:49 ]
Tytuł: 

http://www.sportowefakty.pl/?dysc_id=4& ... _id=167076

Scott na podium pierwszej rundy IM Australii.

Autor:  Nowy_ [ 3 sty 2007, o 14:28 ]
Tytuł: 

To Watt, rodowity Australijczyk nie jedzie w tych zawodach, a Scott, Anglik jedzie??
co to znaczy?

Autor:  Jasiek [ 3 sty 2007, o 23:47 ]
Tytuł: 

Ze Aussies lubia uatrakcyjniac swoje mistrzostwa obcokrajowcami - dla podwyzszenia poziomu. W tym roku sa to Nicholls i Stead, dwa lata temu byl to Gjedde.

Co do Watta to on jakos nigdy nie garnal sie do startow w IM Australii. W zeszlym roku pojechal cienizne i byl to pierwszy raz od wielu lat, kiedy w tych mistrzostwach jechal. Byc moze dlatego zwyczajnie nie powolano go w tym roku. Nie jechal nawet w kwalifikacjach w Gillman. Na miejscu Marty zastanowilbym sie, czy nie zakontraktowac - chocby jako rezerwowego - Steve'a Johnstona. To juz co prawda wiekowy zawodnik, ale po pierwsze lepszy od Watta, a po drugie bardzo widowiskowy. Podczas tych zawodow Steve pokonal m.in. Nichollsa, od wielu lat sciga sie w lidze angielskiej. Pamietam jego pojedynek dwa lata temu z Gjedde w Gosford - cala gama atakow i w koncu piekne nozyce, po ktorych Gjedde nie mial najmniejszych szans.

Zreszta Steve to ciagle czolowka Australii zaraz po Adamsie, Crumpie i Sullivanie. Prezentuje podobny poziom jak Schlein.

Autor:  ireneusz [ 4 sty 2007, o 09:52 ]
Tytuł: 

www.pressmedia.com.pl napisał(a):
Anglik Scott Nicholls, który w najbliższym sezonie będzie reprezentował barwy Marmy Stali Rzeszów, zajął trzecie miejsce w pierwszej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii, która rozegrana została na torze w Newcastle. Całe zawody wygrał aktualny mistrz świata, Jason Crump.

W zasadniczej rundzie spotkań Nicholls, z dorobkiem 13 punktów zajął trzecie miejsc, wygrywając trzy biegi i dwukrotnie przyjeżdżając na drugiej pozycji (przegrał z Johnstonem i Crumpem). W biegu finałowym po raz kolejny tego dnia musiał uznać wyższość tych dwóch zawodników, kończąc ostatecznie zawody na trzecim stopniu podium. O dużym pechu w finałowym biegu może mówić Rory Schlein, który zaliczył upadek na drugiej pozycji. W finale pocieszenia triumfował Leigh Adams.

Kolejne rundy IMA rozegrany zostaną w Sydney (5 stycznia), w Mildurze (10 stycznia), a Gillman (12 stycznia) i w Mount Gambier (13 stycznia).

Trenuj Scott, trenuj bo podobno medale mają być w tym roku 8-) :lol:

Autor:  K 2 [ 5 sty 2007, o 15:44 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Nicholls ósmy

Anglik Scott Nicholls zajął ósmą pozycję w II rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii rozegranej w Sydney. Po raz drugi wygrał Jason Crump, który pewnie zmierza po mistrzowski tytuł.

Drugie miejsce w zawodach zajął Leigh Adams, który wyprzedził Rory Schleina i Steve’a Johnstona. Nicholls, który po rundzie zasadniczej plasował się w czołówce miał pecha w finale B, gdzie zanotował defekt i ostatecznie zajął ósmą pozycje. Kolejna runda odbędzie się w środę w Mildurze.


http://www.stal.rzeszow.pl

Autor:  Jasiek [ 5 sty 2007, o 16:09 ]
Tytuł: 

Mialem okazje obserwowac dzis Scotta. Jechal slabo, nawet bardzo. Niby pierwszy bieg wygral, ale to glownie dzieki wygranemu startowi i geometrii toru. Otoz tor jest mniej wiecej w ksztalcie jajka, bardzo waski, pewnie niewiele ponad polowe z tego, co jest w Rzeszowie. Gwarantuje, ze takiego nie ma nigdzie w Europie. Niemal caly czas jedzie sie na skreconym motocyklu. Rozwijac mozna ogromne predkosci, ale duzo mijanek na dystansie nie ma. I to chyba zgubilo Scottiego. W drugim starcie przegral start, zamknal go Doyle a po zewnetrznej do przodu uciekl Stead. Pozniej wyrazna porazka z Adamsem - 30 metrow z tylu. Potem kolejna niespodzianka - porazka z mlokosami Holderem i 18-letnim Gathercole. Najlepiej podobal mi sie w finale pocieszenia, gdzie przegral start z Holderem i walczyl ostro o drugie miejsce z Lemonem. Walke te przegral, bo zaczal mu defektowac motocykl i w koncu zdechl na ostatnim wirazu.

Oby w barwach Marmy Stali jezdzil lepiej. :)

Organizacja imprezy rewelacja. Stadion rowniez. Czegos takiego nie bedzie w Rzeszowie jeszcze przez kilkadziesiat lat (o ile w ogole bedzie). Pokazy freestyle motocross, speedcars, captain crusher, sztuczne ognie, niesamowici spikerzy, wywiady z zawodnikami po kazdym biegu, piekne puchary, opowiesci o historii zuzla i speedcarow. Przed biegiem finalowym bylo wybieranie torow, Crump zwrocil sie do publicznosci, aby wskazali, z ktorego toru ma startowac. Rewelacyjnie bawiacy sie z kibicami Adams i Johnston. Tak wlasnie powinna wygladac promocja speedwaya.

Autor:  Redaktor [ 5 sty 2007, o 16:59 ]
Tytuł: 

Jasiek napisał(a):
. Otoz tor jest mniej wiecej w ksztalcie jajka, bardzo waski, pewnie niewiele ponad polowe z tego, co jest w Rzeszowie. Gwarantuje, ze takiego nie ma nigdzie w Europie.


no! skoro Jasiek tak rzecze, to musi tak byc, w koncu ile jest torow w Europie, ktorych On nie widzial? dwa? gora trzy :roll:

Jasiek napisał(a):
.Organizacja imprezy rewelacja. Stadion rowniez. Czegos takiego nie bedzie w Rzeszowie jeszcze przez kilkadziesiat lat (o ile w ogole bedzie).
Pokazy freestyle motocross, speedcars, captain crusher, sztuczne ognie, niesamowici spikerzy, wywiady z zawodnikami po kazdym biegu, piekne puchary, opowiesci o historii zuzla i speedcarow. Przed biegiem finalowym bylo wybieranie torow, Crump zwrocil sie do publicznosci, aby wskazali, z ktorego toru ma startowac. Rewelacyjnie bawiacy sie z kibicami Adams i Johnston. Tak wlasnie powinna wygladac promocja speedwaya.


i tak narodzila sie nowa stolica światowego zuzla - Australia. 8-)


Scott faktycznie nie imponowal, nie zebym widzial, teza na podstawie słow Jaska 8-)

Autor:  iti [ 5 sty 2007, o 18:04 ]
Tytuł: 

Odniose sie tylko do tego kawalka o Crumpie, bo postu Jaska mi sie nie chce czytac. Myslisz, ze Crump zapytalby sie na GP kibicow z ktorego pola ma startowac? :lol: W IM Australii jezdzi, bo nie chce stracic kontaktu z motocyklem i ta jazda sie bawi. W Europie do wszystkiego podchodzi - musze to przyznac - tak jak powinien to robic profesjonalny zuzlowiec.

Autor:  Jasiek [ 5 sty 2007, o 22:33 ]
Tytuł: 

Greg_Drozd napisał(a):
Jasiek napisał(a):
. Otoz tor jest mniej wiecej w ksztalcie jajka, bardzo waski, pewnie niewiele ponad polowe z tego, co jest w Rzeszowie. Gwarantuje, ze takiego nie ma nigdzie w Europie.


no! skoro Jasiek tak rzecze, to musi tak byc, w koncu ile jest torow w Europie, ktorych On nie widzial? dwa? gora trzy :roll:


To akurat sa slowa m.in. Adamsa, Crumpa i Nichollsa wypowiedziane podczas wywiadow przeprowadzanych przez spikera. 8-) Za to Grge Drozd widzial oczywiscie tor w Sydney. :P

Strona 4 z 80 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/