Nie bądź tylko Gapiem. Weź aktywny udział w dyskusji i zarejestruj się już teraz. Rejestracja
Rozmowy o sporcie żużlowym
6 lis 2007, o 19:02
|
|
navigator
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 6 sty 2007, o 13:06 Skąd: Rzeszów B4/Glasgow Posty: 2071
|
|
6 lis 2007, o 19:41
|
|
Artur_Boruc
|
Ligowy debiutant |
|
|
Dołączył: 4 lis 2007, o 02:59 Posty: 98
|
Cytuj: W przeciwieństwie do Nickiego, jemu nie życzę powodzenia A czym tak Nicki zasłużył na Twoja sympatie, a Rafi nie? Chyba nie oczekiwałeś 20 punktów od Dobruckiego? czy średniej ponad 2.0? Ja naprawdę może o czymś nie wiem i niech mnie ktoś oświeci, czym ten Pedersen poza punktami, za które miał sowicie płacone zasłużył na taką sympatie co poniektórych? Czemu Pedersenowi życzymy powodzenia, a Dobruckiemu nie?
|
|
|
|
6 lis 2007, o 20:19
|
|
WilmeN
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 13 lis 2002, o 13:36 Skąd: Rzeszów :) B4 Posty: 1690
|
Widzisz może masz krótką pamięć ale nie wiem czy wiesz Pedersen startował u nas DWA razy dłużej aniżeli Dobrucki. Jak nie wiesz to przypomnę Ci, że były to sezony 2006 i 2007. Więc co niektórzy kibice mieli prawo nieco bardziej go polubić. Poza tym Pedersen dużo częściej swoją jazdą i punktami ratował twarz naszemu klubowi, aniżeli czynił to Dobrucki więc może stąd większa sympatia do Duńczyka? Po drugie co Cię tak bolą te pieniądze Pedersena? Z twojej skarbonki to idzie? Dobrucki jak na poziom jaki prezentuje i punkty jakie zdobywał też miał sowicie płacone.
_________________
|
|
|
|
6 lis 2007, o 22:15
|
|
Artur_Boruc
|
Ligowy debiutant |
|
|
Dołączył: 4 lis 2007, o 02:59 Posty: 98
|
Cytuj: Widzisz może masz krótką pamięć ale nie wiem czy wiesz Pedersen startował u nas DWA razy dłużej aniżeli Dobrucki. Jak nie wiesz to przypomnę Ci, że były to sezony 2006 i 2007. Doskonale wiem ile lat jeździł u nas Pedersen i ile lat jeździł u nas Andersen i bynajmniej nie chodzi mi o Hansa. Rozumiem, że pewnie chcesz pokazać swoją wyższość i na wstępie mnie zdyskredytować bo jestem nowy na forum i zasugerować, że nie wiele wiem na temat żużla, ale zapewniam Cię, że chodzę na żużel już naście lat i proponuje wymianę zdań na argumenty. Cytuj: Poza tym Pedersen dużo częściej swoją jazdą i punktami ratował twarz naszemu klubowi, aniżeli czynił to Dobrucki więc może stąd większa sympatia do Duńczyka? A Maciej Kuciapa dużo częściej niż Pedersen ratował twarz temu klubowi w trudniejszych okresach, a jakoś nie doczekał się flag i takiego uwielbienia? Cytuj: Po drugie co Cię tak bolą te pieniądze Pedersena? Z twojej skarbonki to idzie? Dobrucki jak na poziom jaki prezentuje i punkty jakie zdobywał też miał sowicie płacone. Nie bolą mnie jego pieniądze. Po prostu nie rozumiem tego traktowania go jak Boga. W trakcie sezonu Wacław Pyra, krzyczał tylko Nicki...cały stadion tylko Nicki, Nicki i Nicki...a czym on sobie tak zasłużył?
|
|
|
|
7 lis 2007, o 09:45
|
|
WilmeN
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 13 lis 2002, o 13:36 Skąd: Rzeszów :) B4 Posty: 1690
|
Artur_Boruc napisał(a): Doskonale wiem ile lat jeździł u nas Pedersen i ile lat jeździł u nas Andersen i bynajmniej nie chodzi mi o Hansa. Rozumiem, że pewnie chcesz pokazać swoją wyższość i na wstępie mnie zdyskredytować bo jestem nowy na forum i zasugerować, że nie wiele wiem na temat żużla, ale zapewniam Cię, że chodzę na żużel już naście lat i proponuje wymianę zdań na argumenty. Nie mam zamiaru pokazywać żadnej wyższości po prostu w lekko uszczypliwy sposób chciałem zwrócić Ci uwagę, że Pedersen jeździł dla nas dłużej aniżeli Dobrucki i może stąd większa sympatia do niego. Cytuj: A Maciej Kuciapa dużo częściej niż Pedersen ratował twarz temu klubowi w trudniejszych okresach, a jakoś nie doczekał się flag i takiego uwielbienia? Widzisz to już argument nie do mnie bo ja żadnych flag dla Pedersena nie robiłem. Jak dla mnie jedynym kto na flagę zasłużył jest Piotrek Winiarz a że ktoś tam wpadł na pomysł flag dla Pedersena jego sprawa. Pedersena lubię (nie uwielbiam) a mimo to cieszę się, że Marta nie zgodziła się na jego kosmiczne warunki. Maćka kiedyś nawet uwielbiałem ale od paru ładnych lat (dokładnie od 2003 r. żebyś nie pomyślał, że od czasu kiedy przestał zdobywać punkty) coraz bardziej traci w moich oczach. Cytuj: Nie bolą mnie jego pieniądze. Po prostu nie rozumiem tego traktowania go jak Boga. W trakcie sezonu Wacław Pyra, krzyczał tylko Nicki...cały stadion tylko Nicki, Nicki i Nicki...a czym on sobie tak zasłużył? Widzisz znów jak kulą w płot. Ja nie nazywam się Wacław Pyra. Możesz wierzyć lub nie ja nie mam wpływu na to co Wacek krzyczy przez mikrofon podczas meczu A odpowiadając na drugą część twego pytania. Możliwe, że był tak traktowany ponieważ jeździł w tym sezonie niesamowicie. Po 14 biegu meczu z Lesznem czy po pyknięciu Golloba w derbach cały stadion krzyczał też Maciej Kuciapa więc nie wiem w czym problem. Różnica jest taka, że Maciek ze 4 razy na cały sezon swoją jazdą "sprowokował" kibiców do skandowania jego nazwiska a Pedersen swoją jazdą czynił to niemal w każdym meczu. P.S. Żeby było na temat. Rafi powodzenia w Zielonce tylko w meczu z nami nie szalej za bardzo
_________________
|
|
|
|
7 lis 2007, o 12:35
|
|
brzycho
|
Medalista GP |
|
|
Dołączył: 27 gru 2003, o 17:08 Posty: 2485
|
WilmeN napisał(a): Po 14 biegu meczu z Lesznem czy po pyknięciu Golloba w derbach cały stadion krzyczał też Maciej Kuciapa więc nie wiem w czym problem. No to chyba byliśmy na innych stadionach Owszem, ludzie się cieszyli ale nikt nie skandował ani jego nazwiska, ani choćby nawet imienia. To ja też, żeby było na temat. Strzała Rafał ja za Tobą nie będę tęsknił...
_________________
|
|
7 lis 2007, o 13:36
|
|
Dude
|
Reprezentant kraju |
|
|
Dołączył: 2 cze 2006, o 20:03 Skąd: Rzeszów Posty: 888
|
|
|
|
|
|
21 lis 2007, o 20:02
|
Re: Rafał Dobrucki - Stal Rzeszów 2007 |
|
garet
|
Reprezentant kraju |
|
|
Dołączył: 2 wrz 2007, o 22:18 Skąd: Rzeszów Posty: 608
|
Jeśli chodzi o tą logistykę ,to ja mu absolutnie wierzę. Panowie pomyślcie sami. Dojazd z Leszna (często był w Rzeszowie nawet na treningach), objechać mecz i dalej do Leszna (spójrzcie na mapę) Nie dość, że baaardzo daleko, to jeszcze przecież to niesamowicie męczy. W dodatku myślę, że gdybym miał żonę, miał małe dzieci (czy dziecko) to naprawdę byłbym w stanie zarobić troszkę mniej, ale jednak jeździć w klubie niedaleko od domu. Znam siebie i wiem, że jednak to byłoby najważniejsze. Gdyby Rafał był z Krosna to bym się dziwił jakby narzekał na logistykę, ale on jest z Leszna! Mówicie, że obco to nie przeszkadza, ale czy oni zapierdzielają z Leszna co dwa tygodnie? W dodatku równiez wierzę, że potrzebuje silnych sparing-partnerów na treningi, a Walasek i Pepeta bija tutaj na głowę Kuciapę i Miesiąca(przecież wiadomo, że człowiek się rozwija raczej grając czy jeżdżąc z lepszymi od siebie czy równymi, a nie z dzieciarnią pod blokiem mając 30 lat). Szkoda dla Stali bo jako piąty do składu(Polak) byłby bardzo dobry, ale jak mówię, będę wspominał go z sympatią i oklaskiwał kiedy zawita na Hetmańską. Potrafię się po prostu wczuć niejako w jego sytuację.
Co do logistyki to radzę co niektórym mocniej sie zastanowić i postawić na jego miejscu.
_________________ Pocałunek złożony na ziemi polskiej ma dla mnie sens szczególny. Jest to jakby pocałunek złożony na rękach matki, albowiem ojczyzna jest naszą matką ziemską. Niełatwe są jej dzieje. Wiele przecierpiała. Ma prawo do miłości szczególnej. Jan Paweł II
|
|
|
|
22 lis 2007, o 14:01
|
Re: Rafał Dobrucki - Stal Rzeszów 2007 |
|
Metanol
|
Weteran |
|
|
Dołączył: 19 cze 2005, o 19:14 Skąd: Rzeszów Posty: 3029
|
Krótko i na temat - Jan Krzystyniak On także pochodził z Leszna On także dojezdzał do Rzeszowa i czynił to przez kilka ładnych lat od roku 1989 do 1993 (5 sezonów !), wtedy nie było klimatyzowanych busów, wygladajacych jak hotele na kółkach, pędzacych 150 km/h, nawigacji satelitarnej, barów ze smacznym jedzeniem na trasie, całego sztabu ludzi zajmujacych sie "logistyką", autostarady A4 jesli mnie pamiec nie myli także nie było, były za to osobewe poldki z przyczepką na motory, jeszcze gorsze drogi niż obecnie, (choć nadal w tym aspekcie jest tragedia) ale w tamtych czasach nikomu to nie przeszkadzało i nikt nie płakał "ze wzgledów logistycznych" tylko zaciskał zeby i tłukł sie w mało komfortowych warunkach przez pół polski A teraz ? Pan Rafałek , zmęczył sie dojazdami do Rzeszowa, juz po paru miesiacach, biedactwo tak Mi go szkoda Mówiac krótko, obecnym zawodnikom przewraca sie w dupie Rafał "problemy logistyczne" Dobrucki
_________________
Ostatnio edytowano 22 lis 2007, o 14:23 przez Metanol, łącznie edytowano 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
22 lis 2007, o 15:22
|
Re: Rafał Dobrucki - Stal Rzeszów 2007 |
|
Metanol
|
Weteran |
|
|
Dołączył: 19 cze 2005, o 19:14 Skąd: Rzeszów Posty: 3029
|
Biedny Rafałek, charytatywnie dojezdzał do Rzeszowa ?, za karę startuje w Szwecji ? Żużlowcy pokroju Dobruckiego w porównaniu do przecietnego "Kowalskiego" zarabiają bardzo godziwe pieniądze wiec te smutki i żale niech schowają sobie w buty, sam wybrał taki zawód, przecież nikt mu nie każe startować na żużlu, może zająć sie stolarką okienną, tylko czy w tym zawodzie zarobił by takie kokosy jak na speedwayu, odpowiedzi jest chyba prosta. Gdybym Ja zarabiał takie pieniadze jak Rafał, nie narzekał bym na uciażliwość dojazdów. Proste i logiczne coś za coś, dalekie dojazdy ale za to kasa godziwa. A tu chłopina płacze że za daleko mu było do Rzeszowa - mazgaj
_________________
Ostatnio edytowano 22 lis 2007, o 15:29 przez Metanol, łącznie edytowano 1 raz
|
|
|
|
22 lis 2007, o 15:27
|
Re: Rafał Dobrucki - Stal Rzeszów 2007 |
|
garet
|
Reprezentant kraju |
|
|
Dołączył: 2 wrz 2007, o 22:18 Skąd: Rzeszów Posty: 608
|
Gdybym zarabiał bardzo zbliżone pieniądze w Rzeszowie czy ZG, to na JEGO MIEJSCU wybrałbym ZG. (pisze na jego miejscu, bo nie jest on z Rzeszowa w związku z czym przywiązany on może być do Stali tak jak Andreas Messing). To jest tylko człowiek i jak każdy człowiek może byc zmęczony i wykończony...a jak ma do wyboru czy jechać sobie bliziutko do ZG czy wstawać o świcie, w nocy (a przecież bywał też na treningach w piątki) i jechać do Rzeszowa to wybacz...wsiądź w samochód i dawaj ostro na drugi koniec Polski(w dwie strony)...może będziesz wiedział o co chodzi. Szkoda, że odszedł, ale w 100% go rozumiem. Kasa pewnie porównywalna(choć Rafał mówił, że w Rzeszowie oferta była najwyższa), ale ile czasu zaoszczędzi, który może spędzić z rodziną albo po prostu się wyspać, zregenerować, wypocząć. Prawdziwe zycie niewiele ma wspólnego z siedzeniem przy kompie i pisaniem jaki to on głupi i że sie tłumaczy logistyką. Załóż rodzinę, zatrudnij się na etacie w Lesznie(z tym, że z Leszna z powrotem do Rzeszowa wracaj) i Goeteborgu i wtedy pisz.
_________________ Pocałunek złożony na ziemi polskiej ma dla mnie sens szczególny. Jest to jakby pocałunek złożony na rękach matki, albowiem ojczyzna jest naszą matką ziemską. Niełatwe są jej dzieje. Wiele przecierpiała. Ma prawo do miłości szczególnej. Jan Paweł II
|
|
|
|
|
|
|
|
24 lis 2007, o 22:01
|
Re: Rafał Dobrucki - Stal Rzeszów 2007 |
|
Matthew_1991
|
Solidny ligowiec |
|
|
Dołączył: 23 sie 2006, o 16:45 Skąd: Łódź Posty: 439
|
Metanol Mam wrażenie, że ty myślisz, że jedynym klubem w Polsce jest Stal Rzeszów i tam zarabia się tylko pieniądze... Rafał ma podobną kasę w Zielonej Górze co w Rzeszowie i do tego masę zaoszczędzonego czasu... Wybór według mnie bardzo prosty... Po co do Rzeszowa ma jeździć po godziwą kasę jak tą godziwą kasę będzie miał pod nosem... K2: I po co ten cytat? Ech...
_________________
|
|
|
|
25 lis 2007, o 19:58
|
Re: Rafał Dobrucki - Stal Rzeszów 2007 |
|
Jasiek
|
Legenda |
|
|
Dołączył: 29 sie 2004, o 11:25 Skąd: Sydney Posty: 8379
|
Cytuj: Co do logistyki to radzę co niektórym mocniej sie zastanowić i postawić na jego miejscu. Ja sie zastanowilem i oto co przychodzi mi na mysl: Jan Krzystyniak (podroze z Leszna) Zoltan Adorjan (podroze z Wegier) Brian Andersen (podroze z Danii) Antonin Kasper (podroze z Czech) Piotr Swist vel parasol (podroze z Gorzowa) I dodatkowe: Tomasz Gollob (podroze do Tarnowa z Bydgoszczy) Dariusz Stenka (podroze z Gdanska do Lublina) Janusz Slaczka (podroze z Rzeszowa do Gdanska) I takich mozna wymienic cale mnostwo. Do Rosji czy Szwecji jakos im tam za daleko nie jest...
_________________ Regards from Sydney Jasiek
It's ok to disagree with me. I cannot force you to be right
|
|
|
|
31 mar 2008, o 10:24
|
Re: Rafał Dobrucki - Stal Rzeszów 2007 |
|
Tommy
|
Uczestnik GP |
|
|
Dołączył: 10 wrz 2004, o 14:49 Posty: 1792
|
Dobrucki najlepszy w jubileuszowym turnieju Walaska Rafi powraca do znakomitej dyspozycji Wyniki: 1. Rafał Dobrucki (ZKŻ Kronopol Zielona Góra) - 14 (2,3,3,3,3) 2. Jarosław Hampel (Unia Leszno) - 13 (3,3,3,3,1) 3. Niels Kristian Iversen (ZKŻ Kronopol Zielona Góra) - 11+3 (1,2,2,3,3) 4. Grzegorz Walasek (ZKŻ Kronopol Zielona Góra) - 11+2 (3,2,2,2,2) 5. Maciej Kuciapa (RKM Rybnik) - 11+1 (3,2,3,3,0) 6. Rune Holta (Caelum Stal Gorzów) - 10 (2,3,2,1,2), 7. Adrian Miedziński (Unibax Toruń) - 9 (2,0,3,2,2) 8. Piotr Protasiewicz (ZKŻ Kronopol Zielona Góra) - 8 (2,1,1,1,3) 9. Tomasz Gapiński (Złomrex Włókniarz Częstochowa) - 7 (1,3,2,0,1) 10. Piotr Świst (Lokomotiv Daugavpils) - 6 (1,1,0,2,2) 11. Fredrik Lindgren (ZKŻ Kronopol Zielona Góra) - 5 (3,0,1,1,0) 12. Lee Richardson (Złomrex Włókniarz Częstochowa) - 5 (d4,1,1,0,3) 13. Grzegorz Zengota (ZKŻ Kronopol Zielona Góra) - 4 (0,1,0,2,1) 14. Denis Gizatullin (RKM Rybnik) - 3 (1,0,0,1,1) 15. Krzysztof Słaboń (Atlas Wrocław) - 3 (0,2,1,0,0) 16. Andriej Karpov (Lotos Gdańsk) - 0 (0,0,0,0,0) 17. Janusz Baniak (ZKŻ Kronopol Zielona Góra) - NS Obsada jakby nie było nie można powiedzieć że była słaba, Rafi zapowiada się na lidera myszorów szkoda, że logika mu przeszkodziła na starty w Rzeszowie.
_________________ ZAWSZE I WSZĘDZIE STAL RZESZÓW NAJLEPSZA BĘDZIE!!!
|
|
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 79 gości |
Narzędzia
|
|
Uprawnienia
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|