A nieprawda, bo w czterech.

28 maja 2006 TŻ Lublin- ZKŻ Kronopol Zielona Góra 37:53
1+1 (1')

18 czerwca 2006 TŻ Lublin- KM Ostrów 44:46
5+1 (1',d,1,3,0)

25 czerwca 2006 TŻ Lublin- Stal Gorzów 56:34
4 (1,3,0)

2 lipca 2006 Start Gniezno - TŻ Lublin 55:35
7+1 (1,2',0,3,1,0)

Czat off-line z Messingiem!

Szwed Andreas Messing to nowy zawodnik w rzeszowskich barwach. Z pewnością każdy kibic ma do niego sporo pytań, w związku z czym organizujemy czat off-line z tym żużlowcem! Każdy chętny do zadania pytania nowemu młodzieżowcowi Marmy – Stal, może wysłać je pod adres mailowy k2@stal.rzeszow.pl. Serdecznie zapraszamy!

Rozmowa z Andreasem Messingiem

Kilka dni temu poprosiliśmy naszych czytelników o przesyłanie pytań do czatu off-line z Andreasem Messingiem. Szwedzki junior będzie w tegorocznym sezonie startował w ekstraligowej Marmię – Stal Rzeszów. Poniżej odpowiedzi tego żużlowca na pytania od kibiców.

- Co skłoniło Cię do podpisania kontraktu w Rzeszowie – pieniądze, Ekstraliga, chęć odejścia z Lublina, brak innych ofert?

- Były dwa powody: po pierwsze zdecydowałem się, że albo będę jeździł w Polsce w Ekstralidze, albo nie będę jeździł wcale. Dla mnie współzawodnictwo na najwyższym poziomie jest najważniejsze, na pieniądze przyjdzie czas jak pokażę się z dobrej strony. Poza tym jeździłem już na torze w Rzeszowie i bardzo go polubiłem.

- Dlaczego speedway?

Żużel uprawiało wielu członków mojej rodziny – ojciec i jego dwóch braci, a także mój brat – Tobias. Nie mogło być innego wyboru!

- Jak oceniasz rzeszowski tor i czy miałeś kiedyś okazję jeździć na dłuższym?

Jeździłem już na jeszcze dłuższych torach, ale ten w Rzeszowie bardzo mi odpowiada, w sensie długości i geometrii.

- Żużlowy autorytet?

Nie będę oryginalny… Tony Rickardsson – najlepszy jeździec wszechczasów

- Czy wzrost nie przeszkadza w jeździe?

Nie zastanawiam się nad tym, po prostu zawsze staram się jechać najlepiej jak umiem. Poza tym są inni wysocy żużlowcy, popatrzcie na przykład na A. Jonssona.

- Czy wolisz wygrać start i zostawić wszystkich w tyle, czy też trochę się pościgach?

Lubię walczyć i „łapać” innych żużlowców. I myślę, że kibice też to lubią. A żużel jest przede wszystkim dla kibiców.

- Co wiesz o rzeszowskiej drużynie?

Na razie niewiele – wiem jedynie, że będą tam jeździć Nicki i Scott.

- Czy nie boisz się, że polska Ekstraliga to za wysokie progi na Ciebie?

Być może… ale to moja sprawa udowodnić że jest inaczej. Poza tym jeżdżę w Elitserien w Szwecji, tutaj nie jeżdżą gorsi niż w Polsce.

- Przyszły mistrz świat?

No jasne!

- Szwedzkie nadzieje na przyszłość?

Złoto dla Szwecji w kategorii U-21, awans z drużyną do Play-Off Elitserien i udział w Finale Mistrzostw Szwecji Seniorów.

- Jednodniowe finały czy GP?

Według mnie lepszy byłby jeden wielki finał, ale myślę, że Grand Prix zadomowiło się już na zawsze, i w sensie promocji żużla pewnie jest lepsze.

- Jakim będziesz dysponował sprzętem na polską ligę?

Sprzęt dla mnie przygotowuje rzeszowski klub, będę dysponował motocyklem z ramą Jawy i silnikiem GM.

- Twoje cele na 2007 rok?

Indywidualne Mistrzostwo Świata Juniorów. Poza tym tam gdzie będę jeździł chcę być silnym członkiem drużyny i zdobywać dużo punktów.

- Których żużlowców z Rzeszowa znasz?

Jedynie Nickiego i Scotta.

- Czy masz dziewczynę?

Tak, moja dziewczyna ma na imię Mia. Gdy ma czas ogląda zawody z moim udziałem, ale jej największą pasją jest jazda konna.

- Jak myślisz, dlaczego Polacy mimo, że mieli tylu MŚJ, nie potrafią prócz Tomka Golloba zaistnieć w światowym speedwayu?

Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Mimo wszystko nie możecie narzekać, macie wielu doskonałych zawodników, nie tylko Tomka Golloba.

Na SF jest wywiad z Andreasem. Mowi ze ma do dyspozycji tylko jednego moplika :/ To juz nawet Iwanow w rzekomo coraz biedniejszym Tarnowie ma 2 wypasione klubowe fury. O Sajfutdinowie nie wspomnę bo ten to ma całe tuziny sprzetów.