Myślę, że w tej sytuacji największe szanse na mistrza ma Atlas Wrocław i Włókniarz Częstochowa.

Też tak myśle, ale na pewno Apator będzie walczył, zresztą to dopiero początek sezonu.

ale nie każdy moze wygrywać wszystko.....mysle ze wokół Apatora zrobino za duzo szumu...jasne ze ś atam gwiazdy i gwaizdeczki...no ale.....

Takie gwiazdeczki sporo kosztują, a Apator w meczu np. z Gdańskiem u siebie korzystał z dwóch zagranicznych, co wydaje mi się bez sensu. Marek Cieślak mówił niedawno w Tygodnkiu Żużlowym, że zastanawia się komu starczy kasy do końca roku. Czyżby brakowało kasy na Tonego, Jasona, Pepe i innych???

ale jaja w toruniu
a swoją drogą to szlag mnie trafia jak czytam te wyniki na przeglądzie zuzlowym. po pierwsze nie mozna się od razu doszukać kto wygrał, po drugie sumy punktów zawodników się nie zgadzają w bilansie zespołu (chyba że ja nie umiem liczyć hihi - ale sprawdżcie sami z tych relacji online), a po trzecie dziwne komentarze typu - sensacja w toruniu! kibice rzucają butelkami! - jakby sensacją były właśnie te rzuty uahaha)

Ja mysle ze jak przyjda play offs to jednak Apator bedzie nie do przejscia tak jak kiedys Bydgoszcz. Te nazywane przez Was gwiazdeczki pokaza ze nie za darmo biora duze pieniadze. Bo co do profesjonalizmu Tonego i Crumpa nie trzeba nikogo przekonywac. Protas tez w lidze zawsze byl mocnym punktem. Mysle ze latwo im nie bedzie ale jednak zdobeda Majstra.

ps Osobiscie nie lubie szyderczego slowa "gwazdeczki" a szczegolnie w odniesieniu do zuzlowcow ktorzy ciezka praca i talentem sami doszli do najwyzszych laurow. Szanuje tych ludzi bo sa wielkimi sportowcami a ze czasem przegrywaja to rzecz normalna w sporcie.

Przed sezonem dzialacze torunskiego klubu obiecywali ze Apator nie przegra mecz a tu juz 2 w plecy a tu mamy dopiero poczatek sezonu.

Karolcia jaja to bybyBy jakby Apator spadl....