Żużlowe Forum kibiców Stali Rzeszów - stalrzeszow.com
http://stalrzeszow.com/

Historia Speedwaya
http://stalrzeszow.com/viewtopic.php?f=4&t=3844
Strona 2 z 4

Autor:  Cypress 222 [ 19 wrz 2007, o 11:51 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

Matej Kus przynajmniej mial jednego plusa po tym upadku,:D :D
tak wogole troche z innej beczki to szkoda ze u nas sa takie jokery jakie sa a nie jak w Anglii , tam jest prawdziwy joker , naprawde trzeba byc dobrym zeby wygrac taki bieg jak sie startuje kilka metrow za pozostalymi zawodnikami, a tak to wiekszosc jokerow konczy sie max pkt. Moim zdaniem bez sensu.

Autor:  WilmeN [ 19 wrz 2007, o 12:08 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

Mylisz kolego dwie różne sprawy :wink:
Jeśli drużyna przegrywa 8 punktami może zastosować tzw złotą rezerwę wtedy koleś staje 10 m z tyłu i jego punkty mnożone są razy dwa.
Jeśli drużyna przegrywa 10 punktami wtedy punkty zawodnika są mnożone razy dwa, (w Anglii DOUBLE, u nas JOKER) staje on z innymi pod taśma. Jest więc prawie dokładnie jak w Polsce z tą tylko różnicą, że w Anglii musi przywieść rywala za plecami a u nas nie.

Autor:  Cypress 222 [ 19 wrz 2007, o 12:17 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

Dobra stary mi chodzi o to ze wogole nie powinno byc jokerow takich jak teraz sa tylko koles powinien stawac te 10 m za innymi i wtedy to by bylo sprawiedliwe a nie gosc sobie normalnie z nimi staje i co to za joker,wygrywa i moze byc 8:1 i slabiej jadaca druzyna moze wygrac mecz bo ma np takiego Nickiego. Rzeszów tez w taki fuksiarski sposob wygral mecz ,nie mowie z kim bo nie wiem :D :D ale przegrywali caly czas i nicki pojechal jako joker bylo 8:1 i wygrali niezasluzenie :)

Autor:  Morgel [ 19 wrz 2007, o 19:17 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

Cypress 222 napisał(a):
Rzeszów tez w taki fuksiarski sposob wygral mecz ,nie mowie z kim bo nie wiem :D :D ale przegrywali caly czas i nicki pojechal jako joker bylo 8:1 i wygrali niezasluzenie :)


Kolego jak ty nie wiesz nawet co to był za mecz to widać jak się mocno żużlem interesujesz...
Piszesz, że w "fuksiarski" sposób... widzisz sęk w tym, że samo zastosowanie jokera nie daje od razu sukcesu. Bardzo wiele drużyn stosowało ten zabieg taktyczny i nie udawało się im wygrać meczu. Wniosek? Wygrać po zastosowaniu jokera to też jest sztuka, więc nie pisz, że niezasłużenie... "sezonie" :ninja:.. jest wynik to i żużel Cię zaczął interesować... ehh żal mi takich ludzi...

Autor:  scott [ 19 wrz 2007, o 20:03 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

Cypress 222 :arrow:

no ale jak są jokery mecze sa bardziej emocjomujace i co za tym idzie bardziej wyrownane 8-)

Autor:  DMN [ 19 wrz 2007, o 20:21 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

Wiesz Morgel, ja uważam, że nikomu nie należy odmawiać prawa do interesowania się żużlem jakimkolwiek laikiem by nie był w tej dziedzinie. Grunt żeby zachować trochę pokory i dystansu do swojej wiedzy. Bo ostatnio obrodziło się tutaj specjalistami uważającymi się przykładowo za gierojów znajomości kariery Nichollsa, a jak przyjdzie co do czego, to nie potrafią podać jednego argumentu.

Autor:  Morgel [ 19 wrz 2007, o 20:50 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

No jasne Damian, że nikomu nie należy odmawiać interesowania się tym pięknym sportem.
I ja tego wcale nie robie, tylko, że coś mnie trafia np. jak widzę znajomych na żużlu, którzy jeszcze rok, dwa, trzy lata temu nie potrafili wymienić nawet jednego nazwiska z naszego składu... a teraz mają się za specjalistów, wielkich fanów na dobre i na złe.

I wejdzie właśnie taki jeden na forum i już zacznie pisać, że to zwycięstwo było zasłużone, tamto nie, blala bla bla itd. itp., a nawet nie wie dokładnie o jakim meczu pisze :shock:
I tak jak właśnie piszesz, grunt to zachować trochę pokory w stosunku do swojej wiedzy. tamten gość nie zachował, więc wyraziłem delikatnie co myślę o takich znawcach.

BTW. Do tematu. Czy została kiedykolwiek wydana książka o historii sportu żużlowego nad Wisłokiem? (Coś kiedyś mi się obiło o uszy, że jest taka, ale nigdzie konkretnego dowodu nie znalazłem)
Poszukuje wszelkich wydawnictw na temat sportu żużlowego (mam już ich dość sporo ;)) więc jeśli miałby ktoś coś ciekawego na sprzedasz lub mógłby udostępnić (odpłatnie) ;) kserokopie byłbym bardzo wdzięczny. Szczególnie interesowałaby mnie jakaś ciekawa publikacja na temat historii speedway`a w Rzeszowie, jeśli tak owa wyszła.

Kontakt: gg (7921773), pw ;]

Autor:  Cypress 222 [ 19 wrz 2007, o 21:44 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

ojj ludzie !!!!!!! Morgel :cenzura: ja chodzilem na zuzel jak Ty srales w pory :D a nie wiem jaki to mecz bo od ostatniego sezonu tzn 2006 , juz mnie zaczal wku... denerwowac ten zuzel nad wislokiem. takze nie pier... farmazonow kim ty to niby nie jestes bo dla mnie jestes nikim i mnie denerwuja tacy ludzie jak Ty ktorzy nie znaja przyczyn a pier... smęty :D:D. myslisz ze Ty jestes jakims zaj.... znawca wez sie lepiej uspokuj.Jest wynik to sie zainteresowalem, chlopie ja bardziej interesowalem sie zuzlem jak tego wyniku nie bylo bo mniej takich ludzi jak Ty bylo na stadionie :D bo po wyniku zawsze przychodza jakies problemy, np Holta w 2006

Scott oczywiscie masz racje ze jest ciekawiej :D ale nie w takiej formie jak dotychczas, 10 m z tylu jak najbardziej :D

Autor:  Morgel [ 19 wrz 2007, o 22:03 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

Cytuj:
k***a

Ale po co takie słowa? Grzeczniej nie potrafisz?

Cytuj:
myslisz ze Ty jestes jakims zaj.... znawca wez sie lepiej uspokuj

Nie, nie uważam się za wielkiego znawce. Aczkolwiek swoje wiem, na żużel chodzę nieprzerwanie od dziecka. Poza tym wiedzę rozszerzam. I to ty się uspokój bo już drugi raz tak jakbyś zaczynał pisać słowo powszechnie uważane za wulgarne.


Cytuj:
chlopie ja bardziej interesowalem sie zuzlem jak tego wyniku nie bylo bo mniej takich ludzi jak Ty bylo na stadionie :D

A skąd ty wiesz gdzie ja byłem jak wyniku nie było? Znasz mnie? Nie... więc? A tak się składa, że byłem wtedy na stadionie... także pudło proszę Pana.

Twój styl pisania jest dziwny, taki jakiś dziecinny, więc wątpię szczerze, że na żużel chodziłeś gdy ja w pory srałem. A jeśli nawet to czym się cieszyć? Tym, że się wcześniej urodziłeś? Jeśli tak to co z tego? Jak poziom wypowiedzi i kultury osobistej masz na poziomie dziecka.

I nie odpisuj, bo to sensu nie ma, szkoda rozmywać temat.
Mimo wszystko pozdrawiam Cię ;]

Autor:  Cypress 222 [ 19 wrz 2007, o 22:08 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

Sorry ale ja Cie nie pozdrawiam, dla mnie to Ty jestes dziwny, nie wiem dlaczego mowisz ze sie nie znam i chodze na zuzel bo przyszedl wynik ?? Akurat tak nie jest i sie nie wymadrzaj bo nie masz czym,

a historia sportu zuzlowego w rzeszowie jest wydana i akurat mam jeden egzemplarz :)

Autor:  DMN [ 19 wrz 2007, o 22:22 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

Historię srania w pory, tego kto się wymądrza, a kto nie proponuję zostawić w spokoju, a skupić się bardziej na tytułowym wątku.

Jeśli chodzi o książki związane ze Stalą, to mogę wskazać pozycję która nie odnosi się tylko do żużla, a do całego klubu - jest to reportażowa monografia Klubu Sportowego Stal Rzeszów "Barwy Stali" autorstwa Janusza Klicha wydana w 1995 roku.

Autor:  Morgel [ 19 wrz 2007, o 22:47 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

Proszę jakiegoś szczęśliwego posiadacza publikacji wymienionej post wyżej o kontakt.
A może ty Damianie ją posiadasz ;)?

Autor:  DMN [ 19 wrz 2007, o 23:01 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

Niestety ja w tym względzie nie mogę pomóc, bo nie jest ona w moim posiadaniu. Ogólnie jest chyba bardzo trudno dostępna. :cry: Ale Blackmann zdaje się coś wspominał o niej, więc może będzie w stanie Ci pomóc. ;)

Autor:  DKW-500 [ 19 wrz 2007, o 23:22 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

Jedna to chyba powszechnie znana - "Barwy STALI", autorstwa Red. Janusza Klicha, a jeszcze ukazała się nieoficjalnie "Monografia", ale nie pamiętam, czy klubowa, ale raczej chyba rzeszowskiego żużla - lecz kto to napisał - niestety nie pamiętam... Było to zrobione amatorsko, wyglądało jak maszynopis powielony na ksero, a liczba egzemplarzy wynosiła nie więcej niż... kilkadziesiąt sztuk! Na pewno jedną taką ma Zbyszek "Darwin"!

Autor:  Olsen [ 19 wrz 2007, o 23:31 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

Barwy Stali tez szukam

kontakt:

juona@op.pl

Do sprzedania miałbym programy z Rzeszowa.

Autor:  K 2 [ 20 wrz 2007, o 02:17 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

Ja posiadam Barwy Stali. Jak tylko znajde wolny czas to "przerobie" je na e-booka i tutaj wrzuce.

P.S. Cypress 222 otrzymujesz ostrzenie za obrazanie innego uzytkownika forum.

Autor:  Morgel [ 20 wrz 2007, o 05:44 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

Dzięki wielkie K2 :piwo: , czekamy z niecierpliwością.

Autor:  nyks [ 21 wrz 2007, o 22:56 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

mam pytanie: czy junior zostal kiedys IMŚ? ile lat mial najmlodszy IMŚ?

Autor:  Morgel [ 21 wrz 2007, o 23:36 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

Ronnie Moore zdobywając tytuł mistrza świata w 1954 roku miał 21 lat.
Jeśli nić nie pomieszałem to właśnie on był najmłodszym zdobywcą złotego medalu IMŚ.

Autor:  navigator [ 21 wrz 2007, o 23:52 ]
Tytuł:  Re: Historia Speedwaya

Damian! napisał(a):
...autorstwa Janusza Klicha wydana w 1995 roku.
- czyżby to był ten słynny pan od fajki i od "kryminalnych wątków" w naszych regionalnych gazetach??? Bo jeżeli tak, to wielki szacun dla Tego Pana :uklony:

Strona 2 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/