Żużlowe Forum kibiców Stali Rzeszów - stalrzeszow.com
http://stalrzeszow.com/

Kontuzja R.Sullivana
http://stalrzeszow.com/viewtopic.php?f=4&t=403
Strona 2 z 2

Autor:  K 2 [ 10 maja 2003, o 12:58 ]
Tytuł: 

To chyba jakaś plotka. Po co ryzykować w meczu z Gdańskiem???

Autor:  Blue System [ 10 maja 2003, o 14:10 ]
Tytuł: 

Za "PŻ" :

Kto pod numerem szesnaście w składzie Top Secret Włókniarza na niedzielny pojedynek z Lotosem Wybrzeże? Robert Mariankowski? Nie! Przemysław Dądela? Nie! Kogo więc wystawi trener biało-zielonych? Po kontuzjach Jordana Jurczyńskiego i Artura Tomczyka nie ma zbyt dużego wyboru. W końcu po namyśle Andrzej Jurczyński postanowił wysłać do boju...Ryana Sullivana.

To nie jest prima aprilisowy żart. Wszystko wskazuje na to, że Australijczyk będzie obecny w najbliższą niedzielę w Częstochowie i będzie gotowy do jazdy. Kontuzja obojczyka dla brązowego medalisty Grand Prix 2002 nie jest straszna, a rehabilitacja przebiega w jak najlepszym porządku.

Ryan Sullivan jest w Częstochowie wprost uwielbiany. Fani częstochowskiej drużyny, tak jak i wielu innych nazywa go latającym. Wydaje się jednak, że sympatyczny kangur powinien mieć nieco inny przydomek. Wprawdzie w światku sportowym jest to pseudonim dość znany, ale nie ma żadnych wątpliwości, że Ryan Sullivan zasługuje na przydomek żelazny.

- "To jeszcze nie jest informacja potwierdzona „na bank”" – informuje Wojciech Wierzbicki, odpowiedzialny w częstochowskim klubie za kontakt z mediami. – "Sullivan chce przyjechać do Częstochowy i nie ma się czemu dziwić. Zawodnik ten strasznie zżył się z naszym miastem i z Top Secret Włókniarz".

Autor:  NoBi [ 10 maja 2003, o 22:43 ]
Tytuł: 

Widzicie słabszy zawodnik "zwichnie palca u reki" i leczy sie miesiac a Ryan Sullivan złamał obojczyk i juz z nim prawie wszystko ok....

Hehe czyz to nie jest śmieszne ??

Autor:  prezes182 [ 12 maja 2003, o 10:40 ]
Tytuł: 

dla mnie to jest smieszne gosc lamie sobie obojczyk i po tygodniu czasu jest juz zdolny do jazdy, a u nas w Polsce glupie zlamanie paznokaci sie leczy prawie 2 tygodnie :lol: NIe no zartuje sobie ale podziwaiam Sulivana za to ze juz wczoraj byl w Czestochowie na probie toru i nawet dobrze mu to wychodzilo

Autor:  NoBi [ 12 maja 2003, o 20:33 ]
Tytuł: 

Podziwiam Sullivana ale żal mi troche Częstochowy ponieważ ledwo wyleczył sie Sullivan a drugi stranieri tego zepołu złamał obojczyk mowa tu o Andreasie Jonssonie...ale o ile znam życie to za tydzień lub dwa bedzie w pełni sprawny fizycznie :) :wink: :wink:

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/