za sportowefakty.pl

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2008/11/27/poltorak-dla-sportowefaktypl-nie-robie-problemow-przy-wypozy/

No to z Vaculikiem też możemy się już pożegnać... Po tym artykule odnoszę wrażenie, że P. Półtorak nadal jest ... prezesem sekcji...

Prezes sekcji to wg mnie funkcja reprezentatywna i nic wiecej, w zasadzie prezes sekcji o niczym nie decyduje
Tutaj najwazniejsza jest spolka a kto jest prezesem spolki kazdy wie...

27 listopada godz. 8:00 sportowefakty.pl :
"Martin to bardzo ambitny chłopak i jego pozostanie w Rzeszowie nie wchodzi w grę." ( Marta Półtorak )

No tak, gdyby był nieambitny to pozostanie w takim klubie jak Rzeszów może wchodziło by w grę...

27 listopada godz. 21:19 sportowefakty.pl :
"Nie jest wykluczone, że również Martin Vaculik zmieni zdanie na temat startów w I lidze. Być może jazda w zespole walczącym o wysokie cele w I lidze, będzie dla niego takim samym wyzwaniem jak jazda w Ekstralidze - zakończyła Marta Półtorak."

Mama rzeszowskiego żużla dostrzega w Rzeszowie zespół walczący o wysokie cele w I lidze. Dlaczego ? No bo przed chwilką właśnie wróciła...
Naprawdę dobra matka, od kilku tygodni dba o swoje dziecko jak nikt inny.

Czy komuś tu nie jest wstyd ?
A powinno być i to baaardzo.

No cóż, pani była na szczęście już prezes sekcji żużlowej, nie pierwszy już raz zmienia swoje własne wypowiedzi pod wpływem danej sytuacji, nie bardzo trzymając się w tym jakiegokolwiek sensu. Oczywiście wszystko jest obliczone na jej medialny zysk, pewne sprzeczności i tak zauważą nieliczni. Teraz staje się w odczuciu wielu zbawczynią żużla, więc cel osiągnęła w 100%. Z kibiców, tych najwierniejszych zrobiła kozłów ofiarnych, pozornie się wycofała, powodując fatalną sytuację i wróciła jako jedyna zdolna ją uzdrowić. No cóż, plan świetny, a nasze konwersacje nic tutaj dać nie mogą, byliśmy i będziemy przynajmniej dla niej tylko narzędziem własnych celów.

Co do Vacula, to mam nadzieję, że jednak zostanie, bo ten chłopak to materiał na bardzo solidnego jeźdzca w przyszłym sezonie, ciągle rozwijającego umiejętności, które w przyszłości na pewno zaprocentują. Już teraz wg mnie może zrobić średnią bliską lub przekraczającą 2,0 w I lidze, porównywalną nawet do tej Gomólskiego.

Martin otwarcie mówi , ze chce jeździć w ekstralidze
http://www.espeedway.pl/news,mvaculik_i ... 54,12.html

Niech idzie do SE w tym roku nic nie pokazał.Jedynie zablokował miejsce dla Szostka,który dzięki temu cofnął się krok do tyłu w rozwoju.

Martin Vaculik powiedział: "Mam ważny kontrakt z drużyną rzeszowską"... czyli jak to w końcu jest z tym jego kontraktem, bo niby miał być rozwiązany po spadku do pierwszej ligi?

Szostek akurat sam udowadniał niejednokrotnie, że jest zawodnikiem całkowicie nieperspektywicznym i nie warto na niego stawiać. To kolejny pokroju Suszczyńskiego czy Klisia.
Co do Vaculika. Najlepiej podpiszmy z nim kilkuletni kontrakt i niech idzie na wypozyczenie do ekstraligi, tylko w ten sposób ma szansę zostać kimś przyzwoitym. Niech rozwija się za czyjeś pieniądze a my w odpowiednim czasie go zakosimy ;] Poważniej, teraz w ekstralidze nie będzie zbyt wielkiej liczby dobrych juniorów (Sajfutdinow, Pavlic, Janowski, Pawlicki, Zengota i tyle tych naprawde mocnych) dlatego to może być dla niego ciekawy sezon. Może nawet i przełomowy. Patrzcie jak po jednym roku docierania się w ekstralidze zaczął jechać Pavlic.

A mógł się cofnąć do przodu - to by dopiero było

Polecam lekturę http://obcyjezykpolski.interia.pl/?md=archive&id=31
Tak bez stresu oczywiście

Niedoceniacie Mateusza. Uważam, że może być z niego dobry żużlowiec. Szkoda, że przez dwa ostatnie sezony miał bardzo mało jazdy. Może w przyszłym sie to zmieni.

Zgadzam sie z naszym Redaktorem.

W jego kwestii nie ma się co spierać, trzeba poczekać. Czas będzie najlepszym wykładnikiem. Na razie nie prezentuje żadnego poziomu i o ile w jego kwestii w przyszłym roku (przedostatni sezon w juniorach więc to ostatni dzwonek) nie nastąpi wstrząs, w postaci końskiej dawki startów, to z taką jazdą nie poradzi sobie w dorosłości.

a nie czasem przed przedostatni? Myślę że juniorem będzie jeszcze w latach 2009-2011.

EDIT: Damian sorki, myślałem że to o Vaculu mowa

Tu o Szostka chodziło w związku z powyższymi postami... On jest z roku 89.

Panowie pamiętacie Szostka w akcji z Tarnowem w Derbach normalnie oczy ze zdziwienia wszyscy przecierali co wyprawiał, ze startów, później było już tylko gorzej, coraz mniej startów, oby w tym sezonie zaczął jeździć. A jak tam z Vaculikem pewne już, że idzie do Gdańska czy jest jeszcze jakaś szansa go zatrzymać?

Pewnie wielkiej szansy nie ma, a niech chłopak idzie gdzie chce !, wspominał że chce startowac w ekstralidze i tam podnośic swoje umiejetności i rozwijac się, wiec mam nadzieje że tam trafi....
dla jego dobra

z niewolnika, nie ma zawodnika....

Ja ze swej strony mogę mu tylko podziękowac za sezon 2008 !

ja tam bym juz na niego nie liczyl

Strona piąta tego tematu, moje cytaty pod nickem Artur Borubuar. Rzeknę po raz kolejny a nie mówiłem

Ale o co chodzi? Ja nie rozumiem? Przeciez wiadome jest ze powinen isc do klubu ekstraligowego i tam jezdzic a nie zostajac w pierwszej lidze u nas.