a ja tam bym chciał żeby na mecz przywiózł
Rodzeństwo: dwie siostry (Tatiana, Henrieta)
i widzę że je tam gdzie mój pupilek Carloss B. (pseud. Baranina)
Jedzenie: McDonald’s
lubię ludzi z fantazją:
Marzenie: zostać IMŚ

pozdrawiam

Hurrraaaa ciesze sie niezmiernie!!!!!!!!!!!!!!! Pamiętam jego pierwszy występ w Krośnie. Pamietam pierwszy uslizg pod Wisłokiem... pamietam pierwsze brawa jakie dostał kiedy walczył jeszcze walczył bardziej z motorem niż z rywalami...pamiętam jak nie mógł dojśc do siebie kiedy miał wypadek z Rafałem A teraz przyjdzie mi go ogladać na Stali!!!!!!!!!!! niesamowicie sie ciesze!!!!!!!! Pozdro

Jasiek chyba wiesz co to BMI?

http://www.zdrowydzien.info/index-kalkulator.html

tutaj masz kaukulator, policz czy Vaculik ma niedowage czy nie

Co poniektórzy to się nawet najebali z radości Komentarz jest tu zbędny i euforii w tym temacie nie brakuje - tyle.





ps. Rafał Wilk jest wielki!

Bullshit wymyslony przez doktorkow, zeby wmawiac ludziom o normalnej wadze, ze maja nadwage (zwlaszcza tym z bogatszych krajow, ktorzy nie sa wyglodzeni jak Azjaci czy wschodnio Europejczycy). Dzieki temu doktorki moga robic kase na regularnych wizytach, na przepisywaniu lewych lekow czy ziol no i wmawianiu im, ze sa chorzy. Ale doktorki to temat na inna okazje, a nie na temat o spidleju.

W kazdym razie Martin to chudzina, zobaczymy na ile to wplynie na jego jazde. Jak pokazuje przyklad Scotta Nichollsa, mozna byc czolowym zawodnikiem swiata, nie bedac anorektykiem, a wygladajac normalnie. Zuzel nie jest takim sportem, gdzie waga az tak bardzo przeszkadza - tu liczy sie bardziej opanowanie motocykla i kondycja.

Tak odnośnie władz tarnowa i Vacula

Na przeszkodzie stoi 2 letnie doświadczenie Martina ze startów w II lidze które zaprocentowało już w tym sezonie.Dawid jest na ten moment słabszy i ciężko będzie się mu przebić.Więcej biegów pojedzie zapewne ten który będzie przywoził punkty a Martin gwarantuje rywalizacje z seniorami,Dawid jeszcze nie.A jeżeli będzie lepszy Dawid to nie wątpie w to że to włąśnie on będzie jechał te 5 biegów.

lampart w rewanżu I rundy PO pokazał, że jednak może nawiązać walke z seniorami.

a co do vaculika to się przekonamy. jest wielka różnica między II a Ekstra ligą, więc nie wiadomo
jak to będzie z tymi punktami.mam jednak wielką nadzieje, że po sezonie powiemy sobie: ten transfer był strzałem w dyche.
co by nie było, martin ma talent i jest ogromna szansa na to by dla nas porządnie punktował, może nie w tym sezonie, ale za rok, za dwa.

Oczywiście jest to bardzo dobra wiadomość i należy się z niej cieszyć. Tyle, że na to jest jeszcze za wcześnie, jak podpisze 15.11 to wtedy okej, otwieram brona albo gorzałkę i guldam za Martina. Podpis - to jest to, co mnie najbardziej w tej chwili interesuje.

Dokladnie bardzo cieszy wiadomosc o Vaculiku, niewatpliwie jest to zawodnik perspektywiczny. Ale niektorych zdrowo ponosi fantazja, zwlaszcza w temacie o skladzie stali, gdzie juz zdazylem wyczytac, ze Vaculik bedzie jak Zabik jezdzil (ba ktos napisal, ze nawet 10 razy lepiej). Nie mowie, ze nie kazdy moze jak ma talent i sie rozwija, ale nie w tej chwili. Mamy, ze tak powiem "ciekawa" pare juniorska, ktora moze duzo namieszac, ale moze tez nieraz zdrowo dostac w pale. Tak czy siak dla mnie transfer super, 10 punktow (tyle srednio robil Zabik) jednak nie nawali .

Ja w pierwszym sezonie nie będę wymagał od niego więcej niż 5 pkt. (czyli pokonanie 3x juniora drużyny przeciwnej) Ze słabszymi rywalami (jak Miśkowiak, Gapiński, Rempały) też powinien punkty robić ale z zawodnikami z GP będzie ciężko o punkty. W każdym razie para juniorska nam się niezła szykuje, będą mieli razem 36 lat, czyli mniej niż kilku zawodników startujących w Ekstralidze

z juniorów którzy pozostali na rynku Martin był najlepszy i jest u nas i tylko się cieszyć

Witamy w STALI

To co tarnowscy "kibice" wypisują w księdze Martina woła o pomstę do nieba. Wypominają mu, że miło go przyjęli że dali mu motory itp. Ciekawe sprzed ilu lat był ten sprzęt. Nie mogą przeboleć faktu, że chłopak ich olał i wybrał Rzeszów. Nic się nie martw Martin z Rzeszowem krzywda Ci nie grozi, a tym pseudo fanom zrobimy przywitanie na derbach

Jak dostanie sprzet a'la Messing, badz Karpov, moze byc problem...
Mam nadzieje, ze bedzie pelen profesjonalizm co do jazdy Vaculika w Rzeszowie i to ze strony rzeszowskiego zarzadu, Watti dostal dwa podstawione bajki, srubke przykrecal Slaczka i grala gitara, moze mechano Vaculika zostalby Siwy, ktory koszulki Dobrucki Team w sezonie 08 na 100% nie ubierze.
Ewentualnie powierzylbym maszyny panu Pieli.

Martina trzeba będzie usprzętowić dużo lepiej niż Messinga ;] i także Dawidowi trzeba pomóc nie zapominajmy o naszym wychowanku.. Bardzo się ciesze z tego transferu, buczoki się przeliczyły i już nawet umów podpisywać nie potrafią ;]

Za 5-6 lat będziemy oglądać jak Dawid i Martin będą walczyć o MŚ !! ;]
mam nadzieje

Widze, ze niektorzy popadaja juz w hurraoptymizm, a ja bym zaczekal az Vaculik w ogole wyjedzie na tor, na jakim sprzecie i jak przygotowany do sezonu. Komplety w drugiej lidze to swego czasu nawet Sitek czy Pietraszek potrafili zrobic.

ten mega huraoptymizm przypomina mi sytuację z początku tego sezonu gdy niejeden z forumowiczów widział Maćka Kuciapę w walce o GP :]

Vaculik jeśli chce być najlepszy i podbijać świat musi nieco zmienić podejście do startów na Wyspach. Na razie ok, jest młody ma załatwione starty w Danii, Czechach ale w przyszłości musi uderzyć do Anglii, a po Sixteen Lapper Classic powiedział "mogę powiedzieć, że Anglia to nie dla mnie" więc do tej póki co mu się nie pali. Przypomniało mi to, jak Peter Ljung teraz się buja. Miał gość zadatki na naprawdę bardzo dobrego żużlowca, ale tułaczka po ligach mu chyba nie odpowiadała i nie został gościem który mógłby podbijać światowe tory. Liczę, że Vaculik będzie jednak chciał w przyszłych latach spróbować sił w Anglii.

A ja mysle, ze Vaculik skonczy podobnie jak wiekszosc Czechow/Slowakow, Sajfutdinov i Wodjakow podobnie jak wiekszosc ruskich, a Lampart podobnie jak wiekszosc mlodych utalentowanych Polakow - ich sukcesy zakoncza sie na wieku juniorskim, potem pozostana trofea typu IME czy KPE.

I prosze mnie nie pytac o logiczne dowody na udowodnienie tej tezy - to po prostu moja opinia, moje przeczucia, wiec dowod na to, ze mam racje, nie ma.

Jasiek jak ja twoje posty czytam to az mi sie nie dobrze robi

Co Rzeszowskie i nie Australijskie to zawsze zle i nie dobrze

A do Sajfudinova

18 lat i juz mistrz, zobaczysz ze bedzie mistrzem swiata