Ja jestem zadowolony, bo lubię tego zawodnika. Jeśli będzie chciał i będzie miał na czym, to pojedzie. I pojedzie dobrze. Nie sugerowałbym się mocno przeciętną średnią z ubiegłego roku. Znamy zawirowania wokół drużyny z Rybnika i zawirowania finansowe mogły działać na niego negatywnie (właśnie z tego powodu w sezonie 2006 praktycznie nie startował w MegaŁadzie Togliatti). A przecież nad Stalą widmo problemów finansowych się nie unosi. Za dobrą jazdę będzie dobrze wynagradzany.
Chociaż z drugiej strony mógł być zdesperowany w poszukiwaniach klubu, skoro swoją ofertę przysłał np. do Opola.

Wychodzi na to, że Romek jest w składzie w miejsce Kuciapy....miejmy tylko nadzieję, że nie "odziedziczy" po Maćku mechanika bo nędza będzie.

Ma + za podejście. Chciał szansy - dostał ją. Teraz wszystkiego najlepszego na drodze do jej wykorzystania . Good luck, Roman!

Fajnie ze w koncu jest zawodnik z Polska licencja. Romana Povazhnego kompletnie sie nie spodziewalem bo kto by pomyslal ze tak to sie potoczy. Nie skreslam Go przed sezonem bo na podsumowanie tego transferu przyjdzie czas. Oczywiscie mam nadzieje ze udowodni ze potrafi jezdzic na wysokim poziomie i stanie sie ulubiencem wielu z nas. Powodzenia i samych trojek!

Tak naprawde to nie wiem co on robi w extraligowym teamie...

Roman witamy w naszym klubie! Życzę samych trójek i bezwypadkowej jazdy. Szacunek za odważną decyzję trzymam za ciebie kciuki. Do wszystkich przedsezonowych ekspertów...

ufff emocje opaldly wiec w temacie o romku napisze dzisiaj...

otoz lepszy jednak romcio niz wegrzyk ktorego nie toleruje i nie trawie. nawet wegrzyk kiedysw 2005 roku skakal do naszych w parkingu wiec jak widac raczej atmosfery by dobrejnie wprowadzal.

a co do romka to z punktu widzenia kibica ktorym pani marta tak mydlila oczy w oazdzierniku crumpami pedersenami i cala reszta w tym bjerre na drufa linie... to jest to transfer nie udany...jednak
duzy szacunek dla romka za to ze chcial u nas jezdzic !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo np miskowiakowi i gapie nie palilo sie do tego
a co do postawy romka mowcie sobie co chcecie bylem na wszystkich jego meczach przy hetmanskiej i utkwil mi w pamieci ten w ktorym zrobil dwa zera jak przyjechal z rowem i jak wozil zera w barwach gorzowa...

powiem w ten sposob jesli roman u siebie zrobi na zawodnikach druzyny przeciwnej 2 pkt to bedzie juz sukces a na wyjazdach kazdy wynik powyzej zera zrobiony na przeciwnikach bedzie ok

no to nic mi innego nie pozostalo jak tylko zyczyc romkowi samych sukcesow w barwach naszej druzyny

Cieszmy się z tego co mamy. Romek jak będzie miał doby sprzęt to i będzie dobrze jeździł. Sami wiecie jaka była atmosfera w Rybniku nawet Szombierski nie mógł się tam odnaleźć. Myślę że jest to lepszy transfer nawet jak Miśkowiak bo on ma tak słabą psychikę podobnie jak Gapa. Wystarczy jeden upadek gapy aby się zamknął i można powiedzieć , że jest to koniec jazdy w tym sezonie tego zawodnika chodź mu tego nie życzę. Miśkowiak chodź dostawał szanse w meczach unii to ich nie wykorzystywał ich. Woleli oni postawić na młodego Kajocha który przynajmniej się starał i czasami zadziwiał. Romek to najlepszy zawodnik jaki na tą chwile pozostał na rynku transferowym. Każdy by chciał mieć w składzie Pedersena, Crumpa i wielu innych zawodników ich klasy ale wtedy mógł by się stworzyć team Real Madryt który nie umiał by jechać parą.Dziękujmy za to co mamy

Ewentualnie można było zostać bankrutem za 2 lata:)

A Ja jestem zadowolony z tego tranferu kto wie moze to bedzie kolejny Watt? za wczesnie na skreslanie go... Niech sie wykaze chlopak ma potencjal i licze na jego 5-7 pk w meczu mial slaby sezon ale Scoti tez nie trzaskal w Tarnowie a u nas ? mial wpadki ale zato jak on jedzie i wchodzi w luk jak on sie wygina no i w koncu pk. Licze na odrodzenie Romka i Mateja Zagara w tym roku chociaz troszke zaluje transferu Daniel Jeleniewskiego do Wrocka w pierszej lidze mial srednia 2,181 a Romek 1,691 no ale pozyjemy zobaczymy

Proszę pokaż mi no to gdzie Pani Prezes Ci to obiecała?????
To, że przymierza kogoś do drużyny, rozmawia, to nie znaczy, że będzie...
Drażnią mnie takie wypowiedzi o mydleniu

ROMEK WITAMY!!! Samych 3 -k życzę!!!

czy ja napisalem ze obiecala??????????????????????????????????
pamietam pewne slowa pann marty z pazdziernika ze w skladzie nie bedzie ani kuciapy ani miesiaca za to beda sprowadzeni zawodnicy lepsi w ich miejsce...

Co tu dużo mówić, po wpisach coraz wiekszej grupy osób odnoszę wrażenie że ....Roman Povażhny - 100% Stalowiec

I do czego to juz doszło, ludzie pieją z zachwytu jesli zawodnik będzie robił po 3-4 pkt w meczu ligowym taka "solidna" druga linia

Metanol on ma byc tym 5 seniorem robiacym punkty wiec czego oczekujesz od niego? Jesli po 5-6 pkt to po ile maja robic Bjerre czy Nicholls?

Nomad z samego wyginania na torze meczu się nie wygra, trzeba jeszcze dobrze punktować. Odnośnie kontaktu to trudno coś napisać, życzymy Romanowi jak najlepiej i miejmy nadzieje że chodziasz w jakimś stopniu załata dziure jaką tworzyli Kuciapa i Miesiac, mało to realne ale trzeba mieć nadzieje. Oby wszyscy punktowali a będziemy mieć ciekawe meczyki na Hetmańskiej i nietylko!!!

tyle, ze jak patrze na sklad wroclawia to Jeleniewski wyrasta tam na druga sile w skladzie a nie druga linie

ps: prawde powiedziawszy nie wyobrazam sobie abysmy zarowno wroclawia jak i tarnowa nie objechali w zasadniczej dwukrotnie.

<<< Roman Povazhny zawitał dziś w Rzeszowie, rozmawiał z Prezes Martą Półtorak,odpowiedział na kilka pytań dziennikarzy oraz zarządu Stowarzyszenia Kibiców! Na pierwsze spotkanie wydaje się być bardzo sympatyczną osobą!Widać,że zależy mu na wyniku drużyny ....między innymi pytał kto będzie kapitanem zespołu, obiecał że będzie robił wszystko aby kibice z Rzeszowa byli z jego występów zadowoleni! Zdradził,że lubi równe lekko przyczepne tory i co najważniejsze dla każdego pewnie z tego forum uwielbia ścigać sie w Tarnowie
.... wszyscy zawodnicy Stali Rzeszów na sezon 2008 pojawią sie w Rzeszowie 29 marca gdzie objada sparing z Tarnowska jaskółka po czym wieczorem odbędzie się oficjalna prezentacja drużyny, rewanż w niedziele w Tarnowie .... tak więc już za niedługo rozpoczynamy następny sezon!Wcześniej czekają nas emocje w Sanoku!!! Odliczamy dni, godziny do sezonu >>>

Zapomniałeś dodać jeszcze - Ramzes - że wytapia resztki "smalcu" z siebie, za pomocą sauny, trenuje intensywnie, sprzęt ma mieć bardzo dobry, a na pytanie Pani Prezes - "czy jest po obiedzie", odpowiedział że... "po śniadaniu"!

Dlaczego postanowiłeś w tym roku startować w Rzeszowie?


- Bo jest tutaj fajna... pani prezes. Zdecydowalem, że po pięciu latach jazdy w Rybniku, pora coś zmienić i spróbować jak w Rzeszowie smakuje chleb. W tutejszej drużynie nie znam tylko juniorów. Myślę, że to dobra ekipa.

- RKM to pierwsza liga, Marma to ekstraligowa drużyna. Dasz radę?

- Jest to mniej więcej to samo, tylko w ekstralidze trzeba mieć szybszy sprzęt. Wierzę, żę sobie poradzę i pomogę rzeszowskiej drużynie w osiąganiu jak najlepszych wyników. Bardzo tego chcę. Jeżdże na ramach Jawy, ale na silnikach marki GM. Postaram się jak najlepiej przygotowac swoje motocykle do sezonu.



- Odpowiadają ci takie tory, jak ten w Rzeszowie?


- Nie jest on łatwy, ale potrafię jeździć na takich torach. Zresztą jest on podobny do tego, na którym startuję w Bałakowie, w lidze rosyjskiej, choć obecnie został on trochę skrócony. Nawierzchnia jest jednak podobna.


- W którym roku otrzymałeś polskie obywatelstwo?


- W 2004 roku. Długo na niego czekałem, przez to oczekiwanie straciłem pół sezonu.


- Masz opinię człowieka bardzo wesołego...


- Kiedyś byłem bardziej wesoły. Teraz jest mi trochę smutno, bo odchodzę z Rybnika, a w startując w barwach RKM-u miałem parę dobrych sezonów. Mam tam wielu znajomych i przyjaciół, ale nadal będę mieszkał w Rybniku, więc ich na pewno nie stracę. Obecnie buduje dom pod Rybnikiem, ale jeszcze daleko do tego momentu, kiedy zamieszkam w nim ze swoją rodziną.


- Powiedz coś o niej.


- Moją żonę, która pochodzi z Bydgoszczy poznałem w Anglii. Mamy dwójkę dzieci - córkę Nicole i syna Aleksa. Urodziłem się w Togliatti, gdzie mieszka moja mama, którą staram się, jak tylko mogę odwiedzać.


- W tym roku będziesz startował w dwóch ligach?


- Tak, w polskiej i rosyjskiej w Turbinie Bałakowo. W Szwecji startowałem przez trzy lata w Indianernie, ale teraz nie znalazłem tam sobie klubu. W Marmie chcę zdobywać, jak najwięcej punktów, wygrywać mecze i zdrowo objechać sezon.

- Jak będziesz przygotowywał do rozgrywek?

- Będę trenował sam. Chodzę na także na zajęcia judo i gram w hokeja. Oczywiście, amatorsko.

Mialem na mysli ze lubie na niego patrzec podczas jazdy.Zreszta chyba nie powiesz ze Scott jezdzil slabo jeden slaby mecz nie skresla zawodnika bez przesady blagam... Roman mam nadzieje ze bedzie odrodzenie ale i tak caly czas zaluje ze nie ma u nas Daniela Jeleniewskiego :P Pozyjemy zobaczymy wkazdym razie zapowiada sie kolejny kto wie czy nie bardziej zaskakujacy sezon