Masz instynkt łowcy talentów ? Zauważyłeś jakiś młody brylancik na torze ? Napisz - ten temat jest dla Ciebie

Ostatnia nadzieja Jankesów. Od razu w Elite http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/ ... -coventry/

Go Ricky

Rickiego mam na oku od dawna, jest materiał, a szybka wycieczka do Anglii tylko pomoże mu w rozwoju. Następca wielkich Jankesów potrzeby od zaraz, pozostaje zgodzić się z Griszą, go go Ricky !

Co do młodych brylancików.. od dwóch lat jeszcze Joe Haines, o którym już zdarzyło mi się na tym forum trochę napisać Czy poradzi sobie w Polszy.. pierwszy rok może być bardzo trudny, zresztą ma niespelna 18 lat, podobnie jak Wells. Aaa jak Haines to tylko wspomne - Auty,lekki brak rozwoju ostatnimi czasy, 2009 musi być przełomowy bo czas u19 dobiega nieubłaganie do końca.

Wogóle ciekawy temat jeszcze to kierunek wschodni, szczególnie gorąca krew Wodjakow, który jakby się marnował swoim trybem zycia, niby ma się cos zmienić, w ZG się pojawił, mają szanse na niego postawić. A w naszym kraju o dziwo w rocznikach 91-93 jest wysyp potencjalnych wymiataczy.

Pozostaje czekać na sezon aż wybije nam sie jakiś/jacyś młodzi kozacy

GRISZA - za temat

Tegoroczny lider Krosna

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/ ... hansenem-/

to jest ten Hansen co jeździł swego czasu w Lublinie. Ale on ma być liderem? Jakoś wielkich postępów od czasów lubelskich nie wykonał.

Niestety. Ale po drodze często łapał głupie kontuzje. Papiery na jazde ma i to bardzo duże. Pamiętam finał młodzieżowej drużynówki 2006 w Rybniku. Wszyscy przecierali oczy, co za no name tak śmiga z zamkniętymi oczami na pełnym gazie po orbicie. A to właśnie był młody Hansen. Tyle, że większość ludu nie miala wcześniej pojęcia że taki ktoś istnieje. W drugiej lidze, jak nic się złego nie wydarzy powinien latać imho.

http://www.sportowefakty.pl/zuzel/2009/ ... -im-danii/

Uwaga, uwaga !!!!

Nadchodzi nowa mega gwiazda duńskiego speedwaya !

Michael Jepsen Jensen. Ci co nie słyszeli, radze już zakodować nazwisko w głowie

zamiast tak tu rzucac nazwiskami przyszlych mistrzow, moze by ktos kierownictwu klubu podpowiedzial kilku zawodnikow, ktorych warto zaprosic do nas na trening?

ha ha ha. Niektóre kluby nawet nie myślą popatrzeć.

Btw, zielonka myśli i kombinuje, co by tu sobie zaadoptować dzieciaka z Rosji, i zrobić z niego myszatego Emila. I dobrze kombinują. Pierwsza opcja jakoś z lekka upadła, bo Artem poszedł w długą, zamiast postawić na kariere, wybrał trochę inną. Może się jeszcze ocknie, ostatecznie to jeszcze młody towar. Ale ma w Falu poważnego rywala - dużo młodszego, i jeszcze wiekszy z niego przecinak. Loktajew Panie i Panowie. Kwestia czyją droga pójdzie - Artioma czy Emila.

A, i kto pierwszy ten lepszy, wyścig pod Lasse Bjerre czas zacząć. Ogólnie Duny po lekkiej zadyszce w rocznikach, bo po powiedzmy wyróżnijących się Panach o nazwiskach taki jak Klindt, Hougaard, Madsen, Hansen przyszły lata chudsze, no bo Simon Nielsen, Rene Bach i spółka nie nawiązywali i nie nawiązują zabardzo do "wyczynów" ciut starszych kolegów. A teraz.. Jensen, Bjerre...

edit/ słówko o Wellsie. Dzisiaj ujechał dla Pszczółek 11/5. Początek sezonu miał średnio udany, ale zmierza ku lepszemu. Ciekawe. Jak pisane było na początku, zastępca wielkich Jankesów potrzebny od zaraz.

Śledzę sobie relacje z BK i świetnie punktuje nijaki Łukasz Sówka - wychowanek ostrowskiej iskry. Może mi ktoś powiedzieć który to rocznik bo znalazłem tylko info ,że zdał egzamin w kwietniu tego roku. Fajna sylwetka. Może coś z niego być.

http://www.przegladzuzlowy.pl/2009.04.18-Lukasz-Sowka

sln, napisaliśmy niemal identycznego posta dokładnie o tej samej godzinie, w dwóch różnych wątkach.

To sugeruje, że Łukasz Sówka ma wielki talent

Nie ma to jak polskie talenty speedway'a...

Finał Brązowego Kasku we Wrocławiu, piątek - godz. 19:00

....11. Cyran (u), Sperz (w/u), Curyło (u), Lampart (w/u)
Szymon Woźniak wycofał się z zawodów. Dawid Lampart upadł na tor jadąc na drugim miejscu i jest wykluczony z powtórki. W powtórce na tor upadł Damian Sperz i on też jest wykluczony z powtórki. Jedyny rezerwowy w zawodach - Mikołaj Curyło wycofał się z dalszych startów. W kolejnej powtórce pojedzie osamotniony Łukasz Cyran. W kolejnej powtórce Cyran upadł na tor na drugim łuku trzeciego okrążenia. Zawodnik Stali Gorzów podniósł się z toru i próbował biec do mety po 3 punkty, jednak ta sztuka mu się nie udała.

za sportowefakty.pl

Poprostu przyszli Mistrzowie Świata

Całkiem nijaki to on nie jest
Jest rocznikiem 1993. Znalazłem TUTAJ.
Ale nawet jeśli ma wielki talent, to już teraz z pełną odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że nic z niego nie będzie jeśli nie odejdzie z Ostrowa. Tam marnuje się masowo wszystkich. I wychowanków (ich w klubie było na pęczki, żaden nie wyrósł nawet na przeciętnego żużlowca) i takich którzy prezentują już jakiś poziom (Pawlaszczyk przyszedł ze średnią 1,8 w lidze, Piaszczyński 1,5, stoczyli się obaj niemiłosiernie). Jedynie Gomólski jakimś cudem sobie poradził.

Dlatego dobrze by było żeby go zgarnąć do Rzeszowa
2 lata pomęczy się z Lampartem a później będzie lepszy niż on bo zapowiada się świetnie

Dobre. Rok temu gdy prowadzilem zawody w Tarnowie, tez wykluczylem wszystkich.

Wg mnie Cyran powinien miec zapis W, a nie U. Kontynuował jazde, ale nie zmiescil sie w 3 minutach od startu do mety.

Chyba jednak U Grzesiu. Lukasz upadł, wstał, odszedł od motocykla, znów do niego wrócił, zaczął pchać, po 10 metrach przestał zaczął oglądać motocykl, a potem zszedł z toru do parkingu.

Sówka jest z Kalisza, ma niecałe 16 lat, świetną sylwetkę i jest mega lanserem, sympatyczny chłopak. Zobaczymy co dalej. Ma sponsora, który mocno w niego inwestuje, konkretnie Garcarka, który jest jego wujkiem, więc zaplecze finansowe ma bardzo dobre, zresztą smykałkę do jazdy też.

Hmm czyli jak zszedl do parkingu to bieg byl kontynuowany? Chyba nie... moim zdaniem Cyran byl sprawca przerwania biegu poprzez upadek i nie dokonczenie wyscigu. 4 pelnych okrazen Cyran nie przejechal, a ze jechal sam to przerwano przez to bieg. Takie moje zdanie

Jak widac Curylo ma upadek wpisany bo dwojka zawodnikow dalej jechala w wyscigu, zas po upadku Cyrana nikt juz nie jechal i stad przerwanie biegu.

Sytuacja z jednym zawodnikem na torze, to ciekawy precedens. Wtedy w Tarnowie, gdy "ten czwarty" upadl, w pierwszej chwli chcialem szarpnac za chorogiewki oznamiajace wykluczenie. Ale przeciez zawodnk mial pełne prawo do kontynulowania biegu. Czy "U", czy "W", powinno okreslac, czy zawodnik mial wole kontynulowania biegu. Jesli odbyl taka probę chociazby przez kilka sekund nalezy wpisac "W".

Gdy bieg odbywa sie w pelnej stawce; jeden upada, podnosi sie i przez chwilke kontynuuje bieg, po czym zjezdza na murawe. W tym wypadku sedziowie wpisuja "D".

Nie mozna wpisywac "U" tylko z faktu, ze zawodnik lezal na torze. Bo historia zuzla udowadnia, ze mozna lezec i bieg wygrac. Natomiast gdzie jest ta rozniaca pomiedzy "czystym" upadkiem, a checia/wola kontynulowania biegu - sam juz nie wiem. Chyba kwestia interpretacji.

Z Australii proponuje popatrzec na takie nazwiska jak:

Taylor Poole (syn Micka)
Sam Masters
Ryan & Justin Sedgemen

Nie wiem, czy beda przyszlymi mistrzami swiata, ale sa obecnie jednymi z bardziej obiecujacych mlodych Aussies.