1. Kret, Rogowski, Strzelec, Prokop 3:3

Jestem w lekkim szoku. Łukasz wygrał młodzieżowy bieg i to w Zielonce na treningu punktowanym.

kret też był w szoku i z obawy o nasze nerwy w pozostałych biegach postanowił pojechać na swoim poziomie.

Łukasz Kret odpadł w półfinale krajowym do IMŚJ.Zawody odbywały się na torze w Krośnie.

Łukasz Kret (PGE Marma Rzeszów) - (1,1,1,1) 4

jakis progres nie zaliczyl upadku

Oglądając jazdę Kreta we wczorajszych zawodach widac było że sporo pracy przed nim jesli myśli powalczyc o miejsce w składzie.
Słabe starty, słaby na dystansie, słabizna....

Metanol, czyli niestety nic nowego...

Nic nowego Koniara, wszystko po staremu...

Od kilku sezonow, na rownym, stabilnym poziomie

Przypomnę tylko, że Kret rozpoczyna czwarty sezon w swojej "karierze". W innych klubach robi się normalną selekcję wśród juniorów, zawodnik żeby zostać w klubie musi robić postępy i rokować na przyszłość. Pozostałych odsyła ligę-dwie niżej lub rozwiązuje umowy i nie ma zmiłuj. W Rzeszowie nie ma nawet wśród kogo zrobić tej selekcji. Wystarczy mieć licencję i można siedzieć w składzie do końca wieku juniorskiego nie umiejąc dobrze jeździć na motorze. Sytuacja, że w klubie ekstraligowym nadal inwestuje się pieniądze w zawodnika który od ponad 3 lat nie zrobił żadnego postępu, sygnalizuje dramatyczny stan szkolenia. Prokop jeszcze większy ewenement - 1,5 roku po licencji, nadal nie jest w stanie ukończyć dwóch biegów z rzędu! Czas by ktoś się w końcu w tym klubie obudził

u nas się nie odsyła, bo nie mieliby kogo do składu wrzucić hehe i tak dobrze, że mamy Sówkę, "Kiszkę" (choć nie wiadomo co pokaże), czyli generalnie w razie W będzie miał kto pojechać, bo Kret i Prokop - z całym szacunkiem - ale chyba nawet I liga mogłaby być za silna...

Obaj Łukasz i Kamil to jezdzy najwyżej drugoligowi. Taki poziom. Ale o ile na ten moment Kret by punktował w tej lidze, to Kamil miałby problem z pokonaniem kogokolwiek w II lidze.

Łukasz powoli kończy wiek juniora, jeśli w tym roku nie podniesie poziomu to niedługo, ale będzie kończył karierę. Problem w tym, że nawyków szczególnie przy starcie spod taśmy czy sylwetki na motorze już chyba nie poprawi.

U nas patologia trwa juz dlugie lata - przeciez na Kreta, czy Prokopa szkoda kazdej zlotowki, bo zawodnikow z nich nie bedzie. Z reszta wiekszosc z naszych 'podstawowych' juniorow konczy kariery po ukonczeniu wieku juniora - przeciez od czasow 'zlotej' mlodziezy, czyli połowy lat dziewiecdziesiatych, rzeszowska mysl szkoleniowa wydala 4 zawodnikow, ktorzy jezdza juz jako seniorzy: Baran, Stachyra, Miesiac i Lampart, z czego tylko ostatni ma szanse na ridera drugiej linii w e-lidze.

Ritchie

Nic nowego nie powiedziałeś.Bo taka jest prawda
Gdyby nie Sówka,Michalski to Łukasz miał by miejsce w E lidze w Marmie PGE pewne,lecz niestety przy dobrych wiatrach z jego dyspozycją do Krosna by się nie załapał.Śledź cyganił bo musiał coś powiedzieć pozytywnego na prezentacji o jego rozwoju,lecz nie ma żadnego i żadnego też nie będzie.Niestety,progres startów techniki jazdy już nie wspominając itp,itd nie ma na co liczyć.Nie mówiąc już o 2 wychowanku Kamilu.P.bo to odrębny temat.Szkolenie na poziome katastrofalnym dlatego mamy aż 5 juniorów w składzie w tym sezonie.

Krecik jeździ dzisiaj jako gość w Krośnie.
Póki co: 2*,3

Link do relacji http://www.sportowefakty.pl/zuzel/wydarzenie/7314

Mecz w Krośnie dwa pierwsze biegi Krecika.

Bieg 1 5:1

Radosław Małuch 0
Łukasz Kret 2
Marcin Wawrzyniak 1
Nikolaj Busk Jakobsen 3


Bieg 4 3:3

Łukasz Kret 3
Cyprian Szymko 1
Kevin Woelbert 0
Marcin Wawrzyniak 2


Kret na czwartym okrążeniu wyprzedził Wawrzyniaka

w trzecim starcie 0, ale myślę że 3/4 forum, albo i więcej, jest pozytywnie zaskoczona

pozytywnie zaskoczona? ja myslę że wszyscy najpierw sprawdzają kalendarz czy to aby na pewno nie 1 kwietnia... a potem czytają nazwisko czy to aby na pewno kret. i jeszcze dla pewności czy to na pewno TEN kret lepszy od kuciapy, do składu go. nie tylko do mety dojeżdża, ale punkty przywozi. i jeszcze na dystansie wyprzedza. po prostu nie jest sobą, więc niech mu przypadkiem snickersa do żarcia nie dają bo czar pryśnie...

w to już na pewno nie uwierzę

Podobno pracował nad startami i ćwiczył refleks - wiać efekty że się stara choć nie jest mu łatwo.... bo przy majku można się cofnąć w rozwoju.
Na E ligę może jest słaby ale jakby coś jeszcze poprawił może dałby sobie radę w pierwszej.... Ale faktycznie ciężko uwierzyć że dobrze wyszedł ze startu i wyprzedza na dystansie ale trzeba pamiętać wygrany bieg w sparingu Flupasem!

refleks to ja bym mu proponowała poćwiczyć na przykład z kosteckim... trochę miałby dziób obity ale chyba szybko wyciągnąłby właściwe wnioski